Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2016/17


january

Rekomendowane odpowiedzi

Porównuję między jego wartością na boisku, a wartością kontraktu. Jeśli gość jest w okolicach końca trzeciej czy nawet czwartej pięćdziesiątki graczy w NBA, a bierze jakieś ~17% salary, to jest przepłacony. 

 

Podajesz mi konkretny przypadek jednego zawodnika, ja pytałem o ogólny punkt odniesienia. 

 

Jakie są kryteria tego porównania i jak je dostosowujesz do zmieniających się warunków rynkowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozgov by był spoko, ale na jakiejś umowie typu 50/2 czy tam 48/2. Dostałby niby więcej kasy za jeden rok, ale przynajmniej nie blokował by salary w późniejszych latach.

 

Mam jeszcze nadzieję, że ostatnie dwa lata nie są w pełni gwarantowane albo, że Lakers mają team option w ostatnim roku.

 

Ogólnie to i tak pozostaję mieć nadzieję, że Mozgov wróci do formy. Wtedy nie będzie raczej problemu z tym kontraktem.

 

Clarksona udało się za małą kasę zgarnąć co cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podałem:

Porównuję między jego wartością na boisku, a wartością kontraktu w odniesieniu do SC. Jeśli mam gracza wtop 10, to jak mu dam maxa, to nie przepłacam, proste. Jeśli mam rolesa na ławcę z drugiej setki w lidze, to jak mu dam 5-10 mln na sezon, to nie przepłacam. 

 

Jeśli nagle się zrobiłeś mega głodny na lotnisku i kupiłeś kanapkę za 20 złotych, to za nią przepłaciłeś, bo mogłeś jakąś kupić w Zabrze za 3 złote godzinę temu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar bez urazy, ale chyba Ci słońce zaszkodziło. Na salary zawodnika nie można patrzeć bez kontekstu tego ile zespół ma zakontraktowanych graczy i za ile. Bez dzisiejszych umów Claksona i Mozgowa Lakers mieli 7 zawodników i 23 mln.

Na kogoś kasę muszą wybrać, a robiąc to teraz, to sami decydują kogo biorą. Może go przepłacili parę mln, ale co z tego. W poprzednim roku by zdobyć centra musieli dorzucić wybór z 2nd. Dallas po tym jak Jordan się rozmyślił w desperacji szukało centra.

 

Czy Parson czy Batum zasługuje na maksa? Nie. Ich kontrakty skończyły się w momencie gdy większość klubów ma kasę i co dostaną to ich. I produkcja boiskowa nie ma tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli kanapki podrożały i nie kosztują już 3 zł, tylko wszędzie są za 20, a tańszą alternatywą jest suchy chleb?

Sęk w tym, że dalej kosztują 3 złote, tylko trzeba wyczekać do wyjścia z lotniska. Gracze pokroju Mozgova dalej nie są warci 17% salary, lepiej zapchać salary czymkolwiek na rok i poczekać aż ten chory offseason się skończy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie dla mnie niezrozumiały ruch Lakers. To był przecież praktycznie pierwszy kontrakt tego offseason a zwykle, kiedy gracze z poziomu Mozgova podpisywali kontrakty to mówiło się, że FA się już skończyło.

Poczekajmy na to, jaka to konkretnie będzie umowa. Kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie jednak pakowanie się w więcej niż 2 gwarantowane lata kontrakty dla Rosjanina przy obecnej sytuacji Lakers.

Nie rozumiem też, dlaczego nawet nie podjęto próby powalczenia o jakichś lepszych zawodników? Czy Lakers na rynku wolnych agentów są w aż takiej dupie?

Po 3 latach dołowania zanosi się na to, że najlepiej zarabiającym graczem w Lakers będzie Timofey Mozgov. To nawet nie brzmi, jak żart. Facet od trzech sezonów PER 36 zalicza coraz gorsze statystyki i ładowanie się w czteroletni kontrakt ma tyle samo sensu, co wybory Kings w pierwszej rundzie tegorocznego draftu.


Rappar bez urazy, ale chyba Ci słońce zaszkodziło. Na salary zawodnika nie można patrzeć bez kontekstu tego ile zespół ma zakontraktowanych graczy i za ile. Bez dzisiejszych umów Claksona i Mozgowa Lakers mieli 7 zawodników i 23 mln.

 

+ trzeba doliczyć też Ingrama, więc w sumie po dzisiaj licząc capholdy to są tak na oko około 65 milionów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz, że nie było prób?

No jeżeli 3 godziny po rozpoczęciu wolnej agentury zdążyli się zorientować, że żaden lepiej rokujący center od Mozgova do nich nie przyjdzie i jeszcze ustalili z nim warunki kontraktu, to Lakers są w jeszcze większej dupie niż myślimy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podasz przykłady? 

 

Rappar, podobne dyskusje toczyły się na forach i z 10 lat temu, kiedy swoje pierwsze kontrakty podpisywali Tyson Chandler czy Samuel Dalempert, a ludzie łapali się za głowy.

 

Podałem Ci przykład Asika. 

Rok temu podobne pieniądze dostali Robin Lopez czy Chandler.

