Polska scena polityczna w Internecie

[polskignom]

Wbrew temu co myslisz, Polska to jest calkiem fajna karta, ktora warto posiadac w talii ;). Calkiem spore panstwo, gdzie inwestuje duzo firm z roznych stron swiata ze swietnym polozeniem. Za maly gracz by rzadzic w UE, ale dobry pomocnik, zeby ja rozgrywac...  

[fluber]

5 godzin temu, Artlan napisał:

 

Skoro nawet taki pro-pisowski niegdyś Warzecha stwierdził, że PiS przegonił Platformę Obywatelską pod względem ograniczania swobód i wolności to trudno jest to zbyć stwierdzeniem ,,bzdura". 

Warzecha nigdy nie byl propisowski. A w jego rozumieniu swiata ograniczanie swobod i wolnosci nie jest tym samym co w przypadku totalnej opozycji. 

On sie np mocno oburzal ze 11 listopada byl w warszawie zakaz uzywania i przewozenia broni palnej i nie mogl sobie postrzelac. O takich sprawach mowi w kontekscie ograniczania swobod i wolnosci.

[bulek]

Hołownia od wczoraj oficjalnie, a tu ani słowa o tym?

Samo jego wystąpienie w Gdańsku obarwione frazesami, ale nie wyrażające nic nowego. Teksty o apolityczności, o zgodzie w narodzie do Polaków nie trafią, bo Polacy są z natury polityczni. Lubią, jak za jakimś kandydatem stoi konkretna partia, nie głosują na kandydata, tylko na partię. Wiem, że gdyby Pis wystawił mojego wujka - fana Antoniego M., to on by te wybory wygrał. Hołownia może przyciągnąć osoby niezdecydowane, niegłosujące, może też zabrać głosy Kidawie (nie nadaje się w ogole na prezydenta!),  czy Kamyszowi, ale raczej nie Dudzie, choć paradoksalnie wiele poglądów go z nim łączy. Konserwatyzm, przywiązanie do KK, zakaz aborcji i in vitro. Hołownia to taki mniej groźny dla Polski Duda-bis, bardziej inteligentny off course, ale nie zabierze jemu głosów, choć walczy o głosy tego samego środowiska.

Czytałem opinie politologów i są rozzbieżne na temat jego wystąpienia, choc bardziej przychylam się do głosów tych, których ono na kolana nie powaliło. Jesli jednak za jego kampanią pójdzie tvn, może okazać niezłym rozgrywającym i nawet zwiększyć szanse kandydata lewicy na 2 turę, bo ze zrozumiałych względów im głosów nie odbierze. Choć nie wystawienie Zandberga, to pchanie się kolejny raz w post-ogórkowe kłopoty.

 

[julekstep]

46 minut temu, bulek napisał:

bardziej inteligentny off course

jak mierzone?

[fluber]

10 minut temu, julekstep napisał:

jak mierzone?

Bardzo prosto, jeden z nich do doktor nauk prawnych Uniwersytetu Jagiellońskiego, a drugi to niedoszły absolwent Warszawskiej Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej:)

[bulek]

4 minuty temu, fluber napisał:

Bardzo prosto, jeden z nich do doktor nauk prawnych Uniwersytetu Jagiellońskiego, a drugi to niedoszły absolwent Warszawskiej Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej:)

Od kiedy inteligencję mierzy się wykształceniem?

[fluber]

12 minut temu, bulek napisał:

Od kiedy inteligencję mierzy się wykształceniem?

Inteligencję mierzy się ilorazem inteligencji, który jest silnie skorelowany z wykształceniem:)

[RappaR]

7 godzin temu, Artlan napisał:

Duda został kandydatem na prezydenta, bo dobrze się matchapował z Bronisławem i generalnie PiS nie miał po prostu lepszego kandydata (rozważano jeszcze Glińskiego). Zresztą Jarosławowi chodziło głównie o to, żeby Bronek nie wygrał w pierwszej turze, bo w odzyskanie Pałacu sam przecież długo nie wierzył. Sugerowanie, że kandydatura Dudy to był pomysł jakiejś grupki żydów z USA to szuryzm najczystszej postaci.

