The Heatles

[Alonzo]

Zrobili to!

Mamy back2 back
3 mistrzostwo w historii Heat

Pat Riley za pieniądze Micky Arisona stworzył wyjątkową Drużynę.

[video=youtube;ZNahS3OHPwA]

Na pierwszym planie niekwestionowana Gwiazda, lider i filar John Lennon (LeBron), przy drugim mikrofonie inna Gwiazda, która była w cieniu lidera, ale mogla równie dobrze sama odnosić wielkie sukcesy Paul MaCartney (Dwyane - znany z konferencji po mistrzostwie jako Mr 3) oraz Ten Trzeci, czyli George Harrison (Bosh), w tle na perkusji Ringo Starr (Little 12 - Ray Allen, Shane Battier, Mario Chalmers, Udonis Haslem, Chris Andersen, Mike Miller, Norris Cole, Rashard Lewis, Joel Anthony, James Jones, Juwan Howard i Jarvis Varnado).

O Heat już nie można mówić - przypadkowy Mistrz ze skróconego sezonu, czy Miami Miracle.
Obronili mistrzostwo w swoim najlepszym Finale. Mają w nich bilans 3-1.
Można ich już wymieniać jednym tchem z drużynami pokroju Boston Celtics, LA Lakers, Chicago Bulls, Detroit Pistons, czy San Antonio Spurs.

LeBron krytykowany jak zwykle w playoffs drugi raz z rzędu został MVP Finału, takiej sztuki dokonali tylko MJ w 1991 i 1992 oraz Bill Russell w 1961 i 1962.
LeBron jest Wielki
Pat Riley jest Wielki
Miami Heat są Wielcy

tak


To nowy temat o Miami już na sezon 2013/14

Czy będzie 3peat?
Co z not two, not three LeBrona?

Na razie się cieszymy z Mistrzostwa.
Jednak jak ochłoniemy ruszy sezon ogórkowy i znów się będziemy zastanawiali co dalej z Heat?
w tym momencie prawie wszyscy gracze Heat sa pod kontraktami na nowy sezon. FA jest właściwie tylko Birdman, ale liczę na to, że Heat go podpiszą za minimum z opcja dla Andersena na kolejny sezon. Opcje w swoich kontraktach mają - Ray, Lewis i JJ - dwaj ostatni już mówili, że chcą zostać. Ray mam nadzieję, że również się zdeklaruje. Trudno przypuszczać, żeby Miami nie wykorzystali opcji jaka maja pozostawienia Chalmersa za 4mln$ na kolejny sezon. Varnado pewnie będzie się przebijał przez Ligę Letnią, ale liczę na to, ze wniesie trochę świeżej krwi do drużyny od przyszłego sezonu. Juwan Howard raczej na pewno tym razem kończy karierę, ale mam nadzieję, że znajdzie sie w sztabie Heat i pozostanie w organizacji.

co do amnestii, to po solidnym wsparciu, jakie dal Mike Miller w Finale, mam nadzieję, że jednak zostanie w składzie Heat. Myślę, ze należy w sezonie regularnym inwestować w Varnado i amnestionować Joela Anthonego. The Warden grał średnio w sezonie 9min. i jego obecność na boisku nie wiele wnosi z wyjątkiem incydentalnych występów. Należy przede wszystkim podpisać Birdmana i wtedy można myśleć o Dalambercie, Brancie, Jasonie Maxiellu, czy innej opcji podkoszowej. Heat potrzebują jakiejś odpowiedzi na Hibberta i Dalambert wydaje się tu jednym z lepszych rozwiązań.

Zobaczymy jak potoczy się ten offseason.

Czy Heat można już nazwać Dynastią?
Jak to widzicie?

[matek]

LeBron krytykowany jak zwykle w playoffs drugi raz z rzędu został MVP Finału, takiej sztuki dokonali tylko MJ w 1991 i 1992 oraz Bill Russell w 1961 i 1962.

Nie chcę się czepiać, bo może użyłeś jakiegoś swojego skrótu myślowego (jak przy "Wade najlepszy blokujący") i chodzi o zdobycie MVP sezonu i finałów w jednym roku, ale nie każdy może się domyślić tylko za czasów Russela nie było MVP finałów...

