Skocz do zawartości

Orlando Magic 2016/17 - znów tankujemy?


PH#1

Rekomendowane odpowiedzi

Magic at their best:

 

Bleacher Report: Orlando Magic reportedly turned down a trade for DeMarcus Cousins earlier this season @verizon. Ric Bucher: “Multiple league sources said the Magic turned down the chance to deal Nikola Vucevic and either Evan Fournier or draft picks to the Kings”.

Nie po to podpisywali Biyombo,żeby teraz Cousins przychodził :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po stokroć wolałbym dać powiedzmy 20 mln Cousinsowi niż 18 mln Biyombo. O czym my tu w ogóle mówimy? Jeśli była szansa ściągnąć DMC, to ze wszystkimi jego wadami: tak. No ale mamy centra (?), któremu daliśmy niemal 20 baniek za sezon, a który nie jest wart połowy tego. To widać w tym sezonie. Wydawało się, że może coś dać, ale nie czarujmy się, to nie ta bajka.

 

Jeżeli pozyskanie Reggie'ego nie oznaczałoby, że nagle kilka spotkań wygramy i stracimy wysoki pick w drafcie (ten sezon trzeba spisać na straty) i z tym trejdem nie byłoby związane oddanie naszego najwyższego picku, a faktycznie tylko Greena i DJ'a, to nie ma co się zastanawiać. Nie czarujmy się, żadnego LBJ'a czy Duranta nie ściągniemy. Oznaczałoby to, że czas pozbyć się Paytona - może udałoby się wyciągnąć za niego jakiś pierwszorundowy pick. Za tę cenę jednak taki grajek jak Reggie nie byłby zły. Pod warunkiem, że w drafcie udałoby się znaleźć gtg.


Z tym Paytonem to ciekawa sprawa z tego co pamietam, bo w dniu draftu jakiś swap zrobiliście specjalnie po niego, odpuszczając kogoś dobrego z tego draftu. Jak to było ostatecznie?

 

Payton został wybrany w 2014 r. z nr 10 przez Philly, a Orlando wybrało z nr 12 Sarica i poszła wymiana, Orlando dodało drugorundowy pick w 2015 r. i jakiś "a future first-rund pick", ale szczegółów nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam, skoro Pelikany wyciągnęły DMC za paczkę frytek, to czy naprawdę Magic nie mogli tego zrobić? Podobno oferowaliśmy Vucevica + Fourniera + pick za Cousinsa. Przecież w stosunku do tego, co Sacramento otrzymało, nasza oferta to jakiś mega deal. Chyba że Sacramento chce się totalnie wyzerować i zaczynać od nowa, to wtedy faktycznie. Tylko że to trochę bez sensu, bo picków z tego transferu nie uzbierali, a nasz byłby może nawet wyższy nić Pelikanów. Do tego otrzymaliby dwóch grajków, którzy mają w miarę wartość rynkową, na pewno do oddania za jakieś w miarę sensowne picki. Chyba że nie, bo wartość naszych grajków jest żadna :rapture: .

 

W każdym razie dziwne, że przy takim trejdzie nie byliśmy w stanie wyciągnąć DMC. Nie wiem, co jest z gościem, ale to chyba najlepszy w tym momencie center w tej lidze i chyba byliśmy w stanie po niego uderzyć. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy chciałbym Cousinsa w Magic. To byłby eksperyment jak z Ibaka na połtora roku, stracilibyśmy pick, a sam Cousins nie gwarantuje zwyciestw.

Osobiscie chyba chcę abyśmy nie robili już wymian. Zostańmy z tym co mamy do draftu zobaczymy jak pojdzie draft i na czym po nim stoimy kogo się pozbywać i za co. ten skład powinien zapewnić nam wysoki pick nie chce żadnej wymiany która nas polepszy krótkoterminowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"I think the whole league is changing this way,’’ Vogel said of the move to small ball. ``Quite frankly, I find it very difficult to play with two bigs in today’s NBA. They’ve got to be dominant guys to play that style, so I’m actually more comfortable playing small with the way the league plays today.’’


Bystrzacha z Franka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, po co Lakers zatrudniali tego Magica. Teraz wszędzie w nagłówkach serwisów "Magic to", "Magic tamto", a mi skacze ciśnienie, że to chodzi o nas :).

