[2026-2027] Draft i Free Agency - Komentarze

[Principe]

problem w tym że na trójce to ja nawet ogóra nie mam

[Krzemo]

Możesz próbować grać Jamisonem na SF.

 

A na przyszłość może odważniej licytuj i się nie rozdrabniaj .

[SlaKB]

Wyniki:

 

Jay Humphries - 76ers

Patrick Patterson - Kings

Darrell Griffith - Trailblazers

James Harden - Kings

Nick Van Exel - Cavaliers

Paul George - Clippers

Manny Harris - Clippers

Brad Daugherty - Kings

Ralph Sampson - Spurs

Donatas Motiejunas - Pistons

Glenn Robinson - Timberwolves

Kevin Willis - Jazz

Mark Jackson - Magic

Sean Elliott - Rockets

Jerry Stackhouse - Nets

Antonio McDyess - Bucks

Rick Fox - Pistons

Larry Nance - Grizzlies

Benoit Benjamin - Jazz

Earl Watson - Timberwolves

Chris Washburn - Grizzlies

Brent Barry - Nuggets

Etan Thomas - Timberwolves

[SlaKB]

Start kolejnego etapu rano.

[julekstep]

ale dziadoska runda

 

aha 76ers są znów team to beat

Edytowane 10 Maja 2017 przez julekstep

[SlaKB]

ale dziadoska runda

Dlaczego?

[julekstep]

Dlaczego?

 

bo żaden dziad za min do mnie nie przyszedł

[mazik77]

No 76 era maw tym momencie potężne BIG4 ! Chyba wtyn sezonie nie będzie na nich mocnych

[SlaKB]

Spokojnie, Sixers mieli już BIG4 z Mayo/Millsem i Hardenem i wygrali 'tylko' 3/5, a myślę że teraz nie będą lepsi więc jest szansa ich pokonać.

[mazik77]

No niby tak, ale dla mnie Humphries = Mayo/Millsem , a Barkley to juz olbrzymi upgrade w stosunku do Hardena, Shaq chyba też jest nieco lepszy. Wszystko zależy od tego jakich dobiora rolesów.

[SlaKB]

Barkley w stosunku do Hardena z pierwszych trzech sezonów to nie jest jakiś wielki upgrade (jeśli w ogóle) bo wtedy Harden był kozakiem, ostatnio trochę zdziadzial i Barkley teraz jest od niego lepszy. Ale Barkley będzie tutaj pierwszą opcją z obwodu, bo Humphries jest swietny, ale nie jest scorerem i nie wiem czy Barkley będzie lepszy w ataku niż Mayo czy Mills.

[Stromile]

No niby tak, ale dla mnie Humphries = Mayo/Millsem , a Barkley to juz olbrzymi upgrade w stosunku do Hardena, Shaq chyba też jest nieco lepszy. Wszystko zależy od tego jakich dobiora rolesów.

 

Mayo/ Mills >> JayJay, Oko? (cha)

Barkley > Harden

 

+/- to samo, zobaczymy też kogo podpiszą za te pozostałe 5.0 mln

(notabene mieć 5 mln to gorzej niż nie mieć nic - nie można ani MLE, ani LLE itede )

 

Nie zmienia to faktu, że za 5.5 mln Jay to diuzzzzi stiiiil

( Heeelooooolo Nets / Spurs ??? )

Edytowane 11 Maja 2017 przez Stromile

[SlaKB]

Mayo/ Mills >> JayJay, Oko? (cha)

Barkley > Harden

 

+/- to samo, zobaczymy też kogo podpiszą za te pozostałe 5.0 mln

(notabene mieć 5 mln to gorzej niż nie mieć nic - nie można ani MLE, ani LLE itede )

 

Nie zmienia to faktu, że za 5.5 mln Jay to diuzzzzi stiiiil

( Heeelooooolo Nets / Spurs ??? )

Ciekawe czy Humphries, który bardziej się skupia na kreowaniu gry nie będzie lepszym PG dla Shaqa.

 

Co do tych 5 wolnych mln Sixers to ja mam nawet 10 mln wolnych

[Stromile]

Ciekawe czy Humphries, który bardziej się skupia na kreowaniu gry nie będzie lepszym PG dla Shaqa.

 

Co do tych 5 wolnych mln Sixers to ja mam nawet 10 mln wolnych

 

Jak dla mnie Mayo był idealnym fitem dla tego typu podkoszowych i najlepszym PG jakiego mieli

 

Mając 10 baniek można zaszaleć, mając 5 - znacznie mniej

[julekstep]

Kings znow super FA, ciekawe czy znow to w tydzien zepsuja trejdami

Edytowane 11 Maja 2017 przez julekstep

[SlaKB]

Jak dla mnie Mayo był idealnym fitem dla tego typu podkoszowych i najlepszym PG jakiego mieli

 

Mając 10 baniek można zaszaleć, mając 5 - znacznie mniej

Czyli wychodzi na to, że ograłem najlepszą wersję Sixers.

 

Niby tak, ale wolałbym wykorzystać MLE i LLE. Ogólnie to miałem pierwszy raz tyle kasy i mogłem fajnie obudować AI i Malone, ale najpierw nie mogłem uczestniczyć w pierwszym etapie, a później nic nie szło po mojej myśli i mam za sobą bardzo nieudane FA niezależnie od tego co stanie się w V etapie. Miałem szansę zbudować bardzo mocny team, a będę miał zespół o podobnej sile co w zeszłym roku..

Edytowane 11 Maja 2017 przez SlaKB

[Stromile]

Czyli wychodzi na to, że ograłem najlepszą wersję Sixers.

