Skocz do zawartości

Update Regulaminu - porownania miedzyligowe


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Zwróćcie uwagę, że liga, w której grzebał Leszczur ma najwięcej rozerganych meczów spośród lig trzecich, choć z rankingu wynika, że na jej poziomie w ogóle się to nie odbiło.

Huh? Wg mnie wnioskiem jest, ze gdyby nie poczynania Leszczura IIIL wypadalby gorzej.

 

Tak czy inaczej wychodzi ze III A byla najsilniesza z trzecich.

O ile to dobra metoda na mierzenie sily lig ;-)

 

Może głosowanie jeśli chodzi o ten rok? JA jestem zdecydowanie za Tochekiem.

Glosowanie moze byc, ale decyzja dotyczy zmian na przyszlosc, a nie to gdzie trafi Tocheck.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glosowanie moze byc, ale decyzja dotyczy zmian na przyszlosc, a nie to gdzie trafi Tocheck.

 

Nie wiem czy taka propozycja padła, ale mi najrozsądniej jest zrobić tabele z graczy zainteresowanych.

 

czyli jak zwolni się miejsce w I lidze, to h2h między 4 miejscami z II-dywizja-1 II-dywizja 2 itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy taka propozycja padła, ale mi najrozsądniej jest zrobić tabele z graczy zainteresowanych.

january cos takiego zaproponowal...

 

Dokładnie, czy h2h czy niżej tabelki między zainteresowanymi ekipami. Najprościej, najprzejrzyściej i chyba najuczciwiej ;)

Na pewno nie prosciej i przejrzysciej od porownania punktow roto bo sa wymagane dodatkowe wyliczenia ;-)

Poza tym mam watpliwosci czy to byloby najuczciwiej. Bedac na 4 miejscu probujesz miec wiecej pkt roto niz ten na 3 miejscu w Twojej lidze natomiast NIE probujesz miec kategorii lepszych niz ktos z 4 miejsca z innej ligi. Poniewaz te cele wg mnie nie sa zbiezne to wydaje mi sie, ze takie porownanie wcale nie byloby sprawiedliwe. Do tego, 4 druzyny w porownaniu to mala probka i wychodzilyby za duze roznice w poszczgolnych kategoriach przez co wcale nie musialaby wygrywac druzyna najmocniejsza.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

january cos takiego zaproponowal...

 

Na pewno nie prosciej i przejrzysciej od porownania punktow roto bo sa wymagane dodatkowe wyliczenia ;-)

Poza tym mam watpliwosci czy to byloby najuczciwiej. Bedac na 4 miejscu probujesz miec wiecej pkt roto niz ten na 3 miejscu w Twojej lidze natomiast NIE probujesz miec kategorii lepszych niz ktos z 4 miejsca z innej ligi. Poniewaz te cele wg mnie nie sa zbiezne to wydaje mi sie, ze takie porownanie wcale nie byloby sprawiedliwe. Do tego, 4 druzyny w porownaniu to mala probka i wychodzilyby za duze roznice w poszczgolnych kategoriach przez co wcale nie musialaby wygrywac druzyna najmocniejsza.

Dlatego pownawiam swój pomysł, ze awans powinien otrzymać ten, któremu do awansu zabrakło najmniej punktów roto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta której zabrakło najmniej punktów procentowo ( czyli ta która ma z tych drużyn punktów najwięcej)

A jak beda miec tyle samo?

Mam nadzieje, ze widzisz dokad tu zmierzam - Twoje rozwiazanie tylko doklada dodatkowa i zbedna warstwe do juz istniejacego rozwiazania ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak beda miec tyle samo?

Mam nadzieje, ze widzisz dokad tu zmierzam - Twoje rozwiazanie tylko doklada dodatkowa i zbedna warstwe do juz istniejacego rozwiazania ;-)

Dobra - doszlismy do punktu w ktorych chyba juz mozemy zaczac robic głosowanie.

