Skocz do zawartości

Adam Silver, 3 razy nie


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Niech każdy rzut liczy się za 3. Zza łuku, z pola, wsad czy wolny niech będzie liczny jako 3 punkty. Wtedy te Dłajty i DeAndrzeje szybko się nauczą rzucać wolne. Akcja na za 3 punkty, a za 6 punktów to jest rarytas...

 

Czytają nas serwisy ogólnopolskie więc może i światowe. Panie Silver jak to przejdzie to pan na priv napisze to nr konta podam  :rolleyes-new:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie hack a ktos tam i wolne nie powinny byc ruszane bo tak jak Tomek napisał nie powinni tego zminiac bo kilku czarnuchów nie potrafi rzucac. To co powinni zrobic to skrócic czas na wykonanie rzutu. Nie wykonasz w ciagu tych 10 s rzutu pierwsza proba w pizd... masz drugą.

jedyny problem z ta technika to przedłurzające się mecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, kurde, kto jest w tej lidze hackowany regularnie? I w sumie regularnie to też ciężko stwierdzić. Obejrzałem 2 mecze LAC PTB i jakoś nie wpadłem na żadne hack-a. GSW też zlało Howarda (jego jak akurat oglądam to trafia nawet 7,8/10). 

 

W tym sezonie GSW pobiło rekord wszechczasów, mieli zdrowego Kurę, który grał chyba najlepszy ofensywny sezon ever, mieli zabójcze tempo gry i egzekucję. 114.5 pkt ze 100 posiadań. To jest dużo? Ile trzeba mieć % z linii żeby temu dorównać? 55? 60? A mówimy o najlepszej drużynie w historii NBA przypominam. 

 

Wniosek z tego płynie taki, że hack-a funkcjonuje tylko, jeśli jesteś ciotą. No przepraszam, ale jak wygląda 38% z kariery Drummonda czy 42 Jordana? Pamiętajmy, że w tej grze chodzi o to żeby więcej razy wrzucić piłkę do kosza niż przeciwnik. 

 

Kto jest temu winien? Nikt nie broni trenerowi zdjąć takie drewno z parkietu. Jak masz np. świetnego strzelca, takiego oporowego naprawdę, ale w obronie jest tyczką i musisz go zdjąć w crunch, przynajmniej gdy przeciwnik ma piłkę. To co? Będzie płacz, że "oo nie możecie grać przez niego!" Panie komisarzu!"

 

Jak dla mnie nonsens. Jak masz przeciwnika, który nie potrafi zrobić najprostszej rzeczy w koszykówce (tak, FT dla zawodowego koszykarza to powinno być jak trafienie do kibla przy szczaniu) to to wykorzystujesz. Ja mogę np. płakać, że Kawhi za dobrze broni i taki Harden czy Durex nie grają efektownie, jak mają 1/10. I wtedy też mi się odechciewa oglądać mecz. Ktoś coś z tym zrobi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę np. płakać, że Kawhi za dobrze broni i taki Harden czy Durex nie grają efektownie, jak mają 1/10. I wtedy też mi się odechciewa oglądać mecz. Ktoś coś z tym zrobi?

 

Jeżeli takich Leonardów będzie więcej, którzy będą regularnie ograniczać najlepszych strzelców to logiczne że NBA dalej będzie kastrować obronę.

Obrona jest dla koneserów. Atak jest dla mas. Masy kupujące koszulki, bilety i łykające reklamy w TV > koneserzy. Tylko żeby nie wyszło im coś w stylu obecnych all star game bo nawet masy przestaną to oglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry raper ale jeżeli uważasz że wprowadzenie tej zasady przyciągnie więcej kibiców przez telewizory bo jak ktoś ma obejrzeć mecz to na pewno patrzy o jest Deandre jest Popovich będą hakowac to nie ogladam a nam poprawi widowisko dając handicap zawodnikowi który ma braki w FUNDAMENTALNYM aspekcie gry jakim są osobiste to nie mamy raczej o czym gadać

A to, co nam chce teraz zafundować liga to co to ma być? Zmiana, bo kilku murzynów - za dziesiątki milionów dolców -nie potrafi trafić piłką do kosza z odległości kilku metrów więcej niż 4 razy na 10 prób. Chociaż nic innego w życiu nie robią, co dzień są na hali?To jest, k****, jakieś nieporozumienie. Pewnie połowa forum w gimbazjum lub dalszej podstawówce (nie wypominając nikomu wieku) osiągała wyższy FT%.

Mam pytanie do argumentujacych jaka to podstawowa sprawa trafiac osobiste... co jest bardziej fundamentalna czescia w koszykowce - pudlowanie FT% czy obejmowanie gracza na drugiej polowie boiska zeby go wyslac na linie?

 

Przeciez NBA zupelnie nie przeszkadza, ze Drummond czy Deandre kaszania FT% po zwyklych faulach przy rzutach bo to jest ich sprawa, ale zaczyna sie ligowy problem wtedy jak faule nie maja nic wspolnego z sama akcja i tym kto ma pilke. W zwiazku z tym ta poprawka zasad to bardziej jak wprowadzenie flagrantow.

 

Wg mnie większość osób źle patrzy na sprawę - np. dlaczego często obwinia się za hack-a trenerów, którzy hackują, a nie trenerów, którzy trzymają zawodników, będących hackowanymi?

Dlatego, ze wina lezy po stronie zadajacego cios, a nie po stronie, ktora go otrzymuje? Zreszta w tym przypadku nawet nie chodzi o trenerow bo robia co jest logiczne, a o przepisy, ze to nie powinno byc sensowne rozwiazanie.

