Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Stanąc w obronie tak jak to zrobił Vuković. Próbować wyjaśnić ,że to nie tędy droga - a nie powiedzieć ok i patrzeć z boku bo przecież powiedzieli mu że to nie jego sprawa

 

Już zresztą zawodnicy poinformowali klub, że nie czują się bezpieczni i nie są zadowoleni z tej sytuacji a klub......nawet nie poinformował policji o całym zdarzeniu

 

A coś poza słabymi prowokacjami? Bicie to jest rozwiązanie problemu dla Elwooda ale ogólnie to jest żadna metoda. Vukovic sie postawił dostał w mordę za przeproszeniem za to ale nie stracił szacunku dla zawodników. Trener , który nie staje w obronie swoich zawodników nie próbuje wyjaśnić napastnikom - dajcie nam czas, musimy to poukładać tylko ma to gdzieś to żaden trener

 

On już ma teraz przeciwko sobie cały skład i czuje że szybko wyleci z roboty

Bardzo ambitne podejście, Ely. Ten treneiro jest Chorwatem, który dopiero dotarł do Polski? Co on miał tym ludziom tłumaczyć? Myślisz, że oni cokolwiek o tym futbolu pojmują poza bramkami i laniem po mordzie tych złych? Więcej. W jakim języku? Po polsku to na pewno jeszcze nie, po chorwacku oczywiście też nie. No to może angielski? Średnio mi się chce wierzyć (o ile on sobie mówi po angielsku) że element chcący bić piłkarzy za słaba grę mówi po angielsku. Ba! Prędzej bym pomyślał, że dla nich polska mowa być trudna.

 

Zarzuty do gościa to absurd. To nie wycieczka szkolna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież on sam powiedział ( trener znaczy się), że podeszli do niego kibole i powiedzieli że to nie ma nic wspólnego z nim więc się odsunął na bok. Jakoś się musieli porozumieć

 

A to nie ma znaczenia czy by im wytłumaczył ale skoro Vukovic sie postawił za co zresztą przyjął oklep jak piłkarze a Kozak nie to jak sam widzisz można było mieć dwie skrajne postawy w tej samej sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A coś poza słabymi prowokacjami? Bicie to jest rozwiązanie problemu dla Elwooda ...

To jak to nazwać jak nie słabą prowokacją? Dyć na początku pisałem, że nie popieram, ale rozumiem - a wg Ciebie to jest moje rozwiązanie problemu. "Moje", tyle że stosowane już ok 20 lat temu u nas i nie tylko u nas. Więc nawet nie moje. 

 

Poza tym, w kwestii "który zagraniczny zawodnik przyjdzie do klubu.."

Jakoś jak Rou Keane jak dewastował piszczele w szczycie formy nie spadło zainteresowanie grą w PL. Prosta sprawa - mam ambicję i ją pokażę na boisku to się nie boję kiboli/bandytów/kibiców/whateva, że mi za brak ambicji z liścia strzelą. 

 

Poza tym, to, że trenerowi powiedzieli zdanie czy dwa by się nie mieszał bo to nie jego wina to nie jest równoznaczne z dysputami nt słuszności działań i próbami przekonania zgromadzonych by Ci się rozeszli w pokoju, co najwyżej okazjonalnie dając upust swej zlości wykrzykując nieparlamentarne słowa. c`mon

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się zamieszanie zrobiło :)

 

 

Gdzie ci obrońcy opraw? Rozumiem ,że o takie kibicowanie Wam chodzi?

 

O to by kibole tłukli piłkarzy?

O to by kibole Górnika palili flagi a ci z Piasta wrzucali racę w sektor normalnych podkreślę normalnych kibiców?

 

1. Jak rozumiem na piłkarzy Legii czekała pod stadionem oprawa? 

2. Po pierwsze nie widzę tutaj euforii z tego powodu, a po drugie nagłówki "pobili piłkarzy" ma tutaj tyle samo sensu co mówienie o "strzelaninie w xyz" gdy policjanci oddali strzał ostrzegawczy :)

3. Jedną rzeczą jest dopuszczenie/depenalizowanie rac, a czym innym określenie zakresu ich używania. 

 

Za debili z Warszawy Polska nie bierze odpowiedzialności, tylko oni robią burdel.