 

Niby tak, ale wolałbym wykorzystać MLE i LLE. Ogólnie to miałem pierwszy raz tyle kasy i mogłem fajnie obudować AI i Malone, ale najpierw nie mogłem uczestniczyć w pierwszym etapie, a później nic nie szło po mojej myśli i mam za sobą bardzo nieudane FA niezależnie od tego co stanie się w V etapie. Miałem szansę zbudować bardzo mocny team, a będę miał zespół o podobnej sile co w zeszłym roku..

 

IMO zrobiłeś błąd blokując sobie kasę na KingKonga oraz nie walcząc teraz o Willisa jak lwica o małe .

A tak w ogóle szok, że czołowy center  SimBy(na tym etapie FA oczywiście, nie ogólnie) poszedł za tak małą kasę (gratki Gimm !)

Miałem szansę zbudować bardzo mocny team, a będę miał zespół o podobnej sile co w zeszłym roku..

 

Gdyby faktycznie tak było (a nie wiem czy się zgadzam    ) to przecież powtórne wejście do Wielkiego Finału nie byłoby największym failem w historii Pistons

[SlaKB]

IMO zrobiłeś błąd blokując sobie kasę na KingKonga oraz nie walcząc teraz o Willisa jak lwica o małe .

A tak w ogóle szok, że czołowy center SimBy(na tym etapie FA oczywiście, nie ogólnie) poszedł za tak małą kasę (gratki Gimm !)

 

 

Gdyby faktycznie tak było (a nie wiem czy się zgadzam ) to przecież powtórne wejście do Wielkiego Finału nie byłoby największym failem w historii Pistons

Co do Ewinga to oczywiście zgoda, a co do Willisa to sytuacja wygląda tak, że jest duże prawdopodobieństwo że nie będę mógł uczestniczyć w ostatnim etapie i chciałem już teraz zaklepac sobie centra (myślałem że Laimbeer podpiszę) a o Willisa byłaby ostra walka i niewiadomo czy nie wybrałby Jazz, tym bardziej że nie chciałem przepłacać jakoś mocno.

 

Dlaczego się nie zgadzasz? Zmiana jest na C, gdzie Ajinca dalej był niezły w obronie ale to już jednak nie te lata były (chociaż i tak był najlepszym centrem w obronie jakiego miałem) i nie ma Griffitha, który rzeczywiście dawał firepower z ławki, ale tak naprawdę cała ławka to był tylko on. Teraz jeszcze niewiadomo kto będzie grał u mnie na centrze, a jakaś solidną ławkę chyba skompletuje. I dodatkowo mam Motiejunasa, może bez szału ale zawsze to jakieś wzmocnienie.

 

Co do tych finałów to wszyscy dobrze wiemy, że zawdzięczam je godmode Iversona i świetnej grze Malone w pierwszych dwóch rundach, a to nie musi się powtórzyć​. Jeśli chodzi o historię Pistons to jej większość nie jest związana ze mną, a od kiedy ja nimi zarządzam to nie jest tak źle. Ale oczywiście dojście do finału to poki co największy sukces.

[Stromile]

Co do Ewinga to oczywiście zgoda, a co do Willisa to sytuacja wygląda tak, że jest duże prawdopodobieństwo że nie będę mógł uczestniczyć w ostatnim etapie i chciałem już teraz zaklepac sobie centra (myślałem że Laimbeer podpiszę) a o Willisa byłaby ostra walka i niewiadomo czy nie wybrałby Jazz, tym bardziej że nie chciałem przepłacać jakoś mocno.

 

Dlaczego się nie zgadzasz? Zmiana jest na C, gdzie Ajinca dalej był niezły w obronie ale to już jednak nie te lata były (chociaż i tak był najlepszym centrem w obronie jakiego miałem) i nie ma Griffitha, który rzeczywiście dawał firepower z ławki, ale tak naprawdę cała ławka to był tylko on. Teraz jeszcze niewiadomo kto będzie grał u mnie na centrze, a jakaś solidną ławkę chyba skompletuje. I dodatkowo mam Motiejunasa, może bez szału ale zawsze to jakieś wzmocnienie.

 

Co do tych finałów to wszyscy dobrze wiemy, że zawdzięczam je godmode Iversona i świetnej grze Malone w pierwszych dwóch rundach, a to nie musi się powtórzyć​. Jeśli chodzi o historię Pistons to jej większość nie jest związana ze mną, a od kiedy ja nimi zarządzam to nie jest tak źle. Ale oczywiście dojście do finału to poki co największy sukces.

 

Nie powiedziałem, że się nie zgadzam, tylko, że nie wiem czy się zgadzam - jest różnica

Na pierwszy rzut oka nie jest to dla mnie oczywiste i musiałbym uśiąść i (po FA) przeanalizować

 

Z Willisem to chodzi mi o to, że mogłeś się wstrzymać z pozostałymi drobnymi kontraktami do czasu jakbyś ostatecznie odpadł z rywalizacji o niego

 

Żeby nie było niejasności: jesteś dla Pistons jak RC Buford dla Spurs (no może nie licząc tego offseason ), a powtórne wejście do Finałów uznałbym za kolejny sukces

[Ice23]

Czy takie dobre FA ma Kings? Takie srednie. Zdaje sobie sprawie, ze i Kidda i Garnetta przeplacilem o 2-3 M okolo. Do Kidda mialem BR, wiec i tak prawie 7M mialem zablokowane w salary. Poza tym, kto bogatemu zabroni Wiedzialem, ze do tankujacej druzyny gracze pokroju MJ, Hilla, Barkleya, nie przejda. Moglem udezyc w Scotta, ale on wg mnie na 80% i tak by przedluzyl w Knicks, a w miedzy czasie pouciekali by inni zawodnicy i zostalbym w dupie.