Skocz do zawartości

Sezon 2015/16 Liga II East


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego, że:

1. Howard to absolutnie kluczowa postać w swoim zespole i pewniak do produkcji w KAŻDYM zespole.

2. Gallo to 1opcja i scorer w tym zespole co Wilson, którego zresztą zepchnął na bench. Co znaczy gra z ławki i ilość minut to takim dobrym GMom którzy się tu udzielają tłumaczyć nie trzeba.

3. Noel - zeszłoroczny ~top30-40 value i obecnie największy asset swojego klubu.

 

Chodziło o podatność na kontuzje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło o podatność na kontuzje.

 

Spoko, tak czy siak podejście zaproponowane przez Januarego imo najlepiej to mierzy. Tylko jest problem z graczami wymienionymi w trakcie sezonu lekki. Jak ich uwzględnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilson 82(7) =574

Wg mnie zakladanie, ze Wilson by rozegral 82 gier jest sporym naciaganiem.

Plus dla zawodnikow, dla ktorych mamy dane, chyba lepiej byloby przyjac faktyczna wartosc czy nie?

 

Gdzie nie grał Gallo, który już pod koniec zeszłego sezonu + na Euro pokazał, że to on będzie grał w s5 na SF w Denver.

Wg mnie nie bylo jakims szalenstwem zakladanie, ze Wilson bedzie solidnym grajkiem, ale przyznaje, ze nie jestem tu do konca obiektywny poniewaz sam go kupilem w tym dziale ;-)

 

Tak czy siak, jakby to policzyć dla każdego (mogę po sezonie spróbować napisać jakiś program, zwłaszcza że tabele z cenami dla każdej z lig mam już ładnie w tabelkach poukładane) to pewnie by wyszło, że nie ma jakiegoś wielkiego pechowca.

Z tym sie nie zupelnie zgadzam, beda spore roznice i to pewnie jeszcze zwiazane z tabela koncowa.

Tzn ci w czolowce srednio nie tylko beda mieli lepsze drafty, ale takze zdrowsze sklady od tych na dnie.

 

Spoko, tak czy siak podejście zaproponowane przez Januarego imo najlepiej to mierzy. Tylko jest problem z graczami wymienionymi w trakcie sezonu lekki. Jak ich uwzględnić.

Wartosc na srednich * rozegrane mecze w danej druzynie / 82? Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartosc na srednich * rozegrane mecze w danej druzynie / 82?

 

Nie, wartośc na średnich nie powinna mieć nic do rzeczy. Więć może źle zrozumiałem, ale imo najlepsza wycena tego zjawiska:

 

F(x,y)=x*(82-y), gdzie:

y - ilość opuszcoznych meczy

Na X mam dwa propsy:

1. X= max( cena na drafcie -1,1). 1 jako minimum, a od cney draftowej odejmujemy jeden bo tym mniej wiecej zkladamy zakup przed innego wartosc.

2. X - srednia cena gracza na wszystkich ligach, za wyjątkiem IV-tych (lub np 1liga,LM,2ligi - bo to już bardzo podobny poziom).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

January,

 

"not even close" odnosiło się oczywiście do porównania bez uwzględnienia Wilsona. poza tym zauważ, że moja wypowiedź zaczynająca ten wątek zawierała zwrot "wśród najważniejszych graczy". za takiego trudno uznać Wilsona, a u mnie dużo meczów opuszczali kolesie kosztujący 20 i więcej (oraz produkujący na wyższym poziomie niż oczekiwany Chandlera), których siłą rzeczy trudniej jest zastąpić niż rolesa za 7. dlatego też uważam, że nasze sytuacje nie są porównywalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. LOL, a podawany przez Ciebie Collison to po prostu kopia Chandlera?

Widocznie nie zrozumiałem Twojego przykładu bo myślałem, że chodzi stricte o Denver i że Wilson by miał dawać z ławki to co daje Barton. Ale jeśli nie o to Ci chodziło, to innego sensu nie widzę żadnego, chyba że pokazanie że wartość Wilsona mogłaby być jeszcze niższa niż Collisona w sacto ?

 

 

 

3a. Nie kreuje się na pechowca w tym sezonie, bo spartoliłem draft. Ale jak Lorak spytał kto ma podobnie...

3b. Ni ch* nie pamiętam składu i kontuzji QASa, ba z swoimi ile kto opuścił mam problemy do przeliczenia. Ale według ww cennika to obecny sezon mam sielankę... 

