Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

Brent Barry

 

Czy oddając gracza jest roczny zakaz powrotu ( jak w starym CBA) gdzie zrobiono korektę aby nie można było po oddaniu gracza i jego zwolnieniu z drugiego klubu przytulić z powrotem ?

 

Musisz wygenerować zysk w zeszłych latach, żeby móc oddawać hajs.

 

Co do możliwości przyjęcia za pewnie nie ma widełek.

 
Zgodnie z regulaminem.
 
Btw, pamiętam brata Brenta - Drew. 

A zakaz chyba nie roczny kalendarzowy, tylko do końca sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłyby jaja.

 

 

Wystarczy wysłać Millsa i miejsce jest.

 

Jeżeli ktoś miałby tak przyciąć w ujka to tylko Pop.

Zabrał klocek który by mu za rok pasował DDR

Rewelacyjny fit pod Leonarda.

Pali głupa i teraz tankuje ze nikt się nie pokapowal.

doatanie wysoki pick i dobrego taniego gracza na gsw

Przeczekuje teraz i tak gsw którzy się kłócą

Poetla którego musi podpisać w lato nie wykorzystuje aby zbić cenę bo gość na razie nie dostaje minut i powoli się wdraża

Za rok z przeceny jak znalazł za Gasola

Na wiosnę już uzgodnił z Leonardem ze da mu maxa ( takiego jak inne kluby ) a nie supermaxa

Dzięki temu gracz oczywiście ze traci ale tylko te wirtualne pieniądze. Realnie dostaje tyle gdzie wszędzie indziej.

Poza Toronto gdzie jest zimno wiec minimalne ryzyko zmiany planu

Spokojnie czeka i nie handluje po SF którego brak

3 D tez nie bierze

Jebaniutku

I to w porozumieniu ze mną gdzie tez go Tobie zabiorę

;)))))

W sumie to Leonard nic nie mówił.

W sumie miał tylko jedna prośbę. Ma nie być Manu i Parkera.

Obu nie ma. A Parker podpisał na dwa lata wiec zostało w baku przecież

Tylko aby nie było ze odjechałem bo to żarcik choć elementy pasują.

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg radosnych przebłysków:

 

Danny Green podczas nieobecności Kyle drugi najlepszy wynik w raps 15/7 z 3/5 za trzy na bardzo efektywnych minutach +24 z Cavs za Leonardem ( super gra)

 

Dariusz Rose najlepszym graczem wilków z ławki

26/4 11/18 2/3 za trzy ( lepszy niż Jeff)

 

No i Stanley Johnson ( jeszcze nie liczymy go do składu bo pozyskany dopiero będzie) doskonały mecz z GSW

z ławki 19/7/2 z 3/7 trojaczki pokazuje już przebłyski tego o co mi chodzi ( lepszy niż Glenn)

 

Poprawnie Carroll 10/5 2/6 trojaczki to w b2b nie robi szału ale całe nets zagrali bardzo złe z wizz -9 do zaakceptowania w oklepie od słabego Washington

 

Niestety w NY nie zagrał jeszcze Lee a czekam na niego w spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston-globe.jpg

 

I tym razem podobno nie chodzi o transfery a o grubsze sprawy.

Mają donieść jako pierwsi.

 

No i od czego tu zacząć...

 

Może najlepiej od początku, który jednocześnie okazuje się końcem.

 

Rezygnuję z funkcji GM Boston Celtics.

 

By uprościć dla niektórych poniżej lista. Lista, która niektórym z Was od razu z głowy wybije jakieś próby wybielania się, szukania okazji aby się z klasą wycofać. Lista owa zawiera rzeczy przez które NA PEWNO nie rezygnuję:

 

  • praca ( choć Listopad u mnie w firmie był najlepszym miesiącem i roboty było w ciul )
  • rodzina - tu stabilnie, nic na świat jeszcze nie przychodzi,
  • zdrowie - niektórzy wiedzą, że nie najlepiej z tym u mnie, ale luz. Regularne ampuły z rana póki co robią robotę.
  • awans - pracuję u siebie :]
  • przeprowadzka - chętnie bym się wyniósł z Krakowa, ale to też nie to
  • no to może zawód miłosny i złamane serce nie pozwala zarządzać? Nope. Trzeba będzie niedługo kolano łamać ;)

Dobra, klika powodów wykreślonych, więc lecę dalej co by nie przedłużać.

