Skocz do zawartości

Trades, signs, rumors - offseason 2007


Grizzli

Rekomendowane odpowiedzi

przede wszystkim sprawa by moze byla warta uwagi gdyby miedzy Suns a Spurs byla jakas wielka roznica w sile. Ale i jedni i drudzy sa contenderem, wiec tu czynnik checi zdobycia misia nie dziala. W takim wypadku reszta przemawia na korzysc Spurs. Kase tu i tu dostanie pewnie taka sama. Do tego tak jak ktos tu pisal - trade z miasta do miasta to nie takie hopsiup (tym bardziej dobrowolne podpisanie kontraktu jako FA). W koncu Barry w SA juz jakis czas mieszka, dobrze mu, kupil dom, pewnie poslal dzieciaki do szkoly itd. I IMO te 3 sprawy nie powinny pozostawiac zludzen co do tego gdzie Brent zagra w dalszej czesci sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja odnioslem wrazenie ze linton johnson pojawil sie na boisku (chocby wczoraj) bo d'antoniemu granie duzym skladem podpasowalo:) swoja droga mam wrazenie ze mike sie troche pogubil w tym wszystkim. raz gra johnson, raz marks, raz truskawka, a nash 30 min itd itd.

 

gdziekolwiek trafi barry bedzie to wzmocnienie. faktycznie wsuns moglby odegrac wieksza role.

 

zalamal mnie natomiast pj.brown. skurczybyk. jak lakers dzwonili to powiedzial ze buty na kolku powiesil i nie zamierza wracac do basketu:) pozostaje miec nadzieje ze mial za duza przerwe w baskecie i tak jak wbber to porzadnego grania nie zdarzy wrocic....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe. miami w tej chwili to jest ostatnie miejsce o ktorym mysli w tej chwili sam cassell:)

99% boston. i jeden i drudzy pasuja do siebie w tym momencie. bostonowi przyda sie doswiadczony backup dla rondo, a cassell moze powalczyc o ostatni tytul.

 

no chyba ze boston wykorzystal limit weteranow pj brownem albo mysli ze poradzi soebie bez sama....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej podoba mi sie ten sezon. Stalo sie do tej pory od cholery fajnych rzeczy, ktore nie tylko odmieniaja rywalizacje w tym roku ale i nastepnym (w ogole ktos pamieta sezon z takimi zawirowaniami? - mam na mysli wydarzenia majace miejsce od Bostonu, przez LA, Phoenix, Dallas, Cleveland i chwilowo na Bostonie znowu skonczywszy).

 

Sporo druzyn spieło sie "na tu i teraz", myslac bardziej taktycznie niz strategicznie. Trudno sie dziwic Celtom ze otaczaja sie staruszkami, bo jak do tej pory maja w skladzie i tych srednich wiekowo i tych mlodych, a poza tym oni nie chca budowac zespolu przyszlosciowego. Ale u niektorych rywali sprawa wyglada inaczej - Kidd w Dallas, Shaq w Suns, BigBen w Cavs, to trade'y ktore moga dac cos tym ekipom w 2008 roku. Wiadomo ze celu nie osiagna wszystkie naraz. Walka miedzy nimi bedzie ciekawa, emocjonujaca i niesamowicie zacieta (oczywiscie dodajemy tu Spurs, Hornets itd.), ale jak ciekawie bedzie rowniez po tych PO? ;-) Rozliczenie z nietrafionych trade'ow (bo rozumiem ze takimi beda transfery Shaqa czy Kidda w przypadku nie zdobycia michy) i chyba kolejne zmiany... Nash (mowie o Suns tylko hipotetycznie, nie dlatego ze skreslam ich szanse) bedzie o rok starszy, Shaq tez, skoro w tym roku sie nie uda, to bedzie trzeba pomyslec o tym co zmienic zeby udalo sie za rok. Sam Kerr mowil ze jelsi nie wygraja ligi to moga go nazwac kretynem za ten trade, a wiec rewolucja :?: :roll: To samo byc moze w Mavericks... Sytacja w Cleveland tez moze nie wygladac zbyt ciekawie. Ciezko rowniez bedzie w SA, status quo tego skladu ktory ewentualnie nie powtorzylby sukcesu sprzed roku, bedzie prawdopodobnie jego minusem...

 

Najkorzystniej wypadaja w tym wypadku Celci. Oni co najwyzej straca tych dziadkow ktorych teraz zatrudnili za free i w nastepnym sezonie dobieraja sobie do supertrio (ktore dopiero wtedy moze byc naprawde zgrane i gotowe do michy) kolejnych pomagierów...

 

Generalnie tak czy inaczej spodziewam sie w nast. roku zajebistych zmian w lidze. Wielcy przegrani z nadchodzacych PO beda robic maly badz wiekszy rebuliding i jakby to bylo za malo atrakcji to odbudowywac sie bedzie Miami, faszerowac rookasami Seattle, w koncu zobaczymy Odena, byc moze jakis wielki trade z udzialem Bulls, no i bedziemy swiadkami przenosin kilku naprawde zajebistych grajkow ze statusem FA. Wszyscy mowimy o PO 2007 a to moze byc jak u Hitchcocka: najpierw trzesienie ziemi a potem jakies potężniejsze tsunami :!: Co o tym myslicie? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cassell juz praktycznie jest w Bostonie nie ma sie co ludzic, ze bedzie inaczej. W tej sytuacji Boston po wzmocnieniach PJ Brownem i Cassellem jest dla mnie dosc zdecydowanym faworytem do tytulu. House, ktory w PO mogl zawiesc, teraz nie bedzie musial tam grac, bo jest Sam.

