Skocz do zawartości

Skład Lakers / co zmienić / co z kim zrobić


Szak

Rekomendowane odpowiedzi

Banks do Celtics, wzamian mamy kolejnego niskiego skrzydlowego- Jumaine'a Jones'a. Troche jestem teraz wkurzony na Kupchaka, ze nie dopilnowal wszystkich spraw zwiazanych z tym transferem. Juz wczesniej troche mi nie pasowala ta wymiana ze wzgledu na oddanie numeru w pierwszej rundzie draftu. Payton ma swoj charakter i tzeba bylo sie spodziewac ze moze wywinac jakis numer. Niby wymiana nadal in plus dla Lakers Payton/Fox-Atkins/Mihm/Jones, ale na takie cos napewno by Lakers wczesniej nie poszli, bo nie po to oddawali Gary'ego zeby dostac slabszego PG i kolejnego skrzydlowego, gdzie i tak jest niesamowity tlok. To oznacza ze mozemy sie spodziewac kolejnych zmian w zespole, ale najprawdopodobniej dopiero przed samym sezonem, bo przepisy NBA mowia, ze tzeba odczekac 60 dni aby moc oddac zawodnika, ktorego sie dopiero pozyskalo...chyba, ze zdecyduja sie oddac Deveana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie kaszaniasta sytuacja. Z tych wszystkich small forwardow, to IMO Jones jest najgorszy. Wczesniej nie obrazilbym sie, gdyby LAL wytransferowali gdzies Deveana, ale jak mamy Jonesa, to on musi poleciec w pierwszej kolejnosci. Nie chce tego bolka, jesli mialoby nie byc George'a. Zreszta ktos musi tam rzucac za 3. Poza Georgem jest tylko Rush od takich spraw, bo nie ma juz Foxa (choc on nawet tego juz nie zapewnial, ale przed kontuzjami tak), Fisha i Horry'ego, pewno nie bedzie Russella...

 

Nie, no glupio jest. Jeszcze jak mi Qpa przypomniales, ze az 60 dni trzeba czekac, zeby ewentualnie Jonesa sie pozbyc. :? Choc z tego, co wiem, to jesli Jones (czy w ogole gosc pozyskany w trejdzie) mialby isc w wymianie 1 na 1, to wtedy nie trzeba czekac... :?: Kurde, niech Kupchak cos wymysli i dopilnuje. Chcial sie wycwanic frajer. :x Nie dojsc ze wybor w I rundzie poszedl sie walic, to nie ma mlodziaka (Banks ma cos 19-20 lat), ktory by wyrownywal ten rachunek.

 

EDIT EDIT EDIT

================

 

Pozwole sobie wkleic posta z innego tematu.

 

Co do Paytona, to "Mercury News" na swojej stronie dalo newsa, w ktorym normalnie relacjonuje, co sie stalo, ale pod koniec jest dosc ciekawe zdanie, cytuje:

Payton, who finished a weeklong cruise Thursday, did not surprise the Celtics by not being in Boston on Friday; he is scheduled to undergo his physical there Monday.

 

I to juz jest chamstwo czolowej kategorii. Obejscie umowy. Rozumiem jedne badania, nie ma faceta, trudno czekamy do sezonu, ale ustawic (i to jeszcze w porozumieniu z "nowym" klubem?) wizyte na 3 dni pozniej, tylko by po to, by swoje i tak zrobic, ale jednoczesnie dokopac Lakers... Tego juz za wiele. Jesli to sie potwierdzi, to juz bedzie smrod. Od Kupchaka sie zaczelo, ale takie cos... Niech Stern sie temu przyjrzy, bo to smierdzi ustawianiem.

 

A jesli idzie o Jumaine'a Jonesa, to jak sie go nie uda opchnac, to kto wie, moze Lakers go oleja i zwolnia. Po cholere mialby zabierac czas i miejsce w rosterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kuba bogu tak bog kubie...

 

lakers postapili wczesniej bardzo nie ladnie wobec Paytona, o czym juz pare postow wyzej pisalem. wcale mnie wiec, az tak bardzo nie razi jego zachowanie...co nie zmienia faktu, ze nie jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy. kupchak narobil duza kupe i ktos to teraz bedzie musial posprzatac. juz powoli sie do niego przekonywalem, jako generalnego managera Lakers, ale znowu stracil w moich oczach. moze jak zaczeto robic przemeblowanie w druzynie to tzeba bylo zaczac od samej gory...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sorry ze post pod postem, ale od temtego minelo juz dwa tygodnie. Pora odswierzyc troche temat :wink:

 

