Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2017/18


january

Rekomendowane odpowiedzi

 

NIE NO KU*WA KTO IM DAŁ TEN KLUB.

 

David Aldridge‏Verified account 

@daldridgetnt
Following
More
Lakers, per sources, engaged Sacramento in talks that would have sent the 2nd pick to the Kings for Sac’s two 1st-rounders (5 and 10) (1/2)
 
 
Lakers would have then packaged one of the Kings’ picks w/27 & 28 along w/player in offer to Indy for Paul George. But Kings said no (2/2).

 

Lakers kują żelazo póki gorące :) 

 

yyy

 

Mam tu na myśli George'a. Podobna akcja była w 2004 z Sheedem, który jasno chciał isć do Knicks, Pistons podkupili go na pół roku i zrobili run po misia, a Wallace został w Detroit. 

#10 + #27+ #28 za PG to już przyzwoitsza paczka z punktu widzenia Pacers, tylko pytanie czy oni poprzestali by na #10, czy chcieli by #5 i #27 + #28 a Magic by im to dostarczył :) 

 

Inna kwestia, że skoro chcą PG to po co ta miłość do Ingrama - przecież to ta sama pozycja (bo chyba nie planują grania Brandonem na PF?) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik

 

Kto? Nazwiska, nicki cokolwiek, bo ja widzialem pojedyncze glosy.

Na pewno Jendras, bo to mi utkwiło w pamięci. Ty z tego co kojarzę od razu krytykowałeś, ale były też głosy podobne do Jendrasa. Wybacz, ale nie będę teraz przeszukiwał tamtego tematu. Mam lepsze sposoby na marnowanie czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daliśmy się zrobić na szaro tym dealem...

Oddaliśmy gościa, który statystycznie robił w Lakers najlepsze cyferki ( z potencjałem do wzrostu) za... rok Brooka Lopeza, który kosztuje 22,5 miliona dolców... late 1-st round pick nic nam nie daje, mozemy wyciagnac co najwyzej jakiegos rolesa pokroju Nance'a ale to wszystko, a Lakers potrzebują franchise talentu, nawet jeżeli Russell nim nie będzie to przynajmniej można było udawać i próbować podwyższyć jego wartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiana do dupy, ale to już wszyscy wiemy, nie ma chyba nic czym by ją można było tłumaczyć, bo chyba ten #27 pick to nie jest coś co może dać George'a, a jedynie korzystna dla LAL wymiana za niego tłumaczyłaby to co oni zrobili.

 

Oddają najlepszego na tą chwilę młodego gracza by pozbyć się kontraktu Mozgova... w imię czego ? marzeń, o Lebronie, na którego akurat w 2018 nawet nie chciałbym by wywalali kasę biorąc pod uwagę nasze szczęcie do zdrowia starzejących się gwiazd.

 

Najgorsze, że nawet jak Russell miał tak niską wartość, tak bardzo chcieli się pozbyć Mozgova to nie trzeba tego było robić teraz !!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno Jendras, bo to mi utkwiło w pamięci. Ty z tego co kojarzę od razu krytykowałeś, ale były też głosy podobne do Jendrasa. Wybacz, ale nie będę teraz przeszukiwał tamtego tematu. Mam lepsze sposoby na marnowanie czasu.

Nie wymagamy tego. Po prostu z całej grupy to tylko Jendras jakoś bronił tych ruchów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiana do dupy, ale to już wszyscy wiemy, nie ma chyba nic czym by ją można było tłumaczyć, bo chyba ten #27 pick to nie jest coś co może dać George'a, a jedynie korzystna dla LAL wymiana za niego tłumaczyłaby to co oni zrobili.

 

Oddają najlepszego na tą chwilę młodego gracza by pozbyć się kontraktu Mozgova... w imię czego ? marzeń, o Lebronie, na którego akurat w 2018 nawet nie chciałbym by wywalali kasę biorąc pod uwagę nasze szczęcie do zdrowia starzejących się gwiazd.

 

Najgorsze, że nawet jak Russell miał tak niską wartość, tak bardzo chcieli się pozbyć Mozgova to nie trzeba tego było robić teraz !!! 

 

Kwintesencja fanów Lakers, nie chcą najlepszego gracza w lidze z którym z miejsca są contederem mimo że ten nie miał kontuzji przez całą kariere :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gówno nie kwintesencja. Jakbys spojrzał w historię ostatnich gwiazd Lakers to szybko załapałbyś o co chodziło Van`owi.  Nash, czy KB w LAL łamali się na starość jak zapałki. Nawet Howard w czasie krótkiego pobytu miał problemy zdrowotne, także Malone. LBJ młodziutki nie jest, a to że nie miał kontuzji nie znaczy, ze mieć nie może. Bryant przez lata nic poważniejszego nie miał, a na koniec 3 lata wyjęte z życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gówno nie kwintesencja. Jakbys spojrzał w historię ostatnich gwiazd Lakers to szybko załapałbyś o co chodziło Van`owi.  Nash, czy KB w LAL łamali się na starość jak zapałki. Nawet Howard w czasie krótkiego pobytu miał problemy zdrowotne, także Malone. LBJ młodziutki nie jest, a to że nie miał kontuzji nie znaczy, ze mieć nie może. Bryant przez lata nic poważniejszego nie miał, a na koniec 3 lata wyjęte z życia.