 

PH#1 - ten bystrzacha podobno ostatnio powiedział, że Gordon nadal będzie grał jako SF, bo mu się podoba jak broni na tej pozycji. Wspominał też coś o grze Hezonji jako PF Mam wrażenie, że jak ktoś przychodzi do tej organizacji, to głupieje (albo ma robione pranie mózgu przez Amway'a...).

 

Tak mi się jeszcze nasunęło po konkursie wsadów, w którym wydaje się mieliśmy pełny obraz charakteru Gordona. Jak idzie to super, ale jak przestaje wychodzić to rezygnacja, wycofanie itp.. To samo można obserwować w meczach. Nie takim kimś miał być... Może jakiś trening mentalny by się przydał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Divac mowil o lepszej ofercie i ten ktos sam ja wycofal. Moze byliby to Magic. A moze w Hieldzie Vivek na serio widzi krzyzowke Splash Brothers.

 

Być może byli to Magic, tego pewnie się nie dowiemy. Jeśli tak, to szkoda.

 

No to lecimy na draft :peaceful: . W sumie może i dobrze się stało, ostatnio wykonaliśmy zbyt dużo mało fajnych ruchów, więc stabilizacja w kierunku wysokiego numeru w drafcie się przyda :rapture: . Gadki Vogla odbieram jako takie, że w sumie i tak już dołujemy, więc będziemy dołować dalej. W sumie sens w tym jakiś jest. Jestem jeno ciekaw, czy Rob wytrzyma do draftu (tzn. czy go nie wyrzucą), czy wybierać będzie już ktoś nowy???

 

Na chwilę obecną jesteśmy w czarnej d... Pytanie, jak długo w niej będziemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon mógłby się już skończyć, bo coś za dobrze zaczyna to wyglądać, a jak wiadomo to... niedobrze. W meczu z Portland "uratował" nas Lillard, ale Atlanta niestety kogoś takiego nie miała. Coś czuję, że zamiast 4 miejsca przed loterią będzie 8-9. Obym się mylił, ale po pierwsze mamy łatwy terminarz, a po drugie klocki zaczęły do siebie pasować i póki któryś nie wypadnie, to ciężko będzie grać źle.

 

A gorszy pick Raptors/Clippers już 23. Byłoby miło gdyby się tak utrzymało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon mógłby się już skończyć, bo coś za dobrze zaczyna to wyglądać, a jak wiadomo to... niedobrze. W meczu z Portland "uratował" nas Lillard, ale Atlanta niestety kogoś takiego nie miała. Coś czuję, że zamiast 4 miejsca przed loterią będzie 8-9. Obym się mylił, ale po pierwsze mamy łatwy terminarz, a po drugie klocki zaczęły do siebie pasować i póki któryś nie wypadnie, to ciężko będzie grać źle.

 

Po ostatnich meczach można powiedzieć, że faktycznie nie wygląda to źle. Ciężko ogląda się mecze i kibicuje, aby przypadkiem Magic nie wygrali :rapture: , jak teraz z Wizards, ale wygląda na to, że eksperyment z Ibaką był po prostu do kitu. Zrobiło się tłoczno pod koszem, zbyt tłoczno, a na obwodzie była bieda, skoro "szalał" tam Gordon. Widać, że po odejściu Serge'a i przesunięciu na czwórkę Aaron po prostu odżył. Co ciekawe, mam jednak wrażenie, że mu ta gra na trójce pomogła się nieco rozwinąć, bo jest po prostu bardziej mobilny, już nie tylko skacze, jak w poprzednim sezonie. Zrobiła się z niego mobilna czwórka. Kto wie, czy w next sezonie z tego pieca nie będzie chleba. Mam jednak nadzieję, że już nikt w Magic nie wpadnie na pomysł, aby ponownie "uszczęśliwiać" go grą na trójce.

 

Kto wie, czy ten ruch z Ross'em nie był w ostatnim czasie najlepszym ruchem Roba. Chłopak naprawdę jest niezły, daje sporą energię, a przede wszystkim na całkiem niezły rzut. To może być niezły pomysł na trójkę, a już z całą pewnością lepszy niż Gordon. No i w ostatnich meczach zaczął coś grać Mario. Nie tylko trafiać, ale i bronić. Daje jakieś przebłyski.

