Elwood Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Pierwszy mecz z Suns, dwa szybkie w papę i jedno w cojones i z "drużyny z najlepszym potencjałem eva" zostanie Lewandowski z ostatnich misczostf Potrzebują wetów na g i c Manu i Tim i nawet nie mówcie, że o tym przez chwilę nie pomyśleliście w miesiącu, gdy Bulls wymieniają Rose`a na Rondo a Tyler dostaje w 3 roku kontraktu 18 baniaczy po takim offseason nie będzie drużyny którą bym się nie jarał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 GSW wygra teraz 74 mecze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woocash Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) W 2010 Miami 4 i 5 najlepszy zawodnik S5 to byli Carlos Arroyo i Joel Anthony. W 2016 GSW 4 i 5 to odpowiednio: drugi najlepszy strzelec za 3 w lidze (przy okazji dobry obrońca i max player) i MVP przedostatnich finałów... Szaleństwo. Wiem że Miami miało swoje problemy, ale tutaj dopasowanie talentu jest znacznie lepsze. Nie wiem co by się musiało stać, żeby nie zdobyli misia. 2017 ASG: GSW kontra reszta ligi. GSW vs [RW, JH, KL,LBJ, AD] kto ma większe szanse ? Edytowane 4 Lipca 2016 przez woocash Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogut Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Ja tam bym GSW jeszcze pierścieni nie dawał. Pare osób to juz robiło po dwoch meczach finałów, a teraz jeszcze sezon sie nie zaczął... Oczywiście, że przyznawanie tytułów przed sezonem to głupota ale jeszcze nigdy nie była to tak mała głupota. Chyba nawet Boston w latach 60. nie był takim pewniakiem bo trochę game seven w playoffach miewali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Ciekawe jakie będą kursy na misia Czy niższe niż @1.30 jak np. Roland Garros dla Rafy w prime. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Me Myself and I Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 GSW wygra teraz 74 mecze? i co roku po jednym więcej, jak Bubka, po co od razu żyłować jak można 5x nagrodę zgarnąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cisza Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) https://www.youtube.com/watch?v=Ji4bz3CuNQs a wrzucę to jeszcze tutaj. Edytowane 4 Lipca 2016 przez Cisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. badboys2 Opublikowano 4 Lipca 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 loyality... akurat czytam ksiazke stanowskiego "stan futbolu", ktora pomaga spojrzec inaczej na zycie sprtowca. polecam wszystkim, jest rozdzial o tzw. "loyality" etc. nie ma czegos takiego, i z tym ludzie, przede wszystkim kibice maja problem. i to jest normalne. ale gdyby juz wejsc w skore sportowca, to wiekszosc kibicow podjelaby podobne decyzje. durant chce tytulu, tytulow. przy tych warriors, w okc byloby mu cholernie ciezko zdobyc mistrzostwo. jasne, ze byli o krok ale kto wie czego by zabraklo za rok. moze managment znowu by z kogos zrezygnowal, jak kiedys z hardena? w gsw maxymalizuje swoje szanse na mistrzostwo. gdy idziemy na studia, szukamy kierunku, po ktorym bedziemy najwiecej zarabiac (przynajmniej w teorii) kupujac auto, kupujemy to najlepsze, na ktore nas stac, najbezpieczniejsze wysylajac dziecko do przedszkola/szkoly szukamy tego najlepszego, ktore zapewni najwieksze szanse na dobra edukacje. to samo zrobil durant i pewnie to samo my bysmy zrobili. nie kazdy ma to szczescie byc wybranym przez odpowiednia organizacje. gdyby kobego wybrali i zostawili hornets... hm, pewnie wczesniej czy pozniej skonczylby gdzies, gdzie mialby wieksze szanse na tytul, nie zagralby 20 sezonow w charlotte. loyality to wymysl nas, kibicow. wsrod graczy liczy sie przede wszystkim kasa i szanse na zdobycie mistrzostwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lu- Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) Jego legacy, jego hajs, jego sprawa...Myślę, że KD bardzo się przejmuje kilkoma autorytetami moralnymi z bliżej mu nieznanego kraju nad