Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

Na głosowanie miało być dwa dni, a z Ignazzem rozmawiałem i zdawał sobie sprawę z sytuacji, nawet wybrał two-way playera do uzupełnienia rosteru.

 

Lud sam uznał przez zaniechanie, że sytuacja jest jasna.

Ok, jak rozmawiałeś z ignazzem to ok. Mała szkoda, że z innymi zainteresowanymi nie gadałeś, choć zdaję sobie sprawę, że szanse miałem blisko zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak co roku pompowanie balona. Zanim zaczęli grać w NCAA to każdy pisał, że szykuje się bardzo płytki draft z dobrą czołówką, a teraz to już wiadomo sami przyszli HOF, a reszta sleeperzy.

 

Mi ten coroczny cyrk przypomina naszą rodzimą kopaną, gdzie też każde dobre kopnięcie młodego gracza powoduje, że już nasi dziennikarze i niektórzy kibice widzą nowych Messi, nowych Gerrardów o których zainteresowanie będą bić się światowego potęgi.

 

Tu jest ten sam mechanizm.

 

Mozesz odnosic takie wrazenie jak sie sugerujesz Chadem Fordem itp. Nie napisalem nigdzie, ze widze samych HOFów czy sleeperow. Czolowka tego draftu ma w tym momencie produkcje większa niż szacowalem, a doszedl jeszcze Young. W zeszlym roku tuz przed draftem bylo dosyc klarowne, ze zadatki na franchise playera ma tylko Fultz, a kilku graczy bedzie mialo kariere np. na poziomie Lowryego, czyli borderline all star. Abstrahujac juz od sytuacji w Sixers, to poza wyskokami Mitchella i Kuzmy to nie widze tu wielkich zaskoczen.  

 

Draft 2013 i 2016 mialy byc slabe i faktycznie takie sa. Prognozy jednak w sporym stopniu sie sprawdzaja, dlatego analogia do naszej pilki noznej jest dla mnie bez sensu

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszna cisza, żadnych plotek a jeszcze przecież jedno okienko transferowe, żadnych zapytań, propozycji, kłótni, wychwalania swoich zawodników. Nuda :)

 

Ja raczej większych zmian nie planuję, choć zawszę można pogadać, może coś się wykluje.

Do oddania Smith, Salah i mogę rozważyć handel LaVinem, choć za 2nd roundera nie oddam, nawet jak miałbym go stracić na FA:

Poszukuję PFa, najlepiej z rzutem i obroną - rolesa. Mogę dopłacić.

Jeżeli ktoś chce pohandlować pickami - też jestem elastyczny.

 

Zespół zaczął sezon dobrze a w drugim trymestrze jest wzmocniony dodatkowo Ibaką, który świetnie wpisuje się w mój zespół - mobilny PF/C z rzutem i obroną to coś czego mi brakowało. Teraz mogę wychodzić piątką wyższą Ben/Klay/Cov/Ibaka/Embiid lub mniejszą Ben/Klay/Rich/Cov/Embiid. Obrona na wysokim poziomie i mnóstwo graczy od czarnej roboty. Jest twardość i veteran leadership. 

Frank, Josh i Wesley grają coraz lepiej, choć na razie nie odgrywają większej roli, ogrywają się.

Dodatkowo po kontuzji wrócił Zach LaVine, który daje mi potrzebny scoring puch w drugim unicie i trójkę. Mogę wystawić taki ciekawy 2nd unit jak Frank/Zach/Jackson/Ibaka/WCS lub zamiast Ibaki Iwundu i tu też jest obrona i całkiem niezły scoring i spcacing. 

Zespół dojrzewa w walce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wczoraj w pracy dumałem sobie czy twoi Sixers to może być materiał na nową dynastię. Wiele zależy od Embiida, ale ilość talentu i assetów jest ogromna. Pytane jak to uda się pomieścić finansowo, gdy przyjdzie płacić. Ciekawe FA się szykuje.

 

Nawet myślę, że twój zespół może być jedynką RS. Niektórzy moi 24-4 przyjęli z niedowierzaniem, ale sami potem głosowali na 19-9, mimo że Sixers mieli pierwszy lub drugi ( zależnie od strony ) najtrudniejszy terminarz w lidze, a w moim systemie jest tylko potencjał kadrowy bez patrzenia w terminarz.

 

Miałem pomysł, by podsumować wyniki pierwszego trymestru i porównać je do swoich głosów, ale boje się Tomka trochę robiłem to w międzyczasie, chcąc prowokować dyskusje, więc nie wiem czy jest sens powtarzać wnioski i opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wczoraj w pracy dumałem sobie czy twoi Sixers to może być materiał na nową dynastię. Wiele zależy od Embiida, ale ilość talentu i assetów jest ogromna. Pytane jak to uda się pomieścić finansowo, gdy przyjdzie płacić. Ciekawe FA się szykuje.