 

Przed meczem Górnika z Piastem kibice Piasta zakomunikowali, że jeśli piłkarze odpuszczą kolejny mecz, to ich po prostu połamią. Bodajże w zeszłym sezonie piłkarze Śląska mieli pod koniec sezonu wizyty kibiców na treningach i składane im były podobne obietnice. Kiedy Górnik leciał z ekstraklasy to kibice kazali wyskakiwać piłkarzom z koszulek jako ludziom niegodnym ich noszenia. Kibice Zagłębia wpadli piłkarzom do szatni i zapowiedzieli, że jak złapią jakiegoś piłkarza balującego na mieście, to niezależnie od jego woli zaciągną go do domu. 

 

Żeby nie było, takie sytuacje to nie jest polska specjalność i podobne przypadki miały/mają miejsce także w krajach o wiele mocniejszych piłkarsko niż nasz. 

 

 

Staruch to człowiek, który napędzał/napędza doping na Żylecie od kiedy pamiętam (90`s). To też ten sam człowiek, co "przywołał do porządku" Rzeźniczaka pięknym jesiennym liściem

 

Tak, jak Tomek Hajto mówi - nawet jak przegrasz, ale dasz z siebie 140% i to widać, że oddychasz rękawami po meczu, to jest do zaakceptowania bo ambicja jest w cenie. Ale jak grasz jak gówno mając potencjał największy w kraju to miej świadomość, że szyjesz sobie na glowę czapkę wpierdolkę i w pewnym momencie komuś nerwy puszczą. 

 

1. Staruch nie był gniazdowym w latach 90tych ;)

 

2. W tym całym bełkocie Hajcie zdarzają się przebłyski i ta wypowiedź to właśnie jeden z takich przebłysków :)

 

Pitbull-Nowe-Porzadki.jpg

 

:D

 

A jesteś pewien? Bo moje kontakty w Lechu pierwszy raz o tym słyszą, a Lech nigdy nie wstydził się porażek

 

Porażek wstydzić się nie musi, ale sposobu w jaki wygrywał już powinien :)

 

To jest temat długi i szeroki. W Bydgoszczy doskonale ludzie wiedzą jaką patologią są samozwańczy kibice Zawiszy. Obecnie miasto wygnało klub (aktualnie A klasa :rugby: ) z miasta, a kibole znaleźli sobie przytułek w Potulicach. Jest to trochę zabawne, bo małe miasto jest znane głównie z zakładu karnego.

 

A wcześniej ci sami kibole uratowali klub przed upadkiem i odbudowali jego struktury, co pozwoliło Osuchowi na wprowadzenie Zawiszy do Ekstraklasy. To co było później było niezłą paranoją, bo w kulki poleciały obie strony, a wbijanie krzyży w murawę to już kompletny idiotyzm. 

 

Bić się z kibicami!

 

Patrząc na pomeczową wypowiedź, to spodziewałbym się raczej ścisłej kooperacji z grupą interwencyjną i wskazywania kibicom największych lebieg :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wcześniej ci sami kibole uratowali klub przed upadkiem i odbudowali jego struktury, co pozwoliło Osuchowi na wprowadzenie Zawiszy do Ekstraklasy. To co było później było niezłą paranoją, bo w kulki poleciały obie strony, a wbijanie krzyży w murawę to już kompletny idiotyzm. 

 

Trumien z wackami na krzyżach :P  Tak jak piszesz, ogólnie to szanuję to środowisko za wcześniejsze działania. Jak było zamieszanie z Hydrobudową to byłem z nimi na rynku (i wielu innych mieszkańców). Ale ta walka była prowadzona w sposób absurdalny i ostatecznie wiele nie dała. Osuch zwiał, przygarnął kupę kasy i nawet replikę Pucharu Polski sobie zatrzymał. A Zeta gra teraz na wygnaniu w Potulicach w A klasie.

