Futbol europejski

[rw30]

media pomopujo balonik? a co niby majo pisac? "nasi pilkarze graja ostatnio w klubach srednio, wiec badzmy ostrozni w prognozach" ??? prosze was 

wiadomo ze beda pompowali ile sie da, w tym glowa sztabu trenersko-manadzerskiego i samych zawodnikow zeby spokojnie do tego podejsc

 

a ze janusze "panie, kiedys to bylo, za gorskiego, nie to co teraz" bedo sie potem dziwili i pomstowali, to chyba normalne? 

[Mailman]

Ale bym sie zdziwil jak Ronaldo odejdzie po tym sezonie. Chyba ze chce nowy wyzszy kontrakt ale waatpie.

[Cardi]

Kolumbia wjebie nam jak Pauleta w 2002, Senegal nas zabiega, a na koniec jakiś Hentai Bukkake strzeli nam na 0-1 i skończymy z 1-1 i jednym punktem na koncie. Pieję tak od losowania, na początku chcieli mi odrąbać ręce i mnie nimi zajebać, ale im dalej w las tym mniej optymizmu jeżeli chodzi o wyjście z grupy.

 

I znów będziemy czekać 120 lat na duży turniej, chyba że pójdziemy drogą Niemców i zaczniemy inwestować w młodzież, to nie są skoki narciarskie gdzie skocznie treningowe w całym kraju są 3, w byle 10tyś mieścinie są 2-3 pełnowymiarowe boiska, zróbcie coś z tym do c***a.

[LeweBiodroSmoka]

https://twitter.com/HubertMichno/status/1000478771336613888?s=19

 

ma chłop jaja mimo wszystko, większość już by była dawno pod prysznicem

 

a tutaj mały bonusik

 

https://twitter.com/pawexm/status/1000484012715139072?s=19

Edytowane 26 Maja 2018 przez LeweBiodroSmoka

[pg13]

I znów będziemy czekać 120 lat na duży turniej, chyba że pójdziemy drogą Niemców i zaczniemy inwestować w młodzież, to nie są skoki narciarskie gdzie skocznie treningowe w całym kraju są 3, w byle 10tyś mieścinie są 2-3 pełnowymiarowe boiska, zróbcie coś z tym do ch**a.

To nie jest takie proste, bo kto ma teraz wyłożyć na to pieniądze? Wybudowanie samych boisk nic nie da, kluby musiałyby inwestować w akademie i tak jak kiedyś wychowywać sobie piłkarzy. A to się nie opłaca, bo zdecydowanie taniej wychodzi kupienie już wyszkolonego murzyna czy latynosa który słabo bo słabo, ale jakoś tą piłkę kopie. Kiedyś był obowiązek piłkarzy krajowych, mogłeś mieć 3 obcokrajowców w rosterze, i odkąd zaczęto te limity zmniejszać, to sukcesy kolejnych krajów na arenie klubowej jak i reprezentacyjnej zaczęły się kończyć. Potem w piłce pojawiły się ogromne pieniądze, i ta dysproporcja między "małymi" a "dużymi" stała się tak kolosalna, że jakieś romantyczne historie  teraz  już nie występują, albo kupujesz zespół za grube miliony, albo nie grasz o najwyższe cele, proste. To ma oczywiście przełożenie na futbol reprezentacyjny, bo jak wiadomo żeby była silna kadra musi być silna liga która "produkuje " piłkarzy. Na to w Polsce nie ma co liczyć, więc popadniemy znowu w marazm, i będziemy czekać na kolejnego Lewandowskiego który resztę patałachów pociągnie na plecach. 

[Kily]

2013/14:

LE - Hiszpania

LM - Hiszpania

 

2014/15

LE - Hiszpania

LM - Hiszpania

 

2015/16:

LE - Hiszpania

LM - Hiszpania

 

2016/17

LE - Anglia

LM - Hiszpania

 

2017/18

LE - Hiszpania

LM - Hiszpania

[Roger]

Niektórzy bramkarze w całej swojej karierze mają może jednego takiego babola, a ten w finale LM robi dwa wielbłądy. Masakra.

 

Szkoda trochę bo przykryło to mistrzowską bramkę Bale. Imo najlepsza bramka w finale od Zidane z Leverkusen?

[TuPalnik]

A ocb z CR7? Myślicie, że serio odejdzie?

[Eld]

A ocb z CR7? Myślicie, że serio odejdzie?

On ma już 33 lata i to chyba ostatni dzwonek dla Realu aby sprzedać go za dobry grosz.

[LeweBiodroSmoka]

On ma już 33 lata i to chyba ostatni dzwonek dla Realu aby sprzedać go za dobry grosz.