 

Nawet myślę, że twój zespół może być jedynką RS. Niektórzy moi 24-4 przyjęli z niedowierzaniem, ale sami potem głosowali na 19-9, mimo że Sixers mieli pierwszy lub drugi ( zależnie od strony ) najtrudniejszy terminarz w lidze, a w moim systemie jest tylko potencjał kadrowy bez patrzenia w terminarz.

 

Miałem pomysł, by podsumować wyniki pierwszego trymestru i porównać je do swoich głosów, ale boje się Tomka trochę robiłem to w międzyczasie, chcąc prowokować dyskusje, więc nie wiem czy jest sens powtarzać wnioski i opinie

Dla mnie też główny kandydat do 1 na wschodzie. Ale w PO młodzi zapłacą frycowe :smile:

 

Sam team długofalowo patrząc fajnie ułożony i klocki świetnie dopasowane. Nic tu w zasadzie nie trzeba zmieniać, jedynie w przyszłości kombinować z ławką, bo finansowo raczej nie uda się pomieścić. 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to chodziło o jedynkę całego RS, a nie tylko Wschodu. Warriors chyba poczuli oddech rywali na plecach, bo Tomek opuścił trochę politykę nastawioną tylko na oszczędzanie. Niby na PO nie mają rywala, ale w RS mogli zaliczyć falstart. Mają gorszy skład, jest więcej poważnym teamów i sporo absencji mieli Durant, Curry i Green. Nawet w RL to wystarczyło na 22-6, a tutaj dostali 23-5. Niezrozumiałe dla mnie, ale cóż.

 

Wzmocnieni Blazers i Spurs będą naciskać na pierwszy seed.

 

I zobaczymy co pokażą Pels. Dyspozycyjny Davis, świetny Holiday i sporo graczy zwyżkowało w drugim trymestrze - Tyus Jones, Mason Plumlee, Bismack Biyombo, Reggie Bullock ( tu zdecydowanie największy progres ), Dekker przynajmniej w defensywie dobrze wygląda.

 

Z drugiej strony dziwnie będę się czuł jakbym wszedł kosztem Thunder, wolałbym wyprzedzić Minnesotę Qcina, notabene też zawyżoną. Nawet karpikowe 13-15 nie pomogło, ale też ten stary cwaniak jak nie ma interesu to robi forumowej rewolty w głosowaniu... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Embiid gra wszystko ostatnio, opuścił tylko te mecze co ciężko odcierpiał granie trzech dogrywek z Thunder. I wygląda świetnie.

 

Covington i Ben Simmons są do zastąpienia, zresztą ciężko by utrzymywali cały poziom all-star, a na takim grali w pierwszym trymestrze. RoCo poczuł piniondz i mówiłem, że tak może się to skończyć, ale nawet BMF miał klapki na oczy. Covington to dla Niego jedyny roles, który nie jest przepłacony, tak to uznaje, że 90% jest przepłacona :P Cierpi na ten sam syndrom co ely. Miłość do klubu go zaślepia czasem z trzeźwą oceną.

 

A Ibaka w jakimś tam slumpie? Nie no szanujmy się. On dobrze ponad miesiąc wyglądał rewelacyjnie, grając 60 TS i dając obronę jak za najlepszych lat.

 

Ale poczekajmy na lineupy Camby'ego. One prawdę powiedzą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie Sixers się wzmocnili, ale do 1. miejsca daleko ;) takie top3 Wschodu w tym sezonie byłoby sukcesem i myślę, że na ECF jeszcze trochę za wcześnie dla nich, ale patrząc na kolejne lata, wyglądają świetnie - good job Tecu ;)

 

Wydaje mi się, że u nas Wschód mocniejszy niż Zachód, bo GSW nie ma konkurencji - szanujmy się - Spurs, Rockets, Blazers i Nuggets wyglądają fajnie, ale mają nikłe szanse w walce z Warriors w tym sezonie (chyba, że by się KD i Curry połamali na play-offy, to wtedy jest spora).

