Toronto Raptors 2006/07

[Wróbel]

PS. Wróbel masz problemy ze snem?? ;

 

Kac mnie obudził w nocy, a miałem włączony komputer bo śledziłem wynik na CBS i tak został, włączam monitor i widze Raptors 96 - Lakers 92 więc jak można sobie nie napisać :wink:

 

PS. Zupełnie zapomniałem o grafiku, teraz mam dużo więcej czasu więc pisze ile wlezie

[KarSp]

PS. Zupełnie zapomniałem o grafiku, teraz mam dużo więcej czasu więc pisze ile wlezie Smile

Nie no, zadnen problem, dobrze ze jest wczesniej bo do grafiku i tak sie malo realizujemy w sumie wiec w sumie to zdecydowanie pochwalam, news jest od 7 zamiast być o 10 jak na wiekszosci stron czyli zmiatamy konkurencje.

 

Kac mnie obudził w nocy, a miałem włączony komputer bo śledziłem wynik na CBS i tak został, włączam monitor i widze Raptors 96 - Lakers 92 więc jak można sobie nie napisać Wink

I od razu wszyystkie problemy zdrowotne odeszły coo?

[Gość]

http://www.nba.com/standings/team_record_comparison/conferenceNew_Std_Cnf.html

Dzięki za ten wspaniały link. Jesteś nieoceniony

 

No i niestety nie udało się, porażka z Pistons Mówi się trudno i warto podkreślić, że nasz zespół wcale nie był drużyną gorszą. Jeśli już przegrywamy to naprawdę niedużą różnicą punktów, po ciężkiej walce. To też się liczy.

[Wróbel]

Trudno, nie ma co się martwić, nie jesteśmy tytanami więc musiało to nastąpić. Bosh dzisiaj słabo, ale pamiętajmy, że ostatnie mecze miał na poziomie 30pkt. na super skuteczności, więc nie wymagajmy za wiele :wink:

 

Boje się jedynie meczu z Bulls... to ostatnie spotkanie przed All Star i bardzo dobrze by było je wygrać.

 

Krótka analiza meczu z Bulls:

 

 

Gołym okiem widać, że poza pozycją PF mamy braki, niewielkie, ale jednak.

 

Bardzo się boje o Garbajose, który będzie pilnował Denga :?

 

Parker dobrze sobie poradził z Kobem więc z Gordonem też powinien.

 

T.J. i Kirk to będzie ostry pojedynek, tutaj może być bardzo ciekawie.

 

Chris i P.J. to dla mnie przewaga Bosha, wiadomo, że CB nie z takimi sobie radził :wink:

 

No a Rasho i Ben to chyba sprawa wiadoma Mimo, że Ben nie gra w ataku zbyt dobrze to zbiórki w ataku mogą być jego dominacją.

 

Niestety statystyki przemawiają na korzyść Bulls, mają lepszy z nami bilans meczy bezpośrednich, świetny bilans meczy w domu, ale ja wierze w chłopaków, że chociaż postarają się o wygraną jak to było dzisiejszego wieczoru

[Gość]

Bardzo się boje o Garbajose, który będzie pilnował Denga :?

Spokojnie. Garbajosa to istny specjalista od defensywy, w końcu głównie po to został sprowadzony. To jeden z tych, którzy bronią w naszym teamie także nie powinno być najgorzej choć zdaję sobie sprawę, że Deng to nie byle kto i problem z nim miało już wiele osób.

 

Parker dobrze sobie poradził z Kobem więc z Gordonem też powinien.

Tak naprawdę to Kobe przez większą część spotkania zatrzymał się sam Poza tym więcej czasu był przy nim Mo niż Tony. Gordon to zupełnie inny zawodnik niż Bryant. Przede wszystkim bardziej ruchliwy, łatwo go stracić na zasłonach, których ma wręcz miliony. To może być jego noc.

 

T.J. i Kirk to będzie ostry pojedynek, tutaj może być bardzo ciekawie.

Yep - tylko że my mamy jeszcze Wielkiego Hiszpana ;]

 

Anyway, Byczki są faworytami, ale ostatnio coś im słabo idzie (2-4 w ostatnich szcześciu meczach). Poza tym my jesteśmy już inną drużyną (nawet w stosunku do początku sezonu), idzie nam coraz lepiej, więc niewykluczone, że coś ugramy jeszcze przed samym Las Vegas.

