Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

tak , wiem . co nie mienia faktu ze dzuira ozonowa byla strasznie demonizowana w mediach , i podejrzewam ze mozna bylo to zrobic zdecydowanie mniejszymi nakladami finansowymi , wlasnie wykazaliscie ze walka z GW wobec marginalnych strat jakie przynosi jest ekonomicznie nieoplacalna , mamy 'chyba' szczyt kapitalizmu a jednak ktos perfidnie sie bogaci nad GW mimo ze walka z gw przeczy ekonomii, darko przywoluje nawet zyski $$$ z gw  o ktorych nikt nie wspomina z wiadomych przyczyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mistrzBeatka napisał:

tak , wiem . co nie mienia faktu ze dzuira ozonowa byla strasznie demonizowana w mediach , i podejrzewam ze mozna bylo to zrobic zdecydowanie mniejszymi nakladami finansowymi , wlasnie wykazaliscie ze walka z GW wobec marginalnych strat jakie przynosi jest ekonomicznie nieoplacalna , mamy 'chyba' szczyt kapitalizmu a jednak ktos perfidnie sie bogaci nad GW mimo ze walka z gw przeczy ekonomii, darko przywoluje nawet zyski $$$ z gw  o ktorych nikt nie wspomina z wiadomych przyczyn.

Ja podawałem różnicę między zyskami i stratami, która jest rzeczywiście niewielka.

Prognozowany koszt globalnego ocieplenia w przyszłości jest o wiele, wiele, wiele większy, ale w tej chwili trudno jest zweryfikować dokładność tych modeli ekonomicznych. Za 100 lat, jeśli nie zaczniemy działać zaraz, podobno globalne ocieplenie ma nas kosztować 15% PKB, ale jak wspominałem, trudno to zweryfikować. 

13 godzin temu, julekstep napisał:

No to teraz dacie Kaczorowi popalić! Uuuuu! :D

 

https://oko.press/biedron-chce-do-koalicji-koniec-marzen-o-lewicowym-bloku-ale-rosna-szanse-na-pokonanie-pis/

Nie stawiamy żadnych warunków, nie rozmawiamy o programie. Nasze jedyne warunki w tej chwili to: demokracja, rządy prawa i prawa człowieka.

Oni się nigdy nie nauczą :)

 

https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1409482,biedron-wykluczam-na-sto-procent-wspolny-start-z-koalicja-europejska-w-wyborach-parlamentarnych.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, fluber napisał:

W sumie moge powiedziec ze to zjawisko to globalne ocieplenie. W ciagu ostatnich 35 lat liczba powodzi i osuniec ziemi na swiecie wzrosla o 300%. Liczba burz sie podwoila. Liczba ekstremalnych zjawisk pogodowych rosnie w zastraszajacym tempie i nie jest to eksperyment myslowy tylko dane statystyczne.

Trochę przesadzasz. Owszem, ostatnie 35-lecie na tle lat 20-tych czy 40-tych XX wieku wypada gorzej, tylko jestem ciekaw czy za lata 1900-1960 odnotowano wszystkie przypadki ekstremalnych zjawisk pogodowych na świecie ze wszystkich zakątków świata. Dziś to oczywiste, że o burzy na Kamczatce dowiadujemy się w ciągu kilkunastu seknd od zdarzenia.

Użyte przez Ciebie sformułowanie ("ekstremalne zjawiska pogodowe") i ich zastraszające rosnące temp jest mocno nieuzasadnione. Średnia roczna przypadków extreme weather z lat 2008-2018 w porównaniu do lat 80-tych XX wieku wzrosła o 48%. Apogeum mieliśmy w latach 1999-2005. Od tego czasu  następuje tendecja spadkowa.

Jeśli chodzi o łączną liczbę katatrof naturalnych to również od roku 2000-2005 liczba maleje.