Każda metoda - koszyki, losowanie ogólne wszystkich managos z danego poziomu oraz robienie dodatkowych tabel ma swoje plusy i minusy. Śmiem twierdzić że stosując zwyczajowe metody argumentacji doszliśmy tak daleko jak się dało. Czas zacząć udawać, że demokracja jest dobrym rozwiązaniem i to przegłosować.

Ale proponuję zrobić głosowanie metodą prezydencką - trzy opcje w pierwszej turze, a jesli zadna nie zyska ponad 50% głosów, to druga tura z dwiema najpopularniejszymi mozliwosciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

january cos takiego zaproponowal...

 

Na pewno nie prosciej i przejrzysciej od porownania punktow roto bo sa wymagane dodatkowe wyliczenia ;-)

Poza tym mam watpliwosci czy to byloby najuczciwiej. Bedac na 4 miejscu probujesz miec wiecej pkt roto niz ten na 3 miejscu w Twojej lidze natomiast NIE probujesz miec kategorii lepszych niz ktos z 4 miejsca z innej ligi. Poniewaz te cele wg mnie nie sa zbiezne to wydaje mi sie, ze takie porownanie wcale nie byloby sprawiedliwe. Do tego, 4 druzyny w porownaniu to mala probka i wychodzilyby za duze roznice w poszczgolnych kategoriach przez co wcale nie musialaby wygrywac druzyna najmocniejsza.

Kilka razy to czytałem i nadal nie wiem, o co Tobie chodzi. W jakim sensie osoba z 4 miejsca próbuje mieć wiecej punktów roto niż osoba z 3? Co ma mała tabelka drużyn z 4-miejsc wspólnego z osobą z trzeciego miejsca?

Na moje mała tabelka spośród wszystkich drużyn z 4 miejsc to najkorzystniejsze rozwiązanie. Jest siedem lig trzecich, porównuje się czwarte miejsca ze sobą, najlepsza wchodzi. Proste, logiczne, najuczciwsze, gdyż niweluje argument o nierówności lig - porównując totale masz czarno na białym, kto był naprawdę najlepszy z 4 miejsc.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy to czytałem i nadal nie wiem, o co Tobie chodzi. W jakim sensie osoba z 4 miejsca próbuje mieć wiecej punktów roto niż osoba z 3? Co ma mała tabelka drużyn z 4-miejsc wspólnego z osobą z trzeciego miejsca?

Na moje mała tabelka spośród wszystkich drużyn z 4 miejsc to najkorzystniejsze rozwiązanie. Jest siedem lig trzecich, porównuje się czwarte miejsca ze sobą, najlepsza wchodzi. Proste, logiczne, najuczciwsze, gdyż niweluje argument o nierówności lig - porównując totale masz czarno na białym, kto był naprawdę najlepszy z 4 miejsc.

Być może nie mam racji, ale... Logicznie rzecz ujmując, miejsce w takiej tabelce to pochodna tego, jak dobry masz skład. Pamiętajmy jednak, że w roto Twój skład zależy od tego, jak licytowali inni rywale w lidze. Wszystkie ligi wybierają z tego samego zestawu graczy i w jednej lidze skład menedżera kosztuje 200 dolców, w innej zapłaciłby za niego 250, albo 180. Odnoszę zatem wrażenie, być może mylne, że im słabsza liga, tym wyższe miejsce w takiej tabelce, co dałoby dokładnie odwrotny efekt.

Opieram to tylko na swoich przeczuciach, dlatego proszę Cię Wilq o umieszczenie takiej tabelki, ale nie tylko z ligami trzecimi, ale także ligą czwartą, drugą i pierwszą. Jeżeli mam rację to czwarta drużyna z pierwszej ligi powinna być poza czołową trójką w tym zestawieniu, a chyba nikt nie ma wątpliwości, ze pierwsza liga jest ta najmocniejszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może czwarta drużyna z 1 ligi byłaby poza czołową trójką, ale czy tak, czy też nie, wg mojego, to nie ma żadnego znaczenia.