Jak donosi FOXSports Lakersi chca przeobrazic Carona Butlera z skrzydlowego na rozgrywajacego i ostro nad tym pracuja podczas tego lata. Kuszaca propozycja, zwlaszcza, ze zyskalibysmy kolejnego playmeakera i stracilibysmy jednego skrzydlowego. Mam jednak watpliwosci co do tego czy Caron by sobie poradzil na takiej pozycji. U Jacksona tak, ale u Rudy'ego, ktory zawsze mial w skladzie prawdziwych rozgrywajacych? Z drugiej strony jest zawodnikiem szybkim i energicznym, a w lidze co raz wiecej wysokich graczy bierze sie za rozgrywanie. Dla mnie to narazie wyglada troche jak chwytanie sie brzytwy przez tonacego. Stracili Marcusa Banksa i na sile probuja teraz zapelnic po nim luke. Pierwsza piatka: Butler, Bryant, Odom, Malone, Divac wyglada ciekawie na papierze, ale jak wiemy z doswiadczenia papiery nie graja :? Ja bym sie jednak bardziej przychylal do sprobowania jeszcze jakiegos transferu z udzialem Jones'a/Waltona/George'a. Butler- skrzydlowy, Butler- rzucajacy obronca owszem, ale jego gra na PG jakos napawa mnie niepokojem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skład LA jest bardzo dobry. Kobe Bryant miał naprawdę świetny sezon. Jeżeli grająć z ShaQiem w drużynie osiąga takie statsy pnktowe, to będąc teraz liderem drużyny może grać najlepszy sezon w karierze. Martwi mnie trochę obsada PG. Payton odszedł i dobrze bo dziad, ale szkoda że nie przyszedł Marcus Banks, bo to bardzo utalentowany drugoroczniak. Teraz należy szukać dalej. Myślę, że możnaby pozyskać Jasona Williamsa w Memphis. Spróbować wrzucić im Russela i George. Malone nie powinien przedłużać kontraktu. 41 lat. nic nie wniesie do drużyny, bo lepsi od niego są na obecną chwilę Odom i Grant, choc malone jest najlepszym PF w historii NBA. No pod warunkiem że Bill Russel z Bostonu był centrem :)

Pozycja centra jest świetna. Przecież Vlade Divac to znakomity koszykarz. Mó ulubiony z resztą, na każdych stronach internetowych zakładam se konta z nickiem Divac :} Umie blokować, bardzo dobrze zbiera i znakomicie asystuje. W sam raz to co Kobe Bryant lubi. Ale mimo że wolny to i tak będzie grał swietnie. To niesamowite, ze center grający niespelna pół godziny w meczu, mowa o Divacu, w poprzednim sezonie był 12 w całej NBA w ilości asyst na mecz. Myślę ze oprócz Minnestoty i Dallas, Lakers będą głównymi kandydatami do mistrzostwa, albo do finału konferencji Zachodniej. Pierwsza Piątka wg mnie: J.Williams - K. Bryant - C Butler - L. Odom - V. Divac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się tak nie rozpędzaj, bo J-Willa nie dostanie się bez ofiar. Na pewno LAL go nie dostaną takim tanimkosztem, a większym kosztem? Myślę, że by się ni opłacało, no oczywiście w zależności jak bardzo większym. Ale myślę, że MEM nie odda go za łatwo. Także ten trade pozostanie w swerze marzeń :)

 

No i witamy na forum. Rozumiem, że jesteś fanem LAL. Tymbardziej witamy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez witam.

 

Malone'a nie moze tak po prostu przekreslac. Zeszly sezon mial bardzo dobry i wydatnie pomogl druzynie. Jesli wroci, to bedzie to znaczyc, ze jest sprawny i na pewno sie przyda. To twardziej. Wielu twierdzi, ze to on moze byc tym, ktory bedzie stanowil o tym, czy Lakers beda mogli myslec o walce o tytul.

 

Konkurencja na Zachodzie jest straszliwie mocna ostatio. Wiele ekip na Zachodzie ma wiele gwiazd. Stad Lakers powinni wziac i spakowac paru kolesi (za duzo jest chocby skrzydlowych) i wziac w zamian jakiegos "star playera". Moze Davisa, ale to bardzo niedojrzaly moment, by o tym rozmawiac, bo Baron nawet nie zazadal wymiany, a nawet jesli by to zrobil, to musialby wymysic jeszcze wyslanie go do LAL - tak, wymusic, bo LAL nie maja nikogo, na kogo NOH mogliby sie pokusic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi sie zdaje ze zarzadał. Szak całkowicie popieram twoą opinię. Gadałem z Pietrasem przez gg i przekonał mni co do Malone'a. Bardzo wartościowy gracz. Przyda się drużynie nie tylko z racji swoich wciąż bardzo wysokich umiejętności, ale też mentalnie. A w dodatku zarabia malutko, bo 1 mln dolarów, czyli tyle co średniej klasy rookie. Skrzydłowych mamy za dużo. Na odstawke jest Devan George, który ciągle nie może być wielką nadzieją. Nie wypalił i tyle. Barona trzeba brać i coś mi sie wydaje, że właśnie zarządał wymiany. Takie pogłoski chodziły przeiceż. Za niego możnaby oddać własnie George'a, Cooka, Waltona i dwa wybory w 1 rundzie w przyszłych draftach. Wiele LAL nie straci, bo będzie kończyć sezon wysoko :) i wtedy i tak dobrzy gracze nie padną naszym łupem. A przecież w drugiej rundzie juz z 30 miejsca będziemy brali. Jestem optymistą, nonie? Wtedy też będzie można wziać dobrego gracza. Np. Ginobili był wybrany z 57 numerem w drafcie. A teraz bardzo ważne jest obsadzenie PG. Nie widzi mi się tam coś Atkins. Nie wiem czy w końcu przyszedł Jumaine Jones czy Banks. Różne źródła podają ze własnie Banks. Jak on to nie będzie tak źle, ale on póki co sie na 1 nie nadaje, choć jest utalnentowany. Inne pozycje są wypasione. Bo:

C-Divac,Mihm

PF-Malone,B. Grant, Medvedenko

SF-Odom. Butler,

SG- Bryant, Rush

PG- ten ktoś ????, Atkins, Banks.

