Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo, że robię tu sobie lekko jaja, bo też uważam, szczególnie w kontekście 2020, że Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę. Messi, gdyby nie Copa America to byłby pewnie poza TOP 3, ale zagrał turniej życia, wygrał mistrzostwa kontynentu i zrobił 4 gole i 5 asyst w 7 meczach i to przeważyło. Czy dostał Złotą Piłkę słusznie? Jeżeli Modrić i Cannavaro ją kiedyś dostali, to w tym kluczu, tak. Jeżeli Jorginho dostaje 3 miejsce na świecie, to tym bardziej tak. Chociaż ja bym się osobiście z tym nie zgodził. Na pewno Messi nie powinien mieć minimum jednej ZP gdy wygrał z Van DIjkiem i teraz z Lewandowskim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Wiadomo, że robię tu sobie lekko jaja, bo też uważam, szczególnie w kontekście 2020, że Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę. Messi, gdyby nie Copa America to byłby pewnie poza TOP 3, ale zagrał turniej życia, wygrał mistrzostwa kontynentu i zrobił 4 gole i 5 asyst w 7 meczach i to przeważyło. Czy dostał Złotą Piłkę słusznie? Jeżeli Modrić i Cannavaro ją kiedyś dostali, to w tym kluczu, tak. Jeżeli Jorginho dostaje 3 miejsce na świecie, to tym bardziej tak. Chociaż ja bym się osobiście z tym nie zgodził. Na pewno Messi nie powinien mieć minimum jednej ZP gdy wygrał z Van DIjkiem i teraz z Lewandowskim. 

Szczerze ? Mam wywalone na tą Złotą Piłkę. Natomiast jak widzę teksty o słabej Argentynie czy Hallandzie który był w zeszłym roku mocniejszy od Lewandowskiego i tym podobne (nie Twój) to mam wątpliwości co do rozmówcy :)

Generalnie jednak na pewnie nie napiszę, że ten wynik jest jakiś nie ok. To jest ten sam kaliber gracza i za jednym i za drugim znajdą się jakieś tam argumenty. No i to jest plebiscyt. Coś jak konkurs piękności. Rzadko zgadzam się z wynikami konkursów piękności :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, darkonza napisał:

a to Lewandowski wykańczajacy w polu karnym nie jest egoistą?

Kompletnie nie rozumiesz o co w tym chodzi. Jest egoistą bo nie pracuje dla drużyny, nie udziela się w pressingu, nie utrudnia w wyprowadzeniu piłki przez drużynę przeciwną, kompletnie nie interesuje go ten element gry, który w piłce nożnej jest tak istotny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Sebastian napisał:

Szczerze ? Mam wywalone na tą Złotą Piłkę. Natomiast jak widzę teksty o słabej Argentynie czy Hallandzie który był w zeszłym roku mocniejszy od Lewandowskiego i tym podobne (nie Twój) to mam wątpliwości co do rozmówcy :)

Generalnie jednak na pewnie nie napiszę, że ten wynik jest jakiś nie ok. To jest ten sam kaliber gracza i za jednym i za drugim znajdą się jakieś tam argumenty. No i to jest plebiscyt. Coś jak konkurs piękności. Rzadko zgadzam się z wynikami konkursów piękności :) 

Jak Krystyna wypięła się na colę, to spadły akcje i gest był warty mlny.

 

A teraz pomyślcie jaki interes mają reklamodawcy Messiego i RL w złotej piłce, abstrahując, czy ktoś rozumie, że to plebiscyt, lub nie.

Kluby markę też budują na posiadaniu zawodników  epokowych. Banery HOF itd. itp. Nie przez przypadek najcenniejsza marka LAL ma ich na pęczki. Podobnie lobbują działacze BM.

Jak myślicie ile jest warta złota piłka dla reklamodawców LM I RL, strzelam, że dla LM ze 4x tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kepler napisał:

Kompletnie nie rozumiesz o co w tym chodzi. Jest egoistą bo nie pracuje dla drużyny, nie udziela się w pressingu, nie utrudnia w wyprowadzeniu piłki przez drużynę przeciwną, kompletnie nie interesuje go ten element gry, który w piłce nożnej jest tak istotny.

