Kolarstwo

[Mailman]

pinot dziś spuchł i ciekawe czy to przypadek czy slaba forma

tak czy siak jutro na tourmalet powinna się zacząć  zabawa czolowki

 

sobota i niedziela w popoludnie obowiazkowo z eurosportem oby tylko  faworyci nie czarowali sie do Alp

Edytowane 8 Lipca 2016 przez Mailman

[matek]

pinot dziś spuchł i ciekawe czy to przypadek czy slaba forma

Raczej nie trafił z formą, co sam przyznał. Dobrze też czułem, że może szykować się na atak pod Mont Ventoux. 

 

- To nie jest kwestia nieodpowiednich przygotowań. Chcieliśmy osiągnąć szczyt formy na Mont Ventoux, ale nie jesteśmy maszynami. Dużo łatwiej się planuje, niż później wciela plany w życie. Zobaczymy, jak będzie jutro. Jeśli tak jak dzisiaj, nie będzie niespodzianki. Już po dwóch kilometrach finałowego podjazdu zdałem sobie sprawę, że nie jestem w najwyższej formie - przyznał lider FDJ.

[TuPalnik]

Edytowane 9 Lipca 2016 przez TuPalnik

[matek]

Po prostu śledzę

 

Ale te dwa nazwiska rozważałem na następny tydzień, chociaż cieszy że uciekają teraz razem. Szczególnie po wczorajszym występie Pinot.

[woocash]

Witajcie, chciałem dołączyć do dyskusji, bo kolarstwo (zwłaszcza tdf) śledzę od czasów Armstronga.

<br />Fajnie, że Rafał dziś ucieka. Problemem jest tylko ze Pinot ma tylko ok 3 min straty do faworytów. Rafal gubil minuty przez pierwszy tydzień, żeby mieć pozwolenie peletonu na odjazd, a dzisiaj niestety ich nie puścili. Niestety nie widzę żeby dojechali do mety...

<br />

[matek]

Pinot znowu spuchł, jest po prostu w słabej formie. Zawiódł mnie, liczyłem na jego lepszą dyspozycję. Szkoda tylko, że urwał Rafałowi te kilka punktów w górskiej dziś. 

[marzec]

froom jaki gamon, ladnie mu tam majka nagadal pewnie fajnie ze tego nie puscil plazem , swietne to bylo ;]

[woocash]

Wlasnie nie wiem o co froomowi chodziło, że się ścigał na jakiejś podrzędnej premii 1 kat. Nie dziwi mnie, ze peleton nie lubi sky.

<br />

[antek]

Lubią nie lubią, ale ostatni podjazd znakomicie przygotowali pod długi finisz Froome'a, szczególnie pomocny jak to czesto bywa w takim terenie Kolumbijczyk Henao. Movistar troche mnie zawiodl, bo mial papiery by chociaz rozegrac ten etap na remis, ale jak sie na szczycie gory mysli o łapaniu bidonow, a nie patrzy na najwiekszego faworyta to wychodzi jak wychodzi

 

Jutro caly etap w Eurosporcie, będzie co sledzic, co zreszta widać na profilu wrzuconym przez matka.

 

A i najwazniejsze, tak jak myslalem Contador jest na tyle słaby, by mogł Majka szalec w górach, no i koszulka

[sirkozi]

Kurdupel Quintana wiadomo, że będzie słabszy na zjeździe. Grawitacja robi swoje. Natomiast dziwne, że Valverde też dał Froome'owi odjechać. Wydawał mi się zawsze dobrym zjazdowcem. Froome to klasa Nibalego i Sagana?

[fluber]

https://twitter.com/CyclingHubTV/status/751803200404131840

[sirkozi]

Nie przepadam za Froomem. Takie akcje na pewno nie przysparzają mu popularności, ale tu jak najbardziej pochwalam. Nic tak nie wkurza jak ci biegający idioci.

[marzec]

ta uciekczka na zjezdzie froom delikatnie mnie rozjebal, nie bylo to normalne tak odjechac wszystkim, albo jest naprawde najlepszy i mu moga wszyscy skoczyc, albo to drugie ;]

[matek]

Froome dał do pieca dziś na zjeździe, grubo mnie zaskoczył taką jazdą. Podkurwił trochę tą walką na premii, ale na jego szczęście nie przeszkodziło to w miłym zakończeniu dnia... 