Liczba powodzi od początku lat 80tych do początów XX wieku wzrosła owszem o ponad 300%, ale już od roku 2008 notuje się wyraźny spadek. Rok 2017 i 2018 w porównaniu do rekordowych lat 2006-2007 to spadek o ponad 50%.

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber - to nie w Twoją strone tylko tak ogólnie :)

Te dane miały być tajne ale co tam, są tylko orientacyjne. Bardzo wskazane jest znalezienie błędów w obliczeniach, bo to na szybkiego teraz...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Współczynnik_transpiracji

Średnio więc roslina potrzebuje 500kg wody by wyprodukować kilogram masy.

W ciągu ostatnich 150 lat ilośc aparatów szparkowych zmniejszyła się o 34% (dzięki wzrostowi stężenia CO2)

http://hoga.pl/wiedza/Rosliny-redukuja-liczbe-aparatow-szparkowych/

Skoro roślina traci średnio 500kg wody a transpiracja odpowiada za utratę 80% wody:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Transpiracja_szparkowa

to oznacza ze roślina tracąc dziś przez szparki 400kg wody przy poziomie CO2 z przed 150 lat straciła by około 400/0,66 = 600kg a wiec 200kg wiecej na kazdy kilogram zbudowanej masy. Rośliny zamiast potrzebowac 500kg wody, potrzebowałyby aż 700kg wody na kilogram stworzonej biomasy

Światowa produkcja zbóż to jakieś 2,1 miliarda ton, plus reszta zbiorów to jakieś w przybliżeniu 3 miliardy ton = 3 x 10^12kg, do tego potrzeba wody, bardzo dużo wody, trzeba tą cyfrę przemnozyć przez 500, czyli 500x3x10^12 = 1,5x10^15 wody, gdyby nie rosnący poziom CO2 to tej wody trzeba by - 700x3x10^12, a więc więcej o 200x3x10^12 = 0,6x10^15kg wody więcej oczywiscie większość wody pochodzi z opadów atmosferycznych, ale jednak wodę zużywa sie tez w rolnictwie, tak naprawdę aż 80% słodkiej wody idzie na potrzeby rolnictwa mimo opadów atmosferycznych

Global-water-demand-by-sector-to-2040-IE

Skoro dzis zużywamy około 1,2x10^15 ton wody w rolnictwie, to oznacza że bez wzrostu poziomu ilości CO2 musielibyśmy znaleźć dodatkowe 0,6x10^15kg wody, czyli o 50% wody wiecej. Bez tego światowe zbiory drastycznie by spadły i zapanowałby głód.

To jak sie teraz chce komuś to niech policzy ile kosztowałoby zwiększenie produkcji wody na całym świecie o 50%.

To nie wyjdą miliardy dolarów tylko biliony dolarów i to jest jeden z zysków wynikajacy z GW, bez GW dziś nie dałoby się wyżywić 7mld populacji w zaden sposób.

Na dziś nie musimy wiecej wody produkowac/dostarczac bo w zamian podnieslismy stezenie CO2 co zapotrzebowanie na wodę ograniczyło.

p.s. Obliczenia nie uwzględniają róznych drobiazgów, np . większych opadów (bo te są zasługą GW, wiec dlaczego w sumie miałyby je uwzględniac) zwiększonej temperatury która parowanie przyśpiesza, ale też szybszego wzrostu która czas parowania zmniejsza itp. bo to to nie wplynie na wydźwięk obliczeń a tylko je skoryguje

Dygresja co do tego artykułu

http://hoga.pl/wiedza/Rosliny-redukuja-liczbe-aparatow-szparkowych/      

Kolejny głupi artykuł bo na końcu na siłe udowadniaja ze bedzie sucho zapominajac o parowaniu z oceanów i o tym ze to co nie wyparuje z roslin zostanie w glebie wiec nawet bez opadów gleba pozostanie mokra. Czyli jak koło łodzi nie spadnie teraz 400mm a tylko 300mm to i tak bedzie wiecej niż to 400mm 150 lat temu bo teraz rosliny mniej wody potrzebują dzieki rosnacemu stezeniu dwutlenku węgla