 

Heat mają tylko jeden brak - Centra - i głównie na tym powinni się skupić w lato. Picków nie mają. Wymian też nie przewiduję, bo kogo mogliby oddać, żeby dostać coś wartościowego? Nie widzę czegoś takiego. Dlatego już 1 lipca powinni stać pod drzwiami Dalemberta, a dopiero później ewentualnie skupić się na jakiś kosmetycznych ruchach. Chętni zaczepić się za minimum powinni się znaleźć.

[Cloud]

Odpowiem na ostatnie pytanie - Nie, nie można ich nazwać dynastią. Przynajmniej dla mnie. 2mistrzostwa i dynastia? Nie... Póki co dynastie były 3 - Celtics Russela, Byki Jordana i Lakersi lat 80. Można też wspomnieć o Lakersach 21 wieku(ale to jednak były 2 teamy, najpierw Shaqa, potem Kobiego) i Spursach(tutaj jednak zabrakło back to back i 5 mistrzostwa).

 

Heat muszą zatrzymać Birdmana, a resztę zostawić mniej więcej tak jak jest. Są zajebiście silni i za rok być może znowu wygrają mistrza.

[Luki]

PODSUMUJMY NAJLEPSZY SEZON W HISTORII MIAMI HEAT:

 

1. Mistrzostwo NBA i finals MVP dla Lebrona Jamesa!!! Dodajmy, mistrzostwo back2back, które cementuje tej drużynie status dynastii!

2. Wygrana sezonu regularnego z bilansem 66-16 który nie tylko był najlepszych wśród wszystkich drużyn w lidze, ale również najlepszy w całej historii naszego klubu! Do tego MVP dla Lebrona Jamesa!

3. 23 mecze bez porażki w RS - nowożytny rekord streaka - w całej historii gorszy tylko od streak'a Lakers sprzed 40 lat!

 

Po drodze jeszcze masa innych, np. dominacja Jamesa w nagrodzie o gracza miesiąca na wschodzie, przypieczętowanie rekordów trójek Allena w RS i w PO i wieeeeeele wiele innych.

 

Uffff, mogą rozpocząć zasłużone wakacje, ale muszą pamiętać, ze za rok będzie jeszcze ciężej więc muszą pracować jeszcze moecniej niż dotychczas.

 

Na pewno pomoże fakt, że nikt z big3 nie będzie grał w lecie w reprezentacji więc będą mogli spokojnie odpocząć. Druga sprawa - Wade będzie miał 4 miesiące na załatwienie spraw ze swoim kolanem/kolanami. Mam nadzieję, że uda mu się wrócić chociaż do formy z tego sezonu po all star breaku.

 

I kluczowa sprawa - wzmocnienia:

 

Nie widzę innej opcji niż zostawienie całego rdzenia zespołu, z Birdmanem włącznie. Prócz tego marzy mi się Dalambert, który w trakcie sezonu mówił, że podpisze za minimum i na to trzeba liczyć. Prócz tego przydała by się jakaś świeża krew na obwód, myślę tutaj w szczególności o pozycji SG.

 

No nic, jestem mega zadowolony z sezonu Heat, a teraz wracam do mojego sezonu bo jego też muszę zakończyć. Na szczęście ze świetnym humorem!

 

 

 

Go Heat!

 

- - - Updated - - -

 

Odpowiem na ostatnie pytanie - Nie, nie można ich nazwać dynastią. Przynajmniej dla mnie. 2mistrzostwa i dynastia? Nie... Póki co dynastie były 3 - Celtics Russela, Byki Jordana i Lakersi lat 80. Można też wspomnieć o Lakersach 21 wieku(ale to jednak były 2 teamy, najpierw Shaqa, potem Kobiego) i Spursach(tutaj jednak zabrakło back to back i 5 mistrzostwa).

 

Heat muszą zatrzymać Birdmana, a resztę zostawić mniej więcej tak jak jest. Są zajebiście silni i za rok być może znowu wygrają mistrza.