 

Tak naturalnie wygląda w tej koszulce, że mógłby jej nie ściągać do końca wyścigu. 

[woocash]

Mam nadzieję, że ta koszulka doda mu sił na jutrzejszym etapie, choć sam mówi, że KOM nie jest dla niego celem.

Wygląda na to, że "kanibal" Froome celuje w obie koszulki. Pinot podejrzewam, że też będzie miał chrapkę na koszulkę w grochy, bo dzisiaj definitywnie odpadł z GC.

Przykro się patrzy na tak jadącego Contadora...

[TuPalnik]

Contador poza TdF. Szkoda mi go trochę. W Tinkoff olał go Majka ( okej on chociaż walczy o koszulkę ) i Kreuziger. Zapewne za przyzwoleniem teamu. Jeszcze parę dni temu miał być liderem ekipy a dziś mają go po prostu w Dupie. Brzydko to się dla niego kończy. Oby chociaż Rafał zachowal koszulkę do końca.

[antek]

Sporo mowili dzis komentatorzy o niezdrowej atmosferze w zespole Olega. Juz na poprzednich etapach Kreuziger niechetnie zostawal za slabnacym Alberto...

 

A np przed kilkpma minutami bylo widac jak Bardet mial jakis drobny klopot to pol zespolu czekalo z nim przy samochodzie...

 

Co do Majki to widac, ze po klopotach Contadora dostal wolna reke i jego zadaniem jest koszulka w grochy + ew wygranie jakiegos etapu.

 

Co do koszulki w grochy na ta chwile "wirtualnym" liderem jest Pinot.

[woocash]

Szkoda tych 3 punkcików. Na obu etapach Rafał był mocniejszy, a tu ani zwycięstwa ani koszulki, w której można jeździć ładne kilka dni.

<br />

[matek]

Tak jak czułem, to był decydujący weekend Contadora. Dobrze dla zespołu, że odpadł. Drużyna po sezonie będzie rozwiązana, w takiej sytuacji nie ma szans na jakieś więzi i wspólną walkę lub pracę pod kogoś. Dało się zauważyć średnią atmosferę. Oczywiście, Majka nie olałby Alberto bez żadnych konsultacji z zespołem, nie robiłby nic na własną rękę, musiał dostać zgodę na jazdę pod siebie jeszcze przed wycofaniem Contadora. Teraz nikt już nie będzie się czarował, sam Majka też jasno przekazał, o co będzie chodziło zespołowi:

 

Jestem bardzo zmęczony po tych ostatnich dniach, dużo kilometrów przejechałem w ucieczkach i odczuwam tego skutki. Niemniej trzecie miejsce na dzisiejszym etapie uważam za dobre, choć oczywiście wolałbym wygrać i utrzymać koszulkę w grochy. Mamy jednak jeszcze sporo przed sobą, a moja forma będzie wyższa. Nie mamy już niestety Alberto, którego pokonała choroba, dlatego walczymy o koszulki i etapy.

 

Majka o koszulkę górala, Sagan o zieloną. Proste. 

 

Rafał zaatakuje na pełnej w czwartek, nie mam wątpliwości. Może jeszcze wyskoczy na początku wtorkowego etapu po premię, ale to może zależeć od sytuacji po starcie. Pinot często wyrywa na początku, pewnie znowu ruszy mocno i później odpuści. 

[sirkozi]

Fajny wywiad z Olegiem na CyclingTips http://cyclingtips.com/2016/07/tinkov-in-tv-interview-valverde-is-jealous-of-contador-europeans-dont-know-how-to-do-business/

 

Coraz bardziej zaczynam lubić Froome'a. Pięść w ryj dla debilnego kibica, genialny atak na zjeździe z dużym ryzykiem i dzisiejsza akcja na spółkę z Saganem i Maćkiem Bodnarem. Nie chowa się jak Nairo, tylko szuka możliwości zdobycia nawet kilku sekund gdzie się da. Dużo na tym nie zyskał i sporo ryzykował, ale to się ceni. I wielki kudos za dzisiaj dla Maćka.