 

Ciekawa będzie walka o play-offy na Zachodzie, bo na Wschodzie wydaje się, że wszystko rozstrzygnięte: Cavs, Bucks, 76ers, Celtics, Raptors, Pistons, Knicks i Wizards (kolejność przypadkowa) to raczej pewniaki i z drugiego szeregu nie widzę, by ktoś wyskoczył (najbliżej chyba będą Bulls, ale chyba trochę odstają od reszty). Na Zachodzie jest 10 chętnych na 8 miejsc, więc ktoś będzie przegranym w tym sezonie :P

 

OKC wydaje się zbyt mocne, aby nie wejść do play-offów - 2 All-Starów i wielu dobrych rolesów mimo, że ławka ogólnie dość krótka, powinno wystarczyć, zdrowe LAC i wzmocnieni LAL również wydają się mocnymi kandydatami na top8, a zostają jeszcze NOP, którzy grają nieźle (ale Cousinsa nie ma :P), może to nie wystarczyć, oraz T-Wolves, których ruchy miały na celu oszczędność, ale przez to wpłynęły na gorszą jakość składu i gdyby nie dobre 1/3 sezonu, to myślę, że już by nie mieli szans na top8, ale może utrzymają przewagę, nie wiem - zabójczy duet Rubio-MKG w ataku nie wygląda najlepiej, no a KCP i Barnes jako 2 i 3. strzelba drużyny to trochę mało... Towns miał podobnych partnerów rok temu i wiemy, jak to się skończyło ;p dodając fakt, że Rubio nigdy nie wchodzi do play-offów (przypadek? nie sądzę) mamy trudną sytuacją Wolves z, wydawało się, pewnych play-offów...

 

Będzie ciekawie ;) 2. okienko będzie raczej szansą na mniejsze ruchy, bo bomby transferowy już raczej były ;) zobaczymy, Jazz mogą spokojnie patrzeć na rozwój Dejounte Murray'a oraz szukać małych ruchów, które są częścią planu GM-a ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie ku*wa top8, ja tu o 2 seed walczę 

 

weź mnie nie rozśmieszaj :tongue: na razie jesteś na styk z play-offami po 1/3 sezonu to gdzie Ty chcesz o 2. miejsce walczyć :tongue: po 2 trymestrze będzie można zobaczyć, czy w ogóle jest na to szansa :tongue: na pewno trudno będzie nadrobić tak dużą stratę do 2.miejsca - te ekipy (DEN, HOU, SAS, PTB) są co najmniej na Twoim poziomie (jeśli nie wyżej ;p), więc myślę, że nie ma opcji, żebyś skończył z HCA :tongue:

Edytowane przez MJ1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem już pisać, dlaczego nasz zachód nie jest konkurencją, ale to tylko nienawistny Marcus, który pisze wciąż to samo od 1 dnia :D 

 

Największym przegranym wschodu, na ten moment, są imho Wizards. Gdyby Wall nie był aż tak nieefektywny, to w tym momencie razem z Lou atakowaliby Cavs po jedynkę, a tak będą się gdzieś kręcić koło HCA razem z resztą.

Boston w konfiguracji IT-George-DMC i ci wszyscy role players to mega paczka. Ciekawe czy uda im się coś odrobić do góry. Myślę, że jeśli nic się nie popsuje to mogą przełamać hegemonię Lebrona, choć tak naprawdę to wydaje się na razie, że głównym czynnikiem może być wreszcie wiek, który dopadnie LBJ.

 

Na Zachodzie, głupio mi pisać skoro sam tam gram, ale będąc szczerym to nie widzę żadnego rywala, bo różnica między moją ekipą a tymi z miejsc 2-3-4 się pogłębiła. Do mnie dołączył JMG, który potrafi rzucić za 3 jak się o nim zapomni, a w dodatku broni na poziomie dFG 38-39%, backckourt wzmocnił SG, który w rapm i punktowaniu ustępuje chyba tylko Hardenowi na tej pozycji, a w dodatku ogarnia pozycje 1-3 i generuje linijkę 23/5/5. Ale mniejsza, koniec o c***owych Warriors, których mają dogonić Rockets bez CP3, Tuckera, LMaM i zmiennika wśród centrów, wróćmy do rzeczywistości i ciekawszych tematów.

 

Spurs. Spurs dla mnie to jest ekipa, która po prostu nie będzie grała lepiej niż Spurs w RL. Wynika to z ich charakterystyki, że każdy kto tam gra to po prostu wyciąga się z niego maksa. I zastąpienie choćby Gasola Howardem to nie jest wielki upgrade, bo taki Pau gra bardzo dobry sezon i po prostu takiej nadwyżki nie da się wygenerować zwłokami Normalmana i analogicznie z pozostałymi. 

 

Rockets bez zmian. Brak CP3 = ta drużyna jest nowhere near realnej, w dodatku brakuje 2 fajnych defensywnych klocków. Jest za to Harden, który gdzieś tam w czołówce MVP wciąż będzie więc prawdopodobnie HCA.

