Największy talent młodego pokolenia

[ely3]

 

Myślę, że dziś definitywnie widać, iż przynajmniej (ja uważam, że więcej) jeden skill będzie miał na elitarnym poziomie - wjazd. 67%FG przy ledwie 36% assisted at rim na dużej częstotliwości w drugim sezonie i wieku 20 lat to są po prostu przeje*ane liczby (nie wspominając jak często przy drive'ach był faulowany)..

Wszystko niby fajnie tylko że nieprawdziwe

 

Różne strony się trochę różnią ale opierając się choćby o nba.stats wynika że Ingram robi 10,6 wjazdów na mecz z czego tylko 4,6 razy rzuca i skutecznośc z wjazdów ma 47%  nie podane przez Ciebie 67%

Ba ogólnie doliczając faule robi 5,8 pkt czyli ma 55% szanse na pkt przy wjeździe

 

To nie są złe wskaźniki ale do elitarności to mu brakuje

 

Możesz podać skąd masz info o tych 67% fg z wjazdów?

[BMF]

Odpowiem za. Ma takie FG% z 0-3ft.

[Chytruz]

Przeczytaj dokładnie, bo absolutnie prawdziwe - 67% at rim przy ledwie 36% ast. Nie procenty przy wjazdach.

 

Akurat ostatnio śmigało porównanie klasowych SF (KD, Butler, Giannis etc) w 2 sezonie fg% at rim + ast. Więc z głowy podałem.

 

Średnia ligowa FG z 0-3FT to 65% więc jak to mówio w juesej, nie ma raczej o czym pisać do domu.

[ely3]

Przeczytaj dokładnie, bo absolutnie prawdziwe - 67% at rim przy ledwie 36% ast. Nie procenty przy wjazdach.

 

Akurat ostatnio śmigało porównanie klasowych SF (KD, Butler, Giannis etc) w 2 sezonie fg% at rim + ast. Więc z głowy podałem.

no i widzisz strony które opierają się na ply by play pokazują,że ingram at the rim ma 61%fg

 

B-r ma często błedy w shot location

[Chytruz]

Ale wyglądał lepiej (niż w większości starsi) KD, George, Giannis, Butler, PG13 iDDR w swych 2 sezonach.

 

Durant 68, PG 62 (ale w 1 sezonie miał 66), Giannis 65, Butler 68, DeRozan 61. Naprawdę nie widzę tu materiału do jakiejś większej podjarki.

 

 

 

Wiesz Chytruz ciężko mi Cię uznać za coś w ocenie prospectów ;], bo posty pod lajeczek z Ingramem bardzo mi przypominają to :

 

Nie rozumiem. Uważasz, że żartowałem mówiąc, że Ingram nie ma dupy? Chyba każdy widzi, że nie ma.

Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez Chytruz

[julekstep]

lol - myslalem, ze z tym mockiem to chodzilo o kolejnosc ze slabo trafiona

 

a nie o smieszki w nawiasach, gdzie nawet taki niekumaty sztywniak jak ja widzi ze to smieszki

[Chytruz]

I sprawdź % AST teraz. A porównujemy do najlepszych.

 

Ten %AST jest rzutów za 2, nie rzutów z 0-3FT.

 

 

Nie uważam, że Twoje opinie typu Tatum ~~ Morrison, są tak samo miarodajne jak pisanie o dupie Ingramia, ot zaśmiecanie.

 

lol, myślałem że nawet najcięższe z ciężkich przypadków dadzą sobie radę. Forum nigdy nie przestaje zaskakiwać.

 

 

 

lol - myslalem, ze z tym mockiem to chodzilo o kolejnosc ze slabo trafiona

 

a nie o smieszki w nawiasach, gdzie nawet taki niekumaty sztywniak jak ja widzi ze to smieszki

 

Kolejności nikt nie trafił, bo to było zanim Ainge zamieszał tbh.

Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez Chytruz

[RappaR]

Ale wyglądał lepiej (niż w większości starsi) KD, George, Giannis, Butler, PG13 iDDR w swych 2 sezonach.

 

Wiesz Chytruz ciężko mi Cię uznać za coś w ocenie prospectów ;], bo posty pod lajeczek z Ingramem bardzo mi przypominają to :

 

 

 

Kevin Durant w swoim drugim sezonie był o 27 dni młodszy od Ingrama i rzucał o 9,2 punktu na grę więcej przy o 4,1% TS lepszej skuteczności.

 

Myślisz, że my internetu nie mamy i na bbr wejść nie możemy?

[mistrzBeatka]

 

lol, myślałem że nawet najcięższe z ciężkich przypadków dadzą sobie radę. Forum nigdy nie przestaje zaskakiwać.

 

potwierdzam , dalem rade

 

zostawcie jasia w spokoju bo sie skonczy depresja jak u derożna.

[ely3]

Tylko się nadal nie odniosłeś ,że dane oparte na pbp dają Ingramowi tylko 61% at the rim.