 

 

 

 

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, quevas napisał:

mam nadzieję

Wiosna waży więcej, a dodatkowo : bez PSL Koalicja będzie mogła podyktować śmielszy program, zyskując na tym znacznie więcej niż PSL zabierze ze sobą, zwłaszcza że czołowych zawodników wysłał już do PE

Schetyna w poniedzialek oglosil ze koalicja nie planuje zawierac w programie zadnych udogodnien dla spolecznosci lgbt ani realizowac rozdzialu kosciola od panstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, quevas napisał:

51 % uważa, że rząd powinien redukować zadłużenie i zmniejszać wydatki socjalne typu 500 plus, wyprawka plus czy dodatkowa emerytura"

 

baza wyborców Koalicji poszerza się z tygodnia na tydzień

Przecież Koalicja ( platforma) głosowała za 500 plus na każe dziecko, za wyprawką plus i za dodatkową emeryturą.  

3 godziny temu, darkonza napisał:

Fluber - to nie w Twoją strone tylko tak ogólnie :)

 

Jeszcze dodam taką ciekawostkę, że gdyby nie smog, to globalne ocieplenie byłoby jeszcze większe i walka ze smogiem oznacza zwiększenie globalnego ocieplenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, quevas napisał:

ale to ona zbierze głosy tych, którzy są przeciwni rozdawnictwu uprawianemu przez PIS

No ale oni sami głosowali za tym rozdawnictwem, to czemu ktoś miałby z tego powodu zamienić PIS na PO, skoro obie te partie głosowały w tych sprawach tak samo?

55 minut temu, quevas napisał:

71 % jest zdania, że polski rząd wydaje za dużo i niepotrzebnie zadłuża Polskę

Ciekawe...

Cytat

 

Eurostat podał dane dotyczące długu publicznego według metodologii ESA 2010 (obejmuje sektor rządowy i samorządowy) poszczególnych krajów członkowskich, z których wynika, że dług naszego kraju w relacji do PKB wyraźnie się obniża.

Wprawdzie, nie ma jeszcze pełnych danych za cały rok 2018, w związku z tym dane dotyczą III kwartału i wynika z nich, że dług publiczny spadł z 51,9% PKB w III kwartale 2017 do 49,4% w III kwartale 2018, a więc został obniżony aż o 2,5 punktu procentowego.

Oznacza to kontynuowanie tendencji spadkowej, która rozpoczęła już w roku 2016, bowiem na koniec 2016 dług publiczny w relacji do PKB wynosił 54,2%, a już na koniec 2017 wyniósł tylko 50,6%.


Ministerstwo finansów prognozowało, że na koniec roku 2018 relacja długu publicznego do PKB wyniesie 49,2%

 

Dlaczego mają głosować na partię, za czasów której dług rósł, kosztem partii, za czasów której dług spada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, quevas napisał:

baza wyborców Koalicji poszerza się z tygodnia na tydzień

Nom. Zapewne wg tych mediów wg których:

1 - PiS miał nigdy nie wygrać.

2 - Antypis miał już wygrywać kolejne wybory

 

No wiem wiem! Jedziecie z kaczystami! Teraz to już tak naprawdę! Hej!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, quevas napisał:

a czemu elektorat PIS nie chce zamienić go na PO, skoro obie te partie głosowały w tych sprawach tak samo ?

 

nieoficjalnie wg wyników wewn. referendum, SLD zostaje w Koalicji

Ponieważ PIS częściej dotrzymuje obietnic, jest bardziej wiarygodny i nie zamierza bawić się w reformy związane z szeroko pojętym światopoglądem. 

A to SLD w ogóle się wahało? SLD i Nowoczesna to pewniaki do startu w koalicji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2019 o 15:46, polskignom napisał:

Dokladnie, juz jestesmy na etapie, gdzie sie rozwijamy w jakimstam stopniu dzieki imigrantom, a ludnosc w wieku produkcyjnym spada dopiero od kilku lat. I tu sie klania wplyw ogolny demografii na gospodarke. Dodaj do tego zmniejszajacy sie rynek zbytu wraz ze spadajaca dzietnoscia i jestesmy w domu.