 

Porównujemy wszystkie ligi trzecie, które wg założenia powinny być ze sobą równe. Czy są - na pewno nie, ale argument, że w jednej lidze jeden skład kosztuje więcej, a w innej by kosztował znacznie mniej do mnie by przemawiał, jeżeli punkty i miejsce w lidze byłyby wypadkową teamu powstałego po drafcie. Ale tak nie jest - draft to tylko jeden z czynników składających się na ilość zdobytych punktów, zbiórek, itp. Drugim, równie istotnym czynnikiem to aktywność na FA, a trzecim - wymiany.

 

Może i składem draftowym bez wymian da się zająć czołowe miejsce w lidze, ale nie jestem przekonany, czy w małej tabelce taki team by wygrał ze wszystkimi innymi czwartymi drużynami, które kombinowały na FA, próbując zająć jak najwyższe miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może czwarta drużyna z 1 ligi byłaby poza czołową trójką, ale czy tak, czy też nie, wg mojego, to nie ma żadnego znaczenia.

 

Porównujemy wszystkie ligi trzecie, które wg założenia powinny być ze sobą równe. Czy są - na pewno nie, ale argument, że w jednej lidze jeden skład kosztuje więcej, a w innej by kosztował znacznie mniej do mnie by przemawiał, jeżeli punkty i miejsce w lidze byłyby wypadkową teamu powstałego po drafcie. Ale tak nie jest - draft to tylko jeden z czynników składających się na ilość zdobytych punktów, zbiórek, itp. Drugim, równie istotnym czynnikiem to aktywność na FA, a trzecim - wymiany.

 

Może i składem draftowym bez wymian da się zająć czołowe miejsce w lidze, ale nie jestem przekonany, czy w małej tabelce taki team by wygrał ze wszystkimi innymi czwartymi drużynami, które kombinowały na FA, próbując zająć jak najwyższe miejsce.

Jeżeli czwarta drużyna z 1 ligi byłaby w takim zestawieniu nisko, to oznaczałoby to jedynie, że to zestawienie pokazuje, która liga była najsłabsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy wówczas 1 liga byłaby najsłabsza, czy po prostu by to świadczyło, że liga była wyrównana - na szczęście nie musimy porównywać poziomu lig tylko poziomu userów w danych ligach.

No właśnie! Im słabszy poziom ligi, tym lepszy poziom userów. Nie mam wyników z 1 ligi, ale podejrzewam, ze porównując wyniki h2h moje z trzecim miejscem w 1 lidze wyszedłbym na tym lepiej, bo u mnie na drafcie brakowało 5 osób i już od samego startu miałem łatwiej niż ligi, w której wszyscy menedżerowie aktywnie brali udział w licytacji. Takie porównanie, moim zdaniem, sprawi, że do 2 ligi awansuje gracz z najsłabszej ligi.

Z drugiej strony nie mam żadnego pomysłu na całkowicie sprawiedliwe określenie, która drużyna była najlepsza. Słabość ligi też trzeba umieć wykorzystać, a nic lepszego już chyba nie wymyślimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy to czytałem i nadal nie wiem, o co Tobie chodzi. W jakim sensie osoba z 4 miejsca próbuje mieć wiecej punktów roto niż osoba z 3? Co ma mała tabelka drużyn z 4-miejsc wspólnego z osobą z trzeciego miejsca?

 

Chodzi o to, że jeśli grasz w lidze, zajmujesz 4 miejsce, to chcesz doścignąć albo wyprzedzić osobę na trzecim miejscu w twojej lidze. By to zrobić, musisz skupić się na konkretnych statystykach(tym samym prawdopodobnie odpuszczając inne). 

