Skocz do zawartości

Wszelakie Dyskusje Miedzyligowe


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Zbierajac sie troche do podsumowan sezonu... jakies macie ogolne uwagi organizacyjne?

Co dalo sie zrobic lepiej, co nie dzialalo, a co spisalo sie swietnie i warto to powtarzac/rozwijac?

 

Np czy w ktorejs lidze byly jakies problemy z komiszami lub wymagajace interwencji komisza?

Czy pod tym wzgledem wszystko przebieglo gladko i sposob ich wyboru mozna uznac za dobry i sprawdzony?

 

To samo pytanie odnosnie sposobu mieszania lig na podstawie doswiadczenia, ktory co by nie pisac byl swoistym eksperymentem - wg Was sie sprawdzilo i warto sie go trzymac czy trzeba wymyslic cos nowego?

Po sezonie policze mniej wiecej jaki byl wplyw doswiadczenia na wyniki, ale jakie jest Wasze wrazenie?

 

P.S. Wiadomo, ze istotnym problemem byli nieaktywni GMowie, ale poza ich dyskwalifikacja za rok i liczeniem, ze po takim odsiewie zostana tu tylko chetni do gry mozna cos z tym zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem się, jako gospodarz II ligi. 

 

Co działało lepiej/gorzej? Moim zdaniem wszystko było ok. Nie mam zastrzeżeń ani do systemu, ani do innych spraw. Kategorie itp. pasują, nie zmieniałbym nic. Nie pamiętam jaka ma być obsada w poszczególnych ligach w przyszłym sezonie, ale 15 GMs to bardzo dobra liczba. Co prawda gram jeszcze w dwóch ligach 12-sto osobowych i jest tam może ciekawiej (a może tylko dlatego, że w obu prowadzę na ten moment?  :smile:), bo wartościowszymi graczami się miesza na FA, ale tutaj nic bym nie zmieniał jeśli o to chodzi. 

 

Uważam, że z komieszem nie było żadnych problemów, spisał się :grin: złego słowa nie powiem.  

 

Jeśli chodzi o doświadczenie... nie mam pojęcia jakie miało to znaczenie i wpływ na wygląd tabeli. Nie odczuwałem tego. 

 

Za to wkurwia nieodpowiadanie na wiszące oferty, mimo rotowania składem. Kilka osób się na to skarżyło. 

 

I słowo o ligach równoległych - nie do końca mi się to podoba, ale trudno, tak wybraliśmy. Wolałbym system bez lig równoległych, ale np. z awansem/ spadkiem o dwie ligi dla najlepszych/najgorszych. Mniej motania. Teraz już tego raczej nie zmienimy i nie pamiętam czym było to podyktowane, ale ligi równoległe nie do końca do mnie przemawiają.

 

Jak to dokładnie ma wyglądać?

Edytowane przez matek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o doświadczenie... nie mam pojęcia jakie miało to znaczenie i wpływ na wygląd tabeli. Nie odczuwałem tego.

Moze nie odczuwales bo nie grales w takiej lidze ;-))) Pamietaj, ze to dotyczylo tylko dywizji III.

 

Za to wkurwia nieodpowiadanie na wiszące oferty, mimo rotowania składem. Kilka osób się na to skarżyło.

Jest to denerwujace, ale cos mozna z tym zrobic?

 

Teraz już tego raczej nie zmienimy i nie pamiętam czym było to podyktowane, ale ligi równoległe nie do końca do mnie przemawiają.

To szkoda bo ja wciaz postrzegam to jako swietny i oryginalny pomysl. A bylo to podyktowane liczba ludzi, przy np 10 ligach w rozgrywkach naprawde chcesz zebysmy mieli poziom X z 9 letnia droga do najwyzego poziomu? Nawet przy awansach o 2 ligi to byloby 5 lat w ultra optymistycznym wariancie, ze wygrywasz 5 razy z rzedu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awanse o 2 ligi to imo chybiony problem. Po co się męczyć z tworzeniem pogmatwanych zasad, jak można mieć przejrzysty system drzewkowo-drabinkowy, jaki jest teraz?

