Zaphod Opublikowano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Jak już go gdzieś wysyłać, to za gościa z pozycji 2-3, którym nie jest Sap. Kogoś z pewną trójką brakuje w Det, to będzie największy problem. Monroe faktycznie słabo broni, jest soft w walce o zbiórki, mało blokuje, brak mu agresji. Tzn. robi to o wiele słabiej niż mógłby robić przy swoich umiejętnościach. Mid-range też kiepski, słabe procenty, moze go usprawiedliwiać tylko to, że był główną opcją ofensywną i oddawał sporo niepotrzebnych rzutów na siłę z dalszej odległości. Nie można też miec go za jakąś ostatnią ciotę, bez przesady. Ale ja liczę na więcej. Zobaczymy jak Cheeks rozwiąże problem rotacji, może jakoś to poukłada. @ignazz Tak, definitywnie przez ostatnie 2 sezony był najlepszy w drużynie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 15 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 ciekawe czy Danny Green by pasował Pistons np. z pakietem Colo+Diaw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 15 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Panie, po co Spurs Monroe, skoro podpisali Splittera na kontrakcie prawie jak dla franhise playera. ;p - - - Updated - - - Chociaż nie powiem, dla Pistons taka paczka byłaby chyba strzałem w dziesiątkę. Diaw by tak fajnie backupował frontcourt, a Green ze swoją trójką wprowadzałby zupełnie nową jakość. De Colo przy Jenningsie w trybie cancera to bardzo dobry materiał na back up na PG. Ale to nie jest tak, że teraz w Spurs Green jest raczej nietykalny? Jeszcze z takim kontraktem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaphod Opublikowano 28 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 No dobra Panowie, karuzelę czas zacząć. Za 48 h. początek sezonu, podwójnie ciekawy, bo efektyRewolucji jako pierwszy sprawdzi nasz Młotek Liczę na W, nie może powtórzyć się koszmarny start sprzed roku. Boję się tego sezonu, bo rozczarowanie może być straszne. Jak dla mnie wszystko tkwi w rękach i głowach B. Jenningsa oraz Mo Cheeksa. jeśli oni wypalą, to będzie super. Jenningsa wszyscy jadą jako cancera, półidiotę nie mającego pojęcia o rozegraniu. Ja w nim widzę wielki potencjał, liczę na 8,5 APG. Największy problem dla mnie to trójki. Nie ma kogoś o pewnej ręce, KCP na razie kaleczył niemiłosiernie w preseason, Billups czy Stuckey to nie snajperzy, może ewentualnie Datome odpali. Miło byłoby też, żeby chłopaki pod koszem się nie pozabijali o zbiórki. Za pół roku zobaczymy się w playoffs! Jeśli nie, to Dumars leci z wielkim hukiem i ciągnie za sobą Mo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 No dobra Panowie, karuzelę czas zacząć. Za 48 h. początek sezonu, podwójnie ciekawy, bo efektyRewolucji jako pierwszy sprawdzi nasz Młotek Liczę na W, nie może powtórzyć się koszmarny start sprzed roku. Boję się tego sezonu, bo rozczarowanie może być straszne. Jak dla mnie wszystko tkwi w rękach i głowach B. Jenningsa oraz Mo Cheeksa. jeśli oni wypalą, to będzie super. Jenningsa wszyscy jadą jako cancera, półidiotę nie mającego pojęcia o rozegraniu. Ja w nim widzę wielki potencjał, liczę na 8,5 APG. Największy problem dla mnie to trójki. Nie ma kogoś o pewnej ręce, KCP na razie kaleczył niemiłosiernie w preseason, Billups czy Stuckey to nie snajperzy, może ewentualnie Datome odpali. Miło byłoby też, żeby chłopaki pod koszem się nie pozabijali o zbiórki. Za pół roku zobaczymy się w playoffs! Jeśli nie, to Dumars leci z wielkim hukiem i ciągnie za sobą Mo. Też mam nadzieję, że Jennings się ogarnie trochę, ale 8,5 as. to on w życiu nie wykręci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Dla mnie problem Pistons już zdążył się wykrystalizować. Josh Smith zakończył preseason buzzer beaterem za 3. Jak to nie doda mu pewności siebie, żeby palić ile chce i skąd chce to ja nie wiem co ;] Od tego sezonu będę intensywnie śledził Detroit. Chcę zobaczyć ile i jak można