Skocz do zawartości

Utah Jazz 2013/14


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywistym błędem było to, że jeśli nie zamierzał handlować Alem i Sapem to powinien im ograniczyć minuty i inwestować w Favorsa i Kantera rok wcześniej. A jesli juz mieli grac to mógł za nich wyciągnąć chociaż paczkę gruszek. Rush to co najwyżej jedna mała gruszeczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym błędem było to, że jeśli nie zamierzał handlować Alem i Sapem to powinien im ograniczyć minuty i inwestować w Favorsa i Kantera rok wcześniej. A jesli juz mieli grac to mógł za nich wyciągnąć chociaż paczkę gruszek. Rush to co najwyżej jedna mała gruszeczka.

A to Lindsey jest też trenerem?

Żeby wyciągnąć te twoją paczkę gruszek, to musi się trochę więcej elementów się złożyć niż sama chęć pożegnania się z poszczególnymi zawodnikami. Zresztą są to tylko i wyłącznie nic nie warte dywagacje. Z tym co mamy teraz, nie sądze, by Dennis mógł to lepiej ugrać w poprzednim sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trener dalej jest ten sam więc to "mediocrity" to i tak jest szczyt marzeń, A co do Lindseya to trzeba pamiętać że on jest Gmem od września jakoś, nawet całego lata nie miał zeszłego żeby coś zrobić.Nie zgodze się tez z tym co @rw napisał, bo te wyniki to nie jest wina Ala i Sapa, jak masz marnego trenera i tylko 2 gości którzy coś tam grają to takie sa rezultaty, trzeba pamiętać że Jazz w zeszłym sezonie byli najgorzej broniąca obwód drużyną w lidze a to nie wina 2 wyżej wymienianych, w lockoutowym roku kiedy był jedno wymiarowy atak bo wszystko szło pod kosz do Ala były play off w to lato sprowadzeni zostali goście od 3 ale co z tego że rzucać potrafili skoro rywale na nich trafiali jeszcze więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie on jest zupełnie odcięty od trenera i nigdy z nim pewnie nie gadał, a trener nie ma pojęcia jakie GM ma plany i co ostanie do składu na następny sezon. :) Jak pokazuje ostatni trade właśnie Jazz nie tak trudno jest opchnąć zawodnika którego kontrakt wydaje się netradowalny. Na Big Ala znalazłby się frajer dający trade exeption i pick chociaż. Sapa, za te pieniądze które dostał i przy kontuzji Marvina mogli nawet podpisać, a na pewno też coś dostać jak by poszukali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- - - Updated - - -

 

Z tego co ja widzialem Jazz to gosci pod kosz mieli spoko tylko obwod byl do d....

Jak co roku, od lat, z krótkimi przerwami czy wyjątkami (KK, Wes może Brewer):fatigue:

 

- - - Updated - - -

 

- - - Updated - - -

 

Z tego co ja widzialem Jazz to gosci pod kosz mieli spoko tylko obwod byl do d....

Jak co roku, od lat, z krótkimi przerwami czy wyjątkami (KK, Wes może Brewer):fatigue:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i podpisali gwiazdę ligi letniej Clarka który świetnie grał zarówno w Orlando jako członek Miami i w Las Vegas w barwach Golden. wydaje że McNeal leci w tej sytuacji no i pytanie czy oni chcą go mieć jako 1 czy niska dwójkę ( taka tańsza wersja Foye)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i podpisali gwiazdę ligi letniej Clarka który świetnie grał zarówno w Orlando jako członek Miami i w Las Vegas w barwach Golden. wydaje że McNeal leci w tej sytuacji no i pytanie czy oni chcą go mieć jako 1 czy niska dwójkę ( taka tańsza wersja Foye)

niska dwójka z ławki raczej bo na uniwerku - spędził pełne 4 lata - 42,5% za 3 podczas gdy w ostatnim roku wykręcił 68,8% TS% - był raczej shooterem...

 

nie wiem czy to nie pierwszy steal undrafted i to by Jazz...

