Skocz do zawartości

Bird vs. LeBron


julekstep

Rekomendowane odpowiedzi

ad zbiórki:

- trb% Bird też ma sporo wyższe (w PO James się zbliża, ale dalej < Bird)

- Bird przez całą praktycznie karierę grał obok McHale'a I Parisha a jednak Bosh, Ilgauskas, czy podstarzały Shaq to nie są zbiórkowi królowie (dopiero teraz LBJ gra koło konkretnie zbierającego duetu podkoszowych, chociaż to ciągle półka niżej)

 

ad obrona:

- skillwise: Bird

- physicalwise (lol): LBJ (ofc - a wiadomo, że w obronie atletyka może pomóc jeszcze bardziej niż w ataku)

- mentalwise: Bird - tutaj fajnie byłoby zasymulować test na odciętej glukozie :grin:

 

wiadomo, że pewnych ograniczeń fizycznych w obronie się nie przeskoczy, więc niech będzie że są porównywalni ze wskazaniem na LBJ

 

w sumie dobrze byłoby to przerzucić do oddzielnego tematu :)

Jak już porównujemy graczy to także trzeba patrzeć na warunki.

 

Aby dobrze ich porównać to trzeba pamiętać że Bird grał bez klimatyzacji często stąd do porównywania może służyć tylko część meczu finałów lbj vs spurs.

 

W takim porównaniu lbj wypada blado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw pisalem 'porownywalny' potem 'porownywalny ze wskazaniem na LBJ'

 

druga sprawa jak widac roznica miedzy moim 'porownywalny ze wskazqniem na' a twoim 'duzo lepszy' to 5%. kolejny spor semantyczny :)

 

tak czy siak w atf z 2-3 sezonowym peakiem zawsze i wszedzie LBJ ssac Birdowi bedzie! hihi (choc na liscie all time go oczywiscie pyknie ze wzgledu na longevity i rowny zajebisty poziom przez tyle lat)

 

aha co do top-5 obrony to w sumie niewielu tych konkretnych shotblockerow bylo w tych latach (Ibaka? Hibb? Na sile DAJ i zwloki Dwighta?) a jednak jakies Boshe i Battiery to tez ulomki w D nie byly

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy sam fakt, że LeBrona zestawiano w historii tego forum z prawie wszystkimi największymi nie wystarczy do oceny?

Birda nie zestawiano. Bird to oczywista oczywistość.

overachiever vs warunki fizyczne Bird

wykorzystanie warunków fizycznych Bron

clutch po równo, przy czym Bronowi bym dał rozegrać piłkę, by ją podał do Birda który by to trafił

jako rekruter nowych kolegów Bron, jako opierdalator w szatni i na boisku Bird

technicznie Bron bardziej wysmartowiony z racji ery występów, Bird bardziej fundamental z tego samego powodu

longevity Bron z racji wcześniejszego startu + pleców Birda

charakter i zawziętość Bird

generalnie paruję obu, wy sobie parujcie Jordana z kim tylko chcecie i macie fpierdol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw pisalem 'porownywalny' potem 'porownywalny ze wskazaniem na LBJ'

 

druga sprawa jak widac roznica miedzy moim 'porownywalny ze wskazqniem na' a twoim 'duzo lepszy' to 5%. kolejny spor semantyczny :smile:

No nie. Źle na to patrzysz, ja nie stwierdziłem, że Lebron jest lepszy o 5% od Birda. Skala 1-10 oznacza, że gracze 5-6 są przeciętni to jest punkt wyjścia. Bird nawet mógłby mieć 8, i wtedy niby wedle twojej skali to kłócę się o semantykę, dla mnie - inna półka Wyobraź to sobie jako wykres funkcji i Lebron jest o 1/3 dalej od osi i jest wśród dużo mniejszej liczby graczy. Porównywalni to jakbym dał jednemu 7, drugiemu 7,5.