wygrywać mając pół spacingu, Josha Smitha w nowym środowisku, Drummonda który wyrasta na niemałego dzika i jak pogodzić z nim Monroe na boisku. Jak szybko połamie sie Billupsa i jaki wpływ na Brandona będzie miał siedząc na ławce ? W którym tygodniu ligi Will Bynum okaże się być najlepszym obwodowym Pistons ? Czy w jakimkolwiek spotkaniu Pistons padnie więcej niż 160 pkt ? Jak nudne będą te mecze ? Jak obrady sejmu czy flaki z olejem ? Kogo Pistons pociągną do brudnego G6 w rundzie I ? Czy Łysy może w contenderze pełnić rolę A. Walkera z Miami 2006 ? (tego to się akurat nie dowiemy) and more... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ja może niesłusznie ale dalej będę uważał, że trade Monroe to zły pomysł. Przede wszystkim nie ma w lidze SG, który mógłby przyjść za niego (wyjątkiem może Gordon ale to naciągane). Także przy obecnej biedzie na pozycji rzucającego i biorąc pod uwagę, że Jennings raczej będzie #1 PG to nie widzę sensu wymiany Monroe, kiedy Pistons mogą mieć fajną rotację podkoszową. Spaceing swoją drogą ale jak trener da radę jakoś rozłożyć minuty Smitha-Drummonda i Monroe to nie wiem czemu ma to być zły pomysł i z góry skazany na niepowodzenie. @Ely3: Może Monroe nie wygląda na kozaka w statystykach ale bierz poprawkę na to w jak fatalnym grał zespole, tragicznie prowadzonym i z najgorszym duetem obwodowym w lidze. Wiem, że to nie tłumaczy go ze skuteczności czy mocno kiepskiej obrony ale mając obok siebie Smitha i Drummonda nie powinien być czarną dziurą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Też mam nadzieję, że Jennings się ogarnie trochę, ale 8,5 as. to on w życiu nie wykręci.Jenningsa najlepiej podsumował Sanders http://bleacherreport.com/articles/1793799-larry-sanders-fires-diss-at-brandon-jennings-about-being-a-ball-hog Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 @wowo Ale tu chodzi o to że masz Drummonda i Monroe którzy w tej chwili grają mniej więcej w tej samej przestrzeni. Bo ani jeden ani drugi sie od kosza nie odsunie. Monroe żąda maxa na którego nei zasługuje a Drummond na pewno dostanie maxa bo już teraz wygląda jakby grał w lidze kurdupli. I pytanie brzmi czy będziesz płacić ponad 30 baniek co roku na dwóch centrów z których tylko jeden potrafi bronić. Mając już gruby kontrakt Smitha Pytanie czy taki Monroe jest wart maxa - moim zdaniem na podstawie tego co widzę nie jest ( De Marcus też nie a dostał) Pytanie co może dać Boston za Monroe? Albo co może dać Dallas? Albo Hawks Poza tym wiadomo że mogą poczekać do połowy sezonu i zobaczyć jak im się to układa i z kim warto pohandlować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaphod Opublikowano 31 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Zaczęło się Dosyć pewne zwycięstwo, z wieloma plusami co bardzo cieszy. - Współpraca trójki podkoszowców dobra, momentami bardzo dobra. Podzielili jakoś zadania, nie dublowali pozycji, rządzili w paincie. - Billups wyglądał świetnie! Spokój, opanowanie, charakter. Rozwiązuje problemy niczym Mr. Wolf. - Will Bynum potrafi rozegrać - Smith odpalił tylko kilka durnych rzutów - dało się to oglądać, Tłoki nie będą już jedną z najgorszych ofensywnie ekip, fuck yeah! Parę minusów: - chora 8-osobowa rotacja Cheeksa - mimo wszystko mało agresji pod deską, mało bloków - obrona dalej niż 4 metry od kosza nie istnieje, hehe - problem z faulami Drummonda Jak na pierwszy mecz wcale nieźle,jestem zadowolony. Ciekawe co doda od siebie Jennings, oby też się ładnie wpasował. No i pora coś pobronić na obwodzie, bo tacy Spurs czy Warriors będą nas niszczyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 31 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Współpraca Smith-Monroe-Drummond pod koszem to coś pięknego dla oka. Piłka chodzi, aż miło. B-b-b-b-b-b-BILLUPS wróciło do MoTown, miło było posłuchać. Will Bynum dużo szalonych decyzji, ale ogólnie gość ma łeb na karku