Wisłą.A tak z ciekawości, tradycyjnie wpakuję wacka w mrowisko, na czym Wy, drogie autorytety, drogowskazy moralności, mędrcy życiowi pokroju Arystotelesa i Konfucjusza, zbudowaliście swoje zawodowe legacy? Wklejaniu tabelek w Excelu, projektowaniu latryn, czy sporządzeniu pozwu w EPU? Wydaje mi się, że prawo do krytyki (a przynajmniej tej konstruktywnej) można wykorzystać, jeżeli samemu się osiągnęło poziom porównywalny z osobą, którą się krytykuje. Edytowane 4 Lipca 2016 przez Lu- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woocash Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Ciekawe jakie będą kursy na misia Czy niższe niż @1.30 jak np. Roland Garros dla Rafy w prime. bet365 - 1,90 Kto ma konto niech obstawia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 A tak z ciekawości, tradycyjnie wpakuję wacka w mrowisko, na czym Wy, drogie autorytety, drogowskazy moralności, mędrcy życiowi pokroju Arystotelesa i Konfucjusza, zbudowaliście swoje zawodowe legacy? Wklejaniu tabelek w Excelu, projektowaniu latryn, czy sporządzeniu pozwu w EPU? Sugerujesz, że budowanie legacy na wrzucaniu kuli do obręczy jest czymś moralnie wyższym i informatyk, inżynier, czy prawnik nie są godni komentować wyborów sportowców? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alternative Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Ja myślę, że to trochę przesada, co się tu dzieje. Po pierwsze, od zawsze było wiadomo, że Durant jest pizdą bez charakteru, a to Westbrook ma jaja za obu. Po drugie, wiadomo, że pizdy chcą chcą lekkie, łatwe i przyjemne życie, a nie krwi, potu i łez. Po trzecie, GSW prawdopodobnie będzie musiało rozebrać ławkę, aby go zmieścić i skończy z dwoma gwiazdami w S5 z porcelany i bez charakteru (Curry, Durant). Po czwarte, presja. Wytrzyma ją Green, Iggy, w meczach u siebie także Klay. Ale GSW zbankrutują na pampersach dla Duranta i Curry'ego, jeżeli to nie zaskoczy od razu. Po piąte, tablice. Ich słaby punkt będzie teraz jeszcze słabszy. Po szóste, mają teraz trzech zawodników w s5, którzy potrzebują rzutów. A jako tako kreować potrafi tam tylko Green. Po siódme, człowiek zbudował, to i człowiek popsuje. Pop lubi takie zagwozdki, może dzięki temu nie odejdzie na emeryturę, dopóki nie ubije tej hydry. ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woocash Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 loyality to wymysl nas, kibicow. wsrod graczy liczy sie przede wszystkim kasa i szanse na zdobycie mistrzostwa. Niby tak, ale wyobrażasz sobie sytuację, gdy Barca przegrywa z Realem w pólfinale Ligi Mistrzów i po sezonie Messi dołącza do Realu żeby zdobyć ten tytuł? Durant zmaksymalizował swoje szanse na mistrzostwo ale przegrał (prawdopodobnie, bo różne rzeczy się mogą zdarzyć) swój status all-time. A może tak bardzo bał się podjąć to wyzwanie i przyklejonej łatki wiecznie przegranego i zadowoli się misiem u boku Curry-ego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 i co roku po jednym więcej, jak Bubka, po co od razu żyłować jak można 5x nagrodę zgarnąć biznes plan na to mówią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
steve Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 wg mnie GSW pobija rekord RS drugi raz z rzedu. jesli LeBron wygra z nimi w finale to jest bezapelacyjnym GOAT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Sugerujesz, że budowanie legacy na wrzucaniu kuli do obręczy jest czymś moralnie wyższym i informatyk, inżynier, czy prawnik nie są godni komentować wyborów sportowców? To są zwykli czarni gladiatorzy służący Nam do rozrywki. Nie wiem co kolega chciał przekazać tym postem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lu- Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) Sugerujesz, że budowanie legacy na wrzucaniu kuli do obręczy jest czymś moralnie wyższym i informatyk, inżynier, czy prawnik nie są godni komentować wyborów sportowców? Nic takiego nie