 

ryzyko zerowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu w ten sposób Jazz wybrało Wesa Matthewsa - ale on miał opcje zawodnika na drugi rok i wtedy Blazers dali mu MLE którego Jazz postanowiło nie wyrównać bo rok wcześniej wyrównali CJ Milesa i by przekroczyli próg od luksusu czego nie chcieli ( ech ten CJ to był koszmar bo z powodu jego kontraktu potem oddali za free Brewera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

niska dwójka z ławki raczej bo na uniwerku - spędził pełne 4 lata - 42,5% za 3 podczas gdy w ostatnim roku wykręcił 68,8% TS% - był raczej shooterem...

 

nie wiem czy to nie pierwszy steal undrafted i to by Jazz...

 

ryzyko zerowe

do tego defensive player of the year... watch out for this boy, seriously.

 

obecnie Lindsey pracuje nad przedluzeniem umow z Haywardem i Favorsem. ciekawe na ile sie ostatecznie zdecyduja. dla jednego wyznacznikiem moze byc George, dla drugiego Pekovic (?). mam nadzieje, ze dennis podtrzyma bardzo dobra passé tego offseason i dojda do porozumienia juz teraz. jakie to beda pieniadze - nie mam pojecia.

 

ciekawostka: kanter i favors spedzili troche czasu w tym offseason z mailmanem i turkowi udalo sie nawet ...zlowic swoja pierwsza rybke http://www.ksl.com/index.php?sid=26384018&nid=304&title=enes-kanters-week-down-south cieszy fakt, ze enes nie przyzwyczajony do wedkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W ramach hasła rzuconego przez Borysa postanowiłem zrobić analizę składu Utah Jazz ( pewnie trochę mankamentów w tym się znajdzie więc spoko można krytykowac do woli)

 

UTAH JAZZ SKŁAD 2013-14

 

Skład

Pg- Burke – Lucas III

Sg – Hayward , Burks, Clark

Sf – Rush , Marvin, Jefferson

Pf – Kanter, Evans

c- Favors, Biedrins, Gobert

 

Zanim zacznę omawiać poszczególne pozycje to chciałbym najpierw powiedzieć kilka słów na temat rewolucji która tego lata miała miejsce w Słonym Jeziorze. Z 10 najczęściej używanych zawodników zostało tylko 4 z czego Marvin jest kontuzjowany i wróci dopiero w połowie sezonu . Ba nawet 11 zawodnik w kolejności też już nie jest zawodnikiem Jazz. Z zeszłorocznej s 5 został tylko kontuzjowany Marvin.

Z 7 graczy o dodatnim O-ASPM ( który jest dokładniejszy niż RAPM moim zdaniem i kilku blogerów więc będę go tu używał zamiast wszechobecnego RAPM) został tylko Gordon Hayward

Pozytywnym aspektem jest co innego:

Średni Def RTG Jazz za zeszły rok był 104,3 – mniej niż tą średnią miało 7 zawodników z czego odeszło tylko dwóch Caroll i Tinsley ( który i tak już nie powinien grać)

Wg 82 games zostali wszyscy gracze o pozytywnym wpływie na drużynę ( z wyjątkiem Carolla i Millsapa)

 

Nie da się ukryć że Utah Jazz przechodzi rewolucję – szukałem długo ale nie znalazłem sytuacji w której sezon 13/14 wśród aktywnych graczy nie będzie ani jednego członka s 5 z poprzedniego sezonu

Problemem jest nawet ustalenie jak będzie wyglądać s5

Ale po kolei”

Burke :

Nie jestem wielkim ekspertem od NCAA oglądałem kilka meczy Michigan podczas MM + pomocny draft express i wydaje się że siła Treya jest

+ łatwość zdobywania punktów , niezły za 3 jeszcze lepszy z mid rangu , potrafi atakować pomalowane, nie ma ulubionego ataku potrafi skręcać zarówno w lewo jak i w prawo

+ świetna współpraca z wysokimi, moim zdaniem Burke jest bardzo dobrym kreatorem pick and rolla

+ bardzo dobrze kozłuje – moim zdaniem był najlepszym rozgrywającym NCAA pod tym względem ( ale mało co widziałem Smarta więc mogę się mylić)

+ zalicza dużo przechwytów i bloków, ma niezły wingspan 6’ 5’’