i cały czas wjeżdża pod kosz. Jeśli Cheeks jest ogarnięty, to nie będzie się pchał w Stuckeya na siłę jak wróci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Oj będę oglądał Detroit w tym sezonie, będę. Detroit i Minny. Dwa zupełnie inne zespoły, a jakże przyjemne dla oka. Skończyłem oglądać mecz z Wizards i jestem jeszcze przed seansem z Memphis ale pierwszy wniosek jaki mi się nasunął - zawsze kiedy Josh wjeżdża pod kosz dzieje sie coś dobrego. A to punkty, a to faul, a to odrzuca do Billupsa na czystą trójkę. Wisienką na torcie są podania do wieżowców. Piła chodzi, więcej asyst frontcourtu niż backcourtu, jeżeli tak to ma wyglądać i będą konsekwentni to spokojnie mogą ten sezon dograć z Monroe i zobaczyć jak to będzie wyglądało w PO. Po 20 minutach meczu Wizards mieli rzucone 2 punkty z trumny, Detroit aż 24. Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie jakby mieli grać przeciwko Pacers. Granie całą trójką równocześnie byłoby samobójstwem, a przecież Drummond i Josh nadają się w c*** do tego, żeby samodzielnie bronić pomalowanego i kryć 1on1 Davida i Roya. Jak się tak chwilę zastanowię, to cięzko mi znaleźć lepszego obrońcę na Westa niż Josh. Tylko że w przypadku Pistons wytrejdowanie go za jakiś mid level shiet, picki i weteranów nie ma absolutnie żadnego sensu. I tak to widzę, powinni go wymienić jedynie za kogoś, kto z miejsca wynosi ich poziom wyżej. Jeśli nie to spróbować sił w PO a potem poszukać możliwości zrobienia sprytnego s'n't. Josh, o dziwo, oddał bardzo niewiele głupich rzutów. Na nasze nieszczęście, te głupie które rzucił, w większości trafił. Billups profesorem. Bynum kotem, ale miał przekurwione życie, ciągle spychany do linii ewidentnie miał problemy z utrzymaniem piłki. Nie rozumiem Zaphod na jaką poprawę defensywy na obwodzie liczysz. Billups już lepiej bronił nie bedzie, Bynum ma 1.60m, Jennings obrońcą też nie jest i tylko KCP rokuje dobrze. A GSW czy Spurs bym się nie martwił aż do samych finałów ;] Aha. Bynum już jest najlepszym obwodowym Pistons. Not even close. p.s. Właśnie. Bill S. ma jednak mnóstwo racji, kiedy mówi o zawodnikach mających jedną wadę przy bogatej i szerokiej palecie zalet, a którzy oceniani są głównie przez pryzmat tej jednej wady - Smoove, Westbrick. Przecież gdyby nie wiara we własny rzut Josha mówiłoby się o nim jako jednym z grajków o najwyższym bball IQ, nie jest tak ? W help D tytan, w c*** widzi, wie kiedy podać i w zasadzie wszystko się zgadza - oprócz tych rzutów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaphod Opublikowano 2 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Nie rozumiem Zaphod na jaką poprawę defensywy na obwodzie liczysz. Na jakąkolwiek. Jennings obrońcą nie jest, ale może lepiej będzie wyglądał od Bynuma. Odpuszczanie obwodu to tez jakaś taktyka, z tym, że w wielu meczach samobójcza. Pojedynek z MEM przegrany frajersko. Trzeba było zamknąć to spotkanie, były ku temu szanse i niestety nikt nie potrafił, nawet Chauncey... Big Three pracuje ładnie, znów wygrana deska i paint, tym razem jednak Smith się rozszalał i selekcja rzutowa kulała - 11 prób za 3, dżizas... Stuckey wrócił do rotacji, bardzo skutecznie, ale dalej gramy tyko 9, tak nie może być na tym etapie sezonu. Podobno Jennings jutro wraca na łatwy (?) mecz z BOS, niech się solidnie przywita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lk#1 Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Widać duży postęp. KCP wygląda dobrze. Jak odzyska skuteczność w ofensywie (a liczba trójek, które rzucał w NCAA o czymś świadczy) to będzie idealnie pasował do tej drużyny. Nie zgodzę się z zachwytami Findka nad Bynumem. Niby fajnie wygląda, ale jest fatalnym obrońcą - w każdym meczu przynajmniej 1-2 faule przy dotknięciu kogoś daleko od kosza, do tego ma tendencję do przechodzenia pod zasłonami i Conley czy inny rozgrywający zostaje z czystą trójką. Dodatkowo