 

Fantastyczna 12 zawodników ze znakomitym Kobe, liderem Malone'm i znakomitą ławką. Przecież Brian Grant przy założeniu powrotu Malone będzie tylko rezerwowym. Butler miał dobry sezon, Medvedenko końcówkę wręcz rewelacyjną. Rush staje się superstrzelcem za 3, Banks się dobrze zapowiada, a Chris Mihm to center z typu dynamicznych i na pewno przyda się klubowi. Atkins to solidny mimo wszystko playmaker.

Tak sie zastanawiam kogo na PG, jeżeli nie Barona. We wcześniejszym commencie proponowałem Jasona Williamsa. No ale ten pomysł nie był chyba dobry, bo przecież Williams mimo że jest świetny w ataku, to kompletna kicha w obronie. Mimo że mozna ustawic strefe a Bryant który bedzie występował przypuszczalnie obok niego to najlepszy obrońca w lidze, jednakze przy wejściu obrońcy pod kosz Williams se nie da rady;. Nie ma na kogo "napuszczać" tych penetrujących, bo Szaq odszedł, a Divac i Malone to już dziadki i mimo że dają se rade w ataku jeszcze bardzo dobrze, to z grą w obronie i nadążaniem bedzie coraz gorzej niestety. Dlatego PG musi być graczem bardziej defensywnym niz ofensywnym. Od punktów będą Bryant i Listonosz, którzy maja srednie kariery w okolicach 25 pkt. Teraz zerkam na statsy i szukam PG z dużą ilością przechywtów i asyst. Kogo my tu mamy?

Baron Davis byłby zajebisty. Ale z realnych celów transferowych zauważyłem Damon Stoudomire, Tinsleya i Andre Millera. Najlepszym obrońcą z nich jest Stoudomire. Choć jego charakter. Ale z drugiej strony Portland chętnie by go oggało, bo tam zakontraktowali Van Exela. Jestem zdecydowanie za myszą, no gdyby nie jesgo wiek - 31 lat i wzrost - 178 cm. Jednak statsy ma bardzo dobre i podobnego gracza należałoby szukać na PG Jaamal Tinsley jest młody - 25 lat - i ma bardzo statystyki w asystach i punktach. Myślę że on świetnie by dał se rade z prowadzeniem gry LAL. Z tym, że w Indianie jest jedynym rozgrywającym i nie ma dle niego alternatywy. Tak wiec chyba nie ma co liczyć na tego gracza. Natomiast Andre Miller to niespelniony talent. Gdy grał w Cleveland, miał mnóstwo asyst. Teraz gra troszke gorzej, choc powinien iść ku wzrostowi swoich osiągnieć, jednak on jest w stanie grać na bardzo dobrym poziomie. No ale go nie oddadzą, przecież kieszonkowy Boykins nie moze być nr 1. on jest tylko żeby pokozłować fajnie pod nogami, dać się sfaulować, trafic wolne i zejść :). Jest jeszcze jedna opcja. Bardzo optymistyczna pod każdym względem. Jest w NBA bardzo dobry, młodziutki rozgrywajacy, który jest odbrym obrońcą i podającym, a przy okazji rzuca sporo punktów i moze być niezadowolony z sytuacji w drużynie. Wizardsi mieli rządzić na Wschodzie i nic z tego. Arenas może być zezłoszczony z tego jak sie zprawy w stołecznej drużynie po odejściu MJ potoczyły i to jego najłatwiej by było pozyskać. W dodatku to byłby naprawde świetny transfer. Gracz niedługo myślę kompletny, na chwilę obecną bardzo wszechstronny. A Washington by sie go pozbył ajkby tylko coś szepnął bo tam mają PG. Jest przecież Larry Hughes. Także marzy mi sie taki skład:

 

Arenas-Bryant-Odom-Malone-Divac

+Atkins+Rush+Butler+Grant+Medvedenko

 

Nie wiem czy ktoś byłby w stanie to zatrzymać. No może Timbervolves. Jedynym mankamentem może być brak zgrania- 6 nowych graczy przed tym sezonem, no ale pora by zmienić koncepcję Phila Jacksona. Tytuły zdobył, ale trochę swieżości się przyda w LAL. Ale sie rozpisałem. Normalnie 20 minut to pisałem. Odpowiadajcie, komentujcie moją wypowiedź. Chętnie posłucham uwag, chętnie pogadam też o LAL. Jak bym miał doradzać komuś w zainwestowanie kasy na zakładach bukmacherskich, to wybrałbym na pierwszym miejscu na przyszły sezon Los Angles Lakers. Dalej Timbervolves, potem Knicks. No, ale LAL nr 1. Oczywiście z nowym PG, jeśli nie Baronem Davisem, to Gilbertem Arenasem.

 

P.S.

