Detroit Pistons 2013/14

[Zaphod]

Ja nie rozumiem poczynań właściciela. Przecież Goresowi powinno zależeć na tym, żeby zespół był marketingowo interesujący. A tymczasem robi się wszystko, żeby zniechęcić potencjalnych kibiców do wizyty w Pałacu.

W Cheeksa nie wierzę, to jest słaby trener, który miał swoją szansę i jej nie wykorzystał - nie widzę powodu,dla jakiego w Detroit miałoby być inaczej. Pewnie zarządał mało kasy i jest kumplem Dumarsa.

Z tego co zostało na rynku nie da się już raczej zrobić nic ciekawego, pozostaje wierzyć, że scruby nie podpiszą długoletnich kontraktów.

A tankować trzeba, bo pick 2014 jest oddany, ale chroniony Top8. Znając nasze szczęście i "umiejętności" to nie będzie ani playoffów ani picka...

 

Joe Dumars i Isiah Thomas sami niszczą własne legendy. Niektórzy ludzie po prostu nie nadają się na GM-ów czy trenerów.

[Zaphod]

Post po poście, ale chyba coś się ruszyło:

 

Adrian Wojnarowski ‏@WojYahooNBA 4 min

 

Josh Smith has agreed to a four year, $56 million deal with the Detroit Pistons, league sources tell Y! Sports.

 

Max to to nie jest.

[Dnc]

ale po co im Smith? jak teraz ustawią Monroe i Drummond? coś nie do końca to przemyślane bo będzie zabierał miejsce młodym

poza tym jak widać Pistons aż tak przepłacić nie muszę za top3 FA tego offseason

[Zaphod]

Teraz nie zdziwiłbym się wymianą Monroe - Rondo...

[Muslii]

Albo Drummond - Rondo, w zaleznosci jaki typ centra im sie widzi.

[Cloud]

Teraz nie zdziwiłbym się wymianą Monroe - Rondo...

A ja bym się zdziwił. Z tego co słyszę, to raczej Rondo zostanie w Bostonie. Już prędzej bym się czegoś spodziewał w trakcie trade deadline.

 

No chyba, że dacie drummonda, to wtedy ciężko będzie odmówić.

[Zaphod]

A ja bym się zdziwił. Z tego co słyszę, to raczej Rondo zostanie w Bostonie. Już prędzej bym się czegoś spodziewał w trakcie trade deadline.

 

No chyba, że dacie drummonda, to wtedy ciężko będzie odmówić.

Drummonda to nie, ale CV możemy gratisowo dorzucić.

[BiałaCzekolada]

Z jednej strony Josh Smith to prawie gwarancja PO na Wschodzie i jeden z bardziej niedocenianych all-around zawodników w lidze, który swoim ceglastym usposobieniem przesłania większość dobrego, które regularnie wykonuje.

 

Josh potrzebowałby jakiegoś ogarinętego PG pod swoje skrzydła, bo jemu to trzeba zabierać piłkę z kozła jak najwięcej i zmusić go do grania i szukania pozycji off ball. Dlatego podwójnie szkoda, że Pistons nie skusili się na Calderona.

 

Z drugiej strony granie nim na SF oznacza, że pewnie nie ograniczy ilości oddawanych rzutów (to najgorszy jumpshoter w lidze), tym bardziej że Pistons to nie organizacja pełna weteranów którzy ustawiliby go do pionu.

 

 

Nie mogę się doczekać passing game Monroe-Smith i atakowania obręczy duetu Smith-Drummond.

 

Bardzo dobry kontrakt, można jakby co nim rzucać dalej na miasto.