sugeruję. Dyskusja to nie krytyka. Wskazuję zaś wyraźnie, iż rzeczowe prawo do krytyki powinno przysługiwać osobom, które osiągneły porówynywalny poziom w tej samej lub innej dziedzinie. Stricte, jeśli chodzi o Duranta, chętnie bym przeczytał co powiedział (czy, a jeśli to w oparciu o jakie podstawy skrytykował) Kobe, MJ, Hakeem, Duncan, KG, Malone, mniej co myśli Kwame, Darko, Olowokandi, Keith Closs, czy Wiesiek z Przasnysza... Edytowane 4 Lipca 2016 przez Lu- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Me Myself and I Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) Niby tak, ale wyobrażasz sobie sytuację, gdy Barca przegrywa z Realem w pólfinale Ligi Mistrzów i po sezonie Messi dołącza do Realu żeby zdobyć ten tytuł? Edytowane 4 Lipca 2016 przez Me Myself and I Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ness Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 (edytowane) Ja myślę, że to trochę przesada, co się tu dzieje. Po pierwsze, od zawsze było wiadomo, że Durant jest pizdą bez charakteru, a to Westbrook ma jaja za obu. Po drugie, wiadomo, że pizdy chcą chcą lekkie, łatwe i przyjemne życie, a nie krwi, potu i łez. Po trzecie, GSW prawdopodobnie będzie musiało rozebrać ławkę, aby go zmieścić i skończy z dwoma gwiazdami w S5 z porcelany i bez charakteru (Curry, Durant). Po czwarte, presja. Wytrzyma ją Green, Iggy, w meczach u siebie także Klay. Ale GSW zbankrutują na pampersach dla Duranta i Curry'ego, jeżeli to nie zaskoczy od razu. Po piąte, tablice. Ich słaby punkt będzie teraz jeszcze słabszy. Po szóste, mają teraz trzech zawodników w s5, którzy potrzebują rzutów. A jako tako kreować potrafi tam tylko Green. Po siódme, człowiek zbudował, to i człowiek popsuje. Pop lubi takie zagwozdki, może dzięki temu nie odejdzie na emeryturę, dopóki nie ubije tej hydry. ;D Przesada u ciebie jest za to w druga strone. punkty raz dwa trzy powiedzmy ze jeszcze klay akurat na wyjezdzie trzymal gsw, przynajmniej w serii z okc. Akurat zbiorki to jest cos co weterani maja az do samego konca kariery (zeby wspomniec 40-letnich duncana, mutombo czy kurta thomasa) znajda cos za vet minimum jesli uznaja ze jest taka potrzeba. Kreuje tez niezle iggy i co by nie powiedziec o kreowaniu greena to jednak troche udzialu w tym ma curry ktory tez nie ma kiepskiego przegladu pola gry. I gsw maja tez system tak samo jak mieli spurs przeciez to kalka mistrzowskich spurs tylko z wiekszym przypierdem. Brakowac im bedzie boguta szczegolnie jak dray bedzie zapierdalac i stawiac 5 osobom w ciagu 10 sek zaslony a za chwile harowac na centrze w D. To jest wieksze ryzyko moim zdaniem. Jak wypadnie im dray to beda udupieni. Akurat spursi ich nie ubija. Nie z gasolem na centrze. Jesli ktokolwiek to stawiam na jakas wieksza niespodzianke. Zreszta okienko sie nie skonczylo (nawet sie nie zaczelo jeszcze tak formalnie biorac). Edytowane 4 Lipca 2016 przez ness Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol PTB Opublikowano 4 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Widzę, że dużo jadu, żalu i innych negatywnych emocji się wylewa, po decyzji Duranta. Ktoś pisze, że pi...da bez charakteru bo wybrał GSW. Inny, że jak on mógł wybrać GSW i się zeszmacić zamiast pójść do SAS . Dajcie spokój Panowie, czym to się róźni od siebie? SAS i GSW na podobnym poziomie sportowym, oby dwa kluby naszpikowane gwazdami. Jakby Durant był romantycznym rycerzem o pięknych ideałach, to by przyszedł....do klubu, które leży bardzo blisko Seattle SuperSonics...tak tak. DO PORTLAND. Ale nie przyszedł. Jest mi smutno, ale do nazywania go szmaciarzem jest mi daleko. Kto, wie czy Durant nie wybrał drużyny, wraz z którą DOPISZE się do pieknych ER (od era) Los Angeles Laker, Chicago Bulls, czy Boston Cetlics. Będzie poprostu jednym z elementów drużyny marzeń. Czego mu serdecznie życzę, pomimo tego, że jego samego nie lubię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się