Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

To jest coś co "wolnościowcy" uważają za dogmat, chcą w to wierzyć, ale w USA podatki były stosunkowo niskie az przyszedł wieki kryzys. Roosvelt dowalił wysokie podatki i USA stały się światowym liderem w każdej dziedzinie. Podatki zaczęły spadać i nadszedł kryzys 2.0.

Niestety z przekonaniami dotyczącymi praw ekonomii jest taki problem że je bardzo trudno zmienić. Trudniej zmienić tylko te religijne, dlatego tak naprawdę nasza dyskusja do niczego nie prowadzi i tak każdy zostanie przy swoim :smile:

 

Ciekawy artykulik

http://forsal.pl/artykuly/843686,gospodarka-to-nie-sredniowieczna-scholastyka-oto-cztery-falszywe-dogmaty-ekonomii.html

Poczytajcie komentarze, co za wściekłość niektórych. Prawie jak muzułmanie widzący karykaturę Mahometa.

Facet zapodaje wyniki naukowych badań, ze nie ma wpływy wysokości podatków na wzrost PKB a w komentach " co za bzdury", "bełkot" itp.

 

"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byście to chcieli dowodami obalić?!"

Stany się przede wszystkim wzbogaciły na wojnie i na tym, że jej u nich nie było. Po wojnie stali się centrum gospodarczym świata bo byli wówczas najbardziej rozwinięta i najbezpieczniejsza przystanią. Wolności gospodarczej nawet za FDR'a było dużo.

 

Ciekawy artykulik tylko trochę - jak to napisali w komentarzach - bełkot. Jest tyle czynników które decyduje o wzroście, że naprawdę badanie sobie korelacji nie jest najlepszą metodą.

 

Pozostając w temacie - jak to się dzieje, że na zachodzie europy sa wysokie podatki, ale i tak się rozwijają (wolno bo wolno, ale jakiś tam wzrost jest w większości krajów zasadniczo) - następujące czynniki na to wpłynęły:

1) wolny handel w UE - zobaczcie jak rozwijały się Niemcy przed przystąpieniem Polski do UE a jak po dla przykładu (i ogólnie jak przyśpieszał wzrost wraz z rozszerzaniem UE)

2) wolność gospodarcza - UE się stara żeby jak najbardzej ją ograniczyć, ale mimo wszystko pańśtwa zachodnie to wciąż stosunkowo wolne gospodarczo, stabilne, z wykształconymi systemami prawnymi przystanie - te czynniki też się bierze pod uwagę;

3) zachód ma to czego nie mają kraje biedniejsze czyli bogatych konsumentów i wykwalifikowanych pracowników - to kolejne czynniki które sprawiają, że w Ueropie mimo podatków opłaca się robić biznes.

 

Gdy nie ma czynników wypracowanych jeszcze za czasów kapitalizmu jest kruchutko. To samo jak wprowadza się socjalizm nagle i dogmatycznie - tak jak np. na Kubie. Akurat temat jest na czasie - z jednego z najbogatszych krajów ameryki łacińskiej Fidel zrobił z niej gównodół którego nikt nie chce dotknąć kijem a tysiące ludzi się potopiło chcąc uciekać z socjalistycznego raju. Ostatnio podobny sukces chciała osiągnąć Wenezuela i sukces był jeszcze szybszy i bardziej spektakularny - w kraju ocekającym ropą jest problem z kupieniem srajtaśmy i jedzenia, tak że trzeba zarzynać psy. Ale jak wiadomo wyjście jest tylko jedno - więcej socjalizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile wam wzrasta OC?

Mi kończy się w styczniu i dostałem zwyzke o 96zl plus 4zl na NNW...

Przy wodzie, która ma isc ostro w górę, pradzie, który też ma mocno zdrozec ta obniżka vatu to będzie w sumie na zero...

 

Ile masz zniżek?

 

Ja niestety bezzniżkowiec, w kwietniu 1291, jak słyszę o podwyżce o 100% to aż mi krew w żyłach krzepnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stany się przede wszystkim wzbogaciły na wojnie i na tym, że jej u nich nie było. Po wojnie stali się centrum gospodarczym świata bo byli wówczas najbardziej rozwinięta i najbezpieczniejsza przystanią. Wolności gospodarczej nawet za FDR'a było dużo.