 

B-r samo podaje ,że shot location jest tak na oko więc ja bym się nie powoływał na nich w tej akurat kwestii

[Chytruz]

 

 

Co dalej pokazuje, że BI jest sam sobie kreatorem, ale jak na Twoje posty fajnie, że coś merytorycznego w końcu zamiast tekstów typu tatum ~~ morrison, czy braku dupy ingrama, gratulacje.

 

Tak, sam jest kreatorem czego chyba nikt nigdy nigdzie nie negował, ale jego FG at rim nie jest niczym szczególnym w porównaniu do wspomnianych SFów, a %AST nie dotyczy tych rzutów tylko rzutów za 2 ogółem. Cieszę się że udało nam się ustalić wszelkie braki tamtych danych.

 

 

Pozdrawiam tych, którzy uważają że nie widziałem tej  "pseudośmiesznej" ironii.

 

Wow, nie dość że pseudo to jednocześnie jeszcze w cudzysłowie, ostro

[ignazz]

Gubicie wszyscy główny wątek.

 

Jan Ingrama dał na pierwszym miejscu w 1st tier

To jest ok?

Dlatego lepiej porównywać Townsa z Jokieciem na zasadzie wprowadzeń do PO

 

A co do tematu licząc i tak za szeroko łącznie z draftem'16

 

T1 : Ingram, Tatum, Simmons

T2 : Mitchell, Doncić, Ja.Jackson

T3 : Ball, Lauri, Brown

 

wild card : Fultz.

Hmmm

[delfin]

Przepraszam, ja rozumiem przywiązanie do klubu ale stawianie Ingrama w tym samym rzędzie z Tatumem i Simmonsem, oraz stawianie go nad Mitchellem to jakiś niesmaczny żart, zupełnie nieprzystający do poziomu tego forum. Czy to w sprawie potencjału, czy faktycznych umiejętności. Simmonsowi w swoim pierwszym roku niedużo zabrakło do średnich na poziomie triple double, razem z Embiidem i paroma niezłymi zadaniowcami zrobił 3 wynik na wschodzie. Mitchell przyszedł, przejął sobie klub i skończył ze średnimi ponad 20ppg w swoim pierwszym roku.W serii z OKC facet miał prawie 30ppg na skuteczności 46%. Tatum przez pierwsze pół sezonu nie zszedł poniżej 45% za 3 i prowadził w 3pt%, po wypadnięciu Irvinga momentami ciągnął całą drużynę, w PO wyszło mu coś około 20ppg i parę samodzielnie wygranych meczów, m.in przeciw Cavs. A poza tym na parkiecie wygląda tak, że Kobe mówi otwarcie że to on powinien być w Lakers kosztem Balla. A czym Ingram może się w tym momencie pochwalić na tle w/w trójki? Jedyne co go ratuje, to wiek i wiara, że może się jeszcze rozwinie. Na razie to bliżej mu do takich graczy jak Wiggins, J.Parker czy Russell. Czyli robi sobie te +- 15ppg jako 1 czy 2 opcja, bez dużego wpływu na ostateczny bilans drużyny po RS. Gdyby jeszcze Ingramowi udało się wprowadzić Lakersów choć raz do PO z 5-7 miejsca, może przejść 1 rundę to mielibyśmy o czym dyskutować. W ogóle dlaczego pół forum musi tłumaczyć tego typu rzeczy użytkownikowi, który sądząc po liczbie postów podpowiadał Panu Naismithowi gdzie i ile koszy na jabłka ma porozwieszać w tej sali gimnastycznej?

[Vice-kontorezerwowe]

Przepraszam, ja rozumiem przywiązanie do klubu ale stawianie Ingrama w tym samym rzędzie z Tatumem i Simmonsem, oraz stawianie go nad Mitchellem to jakiś niesmaczny żart,

 

Poczekaj, aż się zacznie sezon, i minie miesiąc,dwa. LeBron zrobi całą robotę, jeziorany wykręcą jakiś dobry bilans, (żadne statsy tego nie potwiedzą, że to zasługa Ingrama ktory będzie miał tyle samo w tym udziałów co Lebron w akcjach klubu z Liverpoolu) ale eye test pewnego usera od eye testów  ( bo przeciez cyferki nic nie mówią) jasno pokaże mu, i nam, że Ingram, i jego progres był tutaj kluczowy, i nie tyle, że będzie jeszcze w tym samym rzędzie z Tatumem, i Simmonsem ba! nawet ich przeskoczy i będzie sam jako tier1.

A na święta już będzie ogloszony MIP sezonu ( po bo czekać dłużej skoro zwyciezca tej klasyfikacji jest już nam znany), aha i na samym końcu jeszcze wyjdzie kierowca autobusu, i zacznie mu klaskać.

Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez Vice-kontorezerwowe

[LeweBiodroSmoka]

Poczekaj, aż się zacznie sezon, i minie miesiąc,dwa. LeBron zrobi całą robotę ( ...)