Sanders 1045

Durant (liczę dopiero od powrotu miss games) EDIT : 2014

Parsons 451

Czyli ku*wa 3,5k z samej tej trójki, a za Beverleya, Parkera, Carrolla i innych doskładałbym pewnie kolejny tysiąc. Więc boję się myśleć co miał QAS za INJ.

Nie do końca zrozumiałem ten post, ale chyba udowodniłeś, że miałeś znacznie więcej pecha niż wtedy niż Ty i Lorak w obecnym? To imo kupuję spokojnie. Zwłaszcza pechowy był KD (w sensie tych późniejszych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

        Z mojego punktu widzenia Lorak ucierpiał najbardziej. Póki nie grali u niego Gobert, Favors i coś tam jeszcze to trzymałem się fajnie na 3-im miejscu. Jak wszystko wróciło do normy to na tabelce w końcu wyszedł zajebisty draft LO. Już pomijam fakt że Howardy, Noele i inni mu strasznie huj.wo w sezon weszli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale skoro wrzucasz 20g Smarta w pierwszym poście jako key playera, to naprawdę nie rozumiem pomijania out of season Wilsona. Moje 5g Davisa opuszczone (+2 razy występy poniżej 7min, czyli gorzej niż opuszczone) to też w roto większy cios niż kilka games innego gracza. Btw cieżko podliczać na średnich po nie uwzględnia tankowania poszczególnych kategorii. Osobiście uważam, że Cb bardziej dotknęły kontuzje, ale już za dużej różnicy to nie widzę.

Ja smarta wzialem chociazby w lidze mistrzow z FA, gdzie znajdowal sie dosc dlugo,wiec chyba to dosc dobry argument na to by takiego typka nie liczyc.

 

1. Po prostu nie łapię czemu z Wilsona Chandlera, regularnego w roto w okolicach top100 nagle out of season to nic,

A przyklad CJ Milesa? Tez rok temu mial bardzo drugi okres gdzie wymiatal, podobnie jak w tym. Niestety nie ma pewnej pozycji w zespole (jak Wilson), stad mimo sporych zdolnosci do robienia dobrego wyniku w roto9, potrzebują oni myślę do tego stałych minut i miejsca w rotacji. A o te byłoby w tym sezonie Wilsonowi znacznie trudniej niż w zeszłym

 

2. Wydawało mi się, że imputujesz mi marudzenie na INJ nadmierne, pisząc o sytuacji QAS (której ni ch* nie pamiętam). W tym sezonie też jakoś fajnie z INJ nie jest, ale to rok temu dostałem tyle kłód pod nóg, że nie było czego zbierać. Teraz to w porównaniu z tamtym zarówno mój jak Loraka sezon to przyjemność. Różnica główna między mną i Lorakiem jest w jakości draftu - dlatego Lorak wciąż walczy o awans, a ja o utrzymanie ;)

Nie chodziło mi o to, bo pewnie każdy w jakimś stopniu jest wkurzony róźnymi kontuzjami. Najlepszy jest AD, który ma chyba najlepszy wynik ever w kategorii pójścia do szatni w trakcie meczu z podowdu jakieś dolegliwości.

 

Twój zeszły sezon jest też o tyle ciężki do zweryfikowania, że część osób uwierzyła w prognozy Duranta, a częśc uważała że to może być kontuzja całkowicie zmieniająca go i nawet powodująca już kontuzjogennośc do końca kariery. Cięzko ocenić tego grajka w kontekście zeszłego sezonu. Tak czy siak, nie chodziło mi o marudzenie w żadne sposób.

 

Ogólnie to mega współczuję dealu ADAvis <-> Bosz + KCP, który pewnie głównie był spodowowany pogłebiającą irytacją opuszczaniem przez AD meczy przez urazy typu sraczka..

Bo do tanku ast jest jak znalazł (chociaż też bałeś się pewnie overkillu w blokach). Sam też tankuję AST w roto1 jbc :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Duranta to było raczej mało prawdopodobne, że ta kontuzja zmniejszy jego geniusz, za to sporo osób, w tym ja uwierzyło, że George już nie będzie taki jak wcześniej, przez co w wielu ligach poszedł relatywnie tanio.