 

Rozgrywka - pomysł, koncepcja, realizacja - jako 36 letni facet pragnę przekazać najszczersze gratulacje za te wszystkie trzy rzeczy. Nie wiem co człowieku w życiu robisz, ale chyba się trochę marnujesz. Dwa słowa: gratuluję i dziękuję. ( Dziękuję za możliwość próby gry ).

 

Robi się łzawo a ja chcę jeszcze Moodsa sobie wypalić.

 

Odchodzę przez ludzi. Nie wszystkich, ale pojedynczych. Niektórzy błyskawicznie się domyślą o kogo chodzi, drudzy będą mieli to w dupie że Eld odszedł.

 

Co to więc oznacza, że odchodzę przez ludzi? O słowo które się pojawiało wiele razy - szacunek. I teraz nim do meritum swego przejdę. Sam ostatnio użyłem słowa "bezczelny". Po chwili spokoju do autora poszedł PM, później drugi i trzeci.

 

Dlaczego użyłem tego słowa? Był dogadywany 4 way deal w której to ktoś miał nie do końca czyste intencje. Najwyraźniej jestem zdecydowanie za głupi aby rozróżnić "badanie rynku" od "szczerych negocjacji". Bez nicków. Ktoś komuś na boku w 2 way deal dał lepszą ofertę niż my łącznie w 4 way deal.

 

99% GMów piszę - bierę, ale ja chyba jakiś inny, dinozaur, staroświecki, honorowy?Jestem bo jak jestem komuś coś winny to oddam, jak ktoś coś dla mnie zrobi, odwdzięczę się, jak ktoś mi w czymś pomoże ( salary! DZIĘKI, DZIĘKI I JESZCZE RAZ DZIĘKI ALONZO ! ), to się na pewno bym kiedyś zrewanżował, jak obiecam słowa dotrzymam.

 

Ale wróćmy do słów "bezczelny". Dlaczego go użyłem. Bo autor kłamał - i mimo trzech PM ode mnie, słowem się nie odezwał ( no też by mi się łyso zrobiło ). Użyję jednego nicka ale to akurat każdy by doszedł do tego w 3 minuty. Przy próbie przedłużenia Markieffa Morria, Shevcu APELOWAŁ do rady aby coś zrobili ze mną gdyż będę niczym LAF 2.0, Clippers. No troszkę się minął z prawdą bo plan był zatrzymać Nurkića, spuścić Gasola, rozmienić na drobne i zamęczyć Kucia na śmierć. 

 

Wyszło rewelacyjnie bo nie dość że zszedłem 7M z salary to spuszczając Gasola uratowałem sobie Nurkica i ściągnąłem Bogdnaovica, Nance Jr i Morrisa. No chyba całkiem nieźle? A i early 2r 2019.

 

A i tak najlepsze później było jak Shevcu dodał parę godzin później, że to indywidualna sprawa jak kto prowadzi swój team. Hipokryzja, jakiś gif poleciał. Przeprosin, czy słowa "no w choy głuipo wyszło nie było". Zresztą nie domagam się, u pewnych ludzi ( ja przeprosiłem za słowo "bezczelny" ) jest to odruch naturalny, u innych norma.

 

Ta gra - co stwierdzam sam, nie jest w takiej formule grą dla mnie. Uwielbiam negocjować, robię to na co dzień, dyskutować. Przyklepywać.

 

Ale nienawidzę hipokryzji. Nie cierpię niedotrzymywania słowa. Nienawidzę prześmiewania się. I z tym ostatnim to do Rady. Albo do któregoś któremu chce - aby prześledziła sobie odzywki starych do nowych? Mnie leci 4 miesiąc - zbyt wrażliwy? W dupie to mam. Ale mam swoje zasady. Koty to koty, ale w wojsku i koty pewne normy miały.

 

Ja przychodząc, utkwiło mi klika szczególnych cytatów czy to jak ściągałem RW0 ratując PG13, czy ściągając za 2025 ( o tym picku to jeszcze za chwilę ) I round picki i 2x II rundy Bojana i Nance. Są granice krytyki, własnego zdania - wiadomo. Ale granice trzeba znać.