 

 

 

 

 Rząd USA na WW2 się nie wzbogacił,wprost przeciwnie faktycznie kilkukrotnie pomnożył dług publiczny (wzrósł  około dwukrotnie w Wielkiej Depresji, a następnie ponownie dwukrotnie w czasie WW2). Korzyści z WW2 odniosły amerykańskie firmy, ponieważ zwiększone wydatki rządowe na zbrojenia trafiły w całości do firm z USA,.FDR poparł swój własny przemysł kupując większość sprzętu od firm amerykańskich. Dodatkowo amerykańskie banki dostały wsparcie, głównie dlatego, że USA postanowiły utrzymać gospodarkę na wysokich obrotach drukując pieniądze,które trafiły do amerykańskich banków, dając bankom ogromne zyski.,W czasie WW2 w USA zarówno banki inwestycyjne, banki handlowe i banki komercyjne zarobiły krocie,w tym samym czasie w Europie zarabiały tylko banki szwajcarskie.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdy nie ma czynników wypracowanych jeszcze za czasów kapitalizmu jest kruchutko. To samo jak wprowadza się socjalizm nagle i dogmatycznie - tak jak np. na Kubie. Akurat temat jest na czasie - z jednego z najbogatszych krajów ameryki łacińskiej Fidel zrobił z niej gównodół którego nikt nie chce dotknąć kijem a tysiące ludzi się potopiło chcąc uciekać z socjalistycznego raju. Ostatnio podobny sukces chciała osiągnąć Wenezuela i sukces był jeszcze szybszy i bardziej spektakularny - w kraju ocekającym ropą jest problem z kupieniem srajtaśmy i jedzenia, tak że trzeba zarzynać psy. Ale jak wiadomo wyjście jest tylko jedno - więcej socjalizmu.

Ta Kuba tak strasznie slabo sie nie rozwijala. Problemy zaczely sie z upadkiem ZSRR. A permanentne embargo USA i pierdyliard prob uciecia Fidelowi lba jest dosc mocno dziwnym pokazaniem, ze nie chce sie czegos tknac kijem.  :playful:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy nie ma czynników wypracowanych jeszcze za czasów kapitalizmu jest kruchutko. To samo jak wprowadza się socjalizm nagle i dogmatycznie - tak jak np. na Kubie. Akurat temat jest na czasie - z jednego z najbogatszych krajów ameryki łacińskiej Fidel zrobił z niej gównodół którego nikt nie chce dotknąć kijem a tysiące ludzi się potopiło chcąc uciekać z socjalistycznego raju.

Każdy widzi to jak chce.

Gdyby Kuba była taka bogata i szczęsliwa to nie ma szans że Fidel zdobyłby władzę, on ją zdobył bo zdecydowana większosc go poparła, widac nie było im aż tak dobrze.

Kuba rozwijała się nie gorzej niż jej sąsiedzi a wręcz nawet lepiej i to mimo amerykańskiego embarga.

W tamtym rejonie USA to większośc gospodarki, wiec amerykańskie embargo na Kubę to trochę tak jakby na nas Niemcy i reszta UE nałożyła embargo.

Wywrócilibyśmy się kółkami do góry w pół roku, a Kuba utrzymywała lepszy poziom niż sąsiedzi przez kilkadziesiąt lat.

Jeśli ktoś zrobił z Kuby gównodół to nie Fidel tylko amerykańskie embargo.

 

 Ostatnio podobny sukces chciała osiągnąć Wenezuela i sukces był jeszcze szybszy i bardziej spektakularny - w kraju ocekającym ropą jest problem z kupieniem srajtaśmy i jedzenia, tak że trzeba zarzynać psy. Ale jak wiadomo wyjście jest tylko jedno - więcej socjalizmu.

 

 

"Pod względem udokumentowanych złóż Wenezuela ma więcej ropy naftowej niż Federacja Rosyjska. Ropa naftowa stanowi w tym kraju  95 proc. całego eksportu i 60 proc. wszystkich wpływów do budżetu."