Podstawowym minusem jest jego wzrost- widziałem w lidze letniej że kiedy grał z wyższymi obrońcami to miał problem z kończeniem wjazdów pod kosz. Na dodatek daje się przepychać i ogólnie jego obrona zarówno w NCAA czy lidze letniej nie powalała. Dużo zalicza przechwytów ibloków ale ogólnie nie powala w tym aspekcie

 

Jego zmiennikiem jest Lucas III – co praktycznie oznacza że Utah musi się modlić o zdrowie Treya no i o to aby zagrał o niebo lepiej niż latem bo Lucas III nie nadaje się na s 5 – słaby strzelec , słaby obrońca – to już chyba wolałbym Clarka który miał niesamowitą Ligę Letnią

 

SG:

Moim zdaniem podstawowym sg powinien być Gordon Hayward ( O-ASPM 1,68, D-ASPM 1,28 wg 82games own prod 17,3 opp prod 12 + 5,3 prod a on/Off net jest + 5,3)

+ świetny obrońca 1 na 1 w izo zatrzymuje rywali na 29% za 2 i ogólnie 0,67 ppp, wg 82 games równo połowę minut na dwójce ( i wtedy Jazz było + 113) i połowę na 3 ( i wtedy Jazz było – 10).

+ Na dwójce jego Def Rtg był o 7 pkt niższy niż na sf pozycji

+ Dobry strzelec np z mid rangu 38% za 3 ma 41,6 ( ponad 3,5 razy częściej rzuca na wprost kosza niż z rogów i z każdej sfery rzuca z podobną skutecznością i z roku na rok dokłada jedną trójkę więcej), z każdym rokiem coraz więcej zdobywa pkt z linii, Ciekawa sprawa jako starter ma efG 53,8 % a jako rezerwoy ma 47,8 %

+ w zeszłym roku większość statystyk miał lepsze jako starter niż jako rezerwowy i lepsze jako sg niż sf ale trener tylko z sobie znanych powodów preferował Foye ponad Haywardem

+ dobry kreator w pick and rollu

- słabo zbiera jak na swój wzrost

- często źle rotuje przez co popełnia błędy w obronie z pomocy - trudno powiedzieć na ile jest to jego własne własna inicjatywa a na ile jest to fatalna gra w obronie podstawowych graczy poprzednich Jazz

Główny zmiennik Burks Alec ( O-ASPM -1,33 D-ASPM 1,68 , own prod 11,6 opp prod 15,2 Net -3,6, on/off +6)

Ogólnie ciężko mi oceniać Aleca bo moim zdaniem nie jest złym obrońcą zwłaszcza jeśli broni rozgrywających ( eFg rywali jest wtedy na poziomie 43,4% a rzucających obrońców zatrzymuje na 50,5%) ale ani nie jest dobrym kreatorem ani nie jest dobrym strzelcem efG własne na poziomie 46%, ma słaby rzut z wyskoku , ogólnie odsunięty od kosza jest mało efektywny)

 

SF

Brandon Rush: O-ASPM 0,60 D-ASPM 0,96, own 15,8 opp 13,1 On/off +2,5

efG miał 60,7% w 2012 ciężko powiedzieć jak będzie wyglądał po cięzkim ACL ale to co robił w 2012 budzi szacunek 46,7 % z mid rangu 45% za 3, praktycznie brak słabych punktów w ofensywie, nieźle zbiera zwłaszcza na własnej tablicy gdzie zalicza 15%

Gracz zagadka – jego obrona raczej też nie powala choć widziałem czasem mecze gdzie grał bardzo dobrze

Zmiennikiem pewnie będzie Richard Jefferson O-ASPM – 1,78 D-ASPM 0,29 own 10.9 opp 12,1 On/off +0,2

Właściwie to nie wiem czy w tej chwili da się cokolwiek pozytywnego napisać o grze Jeffersona. Słabo broni , coraz gorzej gra w ofensywie – nie przewiduje aby miało się to zmienić w tym sezonie

 

Marvin – mam przeczucie że bardzo często po powrocie będziemy go widzieli z ławki grającego jako PF