 

Aha, i skąd Ty wytrzasnąłeś takie porównania? :mrgreen:

[Wróbel]

Chodzi Ci o same obrazki, czy bardziej moje opinie ??

Obrazki są z realgm.com i forum raptors, a moje opinie są bardziej pesymistyczne niż optymistyczne, ale mam nadzieje, że masz racje

[Gość]

Chodzi Ci o same obrazki, czy bardziej moje opinie ??

O obrazki. Gangsterskie, nie powiem ;] A opinię zawsze mamy taką samą (to tylko ten dupek KarSp jest odmienny ), tylko właśnie Ty masz czasem pesymistyczną, ja optymistyczną (albo na odwrót ;]).

[InfinitI]

No i ugraliscie calkiem niezle. Nie chodzi mi tu juz o samo zwyciestwo bo koncowka byla fatalna w waszym wykonaniu kiedy to Bulls postawilo strefe w obronie (11-2 run) ale brawa za ofensywe, no i powiem ze takich Raptors juz dawno nie widzialem. Bulls przegrali zasluzenie choc caly mecz mogl wygladac inaczej ... nie wiem co sie stalo z nasza defensywa. Juz dawno zespol ze wschodu nie rzucil nam tak wysokiego % z pola ( bardzo dlugo utrzymywalo siegdzies w granicach 58% - 60 %- zawalila koncowa chyba) no i powyzej 110 pkt. Raz ze Raptors zagrali dobrze ale druga sprawa to ze gra sie tak jak przeciwnik pozwala... a dzis Bulls pozwolili wam na duzo co mnie zaskoczylo. Jednak wygraliscie zasluzenie no i mozecie byc rewelacja tego ezonu na wschodzie... wydaje mi sie ze play off spokojnie powinniscie zaliczyc a jak daleko tam zajdziecie to za wczesnie mowic.

ah zapomnialem dodac. Ostatnia akcja Bosha kiedy to byl faulowany i rzucil 2 osobiste zostala za pozno zatrzymana. Wiec Bulls zostali okradzeni z cennej 1 sec. Ostatnia akcja Bulls powinna sie zaczac na 3,4 sec do konca a nie 2,1.Czy to duzo czy malo? Zapewne moglo to cos zmienic ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.

[Wróbel]

Udało się Było bardzo niebezpiecznie, ale jednak wygraliśmy bodajże po 11 meczach z Bulls. Ale to jest dowód na to, że Mitchell za szybko ściąga zawodników, którym dobrze idzie (tym razem Calderon) i jak Bulls potrafią w kilka minut wyjść na prowadzenie. Na szczęście mamy Bosha, który wytrzymał presje i trafił dwa osobiste Byłem nieco zaskoczony % jaki Raptors uzyskali w tym meczu i postawą Bulls, którzy przegrywali 12pkt. w czwartej kwarcie. Ważne, że na naszą korzyść

 

Teraz kolej na Nets, z którymi dzisiaj gramy w ACC. Krótka zapowiedź:

 

 

Dodam tylko, że Jason Kidd nie zagra dzisiaj z powodu urazu pleców. Tak więc powinno być bezpiecznie i 29 wygrana powinna paść naszym łupem. Przewagę widać na każdej niemal pozycji, Nets są rozsypani, przegrali ostatni mecze, a poza tym gramy u siebie, gdzie mamy super bilans. Nie ma co dłużej nudzić: GO RAPTORS !!!

[KarSp]

A ja mimo to nie jestem zadowolony ze spotkania bo po prostu nie umiem. Mamy pewne 10 punktowe prowadzenie które tracimy w 3 minuty i w kilku prawie decydujących akcjach nie jesteśmy w stanie zdobyć oczka, w wygraniu pomaga nam szczęście, Tj dał dupy ale Bulls źle zastawili deski i poszedł faul, o który się Byki mocno rzucały. Tak poza tym to wszystko ok, tylko ten finisz budzi niesmak.

Teraz Nets i nie widzę możliwości innej jak zwycięstwo przy obecnie prezentowanej formie, możliwościach oraz fakcie że z wielkiej czwórki Nets na parkiecie zobaczymy tylko Cartera, musi być zwycięstwo i tyle.