 

A tabelka z drużyn z 4-miejsc ma tyle wspólnego z trzecimi miejscami, że każdy miał innego rywala i każdy chciał poprawić inne statystyki. Więc porównywanie teraz tych wszystkich 4-miejsc z różnych lig będzie, jak zauważył wilQ, niesprawiedliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, w sumie jest to właśnie ta druga strona medalu. Ale jeśli by wszystkie ligi miały wygląd publiczny (albo chociaż gdyby tabela byłaby publikowana codziennie na forum przez komisarza, nie tylko ta ze średnimi), no to każdy by wtedy znał sytuację z innych lig, miałby do nich wgląd i wówczas osoba z 4 miejsca miałaby świadomość, czy ma szansę okazać się najlepsza w małej tabelce. Jak tak, to miałaby wybór: walczyć o bezpośredni awans czy też próbować utrzymać pozycję premiowaną awansem "kuchennymi drzwiami". A jeśli nie, to sprawa prosta, wszystkie ręce na pokład i walczymy o pierwszą trójkę.

 

I w ten sposób wszystko byłoby przejrzyste i sprawiedliwe. A, że osoba mająca zaróno szansę na lidera małej tabelki, jak i na pierwszą "3" w końcu nie osiągnie ani tego ani tego? No to już trudno, widać, że albo zawiodła taktyka, albo zawiedli wykonawcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda metoda - koszyki, losowanie ogólne wszystkich managos z danego poziomu oraz robienie dodatkowych tabel ma swoje plusy i minusy.

Chyba chciales napisac tego posta w watku o skladzie lig bo tutaj dyskusja tyczy sie innej sprawy ;-)

 

To tak dla porzadku, wydaje mi sie, ze na dzisiaj w porownaniach miedzyligowych stoimy przed wyborem miedzy:

- zostawieniem aktualnego stanu rzeczy czyli zwyczajnym porownywaniem punktow roto z tiebreakerem,

- zmiany na porownywania z uzyciem tabeli roto na danym poziomie drzewka [lub calych rozgrywkach choc jak sie nad tym zastanawiam to nie wiem dlaczego liga I ma miec cos wspolnego z awansami/spadkami z lig III].

Chociaz jak ktos ma pomysl na inny mechanizm to niech sie podzieli.

 

bulek, barcalover odpowiedzial na Twoje pytanie za mnie.

 

Przy czym dodam, ze wg mnie powinny byc zbiezne cele tzn walka o awans w swojej lidze powinna takze pomagac w porownaniach miedzyligowych, a mala tabelka tego nie robi. Zas przy porownaniu punktow roto tak wlasnie jest bo dodatkowy punkcik pomaga i wewnatrz ligi i zewnatrz.

 

Ok, w sumie jest to właśnie ta druga strona medalu. Ale jeśli by wszystkie ligi miały wygląd publiczny

Przypominam, ze byly publiczne. I wciaz sa! Tylko trzeba w adresie uwzglednic przejscie do archiwum.

 

 

Odnoszę zatem wrażenie, być może mylne, że im słabsza liga, tym wyższe miejsce w takiej tabelce, co dałoby dokładnie odwrotny efekt.

Opieram to tylko na swoich przeczuciach, dlatego proszę Cię Wilq o umieszczenie takiej tabelki, ale nie tylko z ligami trzecimi, ale także ligą czwartą, drugą i pierwszą. Jeżeli mam rację to czwarta drużyna z pierwszej ligi powinna być poza czołową trójką w tym zestawieniu, a chyba nikt nie ma wątpliwości, ze pierwsza liga jest ta najmocniejszą.

Wyniki dla wszystkich lig wrzucil Washko pod tym linkiem - http://1drv.ms/1lfmiew

Ja sprawdzalem bez IV, ale w czolowce niewiele to zmienia poza paroma przesunieciami o 1 czy 2 miejsca.

 

Plus wg mnie na tym etapie rozgrywek jeszcze nie mozna stwierdzic czy liga I jest najlepsza, a poki co jej najwieksza przewaga byla mala liczba olewusow w porownaniu z reszta [co widac po rozegranych meczach]. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chciales napisac tego posta w watku o skladzie lig bo tutaj dyskusja tyczy sie innej sprawy ;-)

 

To tak dla porzadku, wydaje mi sie, ze na dzisiaj w porownaniach miedzyligowych stoimy przed wyborem miedzy:

- zostawieniem aktualnego stanu rzeczy czyli zwyczajnym porownywaniem punktow roto z tiebreakerem,

- zmiany na porownywania z uzyciem tabeli roto na danym poziomie drzewka [lub calych rozgrywkach choc jak sie nad tym zastanawiam to nie wiem dlaczego liga I ma miec cos wspolnego z awansami/spadkami z lig III].

