Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Leno jest spoko opcją i nie zdziwie się jak Klopp jednak sięgnie po niego jak nie uda się z Oblakiem i Alissonem. Ci dwaj chyba będą sami musieli zabiegać o transfer by obecne zespoły ich puściły. A jeśli za Oblaka będzie trzeba zapłacić 100 mln odstępnego to już lepiej brać Leno który będzie z 3-4 razy tańszy. Ja cieszyłbym się z transferu Alissona bo Skorupski dostałby pewnie szanse na bycie nr 1 w Romie. A jak nie Leno to może Cillesen z Barcelony.

Kariusa chyba sobie zostawią jako backup - heh, może znowu trafią do finału, pierwszy bramkarz złapie kontuzję/czerwoną kartkę na początku meczu i Loris dostanie drugą szansę.

Szczęsny i Perin to może być fajna rywalizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że 100 baniek za bramkarza to nie jest mało, nawet jeśli jest to bramkarz którego spokojnie można wrzucić do TOP3 na świecie, ale z drugie strony jak kogoś kupować to najlepiej kogoś kto zdecydowanie podniesie jakość zespołu. Z tego co podają media mają 200 milionów funtów do wydania, z czego 50 Keita, Fabinho 40 ale Euro, to będzie pewnie koło 30 w funtach. No może by się zmieścili, pytanie kogo mają jeszcze jeszcze w planach kupić.

Można też kogoś sprzedać, ten Can mógłby mieć jakąś wartość, nawet była mowa o zainteresowaniu Juve.

 

Cillesen jest nic nie wart.

 

W Bilbao jest super bramkarz, z wyrobioną renomą, i tam też mogliby popytać. A jeśli im się nie uda z jakimś topowym GK, to ja nie przepłacałbym za średniaka, tylko bym uderzał po jakiś mega talent do ogrania (Wuilker Farinez, Mike Svilar, Alban Lafont albo Adrian Semper) a do tego kogoś z uznaną marką do wyjęcia za frytki np. ten Fabiański.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Liverpool ma zamiar pakować w jedno lato grubą kasę w polu, to na bramkę powinni spokojnie ruszyć po kogoś nawet na max 2-3 lata. Bo i tak puszczą w c*** kasy jak na siebie. Fabiański aż prosi się o pobranie. Byłby śmiesznie tani, a nie wierzę, że managery w Premier League nie mają go w zeszytach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Alisson czy Oblak są warci 100 baniek, to de Gea jest warty ze 300


Jeśli Liverpool ma zamiar pakować w jedno lato grubą kasę w polu, to na bramkę powinni spokojnie ruszyć po kogoś nawet na max 2-3 lata. Bo i tak puszczą w c*** kasy jak na siebie. Fabiański aż prosi się o pobranie. Byłby śmiesznie tani, a nie wierzę, że managery w Premier League nie mają go w zeszytach. 

 

https://www.premierleague.com/stats/top/players/saves?po=GOALKEEPER

 

Mają, na bank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cillesen jest wart całkiem sporo, marnuje się jako zmiennik Ter Stegena.

Alisson nie jest raczej wart 100 baniek. Oblak ewentualnie może być ale on już jest bardzo blisko poziomu De Gei

Napoli właśnie ściąga sobie Rui Patricio, który miał zatargi z ultrasami w Sportingu. Ale on to raczej za słabo gra nogami by być top level golkeeperem.

Edytowane przez Bogut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bogut

Pisząc że Cillesen jest nic nie wart, miałem na myśli że jest kasztanem, i to żaden wielki upgrade nad obecnym szrotem. Ty chyba piszesz o cenie, ale w sumie nie ważne. 

 

 

Jeżeli Alisson czy Oblak są warci 100 baniek, to de Gea jest warty ze 300


 

https://www.premierleague.com/stats/top/players/saves?po=GOALKEEPER

 

Mają, na bank.

 

 

te staty fajnie wypadają dla Łukasza, ale są uwarunkowane jednak tym, że grał w gównianym klubie, więc miał wiele okazji do wykazania się. Na pierwszych dwóch miejscach, dwóch spadkowiczów.

