Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2014/15


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Knicks trochę niespodziewanie wygrali, zresztą w takim stylu w jakim urwali to zwycięstwo nie da się wygrać zbyt dużo meczy w RS... ale to już rozmowa na inny temat. Cavs wyglądali okej w 1 kwarcie, później już się totalnie pogubili. W tej ekipie jest zdecydowanie za dużo myślenia jeszcze, a za mało grania. James w ogóle nie mógł się odnaleźć, aż żałośnie to wyglądało, te wszystkie straty wybiły go z rytmu, zwłaszcza że połowa z nich wynikała z czystego braku zgrania, ale ogarnie się, ciekawe czy tylko mu sezonu starczy, bo w Miami year 1 historia była podobna. W defensywie tragedii nie było, LeBron również Melo krył nie najgorzej, ale to nie defensywą ma ten zespół wygrać, tylko ofensywą i zbiórką, a tutaj było daleko od ideału. Cavaliers się ogarną, ale jeszcze za wcześnie, zbyt dużo nowych elementów zarówno w składzie jak i w systemie. Knicks mimo zwycięstwa nie wyglądali rewelacyjnie. Ten cały triangle... no jest również dużo za wcześnie, ale na pewno starali się grać zespołowo i nie najgorzej im to wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

James 4/12

Irving 3/17

Waiters 3/11

Tylko Love fajne statsy, mógł poczuć się jak za starych dobrych czasów w Minnesocie :-)

Minnesota zazwyczaj walczyła do końca...póki co wygląda to koszmarnie,wiadomo początki bywają trudne,a sukces rodzi się w bólach i takie tam pierdoły,ale bez przesady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minnesota zazwyczaj walczyła do końca...póki co wygląda to koszmarnie,wiadomo początki bywają trudne,a sukces rodzi się w bólach i takie tam pierdoły,ale bez przesady

 

Ale że co bez przesady? Zobaczcie sobie na start BIG3 w Miami, którzy notowali bilans na początku 9-8, zaliczając po drodze 4 i 5 porażek z rzędu. Nie mówię, że Cavs skończą dokładnie tak samo, jak tamci Heat, ale trzeba pamiętać, że to jest dopiero absolutny początek i nic póki co się nie rozstrzyga, zwłaszcza na wschodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śmieszne spotkanie z Blazers, LeBron na początek red hot, później coraz gorzej nie mógł wejść z powrotem w mecz, a w konsekwencji w crunch time w 3 posiadania z rzędu rzut off the dribble oddawał Kyrie, który był przed tą serią 2/12 czy coś w tym stylu...

 

w ataku potencjał jest ogromny, ale czasem piłka jest zamrażana i widać brak zgrania

 

Lillard dzisiaj w końcu zaskoczył

 

aha, ciekawe ile w zobaczymy line-up'u z LeBronem na SG w PO, bo to chyba ruch na poprawę obrony

Edytowane przez metlik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyrokuje po trzech meczach tylko po rosterze, lawka wyglada marnie.

Jak przychodzil do Heat to jednak Wade byl kims w tej lidze. Wygral misia, byl bliski zgarniecia MVP, poprostu top 5 swego czasu. Jaszczur jaki by nie byl tez mial spory bagaz doswiadczenia w PO do tego numer jeden w Raptors.

I teraz pytanie, ile minut Irving i Love zagrali w PO? Czy maja jakies sukcesy, nawet w RS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martwcie się tekstem ile zagrali minut w PO tylko ile zagrali dobrych minut w D. To ciut istotniejsze pytanie...

 

po takiej próbę wiem już sporo. Zdrowy Rose z piłka w ręce robi im kuku. Do Sas z Parkerem OKC ze zdrowym Westrbrookiem Rakietami z Hardenem Conleyem z Mem nie mają pierdniecia...

 

Nie zamykają gracza na piłce który penetruje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron chyba  zwariował.

 

Totalnie nie kupuję tej gadki, że James specjalnie daje dupy i nie ciągnie drużyny za mordę jak nie idzie, żeby nauczyć przegrywać Irvinga i Love'a i zmusić ich do męczęńskiej drogi Lebrona, która zakłada cierpienia przez kilka lat, zanim ujrzy się koszykarski raj.

 

Ten proces jest generalnie potrzebny, ale to wszystko powinno być bardziej naturalne, a tak Lebron kreuje się na jakiegoś Chrystusa, który poświęca swoje punkty z drugiej połowy z Blazers, aby wybawić grzesznych Cavs. Po raz kolejny Lebron usprawiedliwa własną porażkę, chwilę po tym jak podniecał się grą Bulls.

 

 

 

 

Weak stuff.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.