Jeśli serio nie chcielibyście Lebrona w Lakers to niezłe z Was czopy

 

Jak byście chcieli to przestańcie spamować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pi****le k****, jak można oddawać najlepszego obecnie zawodnika za zejście z kontraktu Mozgova, jestem załamany. Jak tak ma wyglądać zarządzanie Magica to chyba zakończę przygodę z NBA bo nie będe się wkurwiał.

 

Jedyne co może trochę zmniejszyć moje wkurwienie to pozyskanie George już teraz, a w takiej sytuacji rozważyłbym nawet to o czym pisze Julius, czyli pozyskanie PG13 i oddanie picku za kolejnego all-stara tylko nie wiem czy takie ruchy mają sens przy obecnych Warriors.

 

Tylko problem jest też taki, że z tego co się czyta to Pacers chcą lotto pick za George, a my takiego nie mamy więc albo się skończy oddaniem dwójki/Ingrama co też nie byłoby fajne, albo George nie zobaczymy w Lakers.

 

Fajnie będzie jak George jednak stwierdzi, że pierdoli i do Lakers nie przyjdzie, a wtedy się okaże że oddaliśmy Russella za nic. Ehh.. Russell-Ball-Ingram to mógłbyć fajny core to Magic odjebał coś takiego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym nie chciał podpalania się LBJ przez włodarzy klubowych. Bo póki co jego przyjście to dla mnie pisanie po wodzie. Może przyjdzie, a może nie. Druga kwestia to kasa. Władować się w jakiś kilkuletni kontrakt podchodzący zapewne pod maksa dla 34-letniego gościa to nie jest marzenie. Nawet jak ten gość jest LeBronem, to wieku nie oszukasz i jego przydatność będzie spadać. Marketingowo to się obroni, ale ja będąc zwykłym kibicem w dupie mam marketing klubu - interesują mnie wygrane. LBJ teraz nie gwarantuje wygranych będąc praktycznie w szczycie formy, a co dopiero za rok, czy więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym nie chciał podpalania się LBJ przez włodarzy klubowych. Bo póki co jego przyjście to dla mnie pisanie po wodzie. Może przyjdzie, a może nie. Druga kwestia to kasa. Władować się w jakiś kilkuletni kontrakt podchodzący zapewne pod maksa dla 34-letniego gościa to nie jest marzenie. Nawet jak ten gość jest LeBronem, to wieku nie oszukasz i jego przydatność będzie spadać. Marketingowo to się obroni, ale ja będąc zwykłym kibicem w dupie mam marketing klubu - interesują mnie wygrane. LBJ teraz nie gwarantuje wygranych będąc praktycznie w szczycie formy, a co dopiero za rok, czy więcej.

????

 

jako ciekawostke dodam, że LBJ w tym roku zaliczył 7 finał z rzędu.

Edytowane przez spanialdo02
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co może trochę zmniejszyć moje wkurwienie to pozyskanie George już teraz, a w takiej sytuacji rozważyłbym nawet to o czym pisze Julius, czyli pozyskanie PG13 i oddanie picku za kolejnego all-stara tylko nie wiem czy takie ruchy mają sens przy obecnych Warriors.

 

Nie wierzę, że oni zrobili ten deal z Nets, wiedząc że nie będzie trejdu pod George. To raczej kolejny puzzel do układanki (pick Nets) żeby George przeszedł do nich już teraz, razem z prawami birda, które będą ważne w przyszłorocznym off season.

 

I oczywiście że każdu ruch wzmacniający Lakers ma sens, bez względu na to czy Warriors są nie do przejścia - przecież LA nie ma swojego picku 2018, więc nie na rękę jest im kolejny rok szorowania dna - wzmocnią tym samym 76ers lub Celtics.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę, że oni zrobili ten deal z Nets, wiedząc że nie będzie trejdu pod George. To raczej kolejny puzzel do układanki (pick Nets) żeby George przeszedł do nich już teraz, razem z prawami birda, które będą ważne w przyszłorocznym off season.

 

I oczywiście że każdu ruch wzmacniający Lakers ma sens, bez względu na to czy Warriors są nie do przejścia - przecież LA nie ma swojego picku 2018, więc nie na rękę jest im kolejny rok szorowania dna - wzmocnią tym samym 76ers lub Celtics.

Jeśli Pacers rzeczywiście chcą lotto pick to Lakers nie pozyskają teraz George, chociaż mam nadzieję że Pacers jeszcze zmienią zdanie bo PG13 mając Lopeza może powalczyć o Playoffy.

 

Mam tylko nadzieję, że Ingram rzeczywiście jest nietykalny i nie oddadzą go za PG13.

 

btw. Lakers chyba rzeczywiście chcieli oddać Russella za 12 pick i nikt go nie chciał więc może to z Russellem jest coś nie tak.. chociaż dopiero teraz rozegra ten magiczny trzeci rok, mam nadzieję że nie zacznie rozpierdalać bo się załamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.