Strasznie się boję waszego "odgryzania" i jestem bardzo ciekaw, co mi na moje wypracowanie, tak to nazwę, odpiszecie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zadnym wielkim fanem Lakers, ale sie wypowiem :P

Jestem zdecydowanie za myszą, no gdyby nie jesgo wiek - 31 lat i wzrost - 178 cm. Jednak statsy ma bardzo dobre i podobnego gracza należałoby szukać na PG

A i chyba zapomniałes o jego kontrakcie , jakies 15 mln $$$ za rok, chyba trszoki za duzo :lol:

 

 

liderem Malone'm

To kto w koncu bedzie tym liderem K8 czy Mailman, chyba jednak Kobe....

Barona trzeba brać i coś mi sie wydaje, że właśnie zarządał wymiany

Dobrze Ci sie wydaje, ale po pierwsze działacze NOH nie za bardzo chca go wymienic, po drugie wydaje mi sie ze nawet jak sie zgodzą to bedą mieli bardziej atrakcyjne propozycje, w konu Baron to jeden z pieciu najlepszych rozgrywajkow w lidze, z danie za Niego Georga i dwóch drugoroczniaków i jakies tam picki to oferta śmieszna....

Od punktów będą Bryant i Listonosz, którzy maja srednie kariery w okolicach 25 pkt

Ale Mailman w poprzenim sezonie miał chyba 13 ppg to jest róznica 13 a 25 , a wogóle zapomniales chyba o Odomie który bedzie tu gwiazą numer dwa a wogóle z Listonosza to juz zaden strzelec, no i ma 41 lat, wiec chya to nie on bedzie głownym strzelcem La....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydłowych mamy za dużo. Na odstawke jest Devan George, który ciągle nie może być wielką nadzieją. Nie wypalił i tyle.

Jak George przychodzil do Lakers to nikt w klubie nie robil sobie nadzieji, ze kiedys bedzie wielkim koszykarzem. Swoja gra w trzecim sezonie "polechtal" troche nasza wyobraznie i zaczeto go postrzegac jako kogos kto robi postepy i moze byc w przyszlosci graczem pierwszopiatkowym, ale nie zmienialo to faktu, ze nadal byl graczem wybranym z numerem 23 w drafcie. Nie mam zamiaru przekonywac Cie o jego umiejetnosciach, ale po prostu nie zgadzam sie z opinia ze byl on kiedokolwiek wielka nadzieja. Nadzieje to mozna miec do graczy, ktorzy zostali wybrani z numerem pierwszym w drafcie: Michael Olowokandi, Kwame Brown, John Smith. Oni nie spelnili pokladanych w nich nadzieji, a Devean gra poprostu jak zawodnik wybrany w trzeciej dziesiatce draftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze na http://www.nba.com nie podali wartości kontraktów graczy. 15 mln $ to troszke za dużo przyznam. Gdyby nie ten kontrakt...

 

Jeżeli chodzi o lidera to myślę, zę będzie nim Malone. Mimo że umiejętnościami będzie mu bardzo cieżko dorównać Kobiemu i na pewno nie dorówna, to jednak jego 20 sezonów w lidze NBA oraz to, że jest żywą legendą basketu za oceanem to jego kreują jako lidera. Nie tyle na boisku, co poza nim.

Ja na pozyskanie Davisa innego pomysłu nie mam. Możnaby ewentualnie mihma wcisnąć i tego Atkinsa, no ale lepiej mieć, co pokazał sezon Detroit, wyrównaną i solidną kadrę, niż mocną a złożoną z małej ilosci graczy - tu patrz przykład Dallas. A może New Orleans by sie zgodziło. Orladno też z punktu widzenia umiejętności graczy sporo straciło, ale spójrz na to, że działaczom zależało na dobrym duchu w zespole.vJeżeli Tracy chiał odejsc, to odszedł. Z Baronem Davisem także by sie tak stało. A przecież on nie chce grać już w Szerszeniach.

Hahaha. Bardzo sie uśmiałem. Dla mnie odom będzie buty czyscił Malonowi. Nie zapominaj, że kolano pozwalało Malonowi grać tylko połówki meczy. Jego średnia i tak jest znakomita. Jak przykładowo Jamison przyszedł do Dallas, to jego średnia punktowa diametralnie spadła. Przecież jeżeli Szaq rzuca 25 pkt na mecz, Kobe też, plus inni gracze po kilka to na Listonosza przypada niewielka liczba. Teraz będzie miał większe pole do "popisu". Rzuci swoje 20 pkt na mecz. Mówię ci. Oczywiście jak bedzei grał w LA i będzie sprawny.

Tym Odomem to mnie rozbawiłeś. Już lepszy od niego jest Medvedenko albo Brian Grant. Oglądałeś przypadkiem Igrzyska Olimpijskie? Co to wogóle było? Jakiś zadufany murzyn snuł sie po boisku nie wiedząc nawet w którym sektorze boiska ma stać i łapał faule. Z niego nic wielkiego nie będzie, jeżeli sie porządnie do pracy nie weźmie. W Maimi rzucał dużo punktów, bo kto miał rzucać. Przecież nie Dwyane Wade, nie tak od razu bynajmniej. Grant i Jones z natury są obrońcami. To wiadomo było ze spod samego kosza po dograniach w ręce na wsad Odom musi wyrobić taka średnią. Jednak jestem zdania, ze to zwykły przeciętny gracz. Wcale nie gorszy jest teraz wolny agent Rodney White, bardziej wszechstronny gracz. Także wszystko na Malone i oczywiście Bryancie jeżeli chodzi o punkty. Divac nie wiem czy dwócyfrówkę wyrobi, B. Grant też, Atkins superstrzelcem nie jest. Będzie jak nie liderem, to nazwijmy to - viceliderem drużyny. Nie ważne ile ma lat. Do kosza będzie trafiał. A przecież to jest typowy "fizol", a mięśni z wiekiem nie ubywa.