Marvin wciąż jest niezłym obrońcą wg synery izo zatrzymuje na 0,73 PPP a w post up na 0,66 PPP

Marvin zaliczył koszmarny sezon w ofensywie ale po prawdzie nie mógł grać swojej gry – gracz który jest efektywny po ścięciach i w post-up został przez Corbina zamieniony w kogoś kto ma stać i czekać na podanie , zero mobilności - bez Big Ala sterczącego na lewym łokciu a Sapa na prawym powinien być znacznie bardziej efektywnym graczem

Dla formalności O-ASPM -0,75 D-ASPM 0,79, on11,3 opp 14,7 on/off – 4,6

Powtarzam – moim zdaniem nowe Jazz powinno znacznie bardziej mu odpowiadać bo znacznie częściej będzie grał w post i wzdłuż linii końcowej a mniej na obwodzie ( o ile jego mid range może być lepszy o tyle za 3 to on wybitnym strzelcem nie jest)

 

PF/C

Favors O-ASPM -0,92 D-ASPM – 1,85 on 18,5 opp 16,9 on/off 0

+ Favors ma niesamowity potencjał w obronie. Facet ma gabaryty Dwighta Howarda . Świetny rim protector – moim zdaniem w parze z Kanterem będzie grał jako center blisko kosza. Jego statystyki obronne są zaśmiecione częstą grą z Big Alem gdzie mądry Corbin kazał Favorsowi biegać po obwodzie a to Al. Miał bronić pomalowanego co jak wiadomo jest samobójcze. Favors z Kanterem miał Def Rtg 98 a z Big Alem 108 ( a z jednym i drugim spędził podobną ilość minut razem)

+ bardzo często jest faulowany ( FT/FGA wynosi 20% a skuteczność ma na poziomie 69% i poprawia z roku na rok)

+ świetnie zbiera 17,7 % TRB i to na obu tablicach na off zbiera 11%

+ świetnie blokuje 4,6% TBL a dużą część czasu biegał po obwodzie gdzie nie był tak efektywny

+ dobry roller ale też rzadko wykorzystywany

- brak dobrego rzutu z dystansu ogólnie jego ofensywa pozostawia wiele do życzenia

- dużo fauluje wręcz powiedziałbym że za dużo, zdarza mu się czasem łapać głupie błędy jak ofensywne faule

Enes Kanter – nominalny center choć moim zdaniem z Favorsem będzie grał jako PF

O-ASPM – 0,7 D-ASPM 0,7. Own 18.6 opp 12,5 On/off +7,1

+ fantastyczny zbierający off RB ma na poziomie 14,4% TRB % ma 16,5. W parze z Favorsem powinni być niewiarygodnie groźni na atakowanej tablicy.

+ Kanter jest strasznie niedocenianym obrońcą ale bardzo sprawnie przesuwa się na stopach, świetnie broni pick and rolle, bardzo dobrze 1 na 1, rewelacyjnie wręcz na obwodzie. Ogólnie wciąż popełnia błędy ale jego potencjał jest duży

+ ma dobry rzut 16-24 ft ma 47% a FT na poziomie 80%

- słabo blokuje

- ciężko powiedzieć jak zareaguje na zwiększone minuty bo będzie rzucony na głęboką wodę

- słabo sobie radzi z podwajaniem, za mało asyst zalicza

Gobert

Z tego co pokazał w lidze letniej to dobrze broni, świetnie blokuje dobrze przesuwa się na nogach, świetnie biega ale ofensywnie to nie jest jeszcze gracz na poziom NBA – przeiwduje niewiele minut dla niego

Biedrins – dla mnie nie ukrywam gracz zagadka – teoretycznie ma niezły potencjał ale on już chyba zapomniał na czym polega gra w kosza widać że duże pieniądze sprawiły że odechciało mu się wylewać pot na treningach

 

Ogólnie :

S5 = Burke-Hayward-Rush-Kanter-Favors

Szósty gracz : Marvin a do wyleczenie kontuzji pewnie Burks

Możliwe że Jazz zatrudnią McGuire’a który jest całkiem niezłym obrońcą i będzie pełnił rolę takie Carolla z ostatnich dwóch sezonów

Jazz powinni zacząć lepiej bronić bo pozbyli się wszystkich swoich najgorszych obrońców, kluczowym będzie współpraca na linii Burke – wysocy. Jeśli to będzie wyglądało jak w Michigan to możemy być świadkiem świetnych sezonów w wykonaniu pary Favors-Kanter.

