Skocz do zawartości

OKC Thunder 2016/17


kp11

Rekomendowane odpowiedzi

Bez przesady, tak źle nie jest. Mecz z Cavs to była wyjątkowa padaczka (z resztą obie strony grały gówniane spotkanie). Ogólnie OKC nie jest najgorszą ekipą w lidze, bilans jaki mają nie zrobił się z niczego. Spójrz np na Lakers i pomyśl, że zawsze może być gorzej :smile:

No właśnie cavs nie grają ostatnio dobrze więc tym bardziej OKC powinni to wygrać poza tym ten styl który prezentują ..... jak RW  nie ma na parkiecie to jest lipa a jak jest to też wszystkie piłki najlepiej do niego i niech gra swoje, uważam że oprócz RW, Adamsa i ewentualnie Robertsona reszta graczy powinna wychodzić z ławki. A co do Leykers to też lipnie graja, myślałem że powalczą o PO bo skład mają dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Singler i Miles Plumlee to mój top najgorszych graczy w NBA :smile:

 

Dawno już nie oglądałem OKC, ale teraz już rozumiem dlaczego przewijaly się tu glosy, że Singler to najgorszy gracz w lidze. Koleś jest karykatura koszykarze nba...

 

 

Nie widzieliście Roberta Swifta   :joyous:

Edytowane przez Maxec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie raczej trzeba mu dać czas. Powrót po złamaniu palca u stopy różnie może wyglądać. Póki co dostaje małe minuty i mało rzutów, które rzadko wpadają. Ja nadal widzę w nim ciekawego gracza na 25 minut w tej lidze, ale zobaczymy jak to się potoczy. Przed kontuzją się rozkręcał, a gość ma zarówno dobrą/b. dobrą trójkę i ciekawy playmaking skill.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przez absencję Kantera OKC skończy na 8 miejscu to z przyjemnością wyślę mu pocztówkę z pozdrowieniami. Nie widzę różnicy w tym, czy 0-4 będzie od Spurs czy od GSW. Wynik to wynik. Widzę natomiast ogromną różnicę w atmosferze i nastawieniu do meczu. Ej, poważnie, Panowie. Naprawdę nie chcieli byście skończyć na 8 i zobaczyć Duranta z Westbrookiem w serii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okc vs gsw to byloby cos ale jakby okc chociaz trohe szans mialo. W sumie chcialbym zobaczec KD jak jego psycha wytrzyma to ze po 7 latach grania dla tej publicznosci przyjezdza ich pograzyc.

 

Z innej beczki - nie wiem co presti naobiecywal russowi ale gosc jest w swoim prime, absolutny top ligi ktory zasluguje na walke o misia, zwiazal sie z klubem ktory daje mu chyba jeden z najgorszych supportow w lidze. Wtf?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by było jakby zagrali przeciw sobie GSw z Oklahomą. Ale więcej niż 1 mecz to Russell nie ugra z nimi.
Zobacz co Curry zaczął znów grać po tym jak Durant mu powiedział, żeby się nie hamował, a on się dostosuje,
bo to nie on jest liderem, bo dołączył do nich.
2 mecze Currego jak w poprzednim sezonie. A w ostatnim meczu powrót obu Splash Brothers :smile:
Curry 11/15 za 3 pkt 73%. Thompson 6/10 za 3 pkt 60%.

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz co Curry zaczął znów grać po tym jak Durant mu powiedział, żeby się nie hamował, a on się dostosuje,

bo to nie on jest liderem, bo dołączył do nich.

 

Dasz źródło?

 

Jasne, że nic nie ugrają, ale to właśnie jest piękne. Gdyby Oklahoma zaczęła stwarzać pozory, że jest w stanie jakąkolwiek walkę podjąć to byłoby smutne. Wtedy Westbrook musiałby się ograniczać i angażować kolegów, grać w bardziej racjonalny sposób. W momencie kiedy wiadomo, że nie mają choćby cienia szansy cała scena jest dla Russella. It's all about him. Już widzę go niczym bulteliera spuszczonego ze smyczy. Marzę żeby to zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki - nie wiem co presti naobiecywal russowi ale gosc jest w swoim prime, absolutny top ligi ktory zasluguje na walke o misia, zwiazal sie z klubem ktory daje mu chyba jeden z najgorszych supportow w lidze. Wtf?