Messi w odróżnieniu od Lewandowskiego uczestniczy w budowaniu akcji od podstaw i czesto nie tyle ze kreuje atak, ale sam jest atakiem. Ma inne zadania i na co innego poświęca energię. Robert jako ze technicznie mu nie dorównuje nadmiar swoich kalorii które ma do spalenia wykorzystuje w podobny sposób jak Glik, starajac sie przerwać akcje przeciwnika (bo co innego miałby robić w wolnej chwili). Gdyby był lepszy technicznie to nie zajmowałby się presinngiem tylko czekał aż dostanie piłkę by tą energię spożytkowac w ataku na jakis rajd rozrywajacy obronę podobnie jak robi to Messi.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Koelner napisał:

@darkonza proszę skończ :) kolejne posty tylko jeszcze bardziej  udowadniają że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz :) 

A jakieś argumenty? :)

Wyjaśnie  bardziej szczegółowo. W koszykówce gdzie skuteczność oscyluje blisko 50% akcji, zdobycie punktów jak i wybronienie akcji jest prawie tak samo cenne. Tak się dzieje bo mamy najczęsciej mocno utalentowane strzelecko teamy, dlatego powstrzymanie obecnych wirtuozów NBA w ataku jest bardzo cenne. Gdyby grały same kołki na skutecznosci 20% wtedy obrona  czy wymuszenie straty byłoby mniej cenne niż zdobycie punktów skoro padałyby one rzadziej, a bardziej cenny byłby atak.

W piłce nożnej trudniej o punkty, czyli o o bramki, o wiele łatwiej wybronić akcję niż skonstruowac taka która zakończy sie bramką, w odrózeniu wiec od koszykówki wybronienie akcji jest dużo dużo mniej cenne niż zakończenie akcji punktami (bramką).

jeśli więc mamy w zespole wirtuoza/artystę który wyróznia sie tym ze ilośc jego kontaktów z piłką przekłada się na znacznie większą ilość tworzonych sytuacji lub bramek w porównaniu do pozostałych zawodników to nie jest rozsądne kazac mu tyrać w pressingu. Jeśli on ma siłe na 30 akcji w pressingu, ale może zamiast tego zrobić 10-15 rajdów dajacych dużo większe szanse na strzelenie bramki niż inni zawodnicy to jasne jest ze nie powinien marnowac siły na ten pressing a cała ennergię która ma powinen spożytkowac tylko i wyłacznie w ataku. Tak własnie jest w przypadku Messiego.

W przypadku Lewandowskiego jest inaczej, jeśli damy mu piłkę i on będzie miał konstruowac akcje to będzie sie to kończyło głównie stratami, dlatego w jego przypadku lepiej go miec w polu karnym by się uwalniał i strzelał bramki, a pozostała energię (jej większość) może spożytkować szarpiąc pressingiem bo to sie zespołowi dużo bardziej przyda niż miałby ta energię poswiecić na przeprowadzanie jakichś rajdów i w efekcie straty.

W koszykóce LBJ czy nawet wiele młodszy Harden tez oszczedzja się czesto w obronie by w ataku dać wiecej zespołowi, ale ze w ich zespołach sa zawodnicy którzy są w stanie konstruowac akcje ofensywne na wysokim procencie to takie dysponowanie siłami ma znacznie mniejszy sens niż ten sposób dysponowania siłami przez Messiego.

Gdybym sam prowadził drużynę z Messim właśnie kazałbym mu spacerowac w obronie, a każdą kalorię spalić w ataku by szarpał obroną przeciwnika, bo to da znacznie wiecej korzysci zespołowi. Messi jest tutaj swego rodzaju wyjątkiem bo ta róznica w sensownosci wykorzystania jego energii w ataku i obronie jest chyba najwieksza spośród wszystkich grajacych zawodników.

Gdyby w koszykówce skutecznosc akcji ofensywnych wynosiła powiedzmy 10% to też bym kazał LBJ-owi stać i czekać aż zespół odzyska piłkę i niech cała swoją energię spożytkuje w ataku by zamiast tych 10% zespół wszedł na poziom 20%.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, darkonza napisał:

A jakieś argumenty? :)

jeśli więc mamy w zespole wirtuoza/artystę który wyróznia sie tym ze ilośc jego kontaktów z piłką przekłada się na znacznie większą ilość tworzonych sytuacji lub bramek w porównaniu do pozostałych zawodników to nie jest rozsądne kazac mu tyrać w pressingu. Jeśli on ma siłe na 30 akcji w pressingu, ale może zamiast tego zrobić 10-15 rajdów dajacych dużo większe szanse na strzelenie bramki niż inni zawodnicy to jasne jest ze nie powinien marnowac siły na ten pressing a cała ennergię któa ma powinen spożytkowac tylko i wyłacznie w ataku. Tak własnie jest w przypadku Messiego.