W mojej opinii Duda został kandydatem na prezydenta, ponieważ jakaś mała grupka z USA, nie wiem czy koniecznie Żydów, ale na pewno ekspertów od badania opinii publicznej, a także jej przewidywania i kształtowania, przekazała kto i w jaki sposób ma największe szanse na zwycięstwo w 2015.

 

The conscious and intelligent manipulation of the organized habits and opinions of the masses is an important element in democratic society. Those who manipulate this unseen mechanism of society constitute an invisible government which is the true ruling power of our country. ...We are governed, our minds are molded, our tastes formed, our ideas suggested, largely by men we have never heard of. This is a logical result of the way in which our democratic society is organized. Vast numbers of human beings must cooperate in this manner if they are to live together as a smoothly functioning society. ...In almost every act of our daily lives, whether in the sphere of politics or business, in our social conduct or our ethical thinking, we are dominated by the relatively small number of persons...who understand the mental processes and social patterns of the masses. It is they who pull the wires which control the public mind.

A Twoje teorie to może nie szuryzm w jakiejkolwiek postaci, co posiadanie wiedzy ogólnej na poziomie mało ogarniętego licealisty.

7 godzin temu, Artlan napisał:

Skoro nawet taki pro-pisowski niegdyś Warzecha stwierdził, że PiS przegonił Platformę Obywatelską pod względem ograniczania swobód i wolności to trudno jest to zbyć stwierdzeniem ,,bzdura". 

Skoro nawet ktoś taki anty-pisowski niegdyś jak ja, stwierdza, że PiS nie ogranicza swobód i wolności, to trudno uznać to za cokolwiek więcej niż bzdurę. 

5 godzin temu, polskignom napisał:

Wbrew temu co myslisz, Polska to jest calkiem fajna karta, ktora warto posiadac w talii ;). Calkiem spore panstwo, gdzie inwestuje duzo firm z roznych stron swiata ze swietnym polozeniem. Za maly gracz by rzadzic w UE, ale dobry pomocnik, zeby ja rozgrywac...  

Ba - do tego 5 kraj pod względem liczby ludności - idealny jako taki "koń trojański". 

 

25 minut temu, bulek napisał:

Od kiedy inteligencję mierzy się wykształceniem?

Nie wykształcenie, a taka ludzka mądrość pokazuje kto jakim jest człowiekiem człowiek

~Rysiek spod monopolowego, circa 2019

[bulek]

14 minut temu, fluber napisał:

Inteligencję mierzy się ilorazem inteligencji, który jest silnie skorelowany z wykształceniem:)

I znowu się mylisz.

Inteligencja to sposób pojmowania, rozumowania oraz analizowania świata. Można ją nabyć przez wykształcenie, ale też często osoby wykształcone mają z tymi pojęciami problem, jak np. Krystyna Pawłowicz, która jest osobą wykształconą, ale nie jest osobą inteligentną.

Nie wspominając o tym, iż wiedzę można nabyć nie tylko przez wykształcenie. Studia to jest jeden z kierunków nabycia wiedzy, ale nie jest warunkiem koniecznym. Można je skończyć, a nie nabrać wiedzy, która się przyda w przyszłości. Hołownia ją nabrał, co już nieraz udowodnił w swojej wieloletniej pracy dziennikarskiej i pisarskiej, no ale jeśli się kojarzy go tylko przez "Mam talent". to co się dziwić.

[julekstep]

7 minut temu, bulek napisał:

I znowu się mylisz.

Inteligencja to sposób pojmowania, rozumowania oraz analizowania świata. Można ją nabyć przez wykształcenie, ale też często osoby wykształcone mają z tymi pojęciami problem, jak np. Krystyna Pawłowicz, która jest osobą wykształconą, ale nie jest osobą inteligentną.