Nie on pierwszy i nie ostatni w takiej sytuacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławka grała dzięki Kanterowi. Aktualnie po zejściu RW, praktycznie zespół nie istnieje. Bez Kantera -3 i zanosi się na więcej. Robersona, Granta, Singlera, Morrowa, Lauvergne, Christona ich się normalnie nie da oglądać. Wróciłem do NBA w zeszłym PO po ponad 17 latach. OKC oglądam z sentymentu do Supersonics, którym między innymi kibicowałem za dzieciaka. Aktualnie jednak są poważnie żałośni :) Bez supportu z ławki w postaci dobrych ponad 10 punktów na mecz Kantera - daleko nie pociągną. Portland i Denver się prawdopodobnie odrodzili, są na dobrej drodze, więc przy takiej dyspozycji, koniec Oklahomy jest bliski - obym się mylił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki - nie wiem co presti naobiecywal russowi ale gosc jest w swoim prime, absolutny top ligi ktory zasluguje na walke o misia, zwiazal sie z klubem ktory daje mu chyba jeden z najgorszych supportow w lidze. Wtf?

 

Nie związał się, jak będzie chciał, to i tak odejdzie - czy to w lecie, czy za rok, rezygnując z opcji gracza w kontrakcie.

 

Support jest słaby, ale na pewno nie jeden z najgorszych w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Ej, poważnie, Panowie. Naprawdę nie chcieli byście skończyć na 8 i zobaczyć Duranta z Westbrookiem w serii?

Powiem Ci szczerze, że niebardzo. Te mecze, które dotychczas rozegrali, to była totalna dominacja GSW. Było trochę buczenia na RW w Oracle Arena, będzie trochę buczenia na Duranta w Oklahomie, poza tym - nic ciekawego.

Z racji mojej sympatii do OKC, wolałbym jednak pooglądać ich dłużej w PO (jeśli w ogóle tam trafią, bo obecnie to kwestia sporna) ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci szczerze, że niebardzo. Te mecze, które dotychczas rozegrali, to była totalna dominacja GSW. Było trochę buczenia na RW w Oracle Arena, będzie trochę buczenia na Duranta w Oklahomie, poza tym - nic ciekawego.

Z racji mojej sympatii do OKC, wolałbym jednak pooglądać ich dłużej w PO (jeśli w ogóle tam trafią, bo obecnie to kwestia sporna) ;-)

Właśnie a propos meczu z Gsw to co tam Westbrook nagadal im, wyzwal kogoś ale to Kd czy Curryego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Westbrook kolejne triple-double :) Jak powtórzy wyczyn Robertsona to będzie coś,
a wydawało się, że to wręcz niemożliwe. W końcu najbliżej był Magic w sezonie,
gdzie brakło mu 0,5 zbiórki i 0,5 asysty. Później notował znacznie więcej asyst, ale mniej zbiórek :(

Harden też ma przekozacki sezon. Nie gorszy od Westbrooka. Minimalnie lepiej rzuca z gry.
Trochę lepiej rzuca wolne. Notuje więcej asyst, ale ma mniej zbiórek. I ma gorszą średnią punktową.
Ale co bardzo ważne zawsze przy typowaniu MVP ma lepszy bilans jego drużyna od drużyna Westbrooka.
Kto z nich nie dostanie MVP sezonu będzie pokrzywdzony. Harden może być już 2 raz, bo w 2014/2015,
Curry aż tak nie dominował, ale bardziej za bilans wygrał z Hardenem wtedy coś jak Barkley z MJ  w 1993 czy
Nash z Bryantem w 2006, gdzie indywidualnie było widać, że nr 1 w lidze są MJ 1992/1993 czy Bryant 2005/2006,
ale najważniejsze okazało się kto ma lepszy bilans.

Na kogo stawiacie na ten moment ? Westbrook czy Harden ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie a propos meczu z Gsw to co tam Westbrook nagadal im, wyzwal kogoś ale to Kd czy Curryego?

Z tego co pamiętam, to Kanter wyzywał Duranta. Podobno gadał mu coś w stylu "Szkoda, że nie grałeś tak podczas PO". Sytuacji o której piszesz z RW, nie kojarzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.