Podstawowy mankament to ławka która jest chyba najgorsza w całej lidze oraz brak zgrania . Ten sezon dla fanów Utah będzie ciężki – praktycznie niemożliwe aby Utah była wyżej niż 24-25 miejsce w lidze. Z drugiej strony indywidualnie to może być naprawdę niezły rok – Burke może zaliczyć ROY-a a ktoś z pary Kanter-Favors zaliczyć MIPa

Krótko mówiąc sezon po którym spodziewam się jednocześnie wiele i niewiele taki to urok młodości

 

Update : Dużym problemem dla Utah będzie gra w zaciętych końcówkach bo w zeszłym roku główne opcje to był: Mo - Big Al- Sap i choć Gordon ma papiery ( w clutch rzuca 44% za 3 ) to jednak dotychczas nie był pierwszą opcją. Bardzo ciekawą opcją jest też Favors ( bo on za zeszły rok jest 5 blokującym w clutch i na dodatek nie drży mu ręka przy wolnych bo FT ma 75% co sprawia że nie jest takim ryzykiem jak wyprzedzający go Sanders czy Hibbert)

Niemniej ja w tej chwili nie widzę nikogo kto byłby pewną opcją do ostatniego rzutu

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Favors ( bo on za zeszły rok jest 5 blokującym w clutch i na dodatek nie drży mu ręka przy wolnych bo FT ma 75% co sprawia że nie jest takim ryzykiem jak wyprzedzający go Sanders czy Hibbert)

Niemniej ja w tej chwili nie widzę nikogo kto byłby pewną opcją do ostatniego rzutu

Jakiej wielkości jest to próbka??

 

Gośc przez całą karierę nie miał sezonu z > 70% z FT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że wartości są z 82games. Próbka? 3 celne na 4 próby. Respekt!

Lorak:

 

http://godismyjudgeok.com/DStats/aspm-and-vorp/

 

Tu masz jak to się liczy

 

A tu masz jak to zostało porównane ze wszystkimi innymi

 

http://sportskeptic.wordpress.com/tag/aspm/

 

A Karpik napisałem przecież że próbka jest mała bo kto inny był główną opcją do gry w końcówkach ( poza tym Favors poprawia sie z linii z roku na rok ) więc nie bardzo wiem co ma wnieść Twoja uwaga. Poza tym dane z 82 games weryfikowałem z danymi nba.com /Stats i fakt jest to rzeczywiście 4 FT - to samo może dotyczyć całości choćby Kantera który zaliczy skok dwukrotny w ilości minut i możemy się zastanawiać czy nadal będzie efektywnym strzelcem

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa analiza ale oczywiście jak na fana ekipy Jazz zbyt różowa.

 

W czym się zgadzam.

 

Zarówno kwestia powierzenia ekipy Burke'owi jak i oparcie gry na jedynym słusznym zestawie podkoszowym Fav+Kanter to są pozytywne fakty. Ale w obu przypadkach widzę ciemne chmury.

 

1) Burke.

 

Rozumiem, fanów Jazz, że marzy wam się nowy Lilard i oby tak było - ale wspomniany wzrost i brak większej ilości strzelców dystansowych będzie bardzo utrudniał mu grę. Obecność w ekipie tylko jednego zdrowego (Gordon) solidnego trójkowicza ( i to nieszczęśliwie lubiącego rzut na przeciw) sprawia, ze Trey będzie nie mógł wykorzystać swojej szybkości w stylu Parkera z ratującym sytuację oddaniem do rogu (nietypowe strong corner).

Nie wiem czy Jefferson, który pełnił tę rolę nie zostanie wskrzeszony bo właśnie o takiego gracza mi chodzi. Najgorsze jest to, że brak w tej ekipie dobrego rezerwowego PG, który w razie problemu lub co gorsza kontuzji przejmie grę.