[lk#1]

Jestem rozczarowany. Ciężko jest mi sobie wyobrazić s5 ze Smith-Monroe-Drummond. Tak jak Zaphod napisał wymiana Rondo-Monroe wydaje się być realna. Rondo ze swoim brakiem rzutu nie pasuje najlepiej, ale trzon Rondo-Smith-Drummond brzmi zdecydowanie lepiej niż Smith-Monroe-Drummond. Obawiam się, że Dumars ma jednak wizję, w której Smith będzie grał z 10-15 min na SF, a przez pozostałe minuty któryś z tej trójki będzie siedział na ławce. Jeśli minuty Smitha na SF będą śladowe (w teorii może to wyglądać tak, że Drummond i Monroe grają po 34-30 min. na PF-C, Smith 28-32 na PF + 6-8 min na SF) to na pewno będziemy lepsi niż w zeszłym roku. Problem jest tylko taki, że ze względu na nasze braki na obwodzie i mocny duet pod koszem podpisanie Teague'a/Jacka + 2-3 rolesów z dobrym rzutem na SG-SF dałoby lepsze efekty. Dalej jest szansa na Teague'a lub Jacka, ale nie wiem jaki jest pomysł na zorganizowanie struktury salary po 2-3 latach - za rok Monroe dostanie od kogoś maxa, którego zmatc***emy jeśli nie pójdzie za Rondo (proszę tylko nie za Gaya...), a Drummond dostanie kolejnego maxa rok przed końcem kontraktu Smitha. Na szczęście kontrakt Josha wydaje się być akceptowalny i jeśli utrzyma poziom z ostatnich lat to chętni się znajdą. Tak czy inaczej jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się być wymiana Monroe. Przykro byłoby go oglądać w innej drużynie, ale niestety przy jego brakach w obronie może skończyć na poziomie Jeffersona/Davida Lee czy innego gracza w tym typie.

[Karwan]

Transfer Monroe może wyjść Pistons na dobre. Nie wiem czy jestem uprzedzony wobec tego gracza, ale ani trochę mnie nie jara. Patrząc na jego grę widzę suche nabijanie statystyk, które w żaden sposób nie ma odzwierciedlenia na grę zespołu. Jeżeli Tłoki miałyby szanse w zamian za swojego centra otrzymać rozgrywającego(niekoniecznie Rondo), który jest w stanie w odpowiedni sposób współpracować z wysokimi graczami to jak najbardziej wszedłbym w taki trade.

[Ice]

Smith wtopil strasznie!!!

 

Ja ogolnie jego fanem nie jestem, jakos no...nie pasuje mi jego styl i cały on ale trzeba przyznać że wszechstronny i coś tam umie.

Facet ma możliwości i... idzie do Detroit (?? wtf??)

 

Jest Monroe i Drummond, jest nawet jakiś szybki PG ale o ile dla Pistons nawet ok (bo co mieli zrobic, czekac kolejne 10 lat na jakiegos zawodnika?) o tyle dla Josha to słaba opcja; poszedł do drużyny która nawet z nim nie ma szans na tytuł, jaki tytuł, niech oni beda w PO i coś powalczą to już cud, druzyna bez wyraznego lidera, bez wyrazistej osobowości.

 

I mam nadzieje ze to tylko żart z tym Monroe-Rondo, bo gdyby Ainge to zrobił to chyba bym padł i nie wstał tydzień!

Monroe spoko gość, ale jakoś mi wygląda na takiego spokojnego D-D, będzie do konca kariery robił jakies 18-9, moze 19-10, przyjdzie na mecz, zrobi swoje i nigdy nie bedzie KIMS w tej lidze, także pomimo tego że Rajon w rzucaniu nie jest najlepszy to jednak wolałbym drużynę budować wokól solidnego typowego PG niż wokół centra ktory fakt że ich mało to jednak nijaki.

 

Tak czy siak dla Pistons niby dobry ruch ale nie bedzie z tego niewiadomo czego.

 

ps. do posta wyżej... Lee jest lepszy od Jeffersona i oby Monroe kiedyś tak grał.

[Zaphod]

Greg jest trochę soft, ale ofensywnie to czołówka ligi i jeśi go wymieniać to tylko na coś porządnego. Obudować dealmożna Stuckiem, CV a nawet Knightem, możliwości jest wiele.

