Detroit Pistons 2013/14

[Tomahawk]

Łącząc to z minutami Smitha wygląda jak tanking move.

[karpik]

Drummond miał kłopoty z faulami. A w 4Q jak Lakers gonili, to Cheeks pewnie nie chciał dopuścić do hack a Drummond. Nic specjalnego.

[RappaR]

Łącząc to z minutami Smitha wygląda jak tanking move.

Noż k**** na wschodzie nie może tankować 12 drużyn, ktoś do tych jebanych po musi wejść.

[Dnc]

i pewnie najsłabsi tankerzy wejdą  
komuś się nie uda

[shevcu]

Pora kończyć z popisami Smitha na SF, bo to przestaje być śmieszne. Pora odpowiedzieć sobie na pytanie kogo należy odstrzelić i za kogo dostaną najwięcej z trójki (Monroe/Drummond/Smith) i robić wymianę, bo Pistons nie wejdą jeszcze do PO.

[Zaphod]

Jeśli nie wymienią Monroe, to trzeba mu będzie zaoferować gruby kontrakt latem, wiec chyba lepiej coś dostać teraz i powalczyć jednak o PO.

Ale sam już nie wiem, jestem bezradny co do kibicowania Tłokom. Nigdy nie wiadomo kiedy zaczyna być dobrze, częściej jest źle albo fatalnie. Management nie przejmuje się dobrymi radami, dobór sztabu i zawodników przypomina loterię. Naprawdę, to cholernie frustrujące patrzeć na kolejne złe dni/tygodnie/lata ulubionej drużyny.

[Raf85]

zadajemy sobie od dłuższego czasu pytanie czemu Dumars wciąż pracuje jako GM. Gores chyba ma super cierpliwość. Najlepiej dla Pistons w pakiecie z Monroe byłoby spakować Jenningsa lecz niestety nie widzę drużyny w której BJ byłby potrzebny.

[Zaphod]

Dzisiaj Andre zaliczył chyba mecz życia - 30 pkt, 19 zb., 6 prz., 2 bl w 33 minuty. Co prawda tylko z Sixers, ale zawsze fajnie to wyglądało, tak samo jak 20/6/12 Jenningsa. Monroe wypadł za 2 techniki i bez niego ekipa wyglądała całkiem nieźle... Chyba trzeba iść w tą stronę, spakować gościa i dostać za niego coś wartościowego na SF.

[Lewy]

Dobra - pytanie kto by chciał Monroe ? : )

Jakby było jakieś info, że jest dostępny to pewnie pół ligi. Wyszkoleni wysocy zawsze w cenie. Problem w tym, że chyba żadnego info jeszcze nie było i Detroit raczej wiąże swoją przyszłość z Monroe i moim zdaniem dobrze. Jak pokazuję ten sezon Drumm pomału wchodzi w Beast Mode ale niestety póki nie ogarnie się z osobistymi to jego czas, szczególnie w końcówkach będzie mocno ograniczony.

Zresztą główny problem moim zdaniem nie leży w Monroe, a samo przesunięcie Smitha na PF nie zmienni jego zamiłowania do jumperków.

[Julius]

J-Smoove w 1Q rzucił chyba ze 3-4 jumpery spod lini 7.24 oczywiscie wszystkie chybił

 

Drummond wykrecil na Sixers dobre cyferki, bo nie mial go kto kryć - Sixers zazwyczaj graja dosc niskim skladem, bo z Youngiem na PF i Allenem na C. Hawes defensywnie to nie ta półka no i skonczylo sie jak skocznylo.

 

Monroł jest fajny, nawet bardzo - nie wiem po kiego grzyba Dumars brał Smitha, skoro Gregi dużo lepiej uzupelnia sie z Drummem. Inna sprawa, ze DET beda potrzebować bardziej strech four do Drummonda bo 2 wysokich grajacych w trumnie to troche za mało miejsca. 

[ely3]

Jakby było jakieś info, że jest dostępny to pewnie pół ligi. Wyszkoleni wysocy zawsze w cenie. Problem w tym, że chyba żadnego info jeszcze nie było i Detroit raczej wiąże swoją przyszłość z Monroe i moim zdaniem dobrze. Jak pokazuję ten sezon Drumm pomału wchodzi w Beast Mode ale niestety póki nie ogarnie się z osobistymi to jego czas, szczególnie w końcówkach będzie mocno ograniczony.

Zresztą główny problem moim zdaniem nie leży w Monroe, a samo przesunięcie Smitha na PF nie zmienni jego zamiłowania do jumperków.

A moim zdaniem leży bo on dubluje sie z Drummondem a broni najsłabiej z całej trójki. Monroe w high poscie nie istnieje więc na cholerę ci pod koszem dwóch graczy którzy praktycznie rzucają z tych samych klepek ( technicznie Monroe jest o wiele lepsy od surowego Dru)

co tu jeszcze dodać - podpisanie Smitha było bezsensu bo nie dawało ci przestrzeni - z drugiej strony para Smith-Drummond może dać ci mega dobre obronne duo pod koszem a Monroe no cóż chce maxa na ktorego nie zasługuje co pokazuje nawet w tym sezonie ten gość jest wart mniej niż Horford czyli jakieś 11mln/sezon

[Lewy]

Pozbywając się Monroe'a pozbywasz się również jakiejkolwiek opcji na low post, a taka w zespole z aspiracjami jest niezbędna. Drummonda uwielbiam ale niestety mam wrażenie, że to będzie w ataku tylko bogatsza wersja DeAnrde i sam sobie nigdy nic nie wykreuje. Zresztą może w tym sezonie tego nie widać ale Monroe jakiś range tam ma i jest bardziej naturalnym PF niż C. Trochę minut na PF i C do rozdysponowania jest i przy takim skillsecie wysokich o dziwo dobre wykorzystanie Charlie V powinno być też ważne. 