30-letni Gortat zgarnął 60/5 przy salary na znacznie niższym poziomie.

 

Gwałcony przez tegoż przepłaconego Mozgova w finałach '15 Bogut dostał swego czasu 40/3, mimo że wszyscy wiedzieli, że facet nie wytrzymuje pełnego sezonu.

No jeżeli 3 godziny po rozpoczęciu wolnej agentury zdążyli się zorientować, że żaden lepiej rokujący center od Mozgova do nich nie przyjdzie i jeszcze ustalili z nim warunki kontraktu, to Lakers są w jeszcze większej dupie niż myślimy.  

 

Widocznie miałeś zawyżone oczekiwania, bo mnie nie dziwi to, że topowi gracze nie chcą przyjść grać z bandą młokosów. Zresztą, jak na razie, większość zostaje w dotychczasowych klubach, a wśród potencjalnych nabywców widać praktycznie tylko play-off teamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widocznie miałeś zawyżone oczekiwania, bo mnie nie dziwi to, że topowi gracze nie chcą przyjść grać z bandą młokosów. Zresztą, jak na razie, większość zostaje w dotychczasowych klubach, a wśród potencjalnych nabywców widać praktycznie tylko play-off teamy.

Być może mam zaniżoną oceną Mozgova, bądź błędne przekonanie o jego przydatności dla Lakers.

 

Po pierwsze wydaje mi się, że akurat w tym offseason jest więcej centrów, którzy dostaną kontrakty 15 milionów rocznie niż drużyn, którym taki zawodnik z takim kontraktem jest potrzebny. Nie za bardzo widzę, z kim Lakers rywalizowali o Mozgova.

Po drugie nie rozumiem, dlaczego, jeżeli już chcą brać doświadczonego gracza do zespołu, to akurat z jedynej pozycji na jakiej nie mają żadnego utalentowanego gracza.

Po trzecie dlaczego dogadują się w pierwszych minutach wolnej agentury? Skąd ten pośpiech? I po co?

Po czwarte wolałbym, żeby Lakers uderzali nawet po takiego Bobana, Mahimniego, czy Lauvergena niż po Mozgova w aktualnej sytuacji, jaką mają, a doświadczonych graczy szukali na pozycje 3-4. Uważam, że pozyskanie Mozgova, to jak pozyskanie Hibberta w zeszłym roku tylko nie na rok, a na cztery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar, podobne dyskusje toczyły się na forach i z 10 lat temu, kiedy swoje pierwsze kontrakty podpisywali Tyson Chandler czy Samuel Dalempert, a ludzie łapali się za głowy.

 

Podałem Ci przykład Asika. 

Rok temu podobne pieniądze dostali Robin Lopez czy Chandler.

30-letni Gortat zgarnął 60/5 przy salary na znacznie niższym poziomie.

 

Gwałcony przez tegoż przepłaconego Mozgova w finałach '15 Bogut dostał swego czasu 40/3, mimo że wszyscy wiedzieli, że facet nie wytrzymuje pełnego sezonu.

Tak, ale Gortat jest graczem znacznie lepszym od Mozgova, ale to znacznie, a zgarnął właśnie kontrakt na jego poziomie.

Asik zgarnął kontrakt znacznie mniejszy, bo na jakieś 12% salary czyli o połowę mniej.

Bogut go zarobił między innymi tym, że swego czasu był jednym z najlepszych centrów naszego wieku, przynajmniej w obronie.

Lopez dostał i mniejsze pieniądze i jest lepszym graczem od Mozgova. 

Kontrakt Chandlera właśnie idealnie pasuje do porównania. I podobnie jak kontrakt Mozgova - jest błędem. 

Nie wspomnę, że żaden z tych graczy w momencie podpisania nie był świeżo po kontuzji i po sezonie w którym zarówno w takim rapm jak i rpm był w 20 najgorszych graczy w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrakt Chandlera właśnie idealnie pasuje do porównania. I podobnie jak kontrakt Mozgova - jest błędem.

 

Nie rob sobie jaj z porownywaniem Chandlera do Mozgova... Tysona Suns podpisali miedzy innymi zeby miec jakiegos lidera w szatni, mentora dla młodych. Timofey wnosi cos takiego?

 

Ogolnie nie jestem mega przeciwnikiem zatrudnienia TM, ale w tych pieniądzach, i w planach LAL na przyszlosc (chociazby w opini LAL friendly forumowiczow) forma tego kontraktu to dla mnie żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gracze, którzy mierzą 7 stóp, bronią obręczy i wykańczają picki od lat kosztują tyle % na wolnym rynku. 

 

Nie dostaniesz kanapki za 3 złote, chyba że mocno przeterminowaną.

 

A przyszłoroczny offseason lepszy nie będzie. Kolejny prawdopodobnie również. 

 

Ja tam wolę przeterminowaną kanapkę za 3 zł, niż przeterminowaną kanapkę za 20 zł ( Mozgov ).

 

nic już nie broni mozgova

 

:D

 

Big Al 30/3. Ta kanapka akurat całkiem wypaśna, dużo mięsiwa jak lubię i jeszcze w promocji!

 

Porównajmy to do Mozgova teraz ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.