Cena ropy:

http://stooq.pl/q/?s=sc.f&c=5y&t=c&a=ln&b=1

 

Winny jest socjalizm?

Równie dobrze mozesz napisc że winny spadkom cen ropy jest Kaczyński albo Tusk i będzie w tym tyle samo sensu co winienie socjalizmu

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Rząd USA na WW2 się nie wzbogacił,wprost przeciwnie faktycznie kilkukrotnie pomnożył dług publiczny (wzrósł  około dwukrotnie w Wielkiej Depresji, a następnie ponownie dwukrotnie w czasie WW2). Korzyści z WW2 odniosły amerykańskie firmy, ponieważ zwiększone wydatki rządowe na zbrojenia trafiły w całości do firm z USA,.FDR poparł swój własny przemysł kupując większość sprzętu od firm amerykańskich. Dodatkowo amerykańskie banki dostały wsparcie, głównie dlatego, że USA postanowiły utrzymać gospodarkę na wysokich obrotach drukując pieniądze,które trafiły do amerykańskich banków, dając bankom ogromne zyski.,W czasie WW2 w USA zarówno banki inwestycyjne, banki handlowe i banki komercyjne zarobiły krocie,w tym samym czasie w Europie zarabiały tylko banki szwajcarskie.,

 

Dlaczego wzrost długu publicznego jest wyznacznikiem tego, że ktoś się nie wzbogacił? To było niekorzystne na przyszłość ("kiedy wszyscy zginiemy"), ale w momencie zaciągania i wykorzystywania tych pieniędzy jako inwestycji, zwłaszcza żeby przegonić przemysłowo europę i stać się liderem gospodarczym świata to to był niezły pomysł. Złe jest niespłacanie długu (bo przypomnę, że nawet Keynes zakładał, że dług będzie tylko w czasach recesji i to na bezpiecznym poziomie).

Ta Kuba tak strasznie slabo sie nie rozwijala. Problemy zaczely sie z upadkiem ZSRR. A permanentne embargo USA i pierdyliard prob uciecia Fidelowi lba jest dosc mocno dziwnym pokazaniem, ze nie chce sie czegos tknac kijem.  :playful:

Co to znaczy nie tak słabo? Po upadku ZSRR przyszedł kryzys, ale przecież wcześniejszy wzrost był gówniany. I to i tak trzeba brać pod uwagę, że oni tam mieli sztuczny system cenowy (nadal mają) więc też nie wiadomo jak to interpretować.

 

Najlepiej pojechać i samemu zobaczyć jak się świetnie rozwijają. ;)

Każdy widzi to jak chce.

Gdyby Kuba była taka bogata i szczęsliwa to nie ma szans że Fidel zdobyłby władzę, on ją zdobył bo zdecydowana większosc go poparła, widac nie było im aż tak dobrze.

Kuba rozwijała się nie gorzej niż jej sąsiedzi a wręcz nawet lepiej i to mimo amerykańskiego embarga.

W tamtym rejonie USA to większośc gospodarki, wiec amerykańskie embargo na Kubę to trochę tak jakby na nas Niemcy i reszta UE nałożyła embargo.

Wywrócilibyśmy się kółkami do góry w pół roku, a Kuba utrzymywała lepszy poziom niż sąsiedzi przez kilkadziesiąt lat.

Jeśli ktoś zrobił z Kuby gównodół to nie Fidel tylko amerykańskie embargo.

 

 

 

"Pod względem udokumentowanych złóż Wenezuela ma więcej ropy naftowej niż Federacja Rosyjska. Ropa naftowa stanowi w tym kraju  95 proc. całego eksportu i 60 proc. wszystkich wpływów do budżetu."

Cena ropy:

http://stooq.pl/q/?s=sc.f&c=5y&t=c&a=ln&b=1

 

Winny jest socjalizm?

Równie dobrze mozesz napisc że winny spadkom cen ropy jest Kaczyński albo Tusk i będzie w tym tyle samo sensu co winienie socjalizmu

Czy po rewolucji francuskiej było lepiej niż przed nią? Nie. Po bolszewickiej? Nie. To że durni ludzie myślą, że może być lepiej nie ma żadnego znaczenia. Liczy się to co się zrobił i jakie były tego efekty.