 

Jarett Jack za 25/4 w Cavs. Szkoda

[lk#1]

Porównanie Monroe do Lee/Jeffersona jest związane z dobra ofensywą, słabą obroną i faktem, że płacenie takiemu graczowi maxa nie jest dobrym rozwiązaniem.

[Ice]

To chyba że tak ale swoja droga itak uważam że Lee jest underrated...

[matek]

*****, im dłużej myślę, tym bardziej zastanawiam się po co Pistons Josh... mają fajny duet, w który zdawali się inwestować. Szkoda. Za te pieniądze mieliby parę Jack-Mayo, która rozwiązałaby ich największe problemy.

 

 

Jack-Mayo-Monroe-Drummond i Knight z ławki to ciekawy start do powrotu w walce o PO, a tak będzie kisił się któryś z młodych. Mają spadające kontrakty, na SF na luzie by kogoś wyrwali.

 

Nie mówię już o tym, że pominięcie Burke to pierwszy błąd tego offseason.

[ely3]

Pistons wciąż ma jakieś 7 mln do wydania więc mogą jeszcze kogoś spróbować dokoptować- ale w sumie czekając kupili Smitha taniej niż to jeszcze tydzień temu ktoś zakładał. Josh cały rok w Atlancie grał na trójce i dawał radę zwłaszcza w obronie obwodowej ( nawet swego czasu Pelton z ESPN wziął wszystkie statystyki możliwe i wyszło mu że Smith jest najlepszym obwodowym obrońcą NBA) . Wiecie o ile się nei mylę to Collison chyba jest niezastrzeżony bo mu Mavs nie dali kwalifikowanej . Cudo to to nie jest ale lepsze niż Knight który przyprawia mnie o zawał jak tylko trzyma piłkę w swoich dłoniach

 

A jeśli Hawks które jako jedyne ma kasę na Bynuma weźmie go to wtedy amnestia na CV i oferta dla Teague.

[Wyparlo]

Napisałem niedawno, że po erze Pistons 2004-2008 nadeszła potem era Celtics, a teraz znowu wszystko idzie odwrotnie. Boston jest w dupie, a Detroit nareszcie sprowadziło sobie fajnego grajka z dobrym kontraktem. Teraz czas wytrejdować Grega Monroe za jakiegoś ogarniętego PG. Najlepiej podbić po Rajona Rondo, który od razu narzuci wojowniczy charakter drużynie i będzie dobra podstawa: Rondo - Josh Smith - Drummond.

 

Nie podoba mi się jedynie Brandon Knight. Szkoda, że w drafcie 2011 Dumars nie wybrał Kemby, Klaya Thompsona albo Kawhi Leonarda zamiast niego. Nie wierzę, że z tego gracza będzie cokolwiek dobrego, a do tego dalej jest mały i chudy przez co wytwarza problemy w obronie.

[Tizz]

Dre Millera niech dzialają, dla takich młodych podkoszowych to bylby guru,

 

Collison chyba dwuletnią umową związał się z Clipps.

 

jest jeszcze Monta ale nie wiem czy on za taką kase by chciał grac no i od biedy Maynor może chociaz jako backup.

[Cloud]

. Najlepiej podbić po Rajona Rondo, który od razu narzuci wojowniczy charakter drużynie i będzie dobra podstawa: Rondo - Josh Smith - Drummond.

Nie wiem czy ta trójka, to jest dobry fit. Nikt nie umie rzucać... Zresztą ja się bardzo cieszę, że Smith nie trafił do Bostonu(były takie plotki), bo on mimo, że jest dobrym zawodnikiem, to nigdy mi nie pasował do Rondo. Dlatego według mnie Pistons powinni poszukać jakiegoś innego PG. Chociaż oczywiście mogę się mylić.

[Zaphod]

Rzecz w tym, że Pistons muszą znaleść kogoś, kto dostarczy tą piłę pod kosz, do kogo by to nie było. Łatwiej jest poszukać shooterów niż ogarniętego PG. Poza tym Rondo ze Smithem się "lubią", Rajon zabiegał o Josha w BOS, więc może jest coś na rzeczy.