Skocz do zawartości

East 1st round [4] Nets - Bulls [5]


Wyparlo

Kto przejdzie dalej?  

24 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto przejdzie dalej?

    • Brooklyniarze
      15
    • Chicagowcy
      23
    • Zamknij mordę Wyparło i wyjazd z forum!
      28


Rekomendowane odpowiedzi

(4) Brooklyn vs. (5) Chicago

 

Game 1 - Sat April 20 Chicago at Brooklyn, 8:00PM, ESPN

Game 2 - Mon April 22 Chicago at Brooklyn, 8:00PM, TNT

Game 3 - Thu April 25 Brooklyn at Chicago, 8:30PM, NBA TV

Game 4 - Sat April 27 Brooklyn at Chicago, 2:00PM, TNT

Game 5 * Mon April 29 Chicago at Brooklyn, TBD, TBD

Game 6 * Thu May 2 Brooklyn at Chicago, TBD, TBD

Game 7 * Sat May 4 Chicago at Brooklyn, TBD, TNT

Brooklyn zagrał najlepszy RS od wielu lat, ale w PO trafił akurat najgorzej, bo wolałbym Hawks czy Pacers. Z Chicago na pewno będzie fizyczna seria, a Chicago ma dobry match-up na Nets dając Hinricha na Derona i Noaha na Lopeza.

 

Nie wiem czy wraca Derrick Rose, ale akurat nawet w przypadku powrotu więcej może przeszkadzać i nie będzie miał zgrania ze swoimi kolegami. W Nets najważniejsza jest dla mnie dyspozycja Derona oraz Lopeza, którzy ostatnio ciągneli cały wózek.

 

Śmieszny może być match-up na SF: Gerald Wallace vs. Luol Deng obaj są drewnami, które mają pilnować najmocniejszych przeciwników. Tym razem chyba będą się kryć wzajemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie przesadzałbym z nazywaniem Denga drewnem. Wiadomo, że nie był, nie jest i nigdy nie będzie wirtuozem, ale to naprawdę dobry zawodnik. Robi na boisku bardzo dużo, bo świetnie broni, solidnie rzuca, a jak trzeba to i na tablicach powalczy. Co do samej serii to jeżeli Bulls będą zdrowi(nie liczę Rose'a) to Nets nie ma większych szans. Noah i spółka swoją obroną powinni skutecznie odebrać chęci do grania Williamsowi, a jak jemu nie będzie szło to coś czuje, że się Brooklyn załamie. 4-2 dla Bulls typuje, ale zaznaczam, że zdrowie musi dopisać, bo bez Noah w formie to raczej nie będzie tak różowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sugerowałbym się, że Rose cokolwiek w tej serii by odmienił. Pisałem od początku sezonu, że Brooklyn jest niewygodnym przeciwnikiem dla każdego w NBA. Jakby mieli coacha z prawdziwego zdarzenia to ta ekipa na słabym wschodzie mogłaby się bić z Knicks o finał konferencji a nawet napsuć krew Miami. Mają szeroką ławkę, mają rozłożoną ekipę , pkt z obwody, pkt z pod deski ,mają ławkę ,mają weteranów, mają role playerów więc tylko muszą wejść na wyższy lvl aby coś osiągnąć. z racji tego, że Bulls graja twardy difens a to jest siła na PO to daję 4-2 dla Brooklynu ale zdziwiłbym się jakby było game 7 a wtedy to loteria. dużo będzie zależeć od zdrowia Bulls, które szwankuje oraz tego czy taki Lopez jest w stanie grać w PO na poziomie RS. D-Will wraca do formy i jego forma będzie miała olbrzymie znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krótko

zdrowie, co juz pisałem w topicku Byków

Jeśli Gibson, Noah i hamilton wytrzymaja trudy serii to nets reszte Po obejrza na łodzie gdzieś na rzece hudson

X factorem w tej serii bedzie w przypadku Bulls nie nate, bo ten na psychike z granitu, a zdrowie i po trosze tez belinelli