Nie wspominając o tym, iż wiedzę można nabyć nie tylko przez wykształcenie. Studia to jest jeden z kierunków nabycia wiedzy, ale nie jest warunkiem koniecznym. Można je skończyć, a nie nabrać wiedzy, która się przyda w przyszłości. Hołownia ją nabrał, co już nieraz udowodnił w swojej wieloletniej pracy dziennikarskiej i pisarskiej, no ale jeśli się kojarzy go tylko przez "Mam talent". to co się dziwić.

Aha - czyli porownales publikacje Pawlowicz, Dudy i Holowni i na tej podstawie wyrobiles sobie opinie.

Ma to sens, dziekuje za odpowiedz.

[bulek]

14 minut temu, julekstep napisał:

Aha - czyli porownales publikacje Pawlowicz, Dudy i Holowni i na tej podstawie wyrobiles sobie opinie.

Ma to sens, dziekuje za odpowiedz.

Nie analizuję dogłębnie ich publikacji, nie potrzebuję tego do wyrażania własnej opinii, za to własnie ich wypowiedzi dały mi jasny obraz sytuacji.

Poza tym wydaje mi się, że zasadnicze clou mojego postu skutecznie ominąłeś, co zresztą mnie nawet nie dziwi.

[julekstep]

10 minut temu, bulek napisał:

Poza tym wydaje mi się, że zasadnicze clou mojego postu skutecznie ominąłeś, co zresztą mnie nawet nie dziwi.

Masz na myśli niechęć do wujka?

[Koelner]

9 godzin temu, DeltaCenter napisał:

I nawet w najnowszym poście po raz kolejny przeszkadza ci ten prosty chłop z Podkarpacia. 

Ograniczanie swobód obywatelskich??? Ciekawie to wyglądało po 1944 r, gdzie to Podkarpacie, Lubelszczyzna, Podlasie czy Podhale czynnie przeciwstawiało się sowietyzacji Polski. W tym samym czasie na zachodzie Polski masowo powstawały "nowoczesne kołchozy" a poparcie dla komunistów było spore. Ten prosty chłop z Podkarpacia to musiał mieć wtedy jaja. Nie to co dzisiejsi cierpętnicy na pluszowych krzyżach. 

Bawi mnie ostatnio ta akcja reklamowa " 4 czerwca 1989 roku wybraliśmy wolność" 

Kto wybrał? Przecież gdy w 1989 roku głosowano na listy krajowej PZPR to tylko południowo - wschodni pas Polski w  80-90% zagłosował przeciw. 

Ukraińskie Mazury, lubuskie, raj PGR-ów - zachodniopomorskie nie chciały się tak ohoczo żegnać z PRL-em. 

Dzięki prostym chłopom z Podkarpacia możesz się dziś nazywać Europejczykiem. Trochę wdzięczności proszę. 

 

 

jeszcze napisz nam tutaj i objaw prawdę ,że Gdynia , Gdańsk ,kopalnia Wujek czy też nawet Radom to Podkarpacie.

1 godzinę temu, fluber napisał:

Inteligencję mierzy się ilorazem inteligencji, który jest silnie skorelowany z wykształceniem:)

statystycznie a bulek wskazuje konkretny przypadek.

[lorak]

24 minuty temu, Koelner napisał:

jeszcze napisz nam tutaj i objaw prawdę ,że Gdynia , Gdańsk ,kopalnia Wujek czy też nawet Radom to Podkarpacie.

statystycznie a bulek wskazuje konkretny przypadek.

poza tym IQ spada z wiekiem, więc nawet jeśli taka Pawłowicz legitnie zrobiła doktorat to nie oznacza, iż nadal reprezentuje ten sam poziom inteligencji. 

[fluber]

1 godzinę temu, bulek napisał:

I znowu się mylisz.