George to był jednak talent. Porównaj sobie jego statystyki z 1 sezonu ze statystykami debiutanckiego sezonu Stojakivica. Jackson go dawał do 1 piątki, zdobył 3 mistrzostwa. Po nim można było oczekiwać czegoś więcej. A w poprzednim sezonie to Fox był podstawowym SF. Taka prawda, można było zdecydowanie więcej od George oczekiwać. Teraz gra jak wybrany w 3 dziesiątce, ale nawet w NBA 2001, bo dokładnie pamietam- programisci dali mu 2 overall wg debiutantów 77/99 - to chyba sporo. A w tej grze naprawdę wiedzą co sie robi i bez powodu by tego nie dali.

 

Fajnie się tak dyskutuje. Szkoda, że sie czepiacie każdego słowa. Z wielki u George przesadziłem, ale chciałem go docenić, zeby było go łatwiej za Davisa opchnąć. I znowu sie rospisałem, a mam jutro na 8 do szkoły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się tak dyskutuje. Szkoda, że sie czepiacie każdego słowa. Z wielki u George przesadziłem, ale chciałem go docenić, zeby było go łatwiej za Davisa opchnąć. I znowu sie rospisałem, a mam jutro na 8 do szkoły :)

Zauwaz ze na kazdym forum sie "czepiają" ale to nie jest tak po prostu ty masz takie zdanie, a ktos inny i to jest istota forum, kazdy moze miecv inne zdanie, np. Ty twierdzisz ze Miedka jest lepszy od Lamara, a ja sie w tym nie zgadzam.

Szczerzze powiedziawszy to sie troszki boje ze Baron moze przyjsc do Lakers i wtedy skład byłby naprawde dobry, a i jescze przypominam, ze ktos juz to napisa na forum, podobno trenują Carona Butlera na rozgrywajka....

A i jescze stronka o salary ..

http://www.hoopshype.com/salaries.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o lidera to myślę, zę będzie nim Malone

Rozumiem, że mentalnym. Chociaż z tym też mógłbym polemizować...

 

Ja na pozyskanie Davisa innego pomysłu nie mam.

Pomysł jest nieważny. Ważne, że NOH będą chciali kogoś chociaż podobnego pokroju, jak Baron.

 

Orladno też z punktu widzenia umiejętności graczy sporo straciło, ale spójrz na to, że działaczom zależało na dobrym duchu w zespole.vJeżeli Tracy chiał odejsc, to odszedł

Dużo straciło? Francis jest całkiem spoko. Ale zauważ, że za lidera T-Maca (jak Baron w NOH) przyszedł inny lider i też zawodnik pokroju All-Star, a widzisz kogoś takiego w LAL :?: A jakoś nie widzę NOH oddających najlepszego zawodnika za kupę śmiecia. Chyba, że będą chcieli czyścić salary, ale to wtedy będą chcieli kogoś z kończącym się kontraktem, a nie wiem czy ktoś taki jest w LAL i czy jest ich na tyle dużo.

 

Hahaha. Bardzo sie uśmiałem. Dla mnie odom będzie buty czyscił Malonowi

:lol::lol::lol: Człowieku, gdzie Ty żyjesz :?: :lol: Masz pojęcie o koszykówce i o NBA :?: :lol: Odom będzie drugą po KB opcją LAL. Następnym razem pomyśl, zanim walniesz taką bzdurę :lol:

 

Jak przykładowo Jamison przyszedł do Dallas, to jego średnia punktowa diametralnie spadła.

Nie trzeba było być jasnowidzem ani geniuszem żeby to przewidzieć przed sezonem. To było oczywiste.

 

Teraz będzie miał większe pole do "popisu". Rzuci swoje 20 pkt na mecz. Mówię ci. Oczywiście jak bedzei grał w LA i będzie sprawny.

Będzie? Na prawdę tak myślisz? On nie jest coraz młodsz, a zawodników przybyło. Tak więc oprócz KB "przed nim" do rzucania będą Odom, może Butler. Wszystko zależy od tego czy będzie gra w S5 i ile min będzie grał. Ja bym go oszczędzał przez RS mocno, żeby się nie rozsypał. Zobaczymy, ale na muj gust 20 ppg nie wykręci w życiu.

 

Tym Odomem to mnie rozbawiłeś. Już lepszy od niego jest Medvedenko albo Brian Grant

O LOL :lol::lol::lol: No to teraz walnąłeś :lol: Dobry jesteś. Z taką znajomością NBA, to źle trafiłeś :lol: To jeśli tak uważsz odpowiedz mi: Dlaczego w pierwszej piątce ma występować Odom a nie Medka lub Grant? (zakładając, że Odombędzie na PF)

 

Oglądałeś przypadkiem Igrzyska Olimpijskie? Co to wogóle było? Jakiś zadufany murzyn snuł sie po boisku nie wiedząc nawet w którym sektorze boiska ma stać i łapał faule.