[Wróbel]

Tak jak przypuszczaliśmy Raptors spokojnie wygrywają z Nets. Atak marzenie, 58% skuteczności, 7 graczy +10pkt. Pięknie !! Do All Star przystępujemy w dobrych nastrojach, dwa mecze, które były bardzo ważne do przodu, a bilans rewelacyjny 29-24 i zanosi się na wiele lepszy :wink:

[Gość]

Kurcze mam nadzieje że chłopaki powalczą o zwycięstwo w konfernecji:D

No o to raczej będzie trudno (tym bardziej, że terminarz nie będzie nam sprzyjał), ale definitywnie można powiedzieć, że Raptors są PRZYNAJMNIEJ drużyną dobrą w pełnym znaczeniu tego słowa. Kto by pomyślał, że jeszcze przed All-Star Break osiągniemy tyle samo co w poprzednim sezonie będąc lepszym choćby od Pacers, Bulls, Nets, Magic, Heat, Kings czy Nuggets. Słowem: 'cool dude' 8)

 

Deadline coraz bliżej. Na szczęście ucichły plotki o transferze Morris'a, pojawiły się natomiast o Freddym. Jedna z nich to wymiana Jones'a za Dixon'a z Jail Blazers. Nie chce mi się sprawdzać ile zarabia Dixon, ale na pewno mniej od Jones'a, który przed sezonem podpisał świeżutki kontrakcik (wcale zresztą nie mały). Tylko zbicie SC akurat nie jest naszym priorytetem, a oprócz tego nie widzę żadnym plusów tej wymiany. Juan to, niestety, kolejna jedynka (pomimo że ma 'zacieki' na SG), a przy tak grającym T.J.-u i Jose jest on nam zupełnie niepotrzebny. W Portland jest niezadowolony, w Toronto byłoby pewnie podobnie, gdyż w rotacji byłby jeszcze dalej niż Fred (przynajmniej teoretycznie). 'Zamienił stryjek siekierkę na kijek' ;] A Fred niech zostaje, taki power guard zawsze może się przydać 8)

 

Przed nami All-Star Weekend. Oby nasi nie zrobili wiochy ;]

[artek]

Kurde tak patrze na wyniki Raptors w tym sezonie i zazdroszcze niesamowicie bo Sixers z którymi zostałem nawet po odejściu AI strasznie cieniują w tym sezonie. Jednak widze pewne podobieństwo w tamtym sezonie Raptors głównie przez beznajdziejny początek skończyli nisko w tabeli. W tym sezonie Sixers mieli równie beznajdziejną pierwszą część sezonu a teraz powli się odbudowują. Dla Raptors ta słabsza gra jednak zaprocentowała w postaci pierwszego picku i oby Sixers miali równie dużo szczęścia :wink:

 

Co więcej macie świetnego młodego i prespektywicznego lidera który ciągle się rozwija. To co Bosh robi w tym sezonie naprawdę zasługuje na ogromny szacunek i uznanie. Ja upatuje takiego lidera w Iguodali z Sixers.

 

I jeszcze jedna rzecz. W jeden sezon z ligowego średniaka-słabeusza (tak nie bójmy się tego słowa :wink: ) staliście się drużyną z aspiracjami może nie odrazu na finał wschodu ale napewno na półfinał was stać . I tu widzę zasługą GMa zatrudnionego w poprzednim sezonie. Zrobił dobrą robotę wyciągając w drafcie Barganiego i Garbajose no i sprowadzenie Forda. Poza tym chemia w zespole tez na wysokim poziomie. Wszystko układa się w jedną całość. Ładnie :wink: .

 

Chyba nie przesadzę jak napisze że narodziła sie nowa siła na wschodzie 8)

Może nie narodziła odrazu ale ciągle się rodzi i rośnie w siłę :wink:

 

A i jeszcze jedno. W poprzednim sezonie wszyscy narzekali na trenera a tu teraz prosze nagroda coach of the month :wink: . Troche się pozmieniało ehh... grunt że na lepsze

[KarSp]