 

tylko gdzie? w Anglii raczej tylko United dalej PSG(po co?) i kto jeszcze? Włochy? jakoś tego nie widzę

[Mailman]

PSG albo USA pewnie to w chodzii gre

[Mirwir]

To nie jest takie proste, bo kto ma teraz wyłożyć na to pieniądze? Wybudowanie samych boisk nic nie da, kluby musiałyby inwestować w akademie i tak jak kiedyś wychowywać sobie piłkarzy. A to się nie opłaca, bo zdecydowanie taniej wychodzi kupienie już wyszkolonego murzyna czy latynosa który słabo bo słabo, ale jakoś tą piłkę kopie. Kiedyś był obowiązek piłkarzy krajowych, mogłeś mieć 3 obcokrajowców w rosterze, i odkąd zaczęto te limity zmniejszać, to sukcesy kolejnych krajów na arenie klubowej jak i reprezentacyjnej zaczęły się kończyć. Potem w piłce pojawiły się ogromne pieniądze, i ta dysproporcja między "małymi" a "dużymi" stała się tak kolosalna, że jakieś romantyczne historie  teraz  już nie występują, albo kupujesz zespół za grube miliony, albo nie grasz o najwyższe cele, proste. To ma oczywiście przełożenie na futbol reprezentacyjny, bo jak wiadomo żeby była silna kadra musi być silna liga która "produkuje " piłkarzy. Na to w Polsce nie ma co liczyć, więc popadniemy znowu w marazm, i będziemy czekać na kolejnego Lewandowskiego który resztę patałachów pociągnie na plecach. 

 

Tak z ciekawości to kiedy w Polsce wychowywano sobie piłkarzy? Przecież w PRL-u bogate kluby podkupywały piłkarzy z innych klubów. Talenty były, tylko nie szły w parze z ciężko pracą (nie mówiąc już o podejściu gdzie 25 latek to młody piłkarz z potencjałem gdzie w Niemczech miał rozegrane z 50 spotkań w reprezentacji). W ostatnich 25 latach mieliśmy więcej trenerów reprezentacji niż Niemcy w całej swojej historii. Właściciele klubów patrzyli na drużyny w krótkiej perspektywie, co przekładało się na brak jakiś długotrwałych sukcesów.

[LeweBiodroSmoka]

tylko, że Niemcy po klęsce na jednym z turniejów i nie wyjściu z grupy, jednorazowo wpompowali w szkolenie miliard euro

 

nas nie stać nawet na danie kilku baniek dla najbardziej potrzebujących, więc o czym my w ogóle mówimy?

[pg13]

Tak z ciekawości to kiedy w Polsce wychowywano sobie piłkarzy? Przecież w PRL-u bogate kluby podkupywały piłkarzy z innych klubów. Talenty były, tylko nie szły w parze z ciężko pracą (nie mówiąc już o podejściu gdzie 25 latek to młody piłkarz z potencjałem gdzie w Niemczech miał rozegrane z 50 spotkań w reprezentacji). W ostatnich 25 latach mieliśmy więcej trenerów reprezentacji niż Niemcy w całej swojej historii. Właściciele klubów patrzyli na drużyny w krótkiej perspektywie, co przekładało się na brak jakiś długotrwałych sukcesów.

Wtedy kiedy polska piłka coś znaczyła, w latach 60,70,80,a nawet jeszcze można to naciągnąć na lata 90, wtedy gdy był taki obowiązek, bo nie mogłeś kupić więcej nich trzech piłkarzy zza granicy. Wtedy mieliśmy silne też ZSRR, Czechosłowację, Jugosławię. Z tych państw mamy zespoły które wygrywały puchary europejskie, a w ich składach byli sami krajowi gracze, zresztą nawet polski Górnik grał w finale, teraz to jest sytuacja nie do pomyślenia. Wszystkie te państwa miały bardzo silne drużyny narodowe, wszystko zaczęło się sypać kiedy zaczęto na początku zmniejszać, a potem znosić te ograniczenia. Wtedy najlepszych zaczęto wyprzedawać na zachód, a na własne podwórko zaczęto sprowadzać tańsze zamienniki. Te wymienione państwa oczywiście się rozpadły, ale to nie ma znaczenie, bo jakby obecny skład Rosji rozszerzyć o piłkarzy Ukraińskich to dalej to jest przeciętna kadra. Czesi się skończyli, Serbia się skończyła, następna w kolejce jest Chorwacja. Obecne pokolenie Chorwatów to jest ostatnie które coś znaczy, bo krajowe kluby jak Dinamo Zgrzeb, które było kopalnią talentów, już tych talentów nie produkuje, a w ich składzie są w większości przeciętni Brazylijczycy. Zaraz Chorwaci będą na poziomie Bułgarii, niech tylko skończą grać Modric i to pokolenie. I tak to wygląda, oczywiście Rosja czy Polska to nie jest Brazylia, że 7 na 10 urodzonych chłopców przejawia jakiś talent do kopania piłki, ale to są cały czas tak ogromne kraje, że 11 piłkarzy na poziomie europejskim nie powinno być problemem, a przez błędy z przeszłości ich jednak nie ma (my mamy jednego+ kilku solidnych, z czego większość to bramkarze), a teraz nikt nie wyłoży takich pieniędzy żeby te błędy naprawić, bo to się zwyczajnie nie opłaca, więc zachód z każdym rokiem będzie odjeżdżał.

[Mirwir]

Wtedy kiedy polska piłka coś znaczyła, w latach 60,70,80,a nawet jeszcze można to naciągnąć na lata 90, wtedy gdy był taki obowiązek, bo nie mogłeś kupić więcej nich trzech piłkarzy zza granicy. Wtedy mieliśmy silne też ZSRR, Czechosłowację, Jugosławię. Z tych państw mamy zespoły które wygrywały puchary europejskie, a w ich składach byli sami krajowi gracze, zresztą nawet polski Górnik grał w finale, teraz to jest sytuacja nie do pomyślenia.

 

Trochę popłynąłeś z tymi latami. Orły górskiego to  lata 70 gdzie były  medale na  dwóch IO + 3 miejsce na MŚ. Potem była Argentyna poza pudłem. 82 3 miejsce 86 - klątwa Bońska. Lata 90? 2 miejsce na IO w Barcelonie, a potem wiele hałasu o nic, wtopy w eliminacjach. Nawet w "złotych" latach nie byliśmy wstanie awansować do ME. Do tego jakieś jednostkowe historie w pucharach.

 

A potęga klubowa wynika z wsparcia czy to wojska (legia) czy kopalni w przypadku klubów ze śląska.

Na ile lat Polskie zespoły wypadły z LM?

[josephnba]

Ale co niby Ronaldo w tym meczu zrobił? Bo akurat jego Liverpool powstrzymywał bardzo skutecznie

 

Szkoda tych okazji z pierwszej połowy. No i salah. Kto wie co by było gdyby nie ten uraz.

 

Choć w sumie dwie takie parady bramkarza ustawia każdy nawet wygrany mecz...

[ptak]

Miedź Legnica awansowała do ekstraklasy. Jestem ciekaw jak do tego podejdzie właściciel, bo chyba bez sensownych wzmocnień się nie obejdzie. Drugi klub to Zagłębie Sosnowiec. To skrajna patologia. Niespełniony piłkarsko prezydent utopi kolejne miliony z miejskiej kasy w klub. Do tego będzie musiał wybudować stadion, co przy potencjale finansowym miasta oznacza budowę na kredyt.

Fajne kluby awansowały do I ligi.

[kolader]

o półfinale pisał Kolader, mamy przejebanie trudną drabinke już od 1/8 więc nikt zdrowy na umyśle nie powinien wychylać nosa poza wyjście z grupy

 

a co do Lewego, to chyba ominęła Ciebie gównoburza po meczach z Realem

 

O półfinale wspominał któryś z trenerów naszych rywali (Nigeria/Korea) a prócz tego wcześniej można było przeczytać (nie pamiętam niestety gdzie), że mamy szanse na półfinał. To tyle. Wiem, że to nie są żadne poważne autorytety w dziedzinie piłki (niczego nie ujmując trenerowi Nigerii/Korei) ale i takie głosy się pojawiają.

[SlaKB]

 

A potęga klubowa wynika z wsparcia czy to wojska (legia) czy kopalni w przypadku klubów ze śląska.

 

A Widzew kto wspierał? Kopalnia czy wojsko?

[MarcusCamby]

Miedź Legnica awansowała do ekstraklasy. Jestem ciekaw jak do tego podejdzie właściciel, bo chyba bez sensownych wzmocnień się nie obejdzie. Drugi klub to Zagłębie Sosnowiec. To skrajna patologia. Niespełniony piłkarsko prezydent utopi kolejne miliony z miejskiej kasy w klub. Do tego będzie musiał wybudować stadion, co przy potencjale finansowym miasta oznacza budowę na kredyt.

Fajne kluby awansowały do I ligi.

 

Trochę zostałem w tyle w tych tematach, ale pamiętam jak Sosnowiec modernizował swój stadion podczas ostatniego pobytu w Ekstraklasie i nawet przy wyjściu z tunelu mieli rozsuwane drzwi. Ile minęło od tego czasu? 5 lat? Już wymaga gwałtownej modernizacji i większych inwestycji?