 

Z dużą ilością grających ludzi system oparty na równoległych ligach jest zdecydowanie najlepszy z powodów, które już wymienił wiLQ.

 

Mieszanie doświadczenia w formacie z awansami to konieczność. W ten sposób wyrównujemy (teoretycznie) poziom lig i nikt nie powinien się czuć pokrzywdzony. Inaczej zaczełyby się płacze w stylu "u mnie 5 ludzi ma ponad 7 lat doświadczenia! nie mam szans na awans!". Gdybyśmy grali ot tak sobie tworząc kilka równoległych lig bez drzewka z poziomami, to na pewno ciekawiej by się grało przeciwko forumowym "legendom" ;)

 

KUTGW!

 

[off-topic]ciekawe czy znaleźliby się chętni na grę w keepera w systemie roto, bądź fp. Patrząc na mój teraźniejszy [zdrowy] skład już czuję ból w sercu, że będę musiał się rozstać z grajkami których mam i draftować od nowa w kolejnym sezonie..[/off-topic]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi się mega podobało

 

inna sprawa że nie uda mi się przez mega pech z kontuzjami dograć wszystkich pozycji do końca i srednie będę miał ciut lepsze niż wynik końcowy w totalu

 

pewnie drugi raz nie będę miał aż takiego pecha:

 

Brook Lopez (najlepszy blokujący i FG%), Anderson (podpora za 3), Parker (asysty), McGee, nawet dodatek ostatni na ratunek Humphries, Leonard także opuścił mecze, Kemba Walker to samo, Jones to samo. a miałem jeszcze jakiś czas Lee.

 

organizacja i emocje swietne

nie mogę sie doczekać nastepnego draftu

 

tym bardziej że patrzę na pozycje przede mna i te składy świetnie się uzupełniają ale wydaje mi się ze nie mają aż tylu fajnych nazwisk

jeszcze nie rozkminiłem wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Organizacja była OK, chociaż warto pogadać o problemie nieaktywnych graczy. Może uda się wypracować lepsze rozwiązanie niż w tym sezonie? Temat mam nadzieję pod dyskusję. Co do komisarzy, to nie jestem przekonany czy byli odpowiednio wybrani. Nie wiem jak w innych ligach, ale w IIIĆ słabo to wyglądało wg mnie. Najbardziej konfliktowy gracz w lidze. Mało aktywny. Uaktywniał się niemal wyłącznie wtedy, gdy oficjalnie wetował i robił wojnę w temacie ligowym. Poza tym chyba tylko raz rzucił jakiś pomysł: aby blokować do końca sezonu składy graczy, którzy nie zrobili zmiany w rosterze przez jakiś czas. Czyli zamiast utrzymywać poziom rywalizacji i zachęcać do aktywności innych graczy działał odwrotnie. A chyba nie o to w tym chodzi. Nawet na doliczenie pozostałej kasy z draftu do budżetu waivers trzeba było się naczekać i naprosić. W kwestii wagi doświadczenia, chyba wszyscy debiutanci w naszej lidze spadają niżej, także coś jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku skopałem znacznie z trejdami, poniekąd jeszcze przez fakt, iż choć grałem już w systemie roto, to jednak ten system mnie w tym roku trochę przerósł, także może i dobrze, że spadam, postaram się w drugoligowym gronie sprawę bardziej ogarnąć i wrócić. Także jeśli chodzi o korelację doświadczenie a wynik to u mnie to jest odwrotnie proporcjonalne.

No ale nie dlatego piszę posta.

Zastanawiam się, z której ligi dołączy do II ligi następca za Mańka, który nie dał znaku życia? Lig 3-ligowych jest od cholery, będzie to na zasadzie lucky-loosera? A może powinien spadać z II ligi jeden mniej?

No i możesz Wilq przybliżyć zasady awansu/spadku teraz i w następnych sezonach? Bo mi przez ten rok całkowicie z głowy wypadło. II liga rozumiem w next season też będzie drzewkowa?