 

Taniej z powodu kontuzji poszedł też Lopez, który był wielką niewiadomą, na nim można było zyskać albo stracić. Ja się skusiłem i teraz można powiedzieć, że lepiej tej kasy spożytkować nie mogłem.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Duranta to było raczej mało prawdopodobne, że ta kontuzja zmniejszy jego geniusz, za to sporo osób, w tym ja uwierzyło, że George już nie będzie taki jak wcześniej, przez co w wielu ligach poszedł relatywnie tanio.

 

Taniej z powodu kontuzji poszedł też Lopez, który był wielką niewiadomą, na nim można było zyskać albo stracić. Ja się skusiłem i teraz można powiedzieć, że lepiej tej kasy spożytkować nie mogłem.

No to ja myślę zupełnie inaczej.

 

Dla mnie PGeorge i jego kontuzja to był pechowy incydent, gdzie prawie każdy doznając takie wypakdu by się cięzko skontuzjował Badania wykazały żadych wielkich problemów. Podobne zdanie miałem na temat Noela(z tym, że ten zerwał więzadłą a nie złamał kość, co jest groźniejsze trochę) i uważam, że to mega absurd że on w tamym drafcie nie poszedł z jedynką.

 

Durant zaś 'skontuzjował się' od stania,chodzenie, normalnego życia. Coś mu w stopie nagle się zrypało.

 

Podobnie jak wcześniej Yao np.. czy tez wspomniany przez Ciebie Brook Lopez, który przez pierwszy 3 sezony nie opuścił ani jednego meczu, a przez tę kontuzję raczej już będzie miał łatkę w fantasy injury-prone.

 

peace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~20% sezonu do konca, wiec uzupelniajac tabelki loraka moja ostatnia ze srednimi...

[wg Was w ktorym momencie sezonu totale staja sie wazniejsze od srednich?]

 

rfg%	rft%	r3m	rpkt	rreb	ras	rprz	rbl	rto	roto	team
09	12	10	15	12	13	14	13	08	106	Sopockie Tre
13	14	13	10	05	05	10	11	11	92	Ball Lovin C
15	02	02	07	15	15	15	12	02	85	lorak
14	06	12	08	10	06	07	15	07	85	L.MP
10	05	03	14	11	09	11	14	04	81	MELBEST
03	09	11	11	07	11	08	10	05	75	Love's Broke
05	15	14	13	02	07	03	01	12	72	Siner
11	03	08	05	09	01	13	09	13	72	January
02	13	15	06	04	12	05	05	06	68	InsideTheNBA
01	11	09	12	13	10	06	02	01	65	RKS MoToR
08	01	07	01	14	04	09	06	14	64	Tottenham Ca
07	10	05	03	03	14	04	08	10	64	Nocna Straż
04	04	06	09	08	08	12	07	03	61	Honolulu Sun
12	07	01	02	06	02	01	03	15	49	Texas Team
06	08	04	04	01	03	02	04	09	41	jordan20(j.s
plus srednie

 

sr3m	srpkt	srreb	sas	srprz	srbl	sto	GP	roto	team
1,19	15,72	6,10	3,32	1,09	0,78	1,83	655	106	Sopockie Trefliki
1,36	14,31	5,33	2,78	1,04	0,74	1,70	643	92	Ball Lovin Criminals
0,77	13,97	6,46	3,78	1,14	0,76	2,14	640	85	lorak
1,32	14,18	5,90	2,82	1,03	0,88	1,89	628	85	L.MP
0,79	15,37	6,06	3,15	1,05	0,79	2,02	662	81	MELBEST
1,29	14,59	5,47	3,29	1,04	0,73	2,01	634	75	Love's Broken Hand
1,36	15,08	4,81	3,02	0,90	0,39	1,70	666	72	Siner
0,98	13,46	5,70	2,23	1,06	0,64	1,60	638	72	January
1,43	13,48	5,26	3,31	0,98	0,58	1,92	628	68	InsideTheNBA Crew
1,19	14,65	6,25	3,26	1,01	0,45	2,15	643	65	RKS MoToR
0,97	12,35	6,28	2,73	1,04	0,60	1,59	649	64	Tottenham Cavaliers
0,93	12,93	5,18	3,39	0,93	0,63	1,75	622	64	Nocna Straż
0,94	14,29	5,64	3,13	1,05	0,61	2,04	610	61	Honolulu Sunshine
0,70	12,71	5,37	2,46	0,70	0,52	1,54	607	49	Texas Team
0,92	13,33	4,77	2,47	0,89	0,54	1,78	647	41	jordan20(j.sprawka)
Bulek Wam odjezdza i wraca do macierzy ;-) Gratki za taka wszechstronna druzyne!

