Skocz do zawartości

andy13

PlayOffs dla Nets  

69 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Będą PlayOffy dla Nets w sezonie 2017/18 czy nie będą?

    • Będą!
      6
    • Nie będą
      16
    • Co?
      45


Rekomendowane odpowiedzi

Dodałbym jeszcze BMF to co wiele razy powtarzałem - jak absolutnie kluczowa dla DLO jest konieczność posiadania wysokiego do gry pnr(ew.pnp)

 

W końcu dostał w miarę (bo to przecież rookie nieopierzony) takiego w swoim 3 sezonie. O ile na starcie Allen był kompletnie zielony, o tyle po powrocie DLO współpracują już świetnie.

 

Przecież Randle całkiem nieźle gra pnr, z resztą pnr Russell-Randle nie wyglądał źle więc już wcześniej miał okazję grać z takim wysokim. Edytowane przez SlaKB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej 3 bardzo dobre, 1 solidny, 1 okej i 3 słabe, z czego 2 bardzo dobre z zespołami które nie praktykują ostatnio obrony. Ale widziałem tylko dwa, to się nie wypowiadam.

 

A wczoraj zagrał bardzo dobrze (w ataku) i chyba nawet to napisałem. 

 

Problem z Russellem jest taki, że on słabo wygląda w statsach nawet wyciągając te 5-6 meczów po jego powrocie gdzie grał małe minuty. I to że jest w stanie walnąć 20pts na dobrych procentach to mniej więcej wiemy, ale to że miał między tymi występami 1/8, 2/9 i 2/8 - też.  

 

I niby dalej ma potencjał do bycia bardzo dobrym graczem w ofensywie, ale na ten moment w żadnym zespole ponad bottom10 nie dostałby widocznej roli w ataku. Następny sezon (CY, dalej słabi Nets) to już decydujący sprawdzian.

 

January,  bądźmy uczciwi, Russell gra w beznadziejnych Nets którzy mają dwóch utalentowanych zawodników, w wieku 22 lat wyróżniać się na tym tle to jest raczej niezbyt wysoko postawiona poprzeczka. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętasz już wszelakich klątw na zasłony Juliusa w poprzednich latach ;-)? To właśnie Randle między innymi znacznie rozwinął.

Doszedł do tego spacing przy pickach, jeden i drugi się rozwinęli.

Randle do tej pory nie stawia jakiś super zasłon, podczas pnr on bardziej skupia się na tym, żeby wykreować sobie dobrą pozycję. Oczywiście to w zdobywaniu punktów Russellowi nie pomagało, ale gdyby grali to częściej mógł sobie trochę więcej asyst tak nabic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie widzę Russela jako all stara, progres między LAL a Nets jest praktycznie żaden (tak wiem kontuzja ale jednak).

All stara? Szanujmy się. Fajnie, że rzucił te trójki dziś, szacun naprawdę, ale to jest zawodnik, który patrząc na ORtg jest szesnasty w drużynie tuż nad Mozgovem, a piętnasty pod kątem DRtg. Wszyscy widzą w nim młodego utalentowanego gracza, ale za chwilę tej łatki już nie będzie. Nets z Russelem wygrali blisko 28% spotkań, bez niego 33%.

I to wszystko w teamie, który, nie ma interesu w tankowaniu, a jest minimalnie nad Hawks i Orlando. Młody cancer i tyle.

Edytowane przez shadowy86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam przekonanie graniczące z pewnością ,że zdecydowana większość nie ogląda meczy tylko studiuje statystyki i co najwyżej obejrzy highlights.Na dodatek wielu jest obrażonych na DLO i za wszelką cenę próbuje udowodnić ,że jest bustem.Wczoraj DLO zagrał świetnie cały mecz (nie tylko pierwsze 7 minut),nie rozumiem decyzji Atkinsona o posadzeniu DLO na 2 minuty na ławce,kiedy był "w gazie",a obrona Toronto nie była w stanie go ogarnąć.Kiedy wrócił po 2 minutach Casey zrobił adjustments i już DLO był podwajany i  agresywnie broniony.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statystyki oddają realny obraz sytuacji. Statystyki nie biorą się z tego, że ktoś układa je według swojego "widzimisię"

Jeżeli rzeczywiście jest tak jak piszesz to w takim razie kluby niepotrzebnie zatrudniają rekruterów,którzy obserwują grę prospektów w NCAA czy w Europie. Przecież dużo taniej i szybciej jest sprawdzić statystyki tych graczy,plus video z draft prospect highlights.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd, bo w przypadku nastolatków potencjał >>> statystyki. 

 

Jak ktoś ma 22 lata, mniej więcej wszyscy go znamy, to jak najbardziej statystyki są cholernie wartościowe.

 

Tylko trzeba ich mądrze używać, bo +/- z jednego meczu to takie sobie ich używanie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rzeczywiście jest tak jak piszesz to w takim razie kluby niepotrzebnie zatrudniają rekruterów,którzy obserwują grę prospektów w NCAA czy w Europie. Przecież dużo taniej i szybciej jest sprawdzić statystyki tych graczy,plus video z draft prospect highlights.

Ale to są kompletnie inne przypadki. Jak ktoś jest młody i jeszcze nie wszedł do wielkiego świata koszykówki to potencjał można dostrzec obserwując

 

Jak grasz na najwyższym poziomie koszykówki 200 spotkań to już jednak te statystyki coś mówią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Oglądam sobie Nets, a tu niejaki Joe Harris rzuca ze skutecznością 78,6% (w tym 6/7 3PT) i zdobywa łącznie 30 punktów grając przeciwko Cavs. :D

 

Przez cały mecz miało się wrażenie, że Brooklyn może sprawić tu niespodziankę, co się ostatecznie nie stało, a szkoda w sumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez cały mecz miało się wrażenie, że Brooklyn może sprawić tu niespodziankę, co się ostatecznie nie stało, a szkoda w sumie.

Takich spotkań było już sporo na przestrzeni ostatnich lat, ale zawsze brakuje jakości w decydujących chwilach.

 

Offseason z powodu napiętego budżetu raczej nic ciekawego nie przyniesie, zatem za rok pewnie tankowanie, bo w końcu jest własny pick :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich spotkań było już sporo na przestrzeni ostatnich lat, ale zawsze brakuje jakości w decydujących chwilach.

 

Offseason z powodu napiętego budżetu raczej nic ciekawego nie przyniesie, zatem za rok pewnie tankowanie, bo w końcu jest własny pick :tongue:

Ja uważam zupełnie przeciwnie- to jest ciągle Work in progress,w offseason management Nets będzie aktywny i mam nadzieje na duże zmiany.Nie sądze żeby Marks tracił czas na udział w wyścigu po LeBrona,ale możliwe że w Nets pojawi się nazwisko nieco mniejszego kalibru. Rzeczywiście brakuje jakości,brakuje gwiazdy ,która w decydujących minutach pociągnie cały zespół do W bez oglądania się na gwizdki i narzekania na gwizdkowych.Nawet jak budżet jest napięty to Marks ma spory surplus graczy do ewentualnych wymian i myślę ,że ten własny pick też może dorzucić do puli kiedy pojawi się okazja.Marks jest "przy korycie" dopiero dwa lata,a ze starego składu w Nets został tylko RHJ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.