O człowieku :lol::lol::lol: A Ty oglądałeś? Widziałeś jak grał Duncan - jeden z najlepszych koszykarzy na świecie? Widziałeś? Chyba nie, bo byś takich bzdur nie pisał :lol: "Zadufany murzyn" :lol::lol::lol:

 

W Maimi rzucał dużo punktów, bo kto miał rzucać

LOL :lol:

 

Grant i Jones z natury są obrońcami. To wiadomo było ze spod samego kosza po dograniach w ręce na wsad Odom musi wyrobić taka średnią. Jednak jestem zdania, ze to zwykły przeciętny gracz. Wcale nie gorszy jest teraz wolny agent Rodney White, bardziej wszechstronny gracz

Jasne - ale Odom to cienias. Ooo, i Ty jesteś najgenialniejszy, bo jako jedyny go rozpracowałeś i zauważyłeś, że rzeczywiście cienki jest LOL :lol:

Odom przeciętny :?: LOL :lol:

Rodney who :?: :? :lol:

 

Atkins superstrzelcem nie jest. Będzie jak nie liderem, to nazwijmy to - viceliderem drużyny

Atkins? :lol: Wiceliderem drużyny będzie Odom :!:

 

George to był jednak talent

No chyba już Ci to Qpa wytłumaczył, a Ty dalej swoje :? Przyjmij do wiadomości, że z Davenem nigdy nie byłe wiązane żadne nadzieje. Było miło, że koleś wybrany późno w drafcie nadaje się do S5, ale nic więcej. Żadnego rozczarowania.

 

ale nawet w NBA 2001, bo dokładnie pamietam- programisci dali mu 2 overall wg debiutantów 77/99 - to chyba sporo. A w tej grze naprawdę wiedzą co sie robi i bez powodu by tego nie dali.

No to MEGA LOL :lol: EA Sports i NBA Live największymi specjalistami i wyrocznią w sprawach koszykówki :lol:

 

Szkoda, że sie czepiacie każdego słowa

Nie da się dyskutować, bez "czepiania się" ale jak się pisze takie BZDURY to sorry :lol:

 

Z wielki u George przesadziłem, ale chciałem go docenić, zeby było go łatwiej za Davisa opchnąć.

Nawet jakbyś napisał, że jest lepszy od Barona to i tak NOH by go nie wzieli :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzis Divac Pietras pokazał wszystkie twoje głupstwa napisane w "wypracowaniu" :lol:

Ja tylko doda ze była tu (chyba dyskusja_) cy Mailman przescignie Jabara w punktach i byłaby mu potrzebna srednia ok.17 ppg w 80 meczach , jesli oczywiscie by grał tylko jeden sezon w tytm przypadku 2004-2005, a ty piszesz ze bedzie wykręcał 20 ppg, to jest smieszne :lol: Zauwaz ze takiej sredniej nie mieli w poprzednim sezonie chocby Gasol, Ilgauskas czy Martin, to którego z Nich chciałbyś mieć w zespolee: Gasola, Martina, Zyndrunasa czy Mailmana....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Odom jest beznadziejny i nie przekonał mnie wogóle poprzednim sezonem w NBA. Jak można go wogóle na gwiazdę kreować?

Naprawdę mówię to w pęłni szczerze i zrozum, że to właśnie dla mnie naprawdę dobry jest Malone, o czym zam mnie przekonywałeś poprzez gg i dlatego się nie wycofuj z tego PI3TR45. Davisa może sie udać pozyskać. Nie takie głupoty robia włodarze klubów NBA. Jak można oddać Goodena i Varejao za Tony Battiego? Do niektórych moich wypowidzi można sie przyczepić, ale twoja była kuriozalna. Nie ma gwiazdy u nas? A Kobe Bryant? Jeden z najlepszych strzelców w lidze? Jeden z najefektowniejszych? Jeden z najgroźniejszych (12 trójek - rekord NBA) a w dodatku fantastyczny obrońca z drugiej piatki ligi? To jest dopiero gwiazda. Francis jest słaby. Broni niezbyt dobrze,a w dodatku jest nieskuteczny. Jedyne co umie to dunki i tylko dlatego internauci wybieraja go do pierwszej piątki. Im sie to po prostu podoba. Nie zauważyłem, żeby Nowitzkiego wybrali, który wnosi do zespołu niemniej niż ci z pierwszej piątki All Star.

 

Super się tak dyskutuje. :)

Nie tracę nadziei na Davisa, atkins nie może być nr 1. Czytaj ze zrozumieniem. O vicelidera mi chodziło, że to Listonosz. A co wy myślicie o moim pomyśle pozyskania do LAL Gilberta Arenasa?

AAA. I szkoda, że nie znasz Rodneya White. Znakomity, wszechstronny zawodnik. Gdyby tylko nie bawił sie karabinem :)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super się tak dyskutuje.

Nooo :twisted:

 

Dla mnie Odom jest beznadziejny i nie przekonał mnie wogóle poprzednim sezonem w NBA. Jak można go wogóle na gwiazdę kreować?