 

W kontekście RS w tym momencie chyba większy potencjał od tych drużyn mają PTB. Fajnie, że dodali sobie Tuckera, na pewno to wspomoże bronienie trójek, Drummond się nie wysypuje i idealnie wciąż pasuje do Horforda z Lillardem. Bardzo mi się ten fit od początku podobał i jeśli Al nie będzie wypadał co chwila na kika spotkań to jest tu solidny potencjał na dwójeczkę i ciekawe główkowanie w PO.

 

Denver przeszło bez ruchów? To chyba dobrze w kontekście przyszłości, bo na teraz to i tak "tylko" fajna drużyna do spokojnego ogarnięcia PO, ale tam raczej ciężko.

Tak samo uwadze nie może umknąć rewelacyjna gra KATa w ostatnich tygodniach dlatego nie skreślałbym Soty po tych ruchach. Tym bardziej, że wciąż mają kim grać i ten oddany Ibaka wcale nie był niezbędny do osiągnięcia celu, którym wydaje się jest dla Qcina awans do PO i bodaj lato 2019.

Lakers się wzmocnili drugim Gasolem, ale dwóch Gasolów na boisku to każdorazowo ukłon w stronę rywala i nasmarowanie tyłków. Nie wiem, czy Marc wrócił wreszcie do sensownego grania, chyba tak, więc Lakers wskoczyli na wózek z etykietką PO prawdopodobnie, ale pisanie o walce o 2 seed to jak pisanie o zdrowych Clippers. 5 seed będzie naprawdę dobrym osiągnięciem jeśli tak się skończy ich sezon. Zwłaszcza, że początkowo chyba wygrywanie nie było priorytetem.

OKC - dalej podtrzymuję swoje słowa z początku sezonu, jeśli Westbrook będzie sobą to zaciągnie tę ekipę do 8 seeda choćby mu kamienie w gacie wrzucali przed meczami. Tym bardziej z taką dyspozycją Oladipo, który w tym roku jest topowym SG naprawdę.

Clippers udało się pozbyć tych chu... umów i poszerzyli ciut rotację. Ciekawe czy GG utrzyma efektywność do końca sezonu. No nic, kluczowe dalej będzie zdrowie CP3 i Blake'a oraz gra Melo. Pomimo tego, że w tym układzie zupełnie nie pasuje, to jednak jego skuteczne rzucanie w tym 2gim semestrze na pewno wpłynie na bardziej pozytywny odbiór drużyny. Będzie ciekawie.

Pelicans. Tu się chyba nic nie zmieniło. Roster w dużej mierze się pokrywa, brakuje "tylko" DMC. Jeszcze za wcześnie na jakieś skreślanie, ale jeśli nic wielkiego się nie stanie to w kontekście wzmocnień powyżsych ekip już po 2gim głosowaniu NOP mogą być poza PO definitywnie.

 

Fajny ten spłaszczony zachód. Ogólnie z tego okienka chyba najwięcej wycisnęli January i Człowiek. Ten 1-szy przestawił drużynę na win-now wykorzystując świetną grę Butlera, a Człowiek się zdecydował, bo był trochę w rozkroku. Szkoda, że Memphis się wypisali z walki o po (ale na tym skorzystałem, to nie narzekam aż tak :D), a jak już o wypisywaniu mowa, to mam nadzieję że Ronniemu wynagrodzi się chęć walki o Georga szybką przebudową ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiszpania średnio gra z gasolami na boisku


 

W kontekście RS w tym momencie chyba większy potencjał od tych drużyn mają PTB. Fajnie, że dodali sobie Tuckera, na pewno to wspomoże bronienie trójek, Drummond się nie wysypuje i idealnie wciąż pasuje do Horforda z Lillardem. Bardzo mi się ten fit od początku podobał i jeśli Al nie będzie wypadał co chwila na kika spotkań to jest tu solidny potencjał na dwójeczkę i ciekawe główkowanie w PO.

 

Drummond w ataku przy Horfordzie nie jest w stanie przenieść swojej gry z Pistons na Blazers. 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiszpania średnio gra z gasolami na boisku

Drummond w ataku przy Horfordzie nie jest w stanie przenieść swojej gry z Pistons na Blazers. 

 

Właściwie to po za kreowaniem, gdzie Drummond poczynił ogromny postęp nie widzę ograniczeń, a nawet doskonałą współpracę.

 

January próbujący wmówić, że będzie grać na dwóch Gasolów z powodzeniem to jakiś kiepski żart, no ale coś trzeba wymyśleć, bo Zach Randolph w odwrocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
  • Eld zablokował(a) i odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.