 

 

tak czy siak w atf z 2-3 sezonowym peakiem zawsze i wszedzie LBJ ssac Birdowi bedzie! hihi (choc na liscie all time go oczywiscie pyknie ze wzgledu na longevity i rowny zajebisty poziom przez tyle lat)

 

aha co do top-5 obrony to w sumie niewielu tych konkretnych shotblockerow bylo w tych latach (Ibaka? Hibb? Na sile DAJ i zwloki Dwighta?) a jednak jakies Boshe i Battiery to tez ulomki w D nie byly

No ja w ATF zawsze i wszędzie wezmę Lebrona, więc żadne tak czy siak :P

Longeivty nie liczę, bo Lebron już w tym jest goat wśród obwodowych graczy. 11 sezonów w głosowaniu top5 MVP? Czyli inaczej mówiąc będąc w top5 ligi, to jako jakiś wskaźnik. A ma dopiero 31 lat i odpukać, świetne zdrowie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No ja w ATF zawsze i wszędzie wezmę Lebrona, więc żadne tak czy siak :tongue:

Longeivty nie liczę, bo Lebron już w tym jest goat wśród obwodowych graczy. 11 sezonów w głosowaniu top5 MVP? Czyli inaczej mówiąc będąc w top5 ligi, to jako jakiś wskaźnik. A ma dopiero 31 lat i odpukać, świetne zdrowie. 

Chciałbym zobaczyć zestawienie graczy, którzy w głosowaniu na MVP RS najwięcej razy byli w top10. Lebron znalazł się tam w każdym rozegranym dotychczas sezonie i wielce prawdopodobne, że znajdzie się minimum w kolejnych 4-5. Bird ogółem rozegrał 13 sezonów, z tego jeden praktycznie całkowicie stracony. Trzeba to liczyć bo jeśli nie będziemy tego robić to nagle okaże się, że T-Mac i Grant Hill byli top 5 SF w historii.

Jak już porównujemy graczy to także trzeba patrzeć na warunki.

 

Aby dobrze ich porównać to trzeba pamiętać że Bird grał bez klimatyzacji często stąd do porównywania może służyć tylko część meczu finałów lbj vs spurs.

 

W takim porównaniu lbj wypada blado.

No tak, tylko gracze broniący Birda również grali bez klimy a przeciwnicy Lebrona z tej klimy korzystają. Tu brak klimy jednak może powodować większą szkodę dla Jamesa, szczególnie zważywszy na jego muskulaturę. To trochę jak z telefonami komórkowymi, kiedyś ich nie było i wszyscy jakoś żyli, teraz zabierzmy społeczeństwu komórki i następuje totalny chaos.

Edytowane przez Pozioma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zobaczyć zestawienie graczy, którzy w głosowaniu na MVP RS najwięcej razy byli w top10. Lebron znalazł się tam w każdym rozegranym dotychczas sezonie i wielce prawdopodobne, że znajdzie się minimum w kolejnych 4-5. Bird ogółem rozegrał 13 sezonów, z tego jeden praktycznie całkowicie stracony. Trzeba to liczyć bo jeśli nie będziemy tego robić to nagle okaże się, że T-Mac i Grant Hill byli top 5 SF w historii.

 

dlatego cały czas piszę, że jeśli chodzi o całokształt kariery LBJ >>> Bird (kurde przecież w jego wypadku realne jest 35k/10k/10k - mało prawdopodobne, ale realne!)

 

ba - wziąć obu z najlepszego momentu ich kariery to i tak case jest otwarty (po prostu Bird, jeśli chodzi o skille 'stricte' koszykarskie, był lepszy niż LBJ kiedykolwiek - od tego zaczął się cały temat ;) ), jednak w ATF Bird zawsze over LBJ, ponieważ w pierwszej rundzie chcesz mieć nie tylko zajebistego grajka, ale też zajebistego lidera (a wiadomo, że obaj pójdą w pierwszej ;)

 

(P.S: a od obu i tak jest lepszy Kobe! Pozdrowienia dla moderatorów! :*)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bird był sk****synem jakich malo.... Potrafił wyjść i powiedzieć wy jesteście takie cieniasy że będę Wam rzucał tylko lewą ręką a i tak Wam rzucę 40pkt i to robił... Sprawiał że rywale wymiękali jak tylko go widzieli .. LE Bron może i jest silniejszy tylko że nie ma tej mocy obezwładniającej... to tak jak są bardziej jadowite węże od kobry tylko że to kobra królewska paraliżuje każdego a o innych nawet nie wiemy...

 

Bird to była taka kobra królewska --- on słabych Celtów od razu zaniósł do finału konferencji a potem do tytułu - sprawiał że rywale tracili wiarę w zwycięstwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego cały czas piszę, że jeśli chodzi o całokształt kariery LBJ >>> Bird (kurde przecież w jego wypadku realne jest 35k/10k/10k - mało prawdopodobne, ale realne!)