Chociaz jak ktos ma pomysl na inny mechanizm to niech sie podzieli.

 

bulek, barcalover odpowiedzial na Twoje pytanie za mnie.

 

Przy czym dodam, ze wg mnie powinny byc zbiezne cele tzn walka o awans w swojej lidze powinna takze pomagac w porownaniach miedzyligowych, a mala tabelka tego nie robi. Zas przy porownaniu punktow roto tak wlasnie jest bo dodatkowy punkcik pomaga i wewnatrz ligi i zewnatrz.

 

Przypominam, ze byly publiczne. I wciaz sa! Tylko trzeba w adresie uwzglednic przejscie do archiwum.

 

 

Wyniki dla wszystkich lig wrzucil Washko pod tym linkiem - http://1drv.ms/1lfmiew

Ja sprawdzalem bez IV, ale w czolowce niewiele to zmienia poza paroma przesunieciami o 1 czy 2 miejsca.

 

Plus wg mnie na tym etapie rozgrywek jeszcze nie mozna stwierdzic czy liga I jest najlepsza, a poki co jej najwieksza przewaga byla mala liczba olewusow w porownaniu z reszta [co widac po rozegranych meczach]. 

W mojej lidze było 5 absencji na drafcie - najwięcej ze wszystkich lig, w top 38 jest z niej 6 graczy, najwięcej ze wszystkich lig, tzn że była najłatwiejsza czy najtrudniejsza? 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej lidze było 5 absencji na drafcie - najwięcej ze wszystkich lig, w top 38 jest z niej 6 graczy, najwięcej ze wszystkich lig, tzn że była najłatwiejsza czy najtrudniejsza?

Na to pytanie bym odpowiedzial wczesniej omawianym zestawieniem gdzie IIIO wypadala w dolnej trojce. Wnioskiem wg mnie jest to, ze miala jedna z najwiekszych roznic miedzy gora, a dolem tabeli.

 

A generalnie oczywistym jest, ze olewusy zawyzaja jakosc czolowych druzyn z danej ligi... ale to dotyczy porownan miedzyligowych wszelkiego mozliwego typu, wiec tego nijak nie przeskoczymy.

Osobiscie traktuje to jako bonus za granie w nudniejszej lidze.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to pytanie bym odpowiedzial wczesniej omawianym zestawieniem gdzie IIIO wypadala w dolnej trojce. Wnioskiem wg mnie jest to, ze miala jedna z najwiekszych roznic miedzy gora, a dolem tabeli.

 

A generalnie oczywistym jest, ze olewusy zawyzaja jakosc czolowych druzyn z danej ligi... ale to dotyczy porownan miedzyligowych wszelkiego mozliwego typu, wiec tego nijak nie przeskoczymy.

Osobiscie traktuje to jako bonus za granie w nudniejszej lidze.

A raczej w najłatwiejszej, bo im więcej olewusów tym mniej masz realnych przeciwników. 

Oczywiście, że miała największą różnicę, bo 5 olewusów wzięło niechcianych graczy z yahoo project value, a pozostała dziesiątka miała po prostu lepszą pulę do wyboru

Osobiście wolę premiować gracza, który miał 14 godnych sibie rywali niż tego, który miał ich 10. Im więcej osób w lidze, tym trudniej zająć wysokie miejsce, bo przeciwników jest przecież więcej.

To, że ktoś grał w słabszej lidze nie oznacza także, że jest słabszy, albo lepszy, ale że miał po prostu łatwiej. Już losowanie byłoby bardziej sprawiedliwe w tym wypadku.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.