 

Generalnie w drafcie powinniśmy szukać kogoś na pozycje 1-2, najlepiej rozgrywającego, bo z Paytonem daleko nie zajedziemy. Tu jest niezbędna zmiana. Dobry zawodnik na tę pozycję mógłby nas wyciągnąć całkiem wysoko. Zawodnik z przeglądem pola i rzutem. O ile to pierwsze u Paytona jeszcze jako tako występuje, to to drugie to nie jego bajka.

 

Ufffffff, załatwił nas niejaki Bogdanovic, uratował nam normalnie mecz :peaceful: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tankować i przegrywać to najlepiej jednym punktem. A to w dodatku porażka liczona podwójnie, bo Wizards dzięki temu nie obsunęli się za Clippers, więc nasz drugi pick nadal ma numer 23.

 

Ross to naprawdę fajny zawodnik. Nigdy mu się jakoś specjalnie nie przyglądałem i miałem jakieś dziwne wrażenie, że to taki jeździec bez głowy. Ale się myliłem, bo to całkiem inteligentny zawodnik. Fani Raptors na realgm pisali po transferze, że jest niedocenianym podającym, a statystyka asyst nie mówi o nim całej prawdy i faktycznie się to potwierdza. Jak mu dać piłkę do rąk, to potrafi coś wykreować i dla siebie i dla innych. Niewątpliwą wadą jest to, że jest dość wątły, przez co praktycznie nie wchodzi pod dziurę (chociaż ten floater z 3-4 metrów ma niegłupi), nie wymusza fauli i ma problemy w obronie na pickach, co Wizards i Beal wykorzystywali bezlitośnie w nocy.

 

NCAA praktycznie nie śledzę w tym roku, ale prospectom staram się przyglądać. Wydaje mi się, że fajnie byłoby wyciągnąć Smitha. To chyba dla nas najlepszy fit z czołówki poza Fultzem, bo potrzebujemy scoringu. Ball za to chyba najgorszy i mnie osobiście nie przekonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malik Monk.

 

Ale wtedy konflikt z Fournierem.

Tak źle im życzysz czy chcesz by Magic podtrzymali wybieranie nietrafionych prospektow? :P

 

Smith, Tatum, Jj wyżej a Magic przydałby się nawet Nktlinina bardziej. Roruszalbym trochę Gordona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałbyś Monka przed Smithem/Tatumem na miejscu Magic?

 

Nie wiem, czy brałbym przed, ale na pewno mocno bym to rozważył. Monk to według mnie jeden z tych graczy, którzy będą lepsi niż sugeruje miejsce w mockach. Lista prospectów, którzy po uwolnieniu od Calipariego pokazywali ukrywane dotąd skille jest pokaźna i w tym przypadku może być podobnie.

 

Smitha fanem nie jestem, Tatum jest spoko.

 

A jaki waszym zdaniem jest realny potencjał Monka? Czy to nie jest przypadkiem... Terrence Ross?

 

To już bliżej mu do Curry'ego niż Rossa. :)

 

Monk naqrwia z każdego miejsca na parkiecie, trafia jakieś chore procenty contestowanych rzutów. Oglądałem mecz z Floridą, silnym przecież rywalem, w którym totalnie zdominował grę w drugiej połowie. Dodatkowo, pod nieobecność Foxa rozdał 5 asyst i myślę, że jako kreator ma pewien potencjał. 

 

Monk ma też efekt Korvera - sama jego obecność działa na całą obronę rywala jak magnes.

 

Tak źle im życzysz czy chcesz by Magic podtrzymali wybieranie nietrafionych prospektow? :tongue:

 

Smith, Tatum, Jj wyżej a Magic przydałby się nawet Nktlinina bardziej. Roruszalbym trochę Gordona

 

No to jak chcesz rozruszać Gordona, to ładowanie się w kolejnego prospecta bez rzutu, jak Jackson, to nienajlepszy pomysł. Orlando potrzebuje w końcu porządnego ofensywnego talentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy brałbym przed, ale na pewno mocno bym to rozważył. Monk to według mnie jeden z tych graczy, którzy będą lepsi niż sugeruje miejsce w mockach. Lista prospectów, którzy po uwolnieniu od Calipariego pokazywali ukrywane dotąd skille jest pokaźna i w tym przypadku może być podobnie.