W przypadku Lewandowskiego jest inaczej, jeśli damy mu piłkę i on będzie miał konstruowac akcje to będzie sie to kończyło głównie stratami, dlatego w jego przypadku lepiej go miec w polu karnym by się uwalniał i strzelał bramki, a pozostała energię (jej większość) może spożytkować szarpiąc pressingiem bo to sie zespołowi dużo bardziej przyda niż miałby ta energię poswiecić na przeprowadzanie jakichś rajdów i w efekcie straty.

Jaki procent bramek w piłce nożnej jest strzelana po rajdach w ataku pozycyjnym? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Jaki procent bramek w piłce nożnej jest strzelana po rajdach w ataku pozycyjnym? :)

Nie mam pojecia.

jeśli natomiast zabierasz się za próbę udowodnienia ze lepiej jakby messi tyrał w obronie zamiat szarpać w ataku to równie dobrze mozna zacząc udowadniac ze Lewy lepiej sie sprawdzi grajac jako stoper zmiast Glika.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, darkonza napisał:

Nie mam pojecia.

jeśli natomiast zabierasz się za próbę udowodnienia ze lepiej jakby messi tyrał w obronie zamiat szarpać w ataku to równie dobrze mozna zacząc udowadniac ze Lewy lepiej sie sprawdzi grajac jako stoper zmiast Glika.

Nie, ale może lepiej mieć Lewandowskiego który strzela masę bramek po stałych fragmentach i umożliwia strzelanie mnóstwa bramek dzięki pressingowi i przejęciu piłki na połowie rywala niż Messiego który coraz mniej pasuje do współczesnego futbolu:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Nie, ale może lepiej mieć Lewandowskiego który strzela masę bramek po stałych fragmentach i umożliwia strzelanie mnóstwa bramek dzięki pressingowi i przejęciu piłki na połowie rywala niż Messiego który coraz mniej pasuje do współczesnego futbolu:) 

Cały świat piłki  nie poznał się na Lewym i woli opłacać messiego na ponad 40 baniek i dawac mu złote piłki. Na forum e-nba pojawiła się dodatkowo nowa strategia by argentyńczyk tyrał w pressingu. Niedługo górnicy zajmą się szydełkowaniem, a muzycy będą doić krowy.

Wole was czytać jak piszecie o NBA :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, darkonza napisał:

jeśli natomiast zabierasz się za próbę udowodnienia ze lepiej jakby messi tyrał w obronie zamiat szarpać w ataku

Już jakiś czas temu wymyślono futbol totalny (wiesz kto?). Od tamtej pory pressing (a nawet jego odmiany) stał się nieodłączną domeną drużyn grających o wyższe cele.

Współczesny futbol nie jest w stanie funkcjonować bez tego elementu. Daj spokój:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, fluber napisał:

To nie komunizm, płacenie Messiemu opłaca się że względów marketingowych przede wszystkim. teraz bielanow by już złotej piłki nie dostal:) 

Mogliby ze względów marketingowych płacić Lewandowskiemu tyle albo wiecej, przeciez strzel;ł wiecej bramek.

Na powaznie: różnica w skutecznosci akcji ofensywnych między koszykówką a piłką nożną determinuje to jak cenny jest Messi. Gdyby w piłce nożnej padały wyniki 25-20 to messi z jego obrona byłby rodzajem RW i był na pewno za słaby do reprezentacji a i do najlepszych klubów bo na co nam zawodnik co strzeli 5 goli jak przez niego stracimy 10.

Jeśli jednak w piłce nożnej mecz potrafi sie skończyc wynikiem 0-0, to taki nieprzewidywalny artysta jest tak bardzo cenny

5 minut temu, starYfaN napisał:

Współczesny futbol nie jest w stanie funkcjonować bez tego elementu. Daj spokój:) 

To wy dajcie spokój, Messi istnieje i gra i płaci mu sie ogromna kasę. Czas byście uświadmiali nie mnie, ale włascicieli najwiekszych klubów i trenerów kadry argentyny ze Messi to szkodnik

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Nie mogliby, krócej jest na topowym poziomie, pochodzi z mniej medialnego kraju, gra w mniej medialnym klubie i nie ma sukcesów z reprezentacja. 

Argentyna jest bardziej medialnym krajem?

Do bardziej medialnego klubu mogliby go sobie wziąć, ale woleli Messiego co nie gra nic w obronie. Co zrobić ze sie na Lewym nie poznali, a moze jednak znaja te statystyki ze zabrac Lewemu Mullera i połowa bramek wyparowuje. Messi nie ważne z kim będzie grał, jak jest w formie zrobi swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

 

To wy dajcie spokój, Messi istnieje i gra i płaci mu sie ogromna kasę. Czas byście uświadmiali nie mnie, ale włascicieli najwiekszych klubów i trenerów kadry argentyny ze Messi to szkodnik

Niekoniecznie szkodnik, ale decydujemy czy jest lepszy niż lewandowski.  