 

A co do picku 2025 - to ta gra moim zdaniem tego nie doczeka.

 

Dlaczego tak uważam?

Jest magiczne słowo zaufanie. Ilu GMom szczerze ufacie?

Jest słowo szacunek - ilu Was zrobiło już w trąbę?

Jest łacińskie pacta sun servanda. Mam skromne wrażenie, że nie wszyscy znają jego pojęcie.

 

I wiele, wiele innych mógł bym wymienić.

 

To tyle. Wystarczy. Nie czuję urazy do nikogo. Ale niektórzy myślą że są mądrzejsi i cwansi od innych, A TO TYLKO GRA! 

 

Lecz mimo obu powyższych faktów robią wszystko by to tu pokazać. Tylko po co? Mamy się fajnie bawić, czy pokazać kto kogo na końcu bardziej wyc***ał?

 

Wcześniej się pozagryzacie niż te picki z lat przyszłych będą do wykorzystania.

 

Special Thanks! ( kolejność przypadkowa )

 

  • Tomek - za niesamowitą cierpliwość
  • January - za pomysł
  • Marcus - za zawsze faje gadki. W sprawach wiadomych do usług
  • Qcin - bo jak gość jest równy to da się wyczuć to przez neta
  • Alonzo - za to co robisz ostatnimi dniami. Już nie będę miał okazji się odwdzięczyć poza słowem Dziękuję
  • Kucio - bo jak się złamie choć jeden z trzech kluczowych w NYK/PHI w beGM to właśnie zrobiłeś finalistę ECF. A później who knows. A, no i sorry za spam.
  • Ignaś - Ty też wiesz za co

 

Jak kogoś pominąłem to znajdę na PM. Idę się dotlenić!

 

Bawcie się dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eld, jako że jestem po butelce i smaze frytki do królika to mogę sobie pozwolić na więcej (no i mam zajebista autokorekte w tele -polecam Jasiu na przyszłość jakbyś ogladal Nuggets) .

 

Do sedna.

 

Fajnie ze się rozpisałes, ale niestety Twoja rezygnacja nie została przyjęta.

 

Po pierwsze masz dobry team, po drugie nie masz pickow, wiec Twój ewentualny następca byłby bezuzyteczny.

 

Także fajny post (dałbym nawet lajka) ale proszę przygotuj się do opisów bo te już niedługo.

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam Elda jak i potencjalnego winnego na priv celem udzielenia autoryzowanych wywiadów.

 

Taka drama nie może zmarnować swojego potencjału a dla Was będzie to możliwość wylania z siebie żalów i oczyszczenia swego imienia! 


Nasze źródła niestety nie wiedzą póki co o kim pisze Eld. 

Edytowane przez Wojnar Adrianowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eld.

 

Dziekuje za wpis.

 

Szanuje.

 

I

 

 

 

 

 

Powinieneś zostać.

 

Z prostego powodu ze czasem mamy racje tak w 100 procentach, czasem tak fifti fifti a czasem coś przesłania obraz tego w taki sposób ze się mylimy. Moim skromnym zdaniem w tym przypadku ten pierwszy scenariusz nie ma miejsca.

 

Jeżeli czujesz się urażony lub po tak krótkim czasie już wypalonym to mam propozycje. Poprzez opis. Łzawy.

 

Jest taki gracz.

Kiedyś gracz dziś Gracz.

 

Kiedyś? Nawet go nie lubiłem bo dla mnie był takim malowanym liderem i megalomańsko grafomańskim egoista.

Nie lubiłem jak wody niegazowanej

 

Ale mvp dostał. Dostał kontrakt. Dostał umowę z butem z 3 paseczkami. Linie produkcyjna. Świat stał otworem.

 

Potem wydarzyło się nieszczęście i pech ogromny. Kontuzja. Kolano. ( nomen omen tez o takim kłopocie wspominasz)

Rehabilitacja. Długa. Bolesna. Ale w świetle fleszy.

 

Dalej nie lubię. Ale tak już inaczej. Jak cieplej wódki.