Sorry, ale zupełnie przestałem ogarniać te zasady już.

 

Co do kategorii. Hmm, w sumie roto to nie h2h, nie musimy upierać się do nieparzystych. Nie wiem - ja bym rozważył takie coś jak 3 pts %, czy BA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszanie doświadczenia w formacie z awansami to konieczność. W ten sposób wyrównujemy (teoretycznie) poziom lig i nikt nie powinien się czuć pokrzywdzony

Wlasnie kluczowe to slowo "teoretycznie" i pytam jak w praktyce to wygladalo ;-)

Np czy dalo sie odczuc kto jest bardziej doswiadczony?

Czy roznice w poziomie rownoleglych lig byly duze, male, srednie?

 

tym bardziej że patrzę na pozycje przede mna i te składy świetnie się uzupełniają ale wydaje mi się ze nie mają aż tylu fajnych nazwisk. jeszcze nie rozkminiłem wszystkiego

To jakby pierwsza lekcja fantasy, nie graja nazwiska tylko statsy ;-)

 

 

Organizacja była OK, chociaż warto pogadać o problemie nieaktywnych graczy. Może uda się wypracować lepsze rozwiązanie niż w tym sezonie?

Fajnie by bylo... ale masz jakies propozycje?

 

Co do komisarzy, to nie jestem przekonany czy byli odpowiednio wybrani. Nie wiem jak w innych ligach, ale w IIIĆ słabo to wyglądało wg mnie. Najbardziej konfliktowy gracz w lidze. Mało aktywny.

Czyli Bartkowi sodowka wladzy uderzyla do glowy? Zanotuje sobie ;-)

 

W kwestii wagi doświadczenia, chyba wszyscy debiutanci w naszej lidze spadają niżej, także coś jest na rzeczy.

Jak tak samo bedzie w innych dywizjach to bedzie ciekawy wniosek, ze doswiadczenie jest kluczowe.

 

 

Zastanawiam się, z której ligi dołączy do II ligi następca za Mańka, który nie dał znaku życia? Lig 3-ligowych jest od cholery, będzie to na zasadzie lucky-loosera?

Sytuacje ta opisuje pytanie 27 regulaminu. Takze Manka w II zastapi GM z 4 miejsca w III z najlepszym wynikiem sposrod wszystkich dywizji III. Tak na 1 rzut oka i na dzisiaj wychodziby to ktos z Ć, Ł, albo Ń.

 

No i możesz Wilq przybliżyć zasady awansu/spadku teraz i w następnych sezonach? Bo mi przez ten rok całkowicie z głowy wypadło. II liga rozumiem w next season też będzie drzewkowa?

W tym sezonie kto gdzie wyladuje jest opisane w pierwszym poscie kazdej ligi.

Odnosnie lat przyszlych zasada bedzie prosta: z kazdej ligi [poza najwyzsza] awansuje 3 do wyzszej i z kazdej ligi [poza najnizsza] spada 6 do 2 rownoleglych lig pod nia. 

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w III Ń doświadczenie okazało się kluczowe. Czterech najbardziej doświadczonych graczy zajmuje aktualnie cztery pierwsze miejsca i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić, bo przewaga jest bardzo duża. Spadają zatem niedoświadczeni, choć w zasadzie są to ci, co odpuścili, bo jest ich czterech.

Problemów z komisarzem nie doświadczyłem. Na oferty wymian też wszyscy grający odpisywali.

Rozwiązanie z ligami równoległymi jest git i nie widzę sensu tego zmieniać.

W zasadzie jedyną bolączką jest to, że to nie kiper i ma większego sensu myśleć, co by tu zrobić, żeby w przyszłym roku mieć lepszy skład :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by bylo... ale masz jakies propozycje?

