Futbol europejski

[cvbe]

http://www.sport.pl/pilka/7,65082,24851296,nie-zyje-jose-antonio-reyes-gral-w-sevilli-arsenalu-realu.html#s=BoxOpImg1 

:(((

[matek]

Im szybciej Poche wyczai, że trzeba zdjąć Kane, tym może da sobie szansę na odrobienie strat. Grają w 10. Typ po długiej przerwie, w dodatku bez niego grali od jakiejś 1/3 sezonu lepiej, niż z nim, a dostaje plac w finale LM z automatu. Tak się przegrywa. 

[n_i_m_h]

Liverpool to zawsze gra taką ch... nie? Aż oczy łzawią... 

Już wolę jak Real wygrywa w finale bo zasłużenie. 

Karny w 1 min. zabił mecz niestety. Szkoda. 

Przydałby się Karius

 

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez n_i_m_h

[LeweBiodroSmoka]

Czy naprawdę nie ma nikogo lepszego niż ten c***owy Niedzialan? to już nawet Roman lepsiejszy

 

Totki zakładnikami Kane'a, szkoda tego Ajaxu bo LVP był dziś do jebnięcia

o to lepsze

Edytowane 1 Czerwca 2019 przez LeweBiodroSmoka

[matek]

c***owo. 

Finał LE lepszy. 

[enba1]

rutynowo Liverpool. Zagał tyle ile musiał, i ani przez moment nie był zagrożony. 

[marzec]

11 godzin temu, n_i_m_h napisał:

Liverpool to zawsze gra taką ch... nie? Aż oczy łzawią... 

Już wolę jak Real wygrywa w finale bo zasłużenie. 

 

 

 

To chyba żart roku. c***nia? Porównanie stylu Liverpoolu kloopa do tej beznadziejnej piłki która grał Madryt za Zidanea z milionami wrzutek w pole karne i niczym innym to zwyczajnie smutne. 

 

Zasłużenie? 

Nie pamiętam żeby ktoś bardziej zasłużył w ostatnich latach na CL niż ten liverpool. Za styl za ofensywę za to jak bronią za wszystko. Za to kurestwo które się odjebało w tamtym roku z salahhem. Już mieli wtedy wygrać bo byli lepsi. Zwyczajnie lepsi piłkarsko. Brakło skoncentrowanego bramkarza i Mo w swoim prime na 2 polowe.

Brawo Liverpool wielka piłka w tym sezonie. 

[Wróbel]

Liverpool zagrał tak jak powinien. Zdobyć bramkę i pilnować. Nie daje się złotych medali za ładną grę, tylko za jedną bramkę więcej. Dobiliśmy rywala w końcówce. A Totki ? Co one grały ? zamknięci na swojej połowie, Kane nie istniał, świetnie pilnowany przez Matipa, który w lidze go ma rozpracowanego. Eriksen myślami chyba już w innym klubie. To nie wina Liverpoolu, że mecz wyglądał jak sobotnie spotkanie o godz 13:00 w PL. Tottenham fartem zagościł w finale, ale tam już nie mieli pomysłu i doświadczenia. Bohater meczu 75mln na bramce, piękny mecz, zrobił swoje i spłacił się już dawno. Podobnie Generał van Dijk. Rośnie Liverpool na czołową drużynę w Europie. 

YNWA !! 

[matek]

Eriksen zagrał swój typowy mecz w spotkaniu o stawkę. 

A Kane nie powinien wychodzić na boisko przed 60-70 minutą. 

[n_i_m_h]

Wszystko przez ten rzut karny. Ja tam doceniam to co Tottenham grał. 

A cóż takiego w finale zagrał Liverpool w ofensywie? Nie odbieram im skuteczności bo taktyka, którą obrali po zdobytej bramce okazała się skuteczna. I niby jak zamknęli Tottenham na ich połowie to jak on oddał 8 celnych strzałów w 2 połowie? Mieli takie 10-15 minut kiedy tylko Alissonowi w bramce Lpool zawdzięcza czyste konto.

Swoją drogą, nienawidzę takich rzutów karnych - piłka leci se gdzieś na obrzeżach pola karnego, zagrożenie znikome, nastrzelony najpierw cycek potem ręka, uniknąć tego kontaktu ni ch...a nie mógł i jeb gol, który ustawia cały mecz. Wiem, wiem przepisy... ale mi się to nie podoba. 

 

To co, teraz Klopp wygra Premiership? Tylko musi otruć Guardiolę...

[Wróbel]

Nie idzie uniknąć takiej ręki ? Mógł nie machać nią i tym samym zwiększać obszar swego ciała tylko trzymać przy ciele. Gdyby oberwał w ciało nie było by mowy o karnym. Ewidentny błąd Sissoko. 

Guardiola sam odejdzie, nie trzeba go truć. W Mam City już nie jest tak kolorowo. 

[fluber]

Niezła jazda z tym VAR-em w meczu portugalii ze szwajcaria:)

[Robinson]

Jestem ciekawy jak oni to wytłumaczą.

[BMF]

Nie było piłki nożnej przed erą VAR, niesamowite jaki to ma wpływ na wynik istotnych meczów.

[fluber]

2 minuty temu, Robinson napisał:

Jestem ciekawy jak oni to wytłumaczą.

Ja sam nie wiem kto kogo zahaczyl przy tym karnym bo tam w sumie zadnego intencjonalnego zagrania nie bylo. 

[Robinson]

11 minut temu, BMF napisał:

Nie było piłki nożnej przed erą VAR, niesamowite jaki to ma wpływ na wynik istotnych meczów.

Zawsze byłem zwolennikiem tego rozwiązania, natomiast spodziewałem się, że to praktycznie wyeliminuje kontrowersje a to jednak tak nie działa.

[BMF]

1 minutę temu, Robinson napisał:

Zawsze byłem zwolennikiem tego rozwiązania, natomiast spodziewałem się, że to praktycznie wyeliminuje kontrowersje a to jednak tak nie działa.

Ciężko wyeliminować w 100% kontrowersje. Ale dzisiaj jedno (słuszne) sprawdzenie spowodowało, że zamiast (prawdopodobnego) 2-0 mamy 1-1.

[fluber]

Za pare lat bedziemy ze lzami w oczach wspominac czasy w ktorych grali ronaldo i messi:)

[enba1]

Wyjaśnił znowu Krystyna. To niby tylko Szwajcaria, ale znowu hattrick w istotnym dla kadry meczu, w odpowiedzi Leo pewnie znowu będzie się kopał po czole podczas Copa America. 

Na papierze fajnie wygląda ten dzisiejszy mecz. 

[fluber]

I znowu var w roli glownej:)