Sytuację gry za 3 może poprawić Rush ale na razie nie wiadomo ile z niego zostało po zeszłym sezonie gdzie koszmarnie rozwalił sobie kolano w spotkaniu z Zachem i nie grał cały rok. Przy 6'5 to jest raczej SG

Dla Burke'a to bardzo bardzo trudny sezon. 82 mecze i to bez weterana który przeprowadziłby go za rączkę suchą nogą przez sezon.

Wracając do Lilarda zobaczcie, ze PTB na siłę starało ściągnąć mu do pomocy w trakcie sezonu PG i zrobili to Oklahomą i Maynorem. To, ze wkomponowano go jako SG częściowo to inna sprawa ale gość przejmował przy presji piłkę. Takiego luksusu na razie nie ma Trey. I to mnie martwi. Zero wsparcia weterana i zero miejsca na margines błędu. IMO to za dużo.

 

2) Podkoszowi.

 

Para S5 OK. dają zbiórki, bloki, zapewne o niebo lepszą obronę niż zeszłoroczna i przede wszystkim wysokie FG% i przyzwoite FT%. Ich jedynym problemem i zadaniem na ten sezon to stabilizacja formy "all night long night by night" bo już nie ma starszych kolegów za którymi plecami można się ukryć. Ryzyko szczególnie u Kantera jest spore a marginesu błędu poprzez brak znaczącego 3 wysokiego nie ma wcale. I tu widzę problem bo nie ma ani wysokiego weterana jakim był np. Willis.

Światełko w tunelu? Biedris - choć w składzie nie wiem ile wniesie i podobnie jak z Jeffersonem nie umiem powiedzieć czy będzie wykorzystany? Kolejny raz Jazz budując księgowo zespół i biorąc w zamian szrot stoją przed faktem na siłę wykorzystania ich a kontuzja Marvina który wziąłby minuty na PF jest bardzo wyniszczająca. Brak odpowiedniej rotacji będzie dodatkowo gdy któryś z wysokich wpadnie w problemy z faulami. Wtedy leżysz i kwiczysz a tak pewnie polować na Kantera będą ekipy z penetrującym SF.

Dodatkowo słabość niskich sprawia, ze bardzo łatwo przeciwnicy przełamią pierwszą linię obrony a udzielając pomocy o faul łatwo.

Z drugiej strony jednak przeciwnicy spotkają się ze ścianą trudną do sforsowania.

 

3) Gordon

 

Nie jest tajemnicą, że nie jestem fanem DźiEjdża ale nie przeszkadza mi to zauważyć dobrych stron. To od jego współpracy z Burkiem będzie bardzo dużo zależało. Wymagać to będzie jednak zmiany ustawienia na boisku i rezygnacja z ulubionej klepki na wprost kosza bo jest tam za dużo linii przecięć podania. Martwi mnie natomiast sparowanie ich w obronie bo w połączeniu ze słabością pozycji SF myślę, ze przełamać pierwszą linię obrony będzie najłatwiej w lidze.

 

4) SF - IMO taka pozycja na dziś w Jazz po prostu nie istnieje.

 

5) pytania - brakuje mi w opisie właśnie faktu jak i czy w ogóle zostaną wykorzystani Jefferson i Biedrins i jak po kontuzji czuje się Rush.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak:

 

http://godismyjudgeok.com/DStats/aspm-and-vorp/

 

Tu masz jak to się liczy

 

A tu masz jak to zostało porównane ze wszystkimi innymi

 

http://sportskeptic.wordpress.com/tag/aspm/

nie o to pytałem ;] tam są testy po prostu dla ASPM, a nie dla OASPM czy DASPM. wbrew pozorom to nie to samo, bo ASPM, podobnie jak np. WP, używa statsów drużynowych aby polepszyć swoje wyniki ogólne (OASPM+DASPM), ale nie oznacza to, że właściwie przyznaje kredyt za obronę lub atak. szczególnie kwestia defensywy, jak w każdej metryce opartej na boxie, jest dyskusyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Karpik napisałem przecież że próbka jest mała bo kto inny był główną opcją do gry w końcówkach ( poza tym Favors poprawia sie z linii z roku na rok ) więc nie bardzo wiem co ma wnieść Twoja uwaga.