 

Wysokie miejsce DDG pokazuje za to jak świetnym jest fachowcem, z drugiej jednak pokazuje jak gówniana jest defensywa United, że dopuściła do tylu sytuacji. Dla porównania jak przesortujesz sobie na sezony 06/07 07/08 08/09 to masz van der Sara na samym końcu, a przecież bramkarzem był znakomitym. Ale co innego mieć przed sobą Vidica z Ferdinandem i Evrą, a co innego baranów pokroju Jonesa czy Smallinga i dwóch skrzydłowych Valencie i Youngha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że 100 baniek za bramkarza to nie jest mało, nawet jeśli jest to bramkarz którego spokojnie można wrzucić do TOP3 na świecie, ale z drugie strony jak kogoś kupować to najlepiej kogoś kto zdecydowanie podniesie jakość zespołu. Z tego co podają media mają 200 milionów funtów do wydania, z czego 50 Keita, Fabinho 40 ale Euro, to będzie pewnie koło 30 w funtach. No może by się zmieścili, pytanie kogo mają jeszcze jeszcze w planach kupić.

Można też kogoś sprzedać, ten Can mógłby mieć jakąś wartość, nawet była mowa o zainteresowaniu Juve.

 

Cillesen jest nic nie wart.

 

W Bilbao jest super bramkarz, z wyrobioną renomą, i tam też mogliby popytać. A jeśli im się nie uda z jakimś topowym GK, to ja nie przepłacałbym za średniaka, tylko bym uderzał po jakiś mega talent do ogrania (Wuilker Farinez, Mike Svilar, Alban Lafont albo Adrian Semper) a do tego kogoś z uznaną marką do wyjęcia za frytki np. ten Fabiański.

Keite kupili rok temu wiec jego transferu liczyc nie mozna takze wiecej kasy zostaje na transfery;-)

 

Bramkarz Bilbao ma teraz klauzule 80 mln wiec mozna odpuscic. Musza brac bramkarza z topu. Beckers z Romy czy Oblak. Van Dijk byl w chooj drogi a podniosl wartosc w obronie momentalnie

 

Spadlo Stoke wiec moga siegnac po tego Butlanda, w koncu reprezentant kraju.

Edytowane przez shevcu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keite kupili rok temu wiec jego transferu liczyc nie mozna takze wiecej kasy zostaje na transfery;-)

 

Bramkarz Bilbao ma teraz klauzule 80 mln wiec mozna odpuscic. Musza brac bramkarza z topu. Beckers z Romy czy Oblak. Van Dijk byl w chooj drogi a podniosl wartosc w obronie momentalnie

 

Spadlo Stoke wiec moga siegnac po tego Butlanda, w koncu reprezentant kraju.

Z tego co czytałem, te 50 za Keite odchodzi z tych planowanych 200, ale to nieważne. W sumie nie wiadomo, media różne ploty podają.

 

Arrizabalaga jest jak najbardziej z topu, ale fakt, jeśli byłoby trzeba wyłożyć 80, to lepiej dorzucić te 20 i bić się o Oblaka, czyli o top topów. Tylko DDG wyżej cenię.

 

Butland, właśnie to Anglik, więc będzie z 2 razy droższy niż jest faktycznie wart ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zidane  odchodzi z Realu.

 

Bukmacherzy najwiecej szans na objecie schedy daja Wengerowi :onthego:  pisza tez o Benitezie  . ..

 

Takze ten czasy dominacji w europie sie pewnie skonczyly. Ciekawe co zrobi Cristiano

Edytowane przez Mailman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio chciałbym Wengera tam zobaczyć, zrobili z niego pośmiewisko przez te ostatnie lata, a to świetny trener. Miałby okazję oczyścić nazwisko, albo skompromitować się na maksa. 

Co można zyskać trafiając do klubu, który 3 razy wygrał LM i odchodzi z niej najlepszy zawodnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co można zyskać trafiając do klubu, który 3 razy wygrał LM i odchodzi z niej najlepszy zawodnik?