 

56e7afc4990cc_o,size,272x170,q,71,h,9d40

 

56e7af80202df_o,size,640x400,q,71,h,ac17

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak to nazwać jak nie słabą prowokacją? Dyć na początku pisałem, że nie popieram, ale rozumiem - a wg Ciebie to jest moje rozwiązanie problemu. "Moje", tyle że stosowane już ok 20 lat temu u nas i nie tylko u nas. Więc nawet nie moje. 

 

Poza tym, w kwestii "który zagraniczny zawodnik przyjdzie do klubu.."

Jakoś jak Rou Keane jak dewastował piszczele w szczycie formy nie spadło zainteresowanie grą w PL. Prosta sprawa - mam ambicję i ją pokażę na boisku to się nie boję kiboli/bandytów/kibiców/whateva, że mi za brak ambicji z liścia strzelą. 

 

Poza tym, to, że trenerowi powiedzieli zdanie czy dwa by się nie mieszał bo to nie jego wina to nie jest równoznaczne z dysputami nt słuszności działań i próbami przekonania zgromadzonych by Ci się rozeszli w pokoju, co najwyżej okazjonalnie dając upust swej zlości wykrzykując nieparlamentarne słowa. c`mon

 

Bo sprawa jest prosta

 

To co zrobili kibice to zwykłe prostactwo a Ty ciągle wyjeżdżasz że zawodnicy mają brak ambicji

I usprawiedliwiasz chamskie zachowanie kibiców

 

Sorki ale to brzmi jakbyś mowił że kobieta jest sama winna gwałtu bo miała za krótką sukienkę.

Nie ma usprawiedliwienia żadnego dla takiego zachowania ( nie pisze o Twoim tylko kiboli)

@ Hoolifan

 

W większości wspomnianych przez Ciebie przypadków zakończyło się to źle dla klubu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Hoolifan

 

W większości wspomnianych przez Ciebie przypadków zakończyło się to źle dla klubu

 

Chodzi Ci o wizyty na treningach i dawanie piłkarzom ultimatum? Jeśli tak to Śląsk się utrzymał, Piast przegrał po wałku, a w Górniku i Zagłębiu doszło do rewolucji kadrowej i kluby wyszły na prostą. Od razu zaznaczam, że ciężko przypisywać wydarzeniom z Niecieczy awans Zabrza w zeszłym roku :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sytuacja z wizytą w szatni Zagłębia miała miejsce bodajże w 2013 roku. Kilka miesięcy później Lubin spadł z ligi i doszło tam do rewolucji, po której Zagłębie postawiło na młodych i rok później wróciło do Ekstraklasy. Sytuacja z Lubina była nieporównywalnie groźniejsza niż to co się stało w niedzielę, bo tam kibice się nie patyczkowali i poszli z piłkarzami na noże (nie dosłownie).

 

Prawda jest taka, że tak długo jak podejście do piłki się u nas nie zmieni, tak długo będziemy świadkami takich sytuacji jak na Łazienkowskiej. Piłkarze regularnie kompromitują kibiców w pucharach, olewają swoje obowiązki i zadowalają się aktualnym stanem posiadania. Władze ligi mają wyebane, bo kasa się zgadza, a związek się nie wtrąca, bo przecież kadra jest 6 w rankingu FIFA. Polska szkoła trenerska istnieje tylko teoretycznie, a najlepszym świadectwem dla niej jest zatrudnianie wuefistów zza granicy. Skończył się w Polsce bum na inwestowanie dużych pieniędzy w kluby, więc czekają nas chude lata w piłce klubowej. Smutne to wszystko, ale przynajmniej rok temu Legia pograła sobie w Lidze Mistrzów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ely mówi o Sosnowcu, którego kibice, w czerwcu, również postanowili wyrazić niezadowolenie po braku awansu do Ekstraklasy. Dziś zespół jest bliżej 3 ligi, aniżeli Ekstraklasy.