A od kiedy siła rynku równa się liczbie obywateli? Przecież ważniejsza jest ogólna liczba pieniędzy na rynku . Dlaczego rynek zbytu ma się zmniejszyć ?

Bo kiedy pytałem ci się o lata 04-05 kiedy rzeczywiście wyjechalo sporo Polaków to twierdziłeś ,że to nie miało żadnego znaczenia a teraz twierdzisz, że niższa dzietność nam zmniejszy rynek a jednocześnie piszesz ,że jesteśmy na etapie ściągania imigrantów. Masz tak niespójny przekaz, że naprawdę trudno się połapać w tym

Bo kiedy Polaków naprawdę ubyło to uważałeś ,że to bez znaczenia bo zwiększała się liczba miejsc pracy. Czyli co w końcu jest ważne - liczba pracowników czy liczba mieszkanców. Bo zmieniasz te poglądy jak rękawiczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kto tu ma niespojny przekaz. Juz Ci go pokazalem w Twoich postach. To z reszta chyba oczywiste, ze jak masz ~20% bezrobocie to wyjazd miliona Polakow (pomijam ich ogolnopojeta "jakosc" dla gospodarki) w short termie nie jest wielka krzywda, ale w long termie raczej na tym tracimy/stracimy/stracilismy, bo juz teraz majac ~5% bezrobocia i ujemny przyrost naturalny sciagamy imigrantow, albo raczej oni sciagaja do nas (co z reszta sam tez napisales/potwierdziles w tezie, ze czesc zawodow mozna latwo zapchac imigrantami, wiec to no big deal).

Nie wiem czy to ja mam niespojny przekaz czy Ty nie rozumiesz, ze demografia ma inny wplyw na gospodarke kraju slabo/srednio rozwinietego i jej potencjalne mozliwosci rozwoju a inny wplyw na gospodarke kraju wysoko rozwinietego i inne sa problemy jednego swiata i drugiego.

Btw. w 2004 piniondzow u nas nie bylo, dlatego bylo srednio/slabo ze wszystkim, dlatego firmy do nas przyjechaly, bo byla masa kadr gotowych pracowac za Vaskezowa "miske ryzu" i piniondze do nas przyjechaly (przyjazd piniondzow do gospodarki to tez nie jest proces 2-letni tak jak z reszta wplyw demografii na gospodarke i jej rozwijanie/zwijanie - patrz Polska - rozwijamy sie jak szaleni od ~30 lat, a dalej jestesmy w dupie w stosunku do Niemiec, ktore sie juz dosc dlugo przygotowuja do zwijania, bo im brakuje rak do pracy. Na tyle im brakuje rak do pracy, ze Angela podjela decyzje, zeby przyjac miliony ludzi z pontonu, bo a noz widelec co piaty sie okaze plusowym obywatelem dla PKB). I wbrew pozorom nie weszlismy do UE, bo w UE sa dobrzy ludzie i czuli, ze kupia sobie taniej calkiem niezlej jakosci okna, tylko ktos ten niezagospodarowany potencjal u nas widzial i widzial w tym dla siebie swoje korzysci. A ten potencjal wzial sie min. z wysokiej dzietnosci w latach 50-ych i 60-ych. To jest tak oczywiste, ze nie wiem za bardzo co mam Ci napisac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Chytruz napisał:

Kolo z Ikei mogl im zrobic szach mat, gdyby powiedzial, ze jest muzulmaninem i powolal sie na Koran.

Lepsza opcja z Zydem powolujacym sie na ST - pasuje do tego co wkleil i bardziej wiarygodne.

Chociaz nawet teraz imho mozna w Ikee strzelac antysemityzmem za obraze ST.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.