Ale ma to już pewne zalety ;)

 

Po kontuzji było jak w idealnym American dream

I powrót tak łzawy jak melodramat z napisem addidas na kostce. I kamery. I trenery. I bajery.

 

Słowo ritern nagrane w ESPN.

 

Musli być pięknie.

 

Wywiady miały być

 

Autografy.

 

Ale czasem dobra wola to za mało.

Czasem ponury los kręci lody z kostucha.

 

I tu upadek kolejny i tym razem już brak widoków na tak lubiany happy end ( kto z nas nie lubi;)))

O to każdy przecież nawet w salonie masażu zapyta ;)))).

 

I jak już ucichło to nagle szansa taka inna.

 

Ale to znowu nie to bo w Nowym Jorku lody kręcić może tylko sam Kevin.

 

Tu nawet King King to za mało.

 

I nagle już z dała od tej pięknej tv atmosferze i tego nacisku mediów fanów zesłanie tam gdzie się wodniki urodziły.

 

Minneapolis

 

I tu nasz bohater w totalnie innym stylu gra to czego nikt nawet nie podejrzewał

 

Z ławki ? No problem

Trzecie skrzypce? No problem

Nie umie rzucać za trzy? No problem

 

Ten gość zamknął mi usta krytyki takim innym stylem.

50 to pikus choć ładna wisienka.

 

On co noc gra dla zespołu.

 

Gdyby nie miał charakteru by nie dał rady.

Zaimponował mi i zrobię z niego spur for Life.

Szanuje. Przepraszam.

 

I teraz wracając do dużo ważniejszego bohatera tej opowieści. Do Ciebie.

 

Mylisz się w jednym.

 

Twój charakter twierdzisz nie pozwoli Ci zostać.

 

Mylisz się.

 

Jeżeli szczerze napisałeś to co myślisz i ze jest cześć rzeczy złych i nieszczerych to...

 

Twój Charakter nie pozwoli Tobie odejść.

 

Tyle.

Czy masz tak mocny charakter?

 

Kto się myli.

 

Ty czy ja?

A jak już masz dymisje złożyć t miej honor i zrób to osobiście w lutym w korsarzu na Woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie którzy napisali do mnie na PM ( zaskakująca ilość - miło mi ) jak i Ty Ignaś pozwólcie, że odpiszę bardziej szczegółowo jutro. Padły pytania a więc nietaktem było by pozostawić je bez odpowiedzi.

 

Jestem po po 8h w aucie w ciągu 36h. Miałem dużo czasu na przemyślenie co chcę napisać, choć zapomniałem o jednym. Ilu tym "cwaniakom" ( wybaczcie, ale po takim zmęczeniu nie przychodzi mi inne słowo do głowy ),którzy już dawno przestali traktować to jak grę pozostanie GMów którzy bez żadnych obaw podejdą z nimi do rozmów. Ot takie pytanie retorycznena koniec.

 

A co do Twojego pytania Ignaś:

 

1. Jeśli choć jedno słowo z napisanych przeze mnie okaże się nieszczere nigdy więcej nie pokaże się na forum poza uregulowaniem ( mam nadzieje wygranych zakładów z Marcusem i Zaliasem choć się na to nie zanosi...).

2. Retorytyczne - po co miał bym kłamać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie to możliwość wylania z siebie żalów i oczyszczenia swego imienia!

 

Nasze źródła niestety nie wiedzą póki co o kim pisze Eld.

Przepraszam. W czym mmam oczyszczać swoje imie? Czym je splamiłem? Tym że future Boston Celtics GM jak tylko zechce dostanie ode mnie liste jacy poszczególni gracze i za jakie picki byli oferowani jak Qcin to napisał przy frytach, że z tego powodu jest w D?

 

Będzie chciał się bić w PO,team ma, będzie chciał picków - lista czeka. Do wyboru do koloru

Czyli zostajesz.

 

Ok. Kupuje narracje. Wygrał twój charakter i mój opis.

 

Biorę.

 

Ale do Korsarza zapraszam.

Przyjdź jaki GM Boston

To się jakoś z psychologii nazywa. Nie przeprowadziłeś nawet kognitywy a juz stawiasz hipotezy. Dobra próba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
  • Eld zablokował(a) i odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.