:lol::lol::lol: :evil: Jeśli dla Ciebie Odom jest beznadziejny, to sorry, ale nie mamy o czym gadać. Najpierw poznaj sport, o którym dyskutujesz choć trochę, a potem się wypowiadaj. Bo z takimi bykami jak w tym czy poprzednim poście to ludzie zaczną Cię w końcu olewać :evil:

 

Naprawdę mówię to w pęłni szczerze i zrozum, że to właśnie dla mnie naprawdę dobry jest Malone, o czym zam mnie przekonywałeś poprzez gg i dlatego się nie wycofuj z tego PI3TR45

No cóż za zmiana - dzień wcześniej podczas rozmowy na gg (i pierwszego posta w tym temacie) twierdziłeś, że Malone to stary dziad, który nie przydał by się nawet zespołowi w 4 lidze w polsce. Nagle zacząłeś go bronić. Dobra, może mam dar przekonywania 8) Ale ja nigdzie nie powiedziałem, że Malone jest w stanie grać jako druga gwiazda, ani że jest lepszy od Odoma, ani że będzie liderem (może być mentalnym - to powiedziałem). Nie wkładaj w moje usta czegoś czego nigdy nie powiedziałem, bo jeszcze resztki rozumu posiadam. Koleś jest za stary żeby dźwigać zespół. Może już zostać liderem mentalnym, klejem tej drużyny, mentorem, nie liderem na boisku. Przekonywałem Cię, że nadaje się do gry i do trzemania tego zespołu od środka. Takich bzdur jak Ty w życiu nie powiedziałem.

 

Davisa może sie udać pozyskać. Nie takie głupoty robia włodarze klubów NBA. Jak można oddać Goodena i Varejao za Tony Battiego?

Nie takie głupoty jak Ci się wydaje. W każdym transferze coś jest. Pamiętam jak wszyscy wyśmiewali Ainge'a że oddał Walkera za LaFrentza. I co? co prawda Reef się trochę rozleciał, ale DAL nie mieli większego pożytku z Walkera. Nie twierdzę, że głupoty się nie zdarzają, ani, że ten trade wyżej był 100% równy, tylko, że za mało wiesz, żeby twierdzić, że jakiś trade jest 100% błędny.

 

Do niektórych moich wypowidzi można sie przyczepić, ale twoja była kuriozalna

Do niektórych? Zacytowałem łącznie prawie cały Twój post :lol: a o moim tutaj:

Rozmawialiśmy o transferze B.D. do LAL. Ja stwierdziłem, że aby NOH zgodziło się na transfer LAL muszą rzucić jakiegoś zawodnika na podobnym poziomie (poziomie All-Star), jak to np. było w wymianie Francis - T-Mac:

Ale zauważ, że za lidera T-Maca (jak Baron w NOH) przyszedł inny lider i też zawodnik pokroju All-Star, a widzisz kogoś takiego w LAL :?:

Zapytałem, więc kogo byś oddał za B.D. do NOH z zastrzeżeniem, że musi być to All-Star, Ja stwierdziłem, że kogoś takiego nie widzę, naomiast Ty:

Nie ma gwiazdy u nas? A Kobe Bryant? Jeden z najlepszych strzelców w lidze? Jeden z najefektowniejszych? Jeden z najgroźniejszych (12 trójek - rekord NBA) a w dodatku fantastyczny obrońca z drugiej piatki ligi? To jest dopiero gwiazda.

:shock: Czyli rozumiem, że za B.D. oddałbyś KB8 :?: No to gratuluję inteligencji i myśli menagerskiej. Pozatym skoro, uważasz, że Bryant jest taki świetny to czemu byś go oddał? Nie rozumiem, ale gratuluję pomysłu. Wtedy na bank dostalibyśmy Barona :lol::lol::lol::lol::lol:

Widzę, że masz problemy ze zrozumieniem czytanego textu, ale niektóre dzieci w Twoim wieku też tak mają, więc się tak strasznie nie przejmuj :twisted:

 

Francis jest słaby. Broni niezbyt dobrze,a w dodatku jest nieskuteczny. Jedyne co umie to dunki i tylko dlatego internauci wybieraja go do pierwszej piątki. Im sie to po prostu podoba

:lol::lol::lol::lol::lol: Nie kompromituj już się, bo zaczyna mi być Ciebie szkoda.

 

Nie zauważyłem, żeby Nowitzkiego wybrali, który wnosi do zespołu niemniej niż ci z pierwszej piątki All Star.

Zakładam, że chociaż wiesz jak wygląda wybór do All-Stars. No więc twierdzisz, że Nowitzki jest lepszy i wnosi więcej do gry niż Duncan i Garnet :?: Gratuluję znajomości NBA :lol::lol::lol:

 

atkins nie może być nr 1. Czytaj ze zrozumieniem

No, no. Może jeszcze mam uczyć się od Ciebie :lol: (btw w Twoim wieku, na teście kompetencji miałem max punktów z czytania ze zrozumieniem 8) )

To Ty wypisujesz takie pierdoły:

Atkins superstrzelcem nie jest. Będzie jak nie liderem, to nazwijmy to - viceliderem drużyny

Więc jak pisać nie umiesz, to nie pier*** :x

 

A co wy myślicie o moim pomyśle pozyskania do LAL Gilberta Arenasa?

Jeszcze mniej realny od B.D.