Każdy może mieć oczywiście własną definicję dynastii, ale ogólnie przyjęło się, że dynastia = zespół, którego nie udało się po zdobyciu mistrzostwa zepchnąć z tronu. Dlatego dynastią byli zarówno Lakers z 3peatu, Lakers z 9/10 i Pistons sprzed MJA + Houston.

[Cloud]

Może i się przyjęło ogólnie, ale dla mnie dynastia się zaczyna od 5 mistrzostw. Nie wiem może jestem osamotniony, ale 2 mistrzostwa i dynastia?? Przecież dynastia to powinno być coś co trwa bardzo długo i jest trwałe na przestrzeni wielu lat. No ale jak piszesz - każdy może mieć własną definicję.

 

Heat mają pick w 2013 drafcie? może tam coś złowią?

[Tru Warier]

Heat należą się gratulacje za powtórzenie wyczynu z poprzedniego roku. Cieszy mnie fakt, że moi Pacers postawili im tak twarde warunki może gdyby było inaczej, to Heat nie byliby wystarczająco przygotowani na ostateczną rozgrywkę? Trzeci finał z rzędu, to robi wrażenie. Ostatnio było na to stać tylko Lakers i Bulls, czyli jest to chyba niesamowity wyczyn. W całej historii też nie było za wiele takich zespołów? O czwarte The Finals z rzędu będzie bardzo ciężko. Najważniejsze jest zdrowie, ciekawe czy kolejny rok uda się grać tak żeby do końca Play-offs nie wyleciał ze składu nikt ważny.

 

Ciekawa informacja odnośnie Sammy Dalamberta. Naprawdę jest skłonny podpisać za minimum? Myślałem że będzie kosztował mid level. Na SG ciężko będzie chyba znaleźć kogoś dobrego. Ale Ray jest za słaby, że trzeba szukać wzmocnienia? Randy Foye to dobra opcja? A jak wygląda sytuacja w Bobcats? Może wykorzystają amnestię na Bena Gordona, mogą to zrobić? Kevin Martin chyba jest za drogi? Ciekawe jak to się skończy. Po najlepszym sezonie z draftu nic dobrego chyba nie wybiorą. Uważam, że powinni pozbyć się kontraktu Millera i poszukać tańszego zmiennika Jamesowi.

[Toraach]

LeBron krytykowany jak zwykle w playoffs drugi raz z rzędu został MVP Finału, takiej sztuki dokonali tylko MJ w 1991 i 1992 oraz Bill Russell w 1961 i 1962.

Oczywiście chodziło, że drugi raz z rzędu i MVP sezonu i finałów w jednym sezonie bo MVP samych finałów to zdobywał ostatnio pod rząd także Kobe i Shaq

 

Powinni się wzmocnić pod koszem, ale to oczywiste.

 

Może i się przyjęło ogólnie, ale dla mnie dynastia się zaczyna od 5 mistrzostw. Nie wiem może jestem osamotniony, ale 2 mistrzostwa i dynastia??

W USA liczą to chyba od 3 trzech mistrzostw z rzędu. Edytowane 21 Czerwca 2013 przez Toraach

[wowo]

brawo dla Heat. James pokazał w G7 klasę i brawa dla niego. Ciężko go nie krytykować za wcześniejsze mcze ale w najważniejszym momencie G6 i całe G7 zagrał git.Mam tylko nadzieję, że te PO spowodowały, że kilka userów przestanie od początku lata pisać o tym jak to Heat na pewno mają mistrzostwo i cała liga gra o drugie miejsce. Nie dość, że głupie i męczące takie pisanie to nieprawdziwe- 7 spotkań z Pacers i Spurs z czego z SAS byli o krok od porażki. Czekamy na przyszły sezon.

[Luki]

@Warier/Cloud

 

Allen nie jest zły, ale jest stary. Prócz tego jak on/Wade byłby kontuzjowany to automatycznie mamy nieciekawą sytuację na SG. Dlatego marzy mi się taki Aminu, ale on jest chyba poza zasięgiem.