Heh,pojawila sie informacja że Toronto Raptors w OS mogą zagrać mecze w Hiszpanii i w Italii. W rodzinnym kraju Calderona i Garbajosy mamy rozegrac nawet turniej gdzie wystąpią 4 druzyny w tym 2 z europy(real i Estudiantes) a z NBA jescze Grizzlies. Osobiście nie jestem zwolennikiem przygotowywania się naszych w Europie ale w sumie to te same mecze jak te na parkietach NBA, gra z teamem ze starego kontytentu to juz nie taka zabawa a że mamy zespól niezwykle globalny to rzeczywiscie jako pierwszy powinniśmy zdeklarować chęc grania w NBA's Europe Live Tour. Zreszta już się Bargnani wypowiedział ze byłby niezwykle szczęsliwy jakby zagościli we Włoszech i trudno mu się dziwić, pewnie Jose czy Jorge tez by nie narzekali. Odwiedzliby rodzinne strony i penwie jak Parker pokazali rodzinny kraj kolegom, napewno Amerykanie by się nie nudzili w Europie a patrząc na np Phoenix napewno taki tour nie szkoda przygotowaniom nawet jeżeli mają chwile wolnego na odwiedznia okolicznych zabytków.

[Nicolas]

Nie mów tak, bo się sprawdzi. All-Star game musi być lepszy.

A sprite'owy konkurs wtórny? Howard wymyślił fajną, nową rzecz jaką naklejka była i dali mu po 8... A czytaliście jakich pomysłów graczy nie dopuślili? I jak ma nie być wtórnie...

[artek]

A sprite'owy konkurs wtórny? Howard wymyślił fajną, nową rzecz jaką naklejka była i dali mu po 8... A czytaliście jakich pomysłów graczy nie dopuślili? I jak ma nie być wtórnie...

Nie no akurat paczki Greena mi sie podobały ale moze dlatego ze zobaczylem je rano i nie musialem na nie czekac do poznych godzin nocnych :wink: . A Howard moim zdaniem powinen byc w finale za Robinsona. Ni lubie malego bo mysli ze jak jest mniejszy to paczki beda wyzej oceniane. A Howard chcial zapakowac 360 dunk na koszy 365 cm ale liga sie nie zgodzila :roll: . Mozna powiedziec ze jest to dyskryminacja wysokich :roll: :wink: .

 

A Bosh jak na debiut w meczu gwiazd całkiem całkiem 11 pkt i 7 zbiorek to zawsze cos na poczatek a nie byl to z pewnoscia ostatni All Star w jego karierze :twisted:

[Wróbel]

A Bosh jak na debiut w meczu gwiazd całkiem całkiem 11 pkt i 7 zbiorek to zawsze cos na poczatek a nie byl to z pewnoscia ostatni All Star w jego karierze :twisted:

Nie było źle, troszke chyba miał za mało piłek od partnerów, którzy grali troche pod siebie (LBJ). Bo co mógł to rzucił 5/7 z pola więc spokojnie mógł więcej ugrać gdyby miał więcej podań. Za rok na bank będzie ponownie w meczu gwiazd może i nawet w pierwszej piątce

[Kily]

Po pierwsze żaden to debiut, a drugi kolejny występ. Po drugie w pierwszej połowie, gdy można było nawiązać walkę, jako jeden z dwóch nie zdobył ani punktu. Po trzecie trafianie layupów przy absolutnie rozstrzygniętym meczu zbyt trudnie nie jest. Po czwarte po takim występie Bosh mojego głosu za rok nie dostanie. Po piąte LeBron akurat miał najwięcej sensownych odegrań, najlepiej w zespole kreował partnerów i nieprzypadkowo uzbierał najwięcej asyst. Po szóste sorki, że się czepiam, ale mecz mnie bardzo rozczarował, do czego przyczynił się również Bosh.

[Wróbel]

Mnie również postawa Bosha rozczarowała, ale powiedzmy sobie szczerze ile on miał piłek :? ?? Na prawde w pierwszej połowie oddał 2 rzuty, bo tyle miał okazji, jak powiedziałeś jego skuteczne akcje miały miejsce już bez obrony, ale drugim strzelcem z pierwszej piątki jest oraz czwartym całego Wschodu, do tego drugim zbierającym z JO:)

 

Może troche za bardzo się czepiam LeBrona, ale jednak jak widze jego gre, to aż wydaje mi się jakby grał pod siebie, wiele akcji miał indywidualnych i to mi bardziej pozostaje w pamięci niż skuteczne akcje.

[KarSp]

Za rok na bank będzie ponownie w meczu gwiazd może i nawet w pierwszej piątce Smile

 

Nie rozumiem szefuniu, jak to nawet w pierwszej piątce za rok? Przecież już teraz w niej był. :roll:

 

O meczu się nie wypowiadam bo nie widziałem i zastanawiam się czy wogóle sciągać czytając te wszystkie opisy.