 

 

wallace nie jest tym grajkiem jak 3 sezony temu, Deng jest top2 defensorów na SF

Kirk co straci w ataku odzyska w D na Williamsie

Pyanie tylko czy Jo i Taj sa w stanie grac na swoim poziomie po takiej przerwie

 

bulls w 5ciu, max 6ciu, ale jak wyleci Noah to nets w 6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kirk co straci w ataku odzyska w D na Williamsie

Napisałem, że Hinrich powinien powstrzymywać dobrze Derona, ale w obecnej dyspozycji myślę, że Williams będzie robił ogromną różnicę i zyska duży szacunek za PO 2013. Ostatnio jest w topowej formie i jest w Top 10 najlepszy graczy ligi, a nawet najlepszej piątce. Mocno na niego liczę i myślę, że akurat powinien zrobić show w I rundzie i zdemelować Hinricha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to napisałem jakieś śmieszne wypociny na temat tego pojedynku ale gdzieś to wcięło, w każdym razie napisałem:

Że warto zwrócić uwagę jak szybko ludzie zapominają o swoich cichych bohaterach - to tak apropos podjarania się Butlerem kosztem Denga.

Że Nate Robinson sprawi, że DRose będzie podwójnie zmotywowany do powrotu

Że Deron Williams jeszcze 3 miesiące temu był wszystkim tym czym lider nie powinien być - teksty o tym 'jaki ja jestem beznadziejny i jak każdy powinien być all-starem tylko nie ja' no i ostatecznie 'odwalcie się ode mnie, jestem mięczakiem i nie nawidzę presji na sobie'.

Że Joe Johnson przestał już wszystkich straszyć 4 lata temu, a śmieszyć co najmniej od roku - znacie ten etap kiedy coś jest tak złe, że aż załosne i śmieszne?

Że Gerald Wallace to alternatywny duch Lillarda w koszulce Brooklynu i żeby pokazać Prokhorovowi jakim jest idiotą powinno się zrobić taki numer jak w grach wyścigowych sprzed 10 lat, że walczyłeś ze swoim hologramem na czas (hologram rekordu toru - Lillard, twój 5 letni kuzyn za kółkiem - Gerald) i umieścić to na ekranie NBATV

Że Bulls są twardzi, wiedzą co to jest wygrać i przeyebać w PO i jeden za wszystkich wszyscy za jednego

i że menago Bulls jeszcze zatęskni za uczuciem posiadania w prawym rogu Kyle Korvera zamiast Belinellego, oj bardzo.

 

Taj Gibson i do przodu - Bulls w 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria na pierwszy rzut oka nudnawa, ale wydaje mi się, że może być dość ciekawie. Deron od jakiegoś czasu gra na poziomie all-nba a do niego zawsze miałem większe zaufanie w playoffs niż do Paula. W ogóle dobrze będzie porównywać to jak radzą sobie obydwaj w swoich seriach, bo i jeden i drugi będzie grał przeciw bardzo dobrej obronie.

 

Gdyby Nets byli w dołku to raczej Chicago w 5-6 meczach, ale że nie są a Deron się rozpędza obstawiam, że Nets w 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle sie zaczyna, bo Thibo cos wspomina o tym, ze Noah moze sobie nie pograć, a to niestety moze ustawic serię nie po naszej, kibiców, myśli

Bez JN13 te pipki w osobach Lopeza i Krisa bedą miały za łatwo pod koszem, a ze w sumie własnie cipkowatośc ich wysokich to najlepsza droga do ich pokonania to niestety absencja Noah moze zrobic wygrana serie przez nets

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisalem wczoraj, zupelnie osamotniony w swojej opinii w komenatarz na enbiej.pl co do dyspozycji Brooklynu. Juz mecz z Pistons pokazal, ze druzyna jest na niesamowitej fali i jest doskonale zgrana. G-Force zaprezