[East 2nd Rd] Heat - Nets

[just like mike]

Dokładnie, więc pomyśl 1z2 jak jeszcze raz będziesz próbował kwestionować, że on moze byc lepszy od Jordana. Pomyślcie jaki rozpierdol zrobiłby Kobe gdyby tak mu Spurs zostawili tyle miejsca

[Berni]

MJ mógłby go trochę zmotywować siedząc ponownie na widowni.

[MVPrzemek]

 

MJ mógłby go trochę zmotywować siedząc ponownie na widowni.

 

Larry go zmotywuje w ECF

Edytowane 12 Maja 2014 przez MVPrzemek

[sirkozi]

Dokładnie, więc pomyśl 1z2 jak jeszcze raz będziesz próbował kwestionować, że on moze byc lepszy od Jordana. Pomyślcie jaki rozpierdol zrobiłby Kobe gdyby tak mu Spurs zostawili tyle miejsca

 

Curry by zrobił większy. I gdzie jest ten Twój Kobe?

[Reikai]

Curry by zrobił większy. I gdzie jest ten Twój Kobe?

Curry to nie ta półka,co ty porównujesz,mówimy tu o superstarach.Jakby ktokolwiek z poważnych superstarów był tak kryty jak Lebron,to każdy by robił życiówke .Kobe,Durant,Jordan,ktokolwiek.

 

Kobe jest kontuzjowany.Co to ma wspólnego z tym?

Edytowane 12 Maja 2014 przez Reikai

[RappaR]

A Korver? Wyobrażacie sobie jaki rozpierdol by robił Korver z tyle miejsca? Kyle GOAT.

[SlaKB]

Oj Rappar.. Tobie to ktoś płaci za bronienie Lebrona? Akurat teraz mają rację że większość tych Zawodników z topu mając tyle miejsca robiłaby rozpierdol, a Lebron nie bardzo sobie radził na początku serii. Popatrz na to obiektywnie, serio. Mając tyle miejsca to nawet ten looser Chris Paul by rozpierdalal przeciwnika

[sirkozi]

Curry to nie ta półka,co ty porównujesz,mówimy tu o superstarach.Jakby ktokolwiek z poważnych superstarów był tak kryty jak Lebron,to każdy by robił życiówke .Kobe,Durant,Jordan,ktokolwiek.

 

Kobe jest kontuzjowany.Co to ma wspólnego z tym?

 

Shaq też?

[Reikai]

Shaq też?

Jakby go ktoś nie krył pod koszem?Pewnie że tak.

 

Zadziwiające jak bardzo człowiek jest w stanie wykręcić coś,zrobić coś z niczego aby tylko bronić swojego idola zamiast po prostu przyznać racje w tak oczywistej sprawie.

 

http://www.sbnation.com/nba/2013/6/12/4421720/lebron-james-spurs-vs-heat-nba-finals-2013

http://www.poundingtherock.com/2014/3/8/5482908/a-closer-look-at-how-the-spurs-cooled-down-lebron-james

Edytowane 12 Maja 2014 przez Reikai

[Berni]

Nie oglądałem meczów ,ale czy stwierdzenie LBJ "Wygraliśmy dwa mecze, zagram na 65% i odpocznę sobie przed kolejną rundą" byłoby mylne? Czy ewidentnie LBJ się regeneruje czy po prostu mu się nie chce ? Patrząc na staty we wszystkich trzech meczach może i nie urywa ,ale nadal to lider jakby nie patrzeć.

[montana]

 Czy ewidentnie LBJ się regeneruje czy po prostu mu się nie chce ? Patrząc na staty we wszystkich trzech meczach może i nie urywa ,ale nadal to lider jakby nie patrzeć.

 

z tego co wiem to James jest póki co istotą ludzką, a nie żadnym robotem, który ma za zadnie robić w każdym meczu quadruple - double.

Edytowane 12 Maja 2014 przez kiwi

[sirkozi]

Jakby go ktoś nie krył pod koszem?Pewnie że tak.

 

Zadziwiające jak bardzo człowiek jest w stanie wykręcić coś,zrobić coś z niczego aby tylko bronić swojego idola zamiast po prostu przyznać racje w tak oczywistej sprawie.

 

http://www.sbnation.com/nba/2013/6/12/4421720/lebron-james-spurs-vs-heat-nba-finals-2013

http://www.poundingtherock.com/2014/3/8/5482908/a-closer-look-at-how-the-spurs-cooled-down-lebron-james

 

Nie po prostu wkurza mnie takie pi****lenie. Lebron != Kobe. Wbij sobie to do łba.