Może to ma wnieść, że nie widzę za bardzo podstaw, żeby na tej podstawie uważać Favorsa za tego, "któremu ręka nie drży" i stawiać go ponad takim Hibbertem, który w całych PO miał 80%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignaś, skarbie Ty mój.

 

Twoja odpowiedź na analizę jest całkiem słuszna i zgadzam się z nią w 100% ale brakuje mi jednego, podsumowującego ją zdania, mniej więcej w tym stylu - "To dobrze, że sytuacja nie jest taka różowa". Dzięki temu, że nie jest różowa, jest BARDZO RÓŻOWA !

 

Wiem, że wiesz wszystko to, o czym napiszę. Przeszkadza mi jedynie wymowa i ton Twojego posta, które mówią "Take it easy"...

 

Przecież oni nie powinni wygrywać ! Ponieważ połowę spotkań grają u siebie (gdzie nawet bobcats wygrywaliby częściej niż by wypadało) nie będzie gigantycznym zaskoczeniem, jeżeli uzbierają 25-30 winów. Wszystko ponad 30 ? Gigantyczny sukces, który przełoży się na ich grę w kolejnych sezonach. A tak czy srak, przy takim składzie wysoki pick jest nieunikniony. Czego potrzebuje Favors ? Bezkarnego sezonu, gdzie będzie mógł spokojnie popracować nad obroną,a przede wszystkim nadmiarem fauli i pokombinować wreszcie z gra na poście. Czego potrzebuje Kanter ? Minut. Burke ? Sezonu, w którym będzie mógł się "oklepać". Hayward ? Bezkarnego sezonu, gdzie będzie mógł rozwijać słabsze elementy gry, jak np. rzucanie trójek z innych miejsc niż naprzeciwko kosza, co jak sami pisaliście, jest problemem.

 

Ale w tym sezonie te problemy to nie problemy, to pozytywy ! Właśnie dlatego, że mają czas nad nimi pracować,

a jednocześnie powalczyć o dobry pick. Jeżeli dojdzie tam jeszcze jakiś koazcki rookie, to nie będzie tak ciężko ściągnąć tam porządnych FA. Zwłaszcza, że jeżeli wszystko pójdzie tak, jak ma pójść, to nie będą potrzebowali żadnych allstarów z FA, ale solidnych weteranów Nie z każdym tankującym zespołem sprawy mają sie podobnie !!! Phily jest w kosmicznej dupie. Nie mają żadnego dobrego zawodnika, Thad Young w jakimkolwiek liczącym sie zespole jest zajebistym 6th manem ale niczym więcej, a Turner, jako SG bez rzutu, podobnie. Phx mają Bledsoe, który po przejściu z roli back up PG na starting PG może okazać się kolejnym Darrenem Collisonem, a oprócz tego żadnych naprawdę obiecujących prospectów. Utah już teraz mają trzech potencjalnych allstarów (Kanter ma na to chyba największą szansę) i Haywarda, który nie jest co prawda drugim Paulem Georgem ;] ale to nadal kawał solidnego rolesa, a w obliczu tego, że największą siłą Utah przez najbliższe lata powinni być wysocy i przyszłoroczny pick w drafcie, to pasuje do zestawu idealnie.

 

Jazz mają przed sobą zajebistą przyszłość. Nie tylko walczą o wysoki pick ale walczą mając świetny młody core, potrzebujący minut, zaufania i bystrego trenera, który nie bedzie bał się poświęcić W, żeby poćwiczyć.

 

Drużyny, które z całą pewnością będą walczyły o pick:

- Sixers

- Suns

- Bobcats

- Boston?

- Orlando

- Sacramento

 

Kto ma zdecydowanie najlepszy skład ? Utah. Ale jednocześnie nie aż o tyle lepszy, żeby wyraźnie odstawać w walce o pick. Nawet jeśli trafią 7,8 pick ? Nie ma dramatu. Pozostałe zespoły, które wymieniłem, nie mają tego komfortu. Grają all-in.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.