 

Jestem zwolennikiem zastępowania nieaktywnych właścicieli nowymi z niższej ligi / listy rezerwowej. Z tego co pamiętam głównym aspektem przeciw temu pomysłowi był problem wg jakiego klucza wybierać i awansować userów. Może więc po prostu zastosować czynnik losowy? I tak los decyduje o wielu sprawach w fantasy, jak np. poważne kontuzje gwiazd. Czyli przykładowo jest grudzień i mamy powiedzmy sześciu nieaktywnych menedżerów w III ligach. Losujemy z aktywnych graczy 4 ligi i wybrani w ten sposób mogą przejąć ekipę w 3 lidze lub odmówić. Jeśli ta druga opcja to losujemy dalej. W przypadku najniższej ligi wchodziliby gracze z listy rezerowej.

 

 

[off-topic]ciekawe czy znaleźliby się chętni na grę w keepera w systemie roto, bądź fp. Patrząc na mój teraźniejszy [zdrowy] skład już czuję ból w sercu, że będę musiał się rozstać z grajkami których mam i draftować od nowa w kolejnym sezonie..[/off-topic]
 
Jakby co ja jestem chętny na keepera w systemie roto lub h2h. Byle nie points league.
Edytowane przez SiXers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem zastępowania nieaktywnych właścicieli nowymi z niższej ligi / listy rezerwowej. Z tego co pamiętam głównym aspektem przeciw temu pomysłowi był problem wg jakiego klucza wybierać i awansować userów. [...] Czyli przykładowo jest grudzień i mamy powiedzmy sześciu nieaktywnych menedżerów w III ligach. Losujemy z aktywnych graczy 4 ligi i wybrani w ten sposób mogą przejąć ekipę w 3 lidze lub odmówić. Jeśli ta druga opcja to losujemy dalej. W przypadku najniższej ligi wchodziliby gracze z listy rezerowej.

A kim zastepowalibysmy opuszczone miejsca w IV? Zwlaszcza jak lista rezerwowa bedzie krotka/zadna?

Przeciez to nie tyle rozwiazanie co spychanie problemu w dol drzewka.

 

Osobiscie uwazam, ze najlepszym rozwiazaniem na nieaktywnych GMow jest... czas. Tzn z kazdym sezonem bedziemy mieli coraz wiecej sprawdzonych ludzi chetnych do gry, wiec co roku odsetek olewusow w rozgrywkach bedzie malal [az do zera na poszczegolnym poziomie drzewka co mam nadzieje nastapi juz w przyszlym sezonie w I, II i III bo wszyscy GMowie beda juz mieli za pasem przynajmniej jeden porzadnie rozegrany sezon].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kim zastepowalibysmy opuszczone miejsca w IV? Zwlaszcza jak lista rezerwowa bedzie krotka/zadna?

 

W IV ligach zastępować właśnie listą rezerwowych. Jeśli jej nie będzie to pomysł traci trochę na jakości, ale czemu miałoby jej nie być. Przecież nawet w tym roku jakaś była, a w nowym sezonie będzie zapewne jeszcze więcej chętnych graczy. Wystarczy napisać zasady listy rezerwowej, żeby każdy wiedział i tyle.

 

Osobiscie uwazam, ze najlepszym rozwiazaniem na nieaktywnych GMow jest... czas. Tzn z kazdym sezonem bedziemy mieli coraz wiecej sprawdzonych ludzi chetnych do gry, wiec co roku odsetek olewusow w rozgrywkach bedzie malal [az do zera na poszczegolnym poziomie drzewka co mam nadzieje nastapi juz w przyszlym sezonie w I, II i III bo wszyscy GMowie beda juz mieli za pasem przynajmniej jeden porzadnie rozegrany sezon].

 

Pewnie grałeś już w inneg gry online w życiu, to wiesz, że to się raczej nie sprawdza. Zawsze ktoś znajdzie wymówkę, żeby odpuścić. Jeśli nie wypalony zapał nowicjusza, to znudzenie weterana ;)

Edytowane przez SiXers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda z sixersem. To nie jest tak, że po jakimś czasie nikt nigdzie nie będzie odpuszczał, bo ma już parę sezonów. W zeszłym sezonie był niejaki Croolick czy Cubebrick. Wydawało się, pewniacy z innego forum. A jednak.