Według mnie jest to do ogarnięcia przy takiej rotacji wysokich jaka jest. Poza tym z transferowaniem Monroe, też by mi się specjalnie nie paliło. Nie wiem za ile hajsu on tam przedłuży ale nawet za to 11 baniek na sezon, jak nie opuści jakoś wybitnie lotów to jacyś chętni powinni się na niego znaleźć w późniejszym czasie. Do tego czasu może rozkminią czy tak to może wyglądać albo ewentualnie czego potrzebują. 

Czysto teoretycznie jeżeli bym szukał wymiany na miejscu Detroit uderzałbym do Denver za Gallo, bądź Chandlera z Hicksonem na ławe w pakiecie. Denver też jakiś koszykarz a nie atleta pod koszem by się przydał, bo z Mozgovem jako jedyną opcją poscie też daleko nie zajdziesz.

[RappaR]

A po co Ci opcja podkoszowa w ataku, która w porywach będzie robiła połowę tego co przeciętny allstar na obwodzie? Monroe nigdy nie będzie klasową opcją w ataku, by stanowić wartość jako pierwsza opcja na low poście trzeba być tak dobry jak prime Howard, a tak to stanowi to dodatek to gry przodem do koszem i dobrego rollowania. Drummond może być DPOTY, Monroe? Drugim Al Jeffersonem. Ale tym prawdziwym, nei tym 25/11.

Edytowane 2 Grudnia 2013 przez RappaR

[Lewy]

Nie mam nic do Ala Jeffersona w zespole jak się nie robi z niego na siłę pierwszej opcji. W Monroe też nie widzę pierwszej opcji tylko uzupełnienie składu.

Początku Twojego posta i tekstu o Howardzie trochę nie rozumiem. Uważam że warto mieć jakąś opcje na low post i nie róbmy z Grega jakiejś kaleki bo tam jest co najmniej przyzwoity. Do grania przez 48 minut picków z Drummem nie widzę prime Nasha w zespole, który by to pociągnął w ten sposób, tak więc jakaś alternatywa do tego + plus do ciepania Smitha I Jenningsa wydaję mi się potrzebna.

[Julius]

Pistons muszą się pobyć kogoś z dwójki Monroe-Smith i to z kilku powodów.

 

1) brak miejsca w zespole dla 3 wysokich, ktorzy powinni grać po 35mpg 

2) brak miejsca w sallary na 3 kontrakty + 10 baniek - bo taki będzie musial dostać Monroe, a już na pewno Drummond.

3) brak sensownych obwodowych i spacingu 

 

Pistons mogli próbować pary Monroe-Drumm, ale Joe wolał podpisać Josha, wiec najwyrazniej mu to nie odpowiada. Drummond potrzebuje jakiejś dobrze rzucającej 4ki i to od zaraz - dopiero to otworzy mu droge do cwiczenia manewrów pod koszem. 

 

Przydalby mu sie jakis dokarmiający piłkami PG/Point forward. 

 

Andre to zdecydowanie zawodnik, na którym mozna budowac zespol - czy pójdzie w kierunku DeAndre Jordana, Roya Hiberta, czy Dwighta to się okaże, ale z tą masą, dynamiką może za pare lat spokojnie byc graczem na poziomie Howarda i wydaje mi sie, ze reke tez ma troche bardziej soft niz Drwalt.

[Masud]

No i niespodzianka! Pistons wygrywają na wyjeździe w Miami! 10-meczowa seria zwycięstw Heat przerwana!

Był moment w IV kwarcie, kiedy myślałem, że znów będzie lipa i w końcówce Tłoki dadzą sobie odebrać wygraną, ale przetrzymali to na szczęście, mimo że Smith znów sobie przyceglił 7/21FG (0/4 za 3pkt.). Stuckey i Singler z ławki super zagrali, no i Drumm - jak ja się cieszę, że mam go w roto:)

[Damiansport1]

Gratulacje dla Pistons. Good job. Nie dali się Heat i sędziom, którzy po raz kolejny robili co mogli. Naprawdę well done.

Ale tego Jenningsa to im nie zazdroszczę. Gracz o kurzym mózgu...

[Zaphod]

Czyżby przełom? Nareszcie świetna robota, zespół ładnie wspólnie pracował i nie odpuścił w kryzysowym momencie. Singler bohaterem, jego trójki uciszały widownię, Andre miażdżył na deskach, mimo skandalicznych decyzji sędziów dali radę. Jedna z większych niespodzianek sezonu, oby była zwiastunem czegoś lepszego w MoTown.

[BiałaCzekolada]

Ladies and gentlemen, please welcome one and only

 

ANDRE DRUMMMMMMMOND

 

let's get ready to rumble.

[Masud]

Bilans 10-10. Wielkie osiągnięcie to to nie jest, ale faktem jest, że to najlepszy start od sezonu 08/09. Coś się w zbankrutowanym Detroit rusza jednak. No i w końcu, po 7 latach jest zwycięstwo w Chicago. Jakoś wyjątkowo mnie bolały te porażki z Bulls przez ostatnie lata.

Dzisiaj rewanżyk z Heat. Będzie piąta wygrana z rzędu? Drumm - jedziesz ich!