 

Większość sąsiadów Kuby to nie były państwa oparte na kapitaliźmie. Może lepiej porównujmy Kubę np. z Chile? I tu i tu dyktator tylko w jednym kraju jakby bardziej wolnorynkowy.

 

Tak, w przypadku Wenezueli winny jest socjalizm bo on sprawił, żę gospodarka jest tak niewydolna i zależna od ropy. Nie słyszę żeby Kanada albo Arabia Suaydjska wpadały w takie tarapaty, a dal nich ceny ropy tak samo spadły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys tez uwazalem, ze dziki zachod czy jak tam kto woli kapitalizm to jedyna opcja. Dzisiaj troche patrze z szerszej perspektywy i jednak po dluzszym zastanowieniu warto zwrocic uwage na to, ze nic nie jest czarno-biale. A na koniec kazdy system jest tworzony przez ludzi i kazdy system ma swoje wady. All in all jest na + vs. socjalizm, ale jak Ciebie czytam, to mam wrazenie, ze zyjemy w troche innej rzeczywistosci :)

 

PS. Kuba to jest jedno z lepszych miejsc na wakacyjny i nie tylko wypad. Ale z innego watku wiem, ze sie w temacie podrozy nie dogadamy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys tez uwazalem, ze dziki zachod czy jak tam kto woli kapitalizm to jedyna opcja. Dzisiaj troche patrze z szerszej perspektywy i jednak po dluzszym zastanowieniu warto zwrocic uwage na to, ze nic nie jest czarno-biale. A na koniec kazdy system jest tworzony przez ludzi i kazdy system ma swoje wady. All in all jest na + vs. socjalizm, ale jak Ciebie czytam, to mam wrazenie, ze zyjemy w troche innej rzeczywistosci :smile:

 

PS. Kuba to jest jedno z lepszych miejsc na wakacyjny i nie tylko wypad. Ale z innego watku wiem, ze sie w temacie podrozy nie dogadamy ;)

 

Empirycznie kapitalizm jest bardziej efektywny niż socjalizm. Można pisać, że nic nie jest czarne ani białe, ale to są fakty których raczej nic nie zmieni. Czasem są jakieś badania które twierdzą inaczej ale później okazuje się, że jednak albo nie były rzetelne albo nie mierzyły tego co miały mierzyć itd.

 

Z tym, że nawet gdyby socjalizm był bardziej efektywny i był najlepszą drogą do bogactwa i szczęśliwości to wciąż byłby gówniany bo jest niemoralny. I tutaj już nie ma odcieni szarości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wzrost długu publicznego jest wyznacznikiem tego, że ktoś się nie wzbogacił? To było niekorzystne na przyszłość ("kiedy wszyscy zginiemy"), ale w momencie zaciągania i wykorzystywania tych pieniędzy jako inwestycji, zwłaszcza żeby przegonić przemysłowo europę i stać się liderem gospodarczym świata to to był niezły pomysł. Złe jest niespłacanie długu (bo przypomnę, że nawet Keynes zakładał, że dług będzie tylko w czasach recesji i to na bezpiecznym poziomie).

 

 

Wzrost długu publicznego w USA spowodował konieczność masowego dodrukowania $$,.Jeżeli te dodrukowane dolary by trafiły na amerykański rynek to w USA była by hiperinflacja,.Rząd USA zapobiegł temu zwołując w lipcu 1944 konferencje w Bretton Woods NH,,Rząd zaprosił 730 delegatów z 44 krajów i w zamian za amerykański udział militarny i ekonomiczny w 2WW wynegocjował wprowadzenie US$ jako podstawowej waluty światowej,Jedynie sowiecka delegacja nie ratyfikowała systemu Bretton Woods.,Dzięki temu porozumieniu wydrukowane w nadmiarze dolary nie wypłynęły na rynku amerykańskim, tylko trafiły jako rezerwy do skarbców we wszystkich bankach na świecie,      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzrost długu publicznego w USA spowodował konieczność masowego dodrukowania $$,.Jeżeli te dodrukowane dolary by trafiły na amerykański rynek to w USA była by hiperinflacja,.Rząd USA zapobiegł temu zwołując w lipcu 1944 konferencje w Bretton Woods NH,,Rząd zaprosił 730 delegatów z 44 krajów i w zamian za amerykański udział militarny i ekonomiczny w 2WW wynegocjował wprowadzenie US$ jako podstawowej waluty światowej,Jedynie sowiecka delegacja nie ratyfikowała systemu Bretton Woods.,Dzięki temu porozumieniu wydrukowane w nadmiarze dolary nie wypłynęły na rynku amerykańskim, tylko trafiły jako rezerwy do skarbców we wszystkich bankach na świecie,      