Nie ogarniam jak można w ogóle próbować tłumaczyć tych łysych troglodytów. Pierwsze słyszę, żeby ktoś będąc zastraszany, potem lepiej wykonywał swoją pracę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ely mówi o Sosnowcu, którego kibice, w czerwcu, również postanowili wyrazić niezadowolenie po braku awansu do Ekstraklasy. Dziś zespół jest bliżej 3 ligi, aniżeli Ekstraklasy.

Nie ogarniam jak można w ogóle próbować tłumaczyć tych łysych troglodytów. Pierwsze słyszę, żeby ktoś będąc zastraszany, potem lepiej wykonywał swoją pracę. 

 

Tyle tylko, że Sosnowiec to zupełnie inny temat i tam sytuacja wymagałaby bardziej obszernego komentarza. Swoją drogą z chęcią przeczytałbym taką analizę gdyby tylko któremuś z pismaków zachciało się łaskawie wyjść poza główny nurt pisania miliona artykułów o tym samym.

 

Co do motywacji zawodników, to tutaj polemiki podjął się Pan Leszek Mellibruda, czyli psycholog sportowy znany chociażby z magazynu Liga+Extra. Jak widać to zjawisko jest bardziej złożone niż mogłoby się wydawać:

 

https://www.youtube.com/watch?v=RdXqVTFToNs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mamy aferę jak 150

 

https://twitter.com/pys_daniel/status/915346126550781952?s=07

 

podobno Grosik w plecy 2 duże bańki w jedną noc z poniedziałku na wtorek po czym nie pojawił się na treningu kadry

 

brawo Tomek, takiego mentora jak Ty to nie ma nikt

 

update: pojawiają się głosy, że to fake a zdjęcie jest sprzed kilku lat, choć sam Grosicki zarzekał się że już w kasynku nie bywa, niby został w hotelu na zajęciach indywidualnych z lewym i pazdanem

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mamy aferę jak 150

 

https://twitter.com/pys_daniel/status/915346126550781952?s=07

 

podobno Grosik w plecy 2 duże bańki w jedną noc z poniedziałku na wtorek po czym nie pojawił się na treningu kadry

 

brawo Tomek, takiego mentora jak Ty to nie ma nikt

 

update: pojawiają się głosy, że to fake a zdjęcie jest sprzed kilku lat, choć sam Grosicki zarzekał się że już w kasynku nie bywa, niby został w hotelu na zajęciach indywidualnych z lewym i pazdanem

 

Twitter słusznie zauważył, że nie odlicza czasu na snapchacie więc musi być to nowe foto jakieś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Sosnowcu po prostu zawodnicy mieli w dupie awans. Dobra kasa, pewne miejsce w składzie, a po awansie wylecą ze drużyny. Wiem bo mam to pod nosem.

Co do Legi. Piłkarze powinni rozwiązać kontrakty w winy klubu. Pensje i tak by mieli, a gdyby odeszło 5-6 grajków to klub sportowo i finansowo leży. Brak pucharów za rok spowoduje, że kasy nie będzie i trzeba będzie zainwestować sporo kasy żeby to w sezonie 2018/2019 nadrobić. A chętnych do grania zbyt wielu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Hoolifan

 

Mylisz przyczyny ze skutkami

 

W Niemczech te kluby, które pozwalają szaleć troglodytom jak Lokomotiv Lipsk czy Dynamo Drezno sa na marginesie poważnej piłki

 

Jak w czasie budowy rewelacyjnego stadionu w Gelsenkirchen jeden koleś wywiesił flagę Borusii to firma straciła kontrakt, ta z kolei podała go do sądu o narażenie na straty. Facet dostał zakaz stadionowy i nie miał możliwości kupienia karnetu.