Zawsze ktoś odpuści. W przeważającej większości odpuszczają ci, którzy już stracili nadzieję na cokolwiek. Wystarczy, że po jakimś czasie jakaś drużyna będzie odstawała - to już zmniejsza aktywność i nawet jeśli nie do końca powoduje całkowite olewanie, to taki user może po prostu poświęcić ten sezon. I wtedy pojawi się pytanie - wykluczyć go czy po prostu zrozumieć, że zaczął mieć inne priorytety w ligach fantasy.

 

Tylko, że osoba, która dołączy np. w grudniu może się wepchać na minę - z dużym prawdopodobieństwem spadku, a w swojej lidze jej sytuacja może być diametralnie inna. Kto byłby zainteresowany wejściem w ligę, z której może spaść nawet przy pełnym zaangażowaniu? Dlatego osoby z wysokich pozycji w swoich ligach raczej nie zaryzykują. Wejść w taki interes może osoba zdająca sobie sprawę, że trudno jej będzie awansować tudzież osoba, której grozi spadek ze swojej ligi - ale tu pojawia się pytanie - czy taka osoba jest najlepsza do zastąpienia olewacza?

 

Także moja propozycja jest taka - dajmy taką możliwość liderowi niższej ligi, przy automatycznym zachowaniu miejsca w rodzimej lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ban na dalszą grę roto w przyszłości na naszym forum skutecznie zniechęca do olewania poważnych graczy, którzy nie poddadzą sezonu kosztem wykluczenia z towarzystwa. To byłby samobój, na który po kilku sezonach zaangażowany gracz sobie nie pozwoli, nawet jeśli ma spaść do ligi niżej. Takiego zachowania można się spodziewać po jakimś świeżaku, ale to nie zakłóci zabawy w czołowych ligach.

 

Niższe zawsze będą poligonem doświadczalnym dla najnowszych graczy. A z takim zjawiskiem jak olewający zabawę kolesie też trzeba się oswoić. 

Edytowane przez matek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo pytanie odnosnie sposobu mieszania lig na podstawie doswiadczenia, ktory co by nie pisac byl swoistym eksperymentem - wg Was sie sprawdzilo i warto sie go trzymac czy trzeba wymyslic cos nowego?

Po sezonie policze mniej wiecej jaki byl wplyw doswiadczenia na wyniki, ale jakie jest Wasze wrazenie?

w Ą wpływ doświadczenia wydaje się spory. czterej GMs z najdłuższym stażem znajdują się w top7, a spośród ośmiu z co najmniej 2 rozegranymi sezonami tylko jeden nie łapie się do top8.

 

choć trudno powiedzieć na ile wpływ na taką sytuację ma odpuszczenie przez GMs z zerowym stażem. bo kilku z nich miało dobre składy, ale olali grę i w sumie czterech takich (olewacze+zerowe doświadczenie) zajmuje cztery z ostatnich pięciu miejsc.

 

P.S. Wiadomo, ze istotnym problemem byli nieaktywni GMowie, ale poza ich dyskwalifikacja za rok i liczeniem, ze po takim odsiewie zostana tu tylko chetni do gry mozna cos z tym zrobic?

nałożyć kary finansowe ;]

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W IIIĘ różnie wyszło z tym doświadczeniem, ale chyba jesteśmy olejnym przykładem potwierdzającym regułę. Dla mnie 3 sezon w Fanatsy, pierwszy w roto, liv debiutant a obaj jesteśmy aktualnie w top3. Z drugiej strony w top 5 obok nas są trzej najbardziej doświadczeni menago.. Nam mimo wszystko lepiej wyszedł draft i chyba stąd jesteśmy w czubie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

siema,

 

ktoś się loguje przez FB na to? Bo od wczoraj nie mogę się zalogować i ciągle dostaje komunikat : 'We received an invalid response. Please sign in again with the same account or a different one.'

 

Szkoda bo szansa na 1 miejsce była :/

 

 

 

 

Faktycznie mi też przestało działać logowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.