Poza tym w czolowce sporo zmian bo Ball Lovin Criminals obnizyl loty dajac szanse innym, lorakowi nagle sie zrobilo goraco odnosnie 3 miejsca [tylko chodzi o kontuzje?] przez ladny szturm L.TM, a Qooniu jakos zniknal z tego obrazka.

 

Srodek sie ustabilizowal w swoim skladzie poza Nocna Straza, ktoremu spadek zaswital w oczy, a na dole nieustannie mnie interesuje jakiego typu katastrofa wydarzyla sie u 2 ostatnich druzyn... ale pewnie sie tego juz nie dowiem do wlasnej analizy po sezonie... szkoda ;-)

 

A jak to wyglada z Waszej perspektywy? Co odpowiada za Wasza aktualna sytuacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Draymond się popsuł, Knught INJ i poszło w cholere wszystko :tongue:

deal Davis <-> Bosh+KCP który zrobiłem by się zabezpieczyć przed INJ Davisa...

Ach ironia... czyli najpopularniejsza wymowka sa kontuzje ;-)

 

A powazniej, ciekawe jak wplyw kontuzji sie zmienia w zaleznosci od jakosci GMow?

Im mniejsze roznice tym jest on wiekszy/decydujacy?

Czy w skali ligi to wartosc stala niezalezna od innych czynnikow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie bronię, po prostu miałem start troszkę ponad stan kiedy inni (głównie Lo z zajebistym draftem) mieli jakieś problemy. Nastały spadki formy, lekkie kontuzje i teraz stan w tabeli odzwierciedla prawdziwą siłę mojego i innych zespołów.

Dla mnie tak czy siak największym przekoksem jest LTM, miał taką stratę w grach że myślałem że nigdy tego nie nadrobi, gratki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi też LTM zaimponował, rotuje tymi FAs jak szalony, ale to działa. co ciekawe, podobną taktykę stosuje Roger w FBX i również przynosi to bardzo dobre efekty.

 

a kontuzji jako wymówki będę używał, bo wydaje mi się, że mogę ;] po drafcie wszyscy mówili, że muszę sprzedawać wysokich, a tymczasem w ostatecznym rozrachunku może okazać się, iż tych dwóch punktów w blokach mi zabraknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tak czy siak największym przekoksem jest LTM, miał taką stratę w grach że myślałem że nigdy tego nie nadrobi, gratki.

mi też LTM zaimponował, rotuje tymi FAs jak szalony, ale to działa.

Czyli odrabial mecze, natrzaskal ponad 100 pobran i tym w czasie sie istotnie poprawil w tabeli na srednich? To faktycznie imponujaca kombinacja bo sugeruje, ze regularnie trafial...

 

co ciekawe, podobną taktykę stosuje Roger w FBX i również przynosi to bardzo dobre efekty.

... ale pytanie czy to dobra strategia dla wszystkich?

 

a kontuzji jako wymówki będę używał, bo wydaje mi się, że mogę ;] po drafcie wszyscy mówili, że muszę sprzedawać wysokich, a tymczasem w ostatecznym rozrachunku może okazać się, iż tych dwóch punktów w blokach mi zabraknie.

To dlaczego nie sprzedajesz asyst i przechwytow za bloki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za moje obniżenie nie da się ukryć odpowiada głównie kontuzja - wypadnięcie Gasola pokrzyżowało mi plany. Poza tym Porzingis też gra słabiej i z wysokich mam samych średniaków (choć zadowolony jestem że podłapałem Eda Davisa, daje mi to czego chciałem). Liczę na to, że się doczłapię do końca sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moim założeniem było zrobić team bez tankowania żadnej kategorii i można powiedzieć, że mi to się udało...

 

A draft w moim wykonaniu był dość oryginalny... draftowałem na hali oglądając mecz po już niejednym wiadomo czym i do tego przełączałem aplikację na inny draft. Większej analizy przy bidowaniu to nie było, poszłem trochę na żywioł, chciałem jedynie nie tankować wolnych, no i mieć McColluma, który mi w preseason imponował. Może dlatego tak mi poszło ;)

Dobrze, że się nie kierowałem projekcjami Yahoo, bo wtedy bym zaczął zbędnie kombinować. Projekcje typowały mnie bodaj na 13 miejscu, niedoszacowując McColluma. 

Awans jest blisko, ale niczego do końca pewnym być nie mogę. Ale na razie wszystko jest pod kontrolą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.