 

Tam jest prosty układ. Kibice z młyna mają swój sektor ale nie robią zadym. Kibice z drużyn przeciwnych moga sobie paradować w koszulkach i nic im nie grozi. Na stadionach monopolu na flagi i oprawy nie ma tylko jedna strona ale często są 2-3 sektory w których trwa doping . Jeśli dana ekipa złamie te zasady to jest koniec przywilejów - tanich biletów, sektoru bez krzesełek itp

Zakazy stadionowe nie sa fikcją jak u nas

 

Podobnie masz w Anglii - sportowo kluby odzyły jak zlikwidowano troglodytów

Holendrzy pozwalają na różne zadymy i ich kluby są coraz słabsze. Serie A też długo tolerowała różne demolki zadymy pomeczowe itp

 

Generalnie w całej Europie masz trend ,że sponsorzy , telewizje idą tam gdzie nie ma zadym . Bundesliga zlikwidowała ten problem, PL tak samo. Ci którzy sobie z nim nie radzą mają problem

 

To nie działa w ten sposób ,że podniesienie poziomu sportowego likwiduje problem bandytów - jest dokładnie odwrotnie likwidacja zjawiska zadymiarzy daje szanse na podniesienie poziomu sportowego

 

To nie jest zero jedynkowe ale żaden sponsor nie da pieniędzy na produkt kojarzący z takimi zachowaniami a bez pieniedzy w dzisiejszym futbolu nie da się stworzyć choćby średniaka europejskiego. Telewizja nie zapłaci za taki produkt

 

Wiesz jak to powinno wyglądać

 

Piast zakaz wyjazdów na najbliższe derby  a osoby odpowiedzialne za rzucanie rac wyłapane jeszcze na stadionie i 4-5 letni zakaz stadionowy

Górnik za spalenie flag -osoby odpowiedzialne wyłapane od razu a w przypadku próby uniemożliwienia tego cały sektor ma ma zakaz wejścia na stadion na 2-3 kolejki ( tzn osoby z danymi kartami kibica)

Legia zgłasza sprawę od razu na policję. Wspólpracuje i namawia zawodników do złożenia zeznań i robi wszystko by te osoby nigdy już nie weszły na stadion     

 

@ ptak

 

Nie mogą rozwiązać z tego powodu - żaden sąd związkowy czy UEFA im na to nei pozwoli - choć gdyby się zjawisko powtórzyło to już może inaczej ale na pewno nie po tej jednej akcji ( mówię o tym sezonie a nie ogólnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Hoolifan

 

1. Podobnie masz w Anglii - sportowo kluby odzyły jak zlikwidowano troglodytów

 

2. Holendrzy pozwalają na różne zadymy i ich kluby są coraz słabsze. Serie A też długo tolerowała różne demolki zadymy pomeczowe itp

 

3. Generalnie w całej Europie masz trend ,że sponsorzy , telewizje idą tam gdzie nie ma zadym . Bundesliga zlikwidowała ten problem, PL tak samo. Ci którzy sobie z nim nie radzą mają problem

To nie działa w ten sposób ,że podniesienie poziomu sportowego likwiduje problem bandytów - jest dokładnie odwrotnie likwidacja zjawiska zadymiarzy daje szanse na podniesienie poziomu sportowego

To nie jest zero jedynkowe ale żaden sponsor nie da pieniędzy na produkt kojarzący z takimi zachowaniami a bez pieniedzy w dzisiejszym futbolu nie da się stworzyć choćby średniaka europejskiego. Telewizja nie zapłaci za taki produkt

 

1. Ciekawa teza, ale przed tragedią na Heysel (1985) na 10 finałów Pucharu Mistrzów (obecna LM), w 8 brały udział angielskie drużyny (7 zwycięstw). Od tego wydarzenia angielskie kluby zdobyły łącznie 4 tytuły Pucharu Mistrzów/LM :smile:

 

2. Znasz przepisy panujące w Holandii czy podajesz ten przykład, bo akurat ta liga w ostatnich latach zaliczyła ogromny regres? Wiesz skąd wzięły się problemy włoskich klubów czy tutaj też próbujesz na siłę doszukać się związku, którego nie ma?