A roznica między 9 asystami lewego a 14 Messiego nie jest wcale dużą jak już piszemy o rajdach i kreowaniu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, darkonza napisał:

A jakieś argumenty? :)

Wyjaśnie  bardziej szczegółowo. W koszykówce gdzie skuteczność oscyluje blisko 50% akcji, zdobycie punktów jak i wybronienie akcji jest prawie tak samo cenne. Tak się dzieje bo mamy najczęsciej mocno utalentowane strzelecko teamy, dlatego powstrzymanie obecnych wirtuozów NBA w ataku jest bardzo cenne. Gdyby grały same kołki na skutecznosci 20% wtedy obrona  czy wymuszenie straty byłoby mniej cenne niż zdobycie punktów skoro padałyby one rzadziej, a bardziej cenny byłby atak.

W piłce nożnej trudniej o punkty, czyli o o bramki, o wiele łatwiej wybronić akcję niż skonstruowac taka która zakończy sie bramką, w odrózeniu wiec od koszykówki wybronienie akcji jest dużo dużo mniej cenne niż zakończenie akcji punktami (bramką).

jeśli więc mamy w zespole wirtuoza/artystę który wyróznia sie tym ze ilośc jego kontaktów z piłką przekłada się na znacznie większą ilość tworzonych sytuacji lub bramek w porównaniu do pozostałych zawodników to nie jest rozsądne kazac mu tyrać w pressingu. Jeśli on ma siłe na 30 akcji w pressingu, ale może zamiast tego zrobić 10-15 rajdów dajacych dużo większe szanse na strzelenie bramki niż inni zawodnicy to jasne jest ze nie powinien marnowac siły na ten pressing a cała ennergię która ma powinen spożytkowac tylko i wyłacznie w ataku. Tak własnie jest w przypadku Messiego.

W przypadku Lewandowskiego jest inaczej, jeśli damy mu piłkę i on będzie miał konstruowac akcje to będzie sie to kończyło głównie stratami, dlatego w jego przypadku lepiej go miec w polu karnym by się uwalniał i strzelał bramki, a pozostała energię (jej większość) może spożytkować szarpiąc pressingiem bo to sie zespołowi dużo bardziej przyda niż miałby ta energię poswiecić na przeprowadzanie jakichś rajdów i w efekcie straty.

W koszykóce LBJ czy nawet wiele młodszy Harden tez oszczedzja się czesto w obronie by w ataku dać wiecej zespołowi, ale ze w ich zespołach sa zawodnicy którzy są w stanie konstruowac akcje ofensywne na wysokim procencie to takie dysponowanie siłami ma znacznie mniejszy sens niż ten sposób dysponowania siłami przez Messiego.

Gdybym sam prowadził drużynę z Messim właśnie kazałbym mu spacerowac w obronie, a każdą kalorię spalić w ataku by szarpał obroną przeciwnika, bo to da znacznie wiecej korzysci zespołowi. Messi jest tutaj swego rodzaju wyjątkiem bo ta róznica w sensownosci wykorzystania jego energii w ataku i obronie jest chyba najwieksza spośród wszystkich grajacych zawodników.

Gdyby w koszykówce skutecznosc akcji ofensywnych wynosiła powiedzmy 10% to też bym kazał LBJ-owi stać i czekać aż zespół odzyska piłkę i niech cała swoją energię spożytkuje w ataku by zamiast tych 10% zespół wszedł na poziom 20%.

Ilością nie nadrobisz braku wiedzy . W piłce nożnej najwiecej płaci się zawodnikom bramkostrzelnym ponieważ to jest najtrudniejsze . A Messi jest bardziej medialny bo pół świata gada po hiszpańsku lub z tej grupy językowej i oczywiście Bayern to nie Barca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

Argentyna jest bardziej medialnym krajem?

Do bardziej medialnego klubu mogliby go sobie wziąć, ale woleli Messiego co nie gra nic w obronie. Co zrobić ze sie na Lewym nie poznali, a moze jednak znaja te statystyki ze zabrac Lewemu Mullera i połowa bramek wyparowuje. Messi nie ważne z kim będzie grał, jak jest w formie zrobi swoje.

Zdecydowanie. Argentyna to pięciokrotny finalista mistrzostw świata i 15-krotny zwycięzca Copa America. Jedna z najlepszych piłkarski nacji w historii. Bez porównania z Polska. 

Lewandowski ma lepsza średnia goli w reprze niż Messi. Mimo że najlepszy rozgrywający z jakim w reprze grał to Sebastian Mila. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.