 

Perkins/Big baby/Pollard

KG/PJ/Powe

Pierce/Posey/Scal

Ray/Tony Allen/House

Rondo/Cassell/House

 

Ktos jeszcze powie, ze lawka Bostonu jest slaba? :shock:

 

 

Tylko Rivers moze ich powstrzymac od tytulu.

 

 

http://www.azcentral.com/sports/suns/ar ... barry.html

 

I Suns juz sie z tytulem moga pozegnac. Przestalem w nich wierzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyrone Lue i Ira Newble zostali "zlejwowani" przes swoje zespoly. Moga okazac sie przydatnymi graczami i ciekawe gdzie wyladuja (znam kilka zaespolow ktore "lykaja" wszystko, szkoda tylko, ze nie moga miec w skladzie ze 20 zawodnikow) :mrgreen:

No właśnie - SUNS uzgodnili przed chwilą warunki umowy z Girickiem, którego Sixers, po wymianie z Jazz, ochoczo zwolnili :P Na cholerę im kolejny SG i do tego nienajlepszy defensor (za to podpadł Sloanowi) :?: No chyba, że odtwarzają na SG niedawny duet z Jazz Bell/Giricek w myśl zasady vengeance is so sweet :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyyli to co było przesądzone od początku, stało się faktem

 

Boston Globe -

Sam Cassell signed with the Celtics on Monday night, according to a report on the Boston Globe’s web site.

 

David Falk, the agent for Cassell, told the Globe that Cassell signed a contract shortly after clearing waivers at 6 p.m. Monday.

 

Bardzo duże wzmocnienie dla Celtics. Jak się wszyscy domyślali, do Bostonu zaczęli ściągać weterani, bo poczuli możliwość walki o tytuł. Teraz już ławka Celtics nie wygląda nieźle, ale dobrze i to nawet bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie gdyby Webber wiedział o tym, że dziadkowie zlaują się do Celtics i on by tam nie poleciał :lol: Tak na serio, no dobre wzmocnienie Celtów na PG, Rondo/Cassell to dobra para jedynek, i nie bedzie musiał rozgrywać House czy inny Allen. Dobry zakup Celtów że tak powiem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sam poszedł na Wschód natomiast Smush Parker wybrał się na Zachód. Po zwolnieniu przez Miami niemalże natychmiast Clippers skorzystali z okazji i sprowadzili combo-guarda z powrotem do LA.

 

Kolejny Hit Heat to podpisanie Bobbyego Jonesa na 10 dni... Dzięki niemu było wreszcie kilku grajków na ławce w ostatnim meczu z NYK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co się dzieje w tym sezonie z Parkerem, to pokazuje tylko jak słabi byli Lakers w ostatnim sezonie na1 i jak ta zmiana na Fisha dużo dała. Mam nadzieję, że w końcu się weźmie do roboty, bo potencjał ma duży, ale charakter daremny. Gdyby cały ten czas kiedy narzeka, spędził trenując to byłby na prawdę niezły :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jak bardzo waznym i niedocenianym jednocześnie przez wielu kibiców graczem był barry widac było jak na dłoni w tym miesiacu. WIele z tych porażek, zaciesnianie strefy podkoszowej, słaba skutecznośc in-out w wykonaniu SAS a co za tym idzie osaczany Duncan zaliczajacy mecze ze skut w granicach 25-35%!!!

 

Barry witaj w domu, SAS chyba wracaja szybko do TOP4 Zachodu, zwłaszcza, że maja stosunkowo łatwy terminarz (o ile mozna tak pisac o spotkaniach z zespołami z Zachodu) z wiekszościa we własnej hali. W Orlando moze być ciut pod górkę, ale potem u siebie LAC, Min i spowolnieni Roxi i walczący o PO (oby im sie nie udało :P) GSW. No i coś co tygrysy lubia najbardziej- wyjazd do Utah. Ten mecz bede musiał obejrzeć, zwłaszcza na finiszu, kiedy ta wygrana moze decydować bezposrednio o rozstawieniu tych ekip. No i wyjazd do Staples (tez bankowo do obejrzenia)... SAS mają farta, że graja sporo u siebie i to wiele ze sredniakami/słabeuszami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

)... SAS mają farta, że graja sporo u siebie i to wiele ze sredniakami/słabeuszami

Farta? Kalendarz tak się rozłożył i tyle....

wcześniej mieli pecha? :wink:

 

co do końcówki to rzeczywiście każdy mecz ciekawy nawet Dallas Nugets i GSW w sumie widzą się 5 razy do tego walka wielkich ale osłabionych Lakers z resztą stawki..mniam

 

Barry jest nieoceniony, z doświadczeniem PO więc też jestem dobrej myśli....

 

a ta seria porażek SAS mnie nadal dziwi i nie wiem co o tym myśleć tym bardzie że chociażby super otwarcie z Bostonem wskazuje że nie był to jakiś tam dramat wewnętrzny kryzys czy zadyszka......

 

cos dziwnego tak samo jak dobra gra Rakiet bez Jajo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Webber zakonczyl dzis kariere i zakonczyl z takimi numerami 20.0 ppg 9.0 rpg 4.0 apg

 

15 sezonow w NBA, hall of fame liczby, ale nie nazwalbym go hall of famerem.

 

Btw jeden z 6 zawodnikow w HISTORI z takimi statsami.

 

Chris Webber

Kevin Garnett

Larry Bird *

Billy Cunningham *

Wilt Chamberlain *

Elgin Baylor *

 

* Hall Of Famer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.