Skocz do zawartości

Oklahoma City Thunder 2014/15


Straight Edge Warrior

Rekomendowane odpowiedzi

Kevin Durant made some of his strongest comments yet about his future free agency, going as far to say he wants to have his jersey retired in Oklahoma City. "I love it here, man. I love my teammates, I love the city, I don't really think about anywhere else," Durant told Revolt TV in a recent interview. "I hear it all the time, don't get me wrong, and once you hear it you're kind of like [looks up, thinking]. But for me, I love staying in the moment, and I'm one of those guys that would love to stick it out with one team my whole career. 

 

W jego przypadku chyba można sporą wagę przywiązywać do wypowiedzi, więc w jakimś tam stopniu mnie cieszą te słowa Duranta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arnetta tez powieszą w Minny mimo epizodu we wschodniej dzielnicy;) Także luz panie

btw nie to żeby go deprecjonować miała dezercja, no way

Jeśliby Garnetta Minny nie powiesiło, to jedyną opcją jaka pozostaje jest:1024px-Plumbbob_Fizeau.jpg

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny przegrany mecz z kolejną zjebaną końcówką przez Westbrooka. Jak go podziwiam za ostatnie boiskowe wybryki tak nienawidzę jak w nerwowej końcówce on bierze sprawy w swoje ręce bo na 90% jest wtopa.

10 sekund do końca a ten zamiast rozegrać cokolwiek rzuca przez ręce z 8 czy 9 metra. No chore, kompletnie bezsensu. Jeszcze zbiera piłkę i kolejny dziki rzut na hurraaa a z boku stoi podpalony Morrow oraz Waiters. I jeszcze po meczu te wypowiedzi Brooksa "graliśmy dobrze ale zabrakło troszeczkę..." no ręce opadają. Ten trener nie nadaje się nawet do szkolnej ligi.

Ciekawi mnie tylko jedna rzecz - czy on przed ostatnią akcją ustawia cokolwiek co mają grać ale Wesbrook to ma w dupie, czy on po prostu ustawia akcje typu "Russel bierzesz piłkę i rzucasz". Bo w przypadku Duranta się to jeszcze sprawdzało ale jak go nie ma to OKC chyba przegrali wszystkie mecze, które były "do wyciągnięcia".

 

85036535a3cf1bdamed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze pierwszy rzut dla tych co meczu nie widzieli. Szkoda że RW tak się podpala w końcówkach prawie wszystkich wyrównanych meczy. Wszyscy chwalimy go za asysty, ale jak trzeba rzucić zwycięski punkt(na remis :D) to nie odpuści, Westbrook musi być w highlightach następnego dnia. Czemu rzuca dwa razy za 3 kiedy Morrow trafia jak pojebany i stoi sam. 

Westbrook to jest dzik, rzucić za 3 i samemu zebrać piłke i znowu rzucić to jest coś, ale ta energia często idzie w palnik

 

 

 

ryt021.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypadną z PO i tak, nie chcą trafić na Miśki, a RW ćwiczy rzuty w końcówkach. Nie zależało im na tej wygranej, a każdy gamewinner to wyraźne puchnięcie jaj.

 

Seria OKC-HOU byłaby kotem.

 

Ale pojebany jest ten Westbrook, przecież Morrow musiał rwać włosy z głowy z frustracji. Brooks za każdą taką końcówkę powinień dostawać 100 koła papieru kary.

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest najzabawniejsze ? Tu nie trzeba niczego rysować. I nie chodzi o tę pojedynczą akcję. Jeżeli Twój najlepszy zawodnik, ściągający podwojenia przy penetracjach nie wie o tym, że należy w takiej sytuacji oddać piłkę do będacego na lepszej pozycji, jednego z najlepszych strzelców w tej lidze, który w tym samym meczu rzucił już 30 punktów, to trener nadaje się na szrot, moim skromnym zdaniem.

 

I jaki to sygnał daje Morrowowi ? Nawet Kanterowi ? Wszystkim ! Zespołem jesteśmy tak długo, jak nie ma okazji żeby zabłysnąć. Kiedy taka okazja się nadarza, koszykówka staje się one man show Russella Westbrooka. Liczy się jego hajp i jego ego.

 

Słuchajcie, ja sobie jaja dam uciąć, że np. Lebron w Miami miał mówione w meczach, od których nie zależało ich rozstawienie w PO, żeby rzucał w końcówkach i ćwiczył te rzuty. Każdy rzut w końcówce buduje pewność, celny czy niecelny - rozjaśnia umysł przy każdym następnym. A jeśli wynik jest nieistotny, to co stoi na przeszkodzie ?

 

Tylko że Thunder mieliby zdecydowanie lepszą sytuację przeciwko Rockets niż będą mieli przeciwko GSW. A to Rockets zajmą 2 miejsce w konferencji - nie Miśki. Także pograne mają.

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wyobraża sobie ktoś oddanie piłki w ostatniej akcji w ręce Goberta, Whiteside'a, Jordana (tego obecnego) czy DeRozana? Mogą ciągnąć całe mecze (pierwsza trójka głównie w obronie) i być najlepszymi graczami na boisku, ale na ostatnią akcję się nie nadają. I przykłady są zdecydownaie przerysowane, ale ten sam schemat jest z Westbrookiem. Może kręcić TD na poziomie 35/11/13, ale nie nadaje się do ostatniego rzutu! W przypadku OKC powinni wykorzystywać skupienie rywala na RW i szukać rozrysowania akcji na rzut Morrowa, Waitersa, Singlera, Novaka czy nawet Kantera/Ibaki (jakby grał). Nie każdy z nich rzuca lepiej (także za 3) od Westbrooka, ale odpowienia zagrywka wykreowałaby każdemu z nich pozycję lepszą niż to co 2 razy (!!!) zrobił Westbrook. Mówienie, że przegrał mecz to przesada, ale znowu zachował się jak idiota, który w ogóle nie myśli. I część osób powie, że to jego największa siła.. Ta siła jest szkodliwa wraz ze zbliżaniem się PO. Niech sobie kręci historyczne staty, ale niech spojrzy na skuteczność i na to, co wyprawia w końcówkach i to go dyskwalifikuje z poważnej gry. Wejdzie do PO, swoim stylem wygra 1-2 mecze, zrobi średnie na poziomie TD w 1.rundzie i wyleci z PO. Jeżeli o to chodzi w koszykówce OKC to trener powinien polecieć i nigdy więcej nie mieć miejsca w tej lidze. Bo to co zrobił Westbrook spada na niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim majac na boisku rondo i chyba tysona chandlera szukalbym bez watpienia szybkich dwoch punktow, bo biorac pod uwage umiejetnosci russella w lapaniu kontaktu moglby skonczyc akcje razem z and one i moze nawet nie trzeba by bylo szukac faulu, a jesli rzucilby 2pts to szybki faul na rondo i bardzo mala szansa na trafienie obu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RW chyba chciał zarobić gwizdek i pójść na linię.

Możesz mieć rację tylko w ogólnym rozrachunku, to fakt że Morrow nie dostał szansy w żadnej z tych dwóch akcji jest całkowitym zaprzeczeniem zespołowości tego sportu i RW powinien być za to piętnowany, dla dobra zespołu !

 

Tak jak pisze Ronnie, pewnie by z autu wybijał wtedy.

Ok, my bad, nie doczytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.