 

Monk naqrwia z każdego miejsca na parkiecie, trafia jakieś chore procenty contestowanych rzutów. Oglądałem mecz z Floridą, silnym przecież rywalem, w którym totalnie zdominował grę w drugiej połowie. Dodatkowo, pod nieobecność Foxa rozdał 5 asyst i myślę, że jako kreator ma pewien potencjał. 

 

A widziałeś jakie ma problemy z mijaniem rywali i penetracjami?

 

Jego passing skills są niedoceniane, to fakt i tu być może jest jakiś upside w potencjalnym impackcie.

 

Jeśli scoring zostaje wyłączony, to w zasadzie  przydatność na parkiecie staję się zerowa, poza ewentualnym skupieniem swojego indywidualnego obrońcy.

 

Na ten moment nie pokazał więcej od takiego Murrya'a.

 

Branie go przed Smith'em, który pokazał zdecydowanie więcej, nie wchodzi w grę.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli scoring zostaje wyłączony, to w zasadzie  przydatność na parkiecie staję się zerowa, poza ewentualnym skupieniem swojego indywidualnego obrońcy.

 

To samo można powiedzieć o wielu wybitnych strzelcach, tylko spróbuj najpierw takiego wyłączyć. Good luck. :)

 

Murray to dobry prospect, piszesz, jakby to był jakiś leszcz. Monk jest od niego lepszym atletą.

 

Smith to typowa jedynka holująca gałę, w dodatku jest niski i krótki, nie wyróżnia się szybkościowo. Mam spore wątpliwości co do niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No to jak chcesz rozruszać Gordona, to ładowanie się w kolejnego prospecta bez rzutu, jak Jackson, to nienajlepszy pomysł. Orlando potrzebuje w końcu porządnego ofensywnego talentu.

 

mój telefon mi zmieni z rozrszuałby na rozrzusałbym :P

rozruszałby było o Francuziku, który ma ponad przeciętny playmaking 

Wiadomo, że ofensywny talent którego tam nie widzieli od czasów Reddicka by im się przydał ale to będzie uzależnione od #picku jaki bedą mieli, oby jak najniższy

ale jak już wżyszy pick to brałbym BPA bo oni tam talentu mają jak na lekarstwo by sobie wybrzydzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo można powiedzieć o wielu wybitnych strzelcach, tylko spróbuj najpierw takiego wyłączyć. Good luck. :smile:

 

Tylko, czy tacy gracze powinni chodzić w top5 draftu? Mam na myśli Reddicków, Korverow itd

 

 

Atletyzm może i Monk ma, bo nieraz widziałem, jak zbiera piłkę z "drugiego piętra", tylko problem w tym, że w sytuacji, gdy już jest z piłką w HCO to tej skoczności i szybkości nie potrafi w żaden sposób wykorzystać.

 

W obronie powiedziałbym, że jest obecnie neutralny, ale gdy przyjdzie mu bronić sg w nba, którzy przeważnie są wyżsi i silniejsi, to jego słabe warunki mogą zostać uwidocznione.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, czy tacy gracze powinni chodzić w top5 draftu? Mam na myśli Reddicków, Korverow itd

 

Nie. Tylko ja nie twierdzę, że Monk jest jednym z nich, tylko że posiada podobny wpływ na obronę samą swoją obecnością. Statystycznie dużo bliżej mu do Curry'ego z pierwszego sezonu w Davidson.

 

Atletyzm może i Monk ma, bo nieraz widziałem, jak zbiera piłkę z "drugiego piętra", tylko problem w tym, że w sytuacji, gdy już jest z piłką w HCO to tej skoczności i szybkości nie potrafi w żaden sposób wykorzystać.

 

 

Być może, ja akurat trafiłem na mecz, w którym rozkładał obronę na wszystkie sposoby.

 

W obronie powiedziałbym, że jest obecnie neutralny, ale gdy przyjdzie mu bronić sg w nba, którzy przeważnie są wyżsi i silniejsi, to jego słabe warunki mogą zostać uwidocznione.

 

 

Dlatego lepiej, jakby w NBA bronił jedynki. Z drugiej strony, nie wiem czy chciałbym, żeby moja strzelba ganiała cały mecz za rozgrywającym. Trzeba poczekać do przeddraftowych pomiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.