jest strasznie jednowymiarowy w ataku przez co po pewnym czasie ofensywa staje w miejscu i ma tendencję do głupich strat. Zawsze wydawało mi się, że jest idealny na 15 minut z ławki w contenderze żeby podkręcić tempo i potwierdza mnie w tym przekonaniu - gracz w stylu Nate'a Robinsona. Jennings jest jaki jest, ale wydaje mi się, że w tej drużynie ma szansę na poprawę - ma komu podać pod kosz, plus umiejętność rzutu trójki po koźle bardzo przyda się tej drużynie. Kluczowe jest kto wypadnie z rotacji po jego powrocie. Wydaje się, że powinien to być Bynum lub Stuckey - mam nadzieję, że nie będzie to KCP. Jerebko nie powinien wchodzić na boisko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Nie wiem co Pistons ciągle próbują ugrać na minutach Jerebko. Moment, kiedy był perspektywicznym młodzieniaszkiem, któremu można było wiele wybaczyć już dawno minął. Na Daye'u się szybko poznali, a Jonasa rzeźbią do upadłego. Will Bynum jest undersized przez co ma start pod górkę, ale zdecydowanie daje radę i nie jest żadną dziurą. Powiedziałbym nawet, że jest niezłym agresywnym obrońcą na piłce, tylko problemem jest kwestia minut. Nie wszyscy są dobrzy/nieźli przez 35-40 minut na placu. Podobna rzecz ma się w ataku - Bynum ma dar do wbijania się pod kosz i jest najlepszy w graniu pick and rolli - po prostu czyste playmaking skills ma najwyższe (między innymi dlatego Drummond tak odżywa z nim na parkiecie), tyle że jego rola to prowadzenie gry 2nd unitu i ewentualne rozszerzone minuty kiedy jest on fire. Wróci Jennings (notabene podobny typ defensora - niech was nie zmyli miotełkowa budowa ciała) to Bynum powędruje na ławkę na 20-25 minut dobrej zmiany. BJ, Bynum, Billups, Stuckey, KCP a do rozdania tylko 96 minut, "na szczęście" Billups i Stuckey nie grają 82 meczów w sezonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Bynum w żadnym razie nie jest marnym obrońcą. Tutaj padnie słynne JAK NA JEGO WARUNKI jest całkiem niezły, agresywny, szybki, umie dać po łapach - dobrze fauluje. Na jego korzyść przemawia jeszcze fakt, że mając wielkich ale mobilnych wysokich Detroit mogą i powinni grać szybko, a do takiej gry Will nadaje się pięknie. MoTown to BlackTown i powinno być przeciwwagą dla Jazz. NIE dla Jerebki, który daje wielkie nic i NIE dla Singlera, który jest tak brzydki, że nawet krótkie, dobre momenty w jego wykonaniu nie są w stanie wynagrodzić bólu jaki zadaje mi patrzenie na jego facjatę. W dodatku jest prawie ryży ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Jak na razie Pistons i Brooklyn to jedyne zespoły (prócz Miami z wiadomych względów), na które chce mi się patrzeć. Coś mi sie jednak nie widzi Cheeks jako HC bo ze Smithem i Drummondem to oni nie powinni dawać ludziom 80 punktów rzucić a na razie jakos to kuleje. Monroe chyba będzie jednym z lepszych ofensywnie centrów w lidze w tym sezonie, ale strasznie daje się kochać po drugiej stronie. Btw Josh Smith podobno ćwiczył z Sheedem rzut, w preseason miał ponad 40%, wczoraj niestety słabo, ale ogólnie wydaje mi się, że rzeczywiście mógł poprawić mechanikę. Jak będzie w stanie dawać zza łuku te 35-36%, zakładając że nadal ma ochotę być gtg i rzucać off the dribble, to i tak będzie nieźle. Kentejvius tez wygląda spoko a billups prawie jak w 2004 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 bo Drummond jest w gruncie rzeczy surowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 To fakt, oby tylko nie został ciągle surowy jak McGee i DeAndre. to dotyczy też Pana, Panie Sanders. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 3 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2013 O Drummonda się nie boję. W przeciwieństwie do tamtych ma nie tylko warunki ale i głowę, dobrze się ustawia, zastawia i wykorzystuje masę. Niech wyda 50k i spędzi pare tygodni z Hakeemem, będzie full package. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się