 

Dzięki, ale w Polsce też działa wiki. :]

 

Powiedz mi lepiej jak to Stany ekonomicznie straciły lub wyszły na zero na WWII.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale w Polsce też działa wiki. :]

 

Powiedz mi lepiej jak to Stany ekonomicznie straciły lub wyszły na zero na WWII.

Nigdzie nie pisałem ,że Stany straciły na WW2. Bardziej chodziło mi o to ,że rząd USA na wojnie nie zarobił ,tylko zarobiły firmy amerykańskie,banki, instytucje finansowe które w USA są prywatne.,US Department of the Treasury był po wojnie w słabej kondycji ,a na dodatek miał problemy ze spłaceniem ludziom ok 200 bln z tytułu War Bonds., 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie pisałem ,że Stany straciły na WW2. Bardziej chodziło mi o to ,że rząd USA na wojnie nie zarobił ,tylko zarobiły firmy amerykańskie,banki, instytucje finansowe które w USA są prywatne.,US Department of the Treasury był po wojnie w słabej kondycji ,a na dodatek miał problemy ze spłaceniem ludziom ok 200 bln z tytułu War Bonds., 

 

A dlaczego uznałeś że chodziło mi rząd amerykański a nie o państwo (więc ogół sektora prywatnego i publicznego) skoro pisząc o państwie ma się zwykle na myśli to drugie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Empirycznie kapitalizm jest bardziej efektywny niż socjalizm. Można pisać, że nic nie jest czarne ani białe, ale to są fakty których raczej nic nie zmieni. Czasem są jakieś badania które twierdzą inaczej ale później okazuje się, że jednak albo nie były rzetelne albo nie mierzyły tego co miały mierzyć itd.

 

Z tym, że nawet gdyby socjalizm był bardziej efektywny i był najlepszą drogą do bogactwa i szczęśliwości to wciąż byłby gówniany bo jest niemoralny. I tutaj już nie ma odcieni szarości.

Tak z ciekawosci masz przyklad 2 panstw w takim samym stadium rozwoju z takimi samymi mozliwosciami rozwoju (surowce, populacja, wymiana handlowa etc.), w ktorym kapitalizm sprawdzil sie lepiej od socjalizmu?

 

Bo wiesz jablka do gruszek to porowna kazdy glupi.

 

Ciesze sie, ze uwazasz, ze kapitalizm jest moralny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość sąsiadów Kuby to nie były państwa oparte na kapitaliźmie. Może lepiej porównujmy Kubę np. z Chile? I tu i tu dyktator tylko w jednym kraju jakby bardziej wolnorynkowy.

 

Tuż przy Kubie leży Haiti.

Nie było obłożone embargiem, miało normalny handel z USA, demokrację, mało tego, konstytucję im napisali amerykanie.

Podatki raczej niskie, firmy praktycznie zwolnione z podatków, VAT 10%, PIT od 10 do chyba 35.

Żyć nie umierać ktoś by powiedział, a efekt jest taki że są biedniejsi niz Kuba.

http://www.mojeopinie.pl/haiti_panstwo_upadle,3,1294826982

Kiedys tez uwazalem, ze dziki zachod czy jak tam kto woli kapitalizm to jedyna opcja. Dzisiaj troche patrze z szerszej perspektywy i jednak po dluzszym zastanowieniu warto zwrocic uwage na to, ze nic nie jest czarno-biale. A na koniec kazdy system jest tworzony przez ludzi i kazdy system ma swoje wady.