 

To jest dość ciekawe, bo już któryś raz czytam, że Lebron tą młodzież ogarnie, tylko kiedy on w ogóle pomógł w rozwoju jakiegoś młodego grajka, który potem wypłynął bez niego na szerokie wody? Bo osobiście pamiętam tylko świerzaków, których spuszczał w kiblu (Wiggins, Napier). Nie uważam z góry, że to się nie uda, ale chłop nie ma zbytnio doświadczenia w ogarnianiu smarków, doliczając do tego Rondo, Beasleya i Lancelota ciekawi mnie bardzo na ile starczy mu do tego wszystkiego cierpliwości i jak bardzo będzie się starał do tych młodych dotrzeć.

[zalias]

To jest dość ciekawe, bo już któryś raz czytam, że Lebron tą młodzież ogarnie, tylko kiedy on w ogóle pomógł w rozwoju jakiegoś młodego grajka, który potem wypłynął bez niego na szerokie wody? Bo osobiście pamiętam tylko świerzaków, których spuszczał w kiblu (Wiggins, Napier). Nie uważam z góry, że to się nie uda, ale chłop nie ma zbytnio doświadczenia w ogarnianiu smarków, doliczając do tego Rondo, Beasleya i Lancelota ciekawi mnie bardzo na ile starczy mu do tego wszystkiego cierpliwości i jak bardzo będzie się starał do tych młodych dotrzeć.

 

a kiedy mial topowego mlodziaka obok siebie? w zasadzie tylko Kyrie, który przed LeBronem krecil staty ale Cavs nic nie wygrywali, z LeBronem pykal w finalach 40 pts i bez niego tez sobie radzil w Bostonie

 

po za tym, nie chodzi chyba o to, ze LeBron rozwija dobrze mlodych ogolnie, tylko o to, ze obok niego wszyscy wygladaja lepiej, cos jak przez lata robili Spurs, gdzie w ich systemie zawodnicy blyszczeli a jak tylko trafiali do innej druzyny to byla kupa

[ely3]

Bardzo mnie to ciekawi kto- w ostatnich latach- wyglądał lepiej przy Lebronie niż bez niego? 

Clarkson w ciągu ostatnich dwóch lat

Hood, Hill, Irving a nawet Thomas zyskiwali po odejściu z Cavs ewentualnie tracili na efG po przyjściu

 

@ Ignazz

 

Takie czysto osobiste pytanie

 

Czy Ty masz jakiś nieustający kompleks Lakers bo odkąd poszło info ,że Kawhi woli Lakers od Spurs to wpadasz w każdy możliwy temat i dopieprzasz się do opinii fanów Lakers. Każesz im coś udowadniać itp

 

Nie idź tą drogą

[julekstep]

Chris Paul i DAR oraz Griffin.

Blake juz w swoim pierwszym (drugim) sezonie byl kozakiem - przyjscie Paula nie bylo tu zadnym przelomem.

 

Na DAJa wiekszy wplyw miala zmiana trenera, gdzie po prostu zaczal byc duzo bardziej wykorzystywany.

[Eld]

Blake juz w swoim pierwszym (drugim) sezonie byl kozakiem - przyjscie Paula nie bylo tu zadnym przelomem.

 

Na DAJa wiekszy wplyw miala zmiana trenera, gdzie po prostu zaczal byc duzo bardziej wykorzystywany.

No to jeśli Shaq w 2006 był jeszcze superstarem to on i Wade

[dawiss]

Zgadzam sie z januarym odnośnie potencjału Ingrama. Jest jedna zasadnicza różnica między Ingramem, a Simmonsem, Tatumem czy Mitchellem, gotowość do gry pod względem fizycznym. Ingram wchodził do ligi będąc bardziej patykowatym nawet od Duranta, powoli rozwija się jednak pod tym względem i postępy były wyraźne przy wbijaniu się pod kosz względem 16/17.

 

Pierwszy sezon miał naprawdę słaby i w wielu meczach nie potrafił się odnaleźć. Przypuszczam więc, że optymizm januarego wynika z tego jak Ingram grał w drugim sezonie i jak rozwijał się na przestrzeni tego sezonu - szkoda, że przez kurewski faul Winslowa chłopak stracił aż tyle meczy - tutaj jednak patrz gotowość do gry w NBA pod względem fizyczności. 

 

W styczniu i lutym miał 45% za 3 przy 45 próbach, w marcu zagrał tylko 3 mecze i miał 50% przy 8 rzutach, wcześniej robił 30% przy 56 rzutach. 

To tylko jeden z aspektów w którym poprawił się na przestrzeni tego sezonu. 

 

Żeby nie było, że tylko o Ingramie moja tier lista draftów 2015, 2016, 2017 - miejsca w danym tierze są bez znaczenia. 

 

Tier 1:

Ingram, Tatum, Porzingis

Tier 2: 

Mitchell, Simmons

Tier 3:

Murray, Booker, KAT, Ball

 

Porizngis pod względem, że wróci do formy. Ball jest najbliżej wypadnięcia z listy, przez rzut i ilość bloków jakie dostawał przy wjazdach, ma jednak passing na elitarnym poziomie i bardzo dobrze bronił. 

W Tier 2 obawy mam co do Simmonsa, o to że niewiele jest w stanie się poprawić. On nawet nie próbuje rzucać...