Inteligencja to sposób pojmowania, rozumowania oraz analizowania świata. Można ją nabyć przez wykształcenie, ale też często osoby wykształcone mają z tymi pojęciami problem, jak np. Krystyna Pawłowicz, która jest osobą wykształconą, ale nie jest osobą inteligentną.

Nie wspominając o tym, iż wiedzę można nabyć nie tylko przez wykształcenie. Studia to jest jeden z kierunków nabycia wiedzy, ale nie jest warunkiem koniecznym. Można je skończyć, a nie nabrać wiedzy, która się przyda w przyszłości. Hołownia ją nabrał, co już nieraz udowodnił w swojej wieloletniej pracy dziennikarskiej i pisarskiej, no ale jeśli się kojarzy go tylko przez "Mam talent". to co się dziwić.

Ja tylko powtarzam po naukowcach:) Więc co najwyżej to oni się mylą:)

https://futurism.com/scientists-have-identified-22-genes-associated-with-intelligence

Nie kojarzę Hołowni z Mam Talent, bo ten program koliduje z The Voice of Poland:/

No i rozmawiamy o inteligencji, czy o wiedzy? Bo teraz nie wiem, co się bardziej przydaje w Pałacu Prezydenckim,  znajomość prawa poparta doktoratem, czy umiejętności publicystyczno-konferansjerskie, które na pewno Szymon Hołownia posiada.

33 minuty temu, Koelner napisał:

 

statystycznie a bulek wskazuje konkretny przypadek.

Ależ ja nie wnioskuję z tego statystycznego faktu, że w tym konkretnym przypadku doktor jest mądrzejszy od osoby z wykształceniem średnim. Ja tylko podaję to jako argument, który poddaje w wątpliwość tezę, że oczywistym jest iż Hołownia jest inteligentniejszy niż Duda.

[Koelner]

3 minuty temu, fluber napisał:

Ależ ja nie wnioskuję z tego statystycznego faktu, że w tym konkretnym przypadku doktor jest mądrzejszy od osoby z wykształceniem średnim. Ja tylko podaję to jako argument, który poddaje w wątpliwość tezę, że oczywistym jest iż Hołownia jest inteligentniejszy niż Duda.

a tak w ogóle, czy prezydent musi być inteligentny ? ważne żeby wyuczył się protokołu dyplomatycznego , ładnie wyglądał , uczył się od PR-owców jak ma mówić i jak prowadzić.

a w przypadku kandydata PiS-u to sprawa jest jeszcze prostsza bo wystarczy , że jeszcze będzie usłuchany. 

 

[fluber]

8 minut temu, Koelner napisał:

a tak w ogóle, czy prezydent musi być inteligentny ?

 

To zależy jak oceniasz prezydenturę Wałęsy:)

[Koelner]

4 minuty temu, fluber napisał:

To zależy jak oceniasz prezydenturę Wałęsy:)

u niego pasuje bardziej "głupi ma swój rozum" i raczej cwaniactwo , które posiadają także ludzie inteligentni.

wydaje mi się, że Wałęsa był inteligentniejszy od Komorowskiego ;]

[bulek]

8 minut temu, fluber napisał:

No i rozmawiamy o inteligencji, czy o wiedzy? Bo teraz nie wiem, co się bardziej przydaje w Pałacu Prezydenckim,  znajomość prawa poparta doktoratem, czy umiejętności publicystyczno-konferansjerskie, które na pewno Szymon Hołownia posiada.

Dudzie to akurat ta znajomość prawa się przydaje co najwyżej do tego, że wie, że je łamie...

A co do tego co bardziej się przydaje w pałacu prezydenckim. Prezydent musi znać prawo, a przynajmniej konstytucję. Powątpiewam jednak, czy wiedza prawnicza jest niezbędna w pałacu prezydenckim, Amerykanie i Ukraińcy nie dali temu wiary  

[julekstep]

Zawodowego katolika z TVN pokonać może tylko zawodowy gej z TVP.

Jakieś kandydatury?