 

Nie jestem w stanie udowodnić tego co teraz napiszę ale jestem przekonany że nie ma znaczenia czy w danym kraju panuje socjalizm czy kapitalizm. Czy podatki sa wysokie czy niskie. Nie liczy się system, tylko konkretne przepisy które w nim funkcjonują i poziom cywilizacyjny, kulturowy, ludzi, ich moralność i tego typu sprawy.

Myślę że gdyby Lenin zrobił rewolucję w USA i na zachodzie a w zsrr panowałby kapitalizm to i tak zsrr by ten wyścig przegrał i dziś wszyscy by się smiali z kapitalizmu tak jak śmieją się z socjalizmu. Ruskie musiały to przegrać bo inna kultura, inne terytorium, inny poziom cywilizacyjny i nawet inne zdolnosci słowian w porównaniu z ludźmi na zachodzie.

I właśnie dlatego demokratyczny kapitalizm na Haiti to bida z nędzą, a socjalistyczna szwecja to dla przeciętnego mieszkańca ziemi raj.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego uznałeś że chodziło mi rząd amerykański a nie o państwo (więc ogół sektora prywatnego i publicznego) skoro pisząc o państwie ma się zwykle na myśli to drugie?

Myślałem ,że chodziło Ci o działania w podobnym stylu jak sowieckie "Tрофейные бригады" na terenach Polski i Niemiec.,Czyli bezpośrednie wzbogacenie rządu dzięki konfiskatom i wywiezieniu mienia przez US Army., 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Empirycznie kapitalizm jest bardziej efektywny niż socjalizm. Można pisać, że nic nie jest czarne ani białe, ale to są fakty których raczej nic nie zmieni.

 

Nie wiem o jakiej empirii mówisz.

To ze istnieje coś takiego jak USA, czy zachód to oni stali się potężni dzięki temu że przewodzili w nauce i efektem tego była rewolucja przemysłowa.

Własnie dlatego wyprzedzono chiny gospodarczo a nie dlatego ze kapitalizm.

O dziwo jeśli ktoś rzuca wyzwanie zachodowi, czyli europie zachodniej i USA to jest to zawsze kraj komunistyczny. Wcześniej ZSRR teraz powoli Chiny.

Nie są to Indie, czy Brazylia, albo Pakistan czy inna Indonezja. Te kraje mimo że duże nie są w stanie osiągać przez dziesięciolecia szybkich imponujących wzrostów bez okresów recesji. Taki bezrecesyjny gwałtowny wzrost udawał się tylko komunistom w zsrr i w chinach

To wyraźnie sugeruje ze jeśli jestes słabszy niż światowy hegemon to musisz miec ustrój komunistyczny by próbowąc go gonić lub choćby nawiazac z nim walkę. Państwa kapitalistyczne nie są w stanie tego zrobić.

Moja empiria pokazuje coś innego niż Twoja :P

 

p.s USA są potężne dziś nie dzięki kapitalizmowi tylko dzięki dominacji dolara i tego że nikt inny tak jak grupka żydowskich magów z FED nie rozumie czym jest pieniądz i jak działa.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie jestem w stanie udowodnić tego co teraz napiszę ale jestem przekonany że nie ma znaczenia czy w danym kraju panuje socjalizm czy kapitalizm. Czy podatki sa wysokie czy niskie. Nie liczy się system, tylko konkretne przepisy które w nim funkcjonują i poziom cywilizacyjny, kulturowy, ludzi, ich moralność i tego typu sprawy.

Myślę że gdyby Lenin zrobił rewolucję w USA i na zachodzie a w zsrr panowałby kapitalizm to i tak zsrr by ten wyścig przegrał i dziś wszyscy by się smiali z kapitalizmu tak jak śmieją się z socjalizmu. Ruskie musiały to przegrać bo inna kultura, inne terytorium, inny poziom cywilizacyjny i nawet inne zdolnosci słowian w porównaniu z ludźmi na zachodzie.

I właśnie dlatego demokratyczny kapitalizm na Haiti to bida z nędzą, a socjalistyczna szwecja to dla przeciętnego mieszkańca ziemi raj.

amen Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.