 

ba - wziąć obu z najlepszego momentu ich kariery to i tak case jest otwarty (po prostu Bird, jeśli chodzi o skille 'stricte' koszykarskie, był lepszy niż LBJ kiedykolwiek - od tego zaczął się cały temat ;) ), jednak w ATF Bird zawsze over LBJ, ponieważ w pierwszej rundzie chcesz mieć nie tylko zajebistego grajka, ale też zajebistego lidera (a wiadomo, że obaj pójdą w pierwszej ;)

 

(P.S: a od obu i tak jest lepszy Kobe! Pozdrowienia dla moderatorów! :*)

Teoretycznie jak coś jest mało prawdopodobne to często używamy synonimu nierealne ;-P Lebron nie ma najmniejszych szans na zrobienie 30-10-10, musiałby mieć jeszcze mega 5 sezonów oraz ze 2 słabsze ale wciąż dobre, trudno mi wyobrazić sobie powiedźmy 37 letniego Brona, który wciąż wjeżdża i rozrzuca na obwód, obecnie z tego robi mnóstwo asyst, a to właśnie ta kategoria będzie najtrudniejsza do zrobienia, myślę, że punkty i zbiórki spokojnie są w zasięgu. Natomiast prawie na pewno będzie pierwsze w historii 30-8-8, a trzeba zauważyć, że na ten moment w lidze nie pojawił się nikt, kto mógłby się zbliżyć do tych liczb. Guardzi za słabo zbierają, skrzydłowi i centrzy za słabo podają, Magic Johnson był za bardzo ukierunkowany na podania więc nawet gdyby nie HIV to nie wypełniłby 1 kategorii, Westbrook za słabo wystartował w punktach i zbiórkach, Dray późno wszedł do ligi i nabrał na znaczeniu dopiero w 3 sezonie w wieku 24 lat, poza tym jeśli w następnych latach będzie grał razem z SC i KT to nie dociągnie nawet do 15000 punktów więc nie ma o czym mówić.

 

Jeszcze mówiąc o długowieczności i możliwościach atletycznych, Lebron w nocy po raz kolejny pokazał, że mimo ogromnego przebiegu wciąż bije pod tym względem 95% ligi (na ten moment wydaje mi się, że przy podobnych gabarytach może z nim tylko rywalizować młodszy o 11 lat Aaron Gordon).

Moje pytanie jest następujące, gdyby Will Smith nas zresetował kosmicznym skanerem, Lebron w międzyczasie zrobił przeszczep włosów (co z resztą już raz prawdopodobnie się odbyło) to jak byśmy oceniali jego atletyzm nie znając jego wieku ani tego, co robił wcześniej. Jak wyglądałby naszym zdaniem na tle obecnej ligi? Pytam, bo często pojawiały się stwierdzenia, że Lebron jest już dawno po atletycznym prime, że dosłownie za chwilę stanie się pod tym względem przeciętniakiem itp. Mówimy przecież o graczu, który już teraz ma większy przebieg niż połowa TOP50 zawodników wszechczasów.

 

ATF - co to znaczy?

Edytowane przez Pozioma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jordan? Ten drugi (po Drexlerze) sg z 90's ? hihi

Ano właśnie, dlaczego nikt w porównaniach nie wyskoczył z MJ?

Dziwne biorąc pod uwagę ilu ma fanów.

Jak porównuję LBJ z Birdem to faktycznie różnica moze nie byc jakaś wielka na korzyśc LBJ, ale jak myślę o Larrym i MJ to Larry też dla mnie będzie sumarycznie słabszy.

po prostu skille 'stricte' koszykarskie ma niższe niż Bird.

 

 

Wolałbym podział na skile techniczne i fizyczne.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zabawne, bo w dyskusji Bird vs Lebron gadka w stylu "X byłby lepszy jakby grał w czasach Y" i na odwrót działa w obie strony.

 

Larry Bird gdyby grał teraz to byłby pewnie jeszcze większym problemem - takiej kombinacji shooting + passing nie było w lidze nigdy i pewnie szybko nie będzie. Był kiedyś taki niezły film z Nicolasem Cagem, że ten widział wszystko w głowie na 60 sekund zanim się wydarzało. Larry Bird czytał niedzielne gazety we wtorek.

Nie wyobrażam sobie jak dzisiaj broniłoby się Birda (który przecież pracowałby nad rzutem z dystansu w takiej skali jak obecne gwiazdy), dla którego każdy lineup w lidze byłby mismatchem, a przy dzisiejszych teamD jego problemy w obronie dałoby się zatuszować. 

 

No, a Lebron w erze grania open court w HCO? c'mooon.

 

 

to raczej temat na offseason, ale myślę, że gdyby Bird (ma chyba więcej kiepskich porażek niż Lebron) nie był takim leniem - to mógł być jeszcze lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.