 

Sammy mówił, ze chciałby do Heat tylko nie wiem czy mowa było o mini-mle czy o minimum.

 

A w drafcie niestety nie mamy żadnego picka. W przyszłym roku jak Philly wejdzie do PO na 7-8 miejscu to będzie dość fajny pick dla nas w pierwszej rundzie mocnego draftu.

[Alonzo]

Matek, Toraach

oczywiście macie rację - chodzi o zdobycie rok po roku MVP regulara i później mistrzostwa.

 

Dalambert za minimum raczej nie podpisze, ale już za miniMLE powinien dac się namówić. Do Haiti blisko z Florydy.

[Luki]

[Chytruz]

Mam tylko nadzieję, że te PO spowodowały, że kilka userów przestanie od początku lata pisać o tym jak to Heat na pewno mają mistrzostwo i cała liga gra o drugie miejsce.

Nie ma szans, w marcu 2014 znowu będzie płacz, że playoffy można odwołać, bo nikt nie ma startu do Heat.

[pln2003rok]

Nie ma szans, w marcu 2014 znowu będzie płacz, że playoffy można odwołać, bo nikt nie ma startu do Heat.

Takich nie nalezy słuchać. Tacy się nie liczą. Zaślepieni są oni.

[RappaR]

Nie ma szans, w marcu 2014 znowu będzie płacz, że playoffy można odwołać, bo nikt nie ma startu do Heat.

Czy ja wiem, popatrz - Heat to pierwszy od dawien dawna team to beat w marcu/kwietniu który koniec końców wygrał misia.

[Chytruz]

Czy ja wiem, popatrz - Heat to pierwszy od dawien dawna team to beat w marcu/kwietniu który koniec końców wygrał misia.

Co z tego? Już trzeci sezon z rzędu widzimy, że nie ma co płakać pół sezonu, ze playoffy będą nudne i Heat wszystkich na lajcie rozjadą, bo ostatecznie i tak potem jest spinanie dupy.

[Maciek9020]

Następnym razem proszę nie zakładać od razu po finale tematów takiego typu, bo spojlerujesz. Z przyzwyczajenia odpaliłem forum nieoglądając meczu i od razu mi mignął jakiś głupi temat, dzięki alonzo.

[elwariato]

Następnym razem proszę nie zakładać od razu po finale tematów takiego typu, bo spojlerujesz. Z przyzwyczajenia odpaliłem forum nieoglądając meczu i od razu mi mignął jakiś głupi temat, dzięki alonzo.

fakt powinien zaczekać z radością z cieszenia się z misia bo może ktoś chce sobie z otworzenia pooglądać, myślę ze z tydzień by starczył

 

A co do durnego gadania to ono jest i było zawsze, styknie zobaczyć co się działo po mistrzostwach Lakers, dla niektórych sport to stała idzie im tylko pogratulować, acz trzeba przyznać że przynajmniej z razji konkurencji na wschodzie to Heat mogli by sobie odpuścić rs

[leeewy]

Następnym razem proszę nie zakładać od razu po finale tematów takiego typu, bo spojlerujesz. Z przyzwyczajenia odpaliłem forum nieoglądając meczu i od razu mi mignął jakiś głupi temat, dzięki alonzo.

Co? Wbijasz na forum o NBA i dziwisz się, że ktoś Ci tu przez przypadek wynik podał? WTF?

[Maciek9020]

Wydaje mi się, że po to jest temat o finałach, żeby w nim pisać. Poza tym pisałem o tym pół serio.

 

Już były tutaj takie przypadki, że ktoś wchodził na forum, ale celowo nie zaglądał do tematu danej drużyny, bo nie chciał znać wyniku, to oczywiście ktoś jebnął spojlera w temacie niezwiązanym w ogóle z ową drużyną.

Edytowane 21 Czerwca 2013 przez Maciek9020

[leeewy]

To jest naiwne myślenie. Przecież nawet w sygnaturce ktoś sobie może walnąć, że Heat NBA Champs i co? Post będzie sprzed dwóch dni, ale treść sygnaturki w 100% aktualna. Też to traktować jako spoiler i kvrewstwo?