Jak to co? tytuły do CV, i możliwość odejścia jako zwycięzca. A aktualnie wszyscy mają go za miernotę, zapominając że Arsenal od jakichś 6-8 lat to nie miał składu, żeby rywalizować nawet w Anglii, a co dopiero w Europie. Nie twierdzę że Wenger jest w tej kwestii bez winy, ale właściciele oglądali tam każdy grosz nim go wydali, przez co hamowali rozwój klubu. Nie wykluczam że taki był ich cel, żeby klub zarabiał, a puchary traktowali jako dodatek.. A teraz dostałby super zespół, i nie byłoby wymówek. 

 

Real ma z kim rywalizować. To nie jest Bolt, który zostawiał konkurencje daleko w tyle, bo cała reszta była wyraźnie słabsza. Real to nawet nie jest GSW, że mają przewagę w potencjale kadry nad resztą stawki, bo są zespoły na tym samym czy zbliżonym poziomie.

Nie chcę im umniejszać tego sukcesu, ale to że wygrali LM 3 razy nic nie znaczy, bo od września będzie czysta karta. Nawet pomimo tych 3 wygranych, to nie można powiedzieć że Real był w tych rozgrywkach nie do ugryzienia, bo oprócz świetnej gry, miał też szczęście do kontuzji rywali, czy też niektórych decyzji sędziowskich. 

No i jest jeszcze krajowe podwórko, na którym Realowi średnio się wiedzie od dłuższego czasu. 

 

Ktokolwiek dostanie posadę, będzie musiał zapierdalać, bo Barca pewnie znów narzuci wysokie tempo w lidze. To nie to co objąć Bayern, PSG czy Juve, że masz plażę do wiosny, kiedy zaczyna się poważne granie w LM i prawie pewny pakiet do CV liga+ krajowy puchar. No i dochodzi presja, tutaj nikt nie będzie czekał, nie będzie sukcesów w pierwszym sezonie pracy, to wylecisz na zbity pysk.

 

Na takiej posadzie można dużo zyskać, jak i stracić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze capelo powiedzial, ze od 3 miechow bylo wiadomo ze jak nie wygra cl to wyleci.

spryciarz zidane przemyslal sprawe i wymyslil ze juz mu sie nie chce.

w chwale odchodzi, z oscarami, niezapomniany, historyczny itd.

a tak po nastepnym czy 2 sezonach moglby pozostac niezly smrod , jakby nie pyklo a przeciez wiadomo ze w nieskonczonosc sie nie da. zreszta kazdy kto troche sledzi sama gre wie jak wiele pozostawial jego real do zyczenia. wystarczy wejsc na fioletowa z przed pol roku i poczytac komcie mierdek. nikt chyba nie powie ze real pomimo wygrania cl gral w tym sezonie najlepsza pilke w europie, bo to oczywiscie bzdura. byc moze grali pilke w top 5 ale na pewno nie byli nr 1.

za decyzje propsy dla zizu, wymyslil to zajebiscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to co? tytuły do CV, i możliwość odejścia jako zwycięzca.

 

Jak dla mnie na wygraniu LM z drużyną, która wygrała 3 razy z rzędu mało można zyskać. Natomiast odpadnięcie po 3 LM z rzędu będzie dla Wengera gwoździem do trumny. 

 

A już w tym roku Real wygrał LM na farcie. W Hiszpanii nie wygrał nic, był dopiero 3 w lidze 3 punkty za Valencią Atletico. Bez Ronaldo drużyna może mieć kłopoty. Nowy trener nie jest w stanie przebić Zidane'a, tutaj można tylko przegrać.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie na wygraniu LM z drużyną, która wygrała 3 razy z rzędu mało można zyskać. Natomiast odpadnięcie po 3 LM z rzędu będzie dla Wengera gwoździem do trumny. 

 

A już w tym roku Real wygrał LM na farcie. W Hiszpanii nie wygrał nic, był dopiero 3 w lidze 3 punkty za Valencią. Bez Ronaldo drużyna może mieć kłopoty. Nowy trener nie jest w stanie przebić Zidane'a, tutaj można tylko przegrać.

 

3 za Atletico i 3 przed Valencia

 

Ja nie widzę wielu kandydatów którzy mogą polepszyć grę Realu tak, by byli lepsi w lidze utrzymując do tego poziom w LM. W takich szatniach jest potrzebny ktoś z charyzmą a dziś niewielu jest takich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.