 

AAA. I szkoda, że nie znasz Rodneya White. Znakomity, wszechstronny zawodnik

Kojarzyć, kojarzę. Fajnie, że Ty znasz :) Gdzie go poznałeś? :twisted: :wink:

Rozumiem, że zostajesz przy swoim zdaniu, jakoby White był lepszy od Odoma :lol::lol::lol: Myślałem, że chociaż sprostujesz, ale cóż...

 

Zadałem Ci też pytanie. Nie raczyłeś odpowiedzieć. Nie potrafisz? Na mojego posta nie odpowiedziałeś właściwie nic. Cała Twoja odpowiedź nadaje się do tematu "Ubaw po pachy" :lol:

 

PS. Gdzie qrde jest Key, zaczyna mi go brakować. To chyba niedobrze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym Odomem to mnie rozbawiłeś. Już lepszy od niego jest Medvedenko albo Brian Grant. Oglądałeś przypadkiem Igrzyska Olimpijskie? Co to wogóle było? Jakiś zadufany murzyn snuł sie po boisku nie wiedząc nawet w którym sektorze boiska ma stać i łapał faule. Z niego nic wielkiego nie będzie, jeżeli sie porządnie do pracy nie weźmie. W Maimi rzucał dużo punktów, bo kto miał rzucać. Przecież nie Dwyane Wade, nie tak od razu bynajmniej.

Tym to dopiero nas rozbawiles :lol: Jezeli twierdzisz ze Odom jest zawodnikiem gorszym od Granta i Medvedenki to nie wiem na jakim ty swiecie zyjesz....

 

George to był jednak talent. Porównaj sobie jego statystyki z 1 sezonu ze statystykami debiutanckiego sezonu Stojakivica. Jackson go dawał do 1 piątki, zdobył 3 mistrzostwa. Po nim można było oczekiwać czegoś więcej. A w poprzednim sezonie to Fox był podstawowym SF. Taka prawda, można było zdecydowanie więcej od George oczekiwać. Teraz gra jak wybrany w 3 dziesiątce, ale nawet w NBA 2001, bo dokładnie pamietam- programisci dali mu 2 overall wg debiutantów 77/99 - to chyba sporo. A w tej grze naprawdę wiedzą co sie robi i bez powodu by tego nie dali.

What??? Od kiedy to George gral w pierwszej piatce u Jacksona??? Jedynie polowke poprzedniego sezonu, wczesniej wchodzil z lawki a w dwoch pierwszych sezonach gral ogony wchodzac na pare minut na mecz. I skad te porownanie do Stojakovica to ja naprawde nie rozumiem...Peja przyszedl do NBA jako utalentowany europejski koszykarz i juz w pierwszym sezonie gral przyzwoicie rzucajac ok. 8 punktow na mecz...tym czasem Devean w swoim sezonie debiutanckim zdobywal ok. 3...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lamar Odom to cienias!!!!!!!!!!!!!!! Życzę LALakers jak najlepiej, ale nie wiem czy z Odomem tak se poradzą. Nienawidzę go po prostu i będę pisał na niego najgorsze rzeczy. Jest słaby, żaden nr2!!!!!!! A że Grant na ławie, to już wybór Tomjanovicha. Życzę mu mistrzostwa NBA. Jak się zacznie sezon, być może zmienię zdanie. NIE OSKARŻAM CIĘ, nie bulwesuj się. Stwierdziłeś, że Malone nada charakter całej drużynie i że ma jeszcze mimo wszystko bardzo wysokie umiejetności. Ja też to stwierdzam.

 

Nie kłóćcie się tak, jakbym kogoś zabił, bo nie na tym rzecz polega. Ja podałem swoją opinię, z którą nie każdy musi się zgadzać i nikt sie nie zgadza. No coż, jestem tu nowy. Widzę, ze jest tu 4 starych bywalców i mają swoją opinię

 

A tak w zasadzie to przyznaję ze jestem pojebany i ze ciagle co godzine pisze cos innego. No ale tak to już jest- na głupotę nie ma lekarstwa.

 

Na chwilę obecną jednak moje zdanie brzmi: Malone- wciąż znakomity, jeszcze wiele pozytku w przyszłym sezonie bedzie z niego miało LAL.

Odom- nie zdziwię sie jezeli bedzie rzucał 25 pkt na mecz, ani tez jak 5. Nie wiem czego wymagać od niego. W kiepskim Heat pokazał to, co musiał. Ale nie grał wcale lepiej od B. Granta. Rozgrywający- Davis lub Arenas. Temat z Arenasem jest jak najbardziej realny. Czemu transfer niemożliwy. Idealny kandydat na przyszłosciowego rozgrywającego. W dodatku oferty z LAL na pewno by nie odrzucił

 

Czekam z ustęsknieniem na to co powiecie:

Qpa, Pi3tr45 i antek_15 :)

 

Kibicuję LAL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kłóćcie się tak, jakbym kogoś zabił, bo nie na tym rzecz polega. Ja podałem swoją opinię, z którą nie każdy musi się zgadzać i nikt sie nie zgadza. No coż, jestem tu nowy. Widzę, ze jest tu 4 starych bywalców i mają swoją opinię

Nie jestem zadnym starym bywalcem, ale pisz dalej, najlepiej jakbysmy skonczyli temat pod tytułem: "lamar Odom" ty masz swoje zdanie, my mamy inne, ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.