[Berni]

z tego co wiem to James jest póki co istotą ludzką, a nie żadnym robotem, który ma za zadnie robić w każdym meczu quadruple - double.

To głupotą jest mówić ,że gra od niechcenia i nie widać u niego radości z gry.

[bananowy_joe]

Śmieszne to trochę, że niektórzy tak bardzo boją się prawdy i robią wszystko, żeby obronić swojego idola, jakby mieli nadzieję, że on czyta to forum Jak już wcześniej wspomniałem jestem wielkim fanem LeBrona, ale wiem, że on często nie radzi sobie, jak ktoś daje mu mnóstwo miejsca na oddanie rzutu. Tak było w finałach w 2013 roku, tak było w finałach w 2011 roku, w 2013 obudził się w odpowiednim momencie i w G7 zrobił to, co powinien robić przez całą serię. Czyli trafiać te pie******e jumperki. 

[Berni]

Ta prawda to jaka w końcu jest ?

[RappaR]

Jakby go ktoś nie krył pod koszem?Pewnie że tak.

 

Zadziwiające jak bardzo człowiek jest w stanie wykręcić coś,zrobić coś z niczego aby tylko bronić swojego idola zamiast po prostu przyznać racje w tak oczywistej sprawie.

Nie rozumiem jaka jest oczywista sprawa? Że Lebron jest c***owy i mam przyklasnąć temu czy co? 

[mac]

Kiedyś ktoś przeprowadził eksperyment, wpuszczając Tygrysa(Lebron) na Sawannę, co skończyło się słabo(Tygrysa polowanie kończyło się w momencie jak wypatrzył ofiarę, która zdążyła wtedy uciec na bezpieczną odległość). Czy to wystarczy, by określić go "gorszym" od Lwa(Kobe), który przez wielu uważany jest za władcę tego rejonu, a niektórych nawet i wszystkich zwierząt(mimo, że Jego polowanie(gra) polega na zjadaniu jako pierwszy tego co upolują mu lwice, a sam głównie je dyma w międzyczasie śpiąc)?
Jednak mamy jeszcze chociażby Geparda(Tony Parker), który jest szybszy od wymienionej wcześniej dwójki, jak też od innych kotowatych(koszykarzy). Dodatkowo istnieje taki Serwal(Gerald Green), posiadający najlepszy wyskok ze wszystkich przedstawicieli swojej rodziny. Warto też wspomnieć o Jaguarze(Wade), posiadającym najsilniejszą szczękę ze wszystkich kotowatych - czyli najskuteczniejsze narzędzie do zabijania(wjazdy pod kosz).

Czy w związku z powyższym, można wybrać najgroźniejszego kocura(koszykarza)? Każdy wybór będzie można uargumentować, w zależności od tego, kto jaką cechę(rzut,atletyzm,skill,warunki fizyczne,charakter,kombinacje różnych cech itp) najbardziej ceni. Ja postawiłbym na Tygrysa. W cechach, w których jest trochę gorszy od innych przedstawicieli swojej rodziny, nadal jest bardzo dobry, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę Jego warunki fizyczne(ogromny wzrost i waga). W odróżnieniu od pozostałych, potrafi zabić lub mocno osłabić przeciwnika zwykłym uderzeniem łapy, co mocno ułatwia mu polowanie. Na swoim terenie żadne inne zwierzę nie stanowi dla niego zagrożenia, za wyjątkiem...człowieka(POP, Carlisle czy inny ogarnięty trener).

[elwariato]

Nets mają serio sporo talentu w ekipie, szkoda tych kontuzji no i przy tylu weteranach mogli jednak postawić na jakiegoś sprawdzonego trenera coby Garnet czy Pierce  nie musieli ostatków swojej kariery spędzać na poligonie doświadczalnym. A no i gdyby jeszcze williams nie był taką piczą to już w ogóle ekipa na mistrza

[the4yeast]

I po serii.

LBJ przyniósł dzisiaj instynkt zabójcy ze sobą i wziął sprawy w swoje łapy.

z drugiej strony brakło trójki JJ'a i Mirzy, więc musiało się skończyć jak się skończyło.

 

nie cierpię Zakola Jamesa, ale szacun dla niego za dzisiejszy mecz. szacun.

[lorak]

żeby to reszcie ligi tak sie chcialo, jak LeBronowi się nie chce.