 

Tylko, kurde, kto jest w tej lidze hackowany regularnie?

To bez znaczenia gdy liczba hackow w lidze mocno rosnie. Pelton wrzucal dobre podsumowania w tej sprawie. Dlatego na to trzeba patrzec nie tylko pod katem co jest teraz, ale co bedzie za 2 lata czy 5 jak hackow bedzie np 3 razy wiecej.

 

Wniosek z tego płynie taki, że hack-a funkcjonuje tylko, jeśli jesteś ciotą. No przepraszam, ale jak wygląda 38% z kariery Drummonda czy 42 Jordana?

Czyli uwazasz, ze liga bylaby lepsza bez tego typu zawodnikow?

 

Pamietajcie, ze 7-footerow na swiecie jest bardzo malo, a tych atletycznych jeszcze mniej, wiec o ile nie chcecie ligi pelnej prawie samych bialasow ponizej 6-10 to FT% ni grzyba nie powinno byc decydujacym czynnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wtedy przykładowy DJ nie może już wrócić na parkiet. Marny interes.

 

 

Uprzedziłeś mnie. Innymi słowy - jeśli zawodnik zejdzie z boiska z powodu kontuzji przed wykonywaniem wolnych to nie może już na nie wrócić do końca meczu. Najlepszy przykład to Kobe rzucający wolne z zerwanym ACLem, a to wszystko dlatego, że wierzył w to, że wróci jeszcze na boisko w tym  meczu.

Edytowane przez SkoczekS1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupie, tępe, wielkie murzyny. Nie wstanie o godzinę wcześniej żeby poćwiczyć osobiste bo zarabia miliony dolarów, żeby być dobrym w tym, za co zarabia. Zmieniają dla niego przepisy !!!

To jest k**** rozpuszczanie narodu.

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupie, tępe, wielkie murzyny. Nie wstanie o godzinę wcześniej żeby poćwiczyć osobiste bo zarabia miliony dolarów, żeby być dobrym w tym, za co zarabia. Zmieniają dla niego przepisy !!!

 

To jest k**** rozpuszczanie narodu.

***** przeciez nikomu w lidze nie jest zal tych co nie potrafia rzucac osobistych. Podyktowane jest to widzami, ktorzy potencjalnie sie zniecheca,

A to jak pisal Kubbas, ze nikt nie bedzie rozkminial czy w danym meczu bedzie hackowanie to w sumie prawde. Typowy ziutek z lal, po prostu nie wlaczy meczu tylko pusci sobie netflixa np bo jak wczoraj do kolacji chcial poogladac basket to faulowali przez 50 min tego centra, ze zasnal z morda w zupie.

Tutaj zupelnie jak w polityce. Np pis ma swoj twardy elektorat niewazne czy puszcza na 1 plan macierewicza i spolke czy daja akurat przyjazny wizerunek, ale na czas wyborow staraja sie zdobyc glosy tych co najmniej nieprzekonanych.

Tak samo nba z ta zasada czy bez dla kazdego kto kocha, lubi nba to nie bd czynnikiem decydujacecym. Jedynie tak jak tutroche ludzi popsioczy.

Silverowi chodzi o ludzi, ktorzy bardzo czesto ogladaja do posilku, bo kumple ogladaja itp. I jak ktos taki trafi na mecz z hack a sb to byc moze na dlugi czas zrezygnowac z produktu nba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z innej perspektywy - może któraś drużyna zacznie stosować hack-a-Curry? Wiadomo, że to praktycznie maszyna na linii, ale z drugiej strony traci się tylko 2 pkt. zamiast możliwej trójki, zatrzymuje się flow i potencjalne runy GSW. Brzmi głupio, a;e czasem w szaleństwie jest metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z innej perspektywy - może któraś drużyna zacznie stosować hack-a-Curry? Wiadomo, że to praktycznie maszyna na linii, ale z drugiej strony traci się tylko 2 pkt. zamiast możliwej trójki, zatrzymuje się flow i potencjalne runy GSW. Brzmi głupio, a;e czasem w szaleństwie jest metoda.

 

Hack-a-Igi, Hack-a-Bogut, Hack-a-Ezeli...

 

Wyważyłeś drzwi otwarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupie, tępe, wielkie murzyny. Nie wstanie o godzinę wcześniej żeby poćwiczyć osobiste bo zarabia miliony dolarów, żeby być dobrym w tym, za co zarabia. Zmieniają dla niego przepisy !!!

To jest k**** rozpuszczanie narodu.

Howard na treningu rzucał na poziomie 82%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z innej beczki. Przed czym chronią te "ręczniki" na łapach Howarda? Przed zadrapaniami od kryjących go dryblasów? Kiedyś opaski dotyczyły bardziej wprost części ciała, którą miały chronić. Czyli kolana, łokcie, bark, z czasem łydki. Ale czemu przedramię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z innej beczki. Przed czym chronią te "ręczniki" na łapach Howarda? Przed zadrapaniami od kryjących go dryblasów? Kiedyś opaski dotyczyły bardziej wprost części ciała, którą miały chronić. Czyli kolana, łokcie, bark, z czasem łydki. Ale czemu przedramię?

 

Teoretycznie na łokciach są gąbeczki, które jakoś tam mają amortyzować ewentualne upadki. Teoretycznie, bo teoretycznie opaska ma chronić oczy przed potem. W praktyce obydwa akcesoria służą raczej do lansu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.