 

3. Mówisz, że Bundesliga zlikwidowała problem zadym, więc ja kolejny raz mówię sprawdzam. Na pierwszy ogień FC Koeln:

 

https://www.youtube.com/watch?v=CpLi4ytwzJQ

 

https://www.youtube.com/watch?v=AfC-FV9kOJI

 

https://www.youtube.com/watch?v=Ne3fLSRKD8I

 

Twierdzisz też, że w Premier League zadymy to już przeszłość:

 

http://sport.dziennik.pl/pilka-nozna/artykuly/534264,na-meczu-west-ham-z-chelsea-prawie-jak-na-legii-problem-kiboli-nie-dotyczy-tylko-polski.html

 

 

Oprócz tego mógłbym wrzucić zdjęcia z pubu w Rzymie, w którym Roma skatowała kibiców Tottenhamu albo filmik na którym fani PSG i Chelsea sprawdzają wytrzymałość wyposażenia z paryskich ogródków, ale nie chce mi się zasypywać posta samymi linkami. 

 

 

 

Jedną z najgłupszych rzeczy powtarzanej przez wszelkiej maści ekspertów jest to, że chuligaństwo zostało w Anglii usunięte tylko i wyłącznie dzięki systemowym rozwiązaniom. Prawda jest taka, że te mechanizmy sprawdziły się dlatego, że w parze z nimi poszła modernizacja trybun (zlikwidowanie miejsc stojących i zastąpienie ich siedzącymi) i przede wszystkim gwałtowny wzrost ceny biletów. Powody zmarginalizowania tego zjawiska na Wyspach są o wiele bardziej prozaiczne niż mogłoby się wydawać, ale oczywiście łatwiej jest powtarzać jak mantrę "Thatcher rozgoniła kiboli" niż przyjrzeć się raportom dotyczącym Heysel i poczytać książki opisujące tamte czasy.

 

 

Zjawisko stadionowego chuligaństwa nie jest niczym nowym w przeciwieństwie do obecności w piłce wielkiego kapitału. Do PSG katarski kapitał trafił niecałe 2 lata po śmierci kibica w ramach wewnętrznych starć między frakcjami. Perez usunął ultrasów z trybun dopiero 4 lata temu, podczas gdy Ultras Sur przez lata nie stronili od zamieszek i z lubością okazywali swoje nazistowskie sympatie. Kapitał nie inwestuje tam gdzie publika jest grzeczna, tylko tam gdzie jest możliwość zbudowania marki lub wejścia na gotowe. Inną kwestią jest oczywiście to czy fanatyczni kibice są na rękę klubom, w których ważniejsze jest zmaksymalizowanie wpływu z meczów, nawet kosztem iście turystycznej atmosfery #arsenal :smile:

Edytowane przez Hoolifan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dokonales sprawdzenia i znalazles w ostatnich 7 latach tyle zadym dokonanych przez FC Koln, co Legii zajmuje 2 tygodnie? najs.

 

I jeden jaskrawy przyklad Romy, ktory przyniosl tyle samo ofiar co zasadzka Motoru Lublin na Stal Stalowa Wole ma byc przykladem, ze chuliganstwo na zachodzie ma sie dobrze i wcale nie zostalo wyplenione? Shieeet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoolifan ma rację. Zadymy nie zniknęły, po prostu przeszły do podziemia. Swgo czasu w FA Cup West Ham trafił na Millwall ( czy jakoś tak, Milwall na 100%) stara ekipa Milwall poszła na ten mecz z nastaiwniem na wyłapanie zakazu. Dy konkretny jedna osoba zadźgana nożem. Sporo ludzi chodzi na niższe ligi bo jest klimat a nie sztywna atmosfera bananów z kasą. Włochy siadły, bo siadły gospodarczo. Powoli wychodzą na prostą. W Holandii i Belgii c***nia bo nie ma bogatych sponsorów, za mały target. W Reichu problemem są przepisy. Gdyby je stosować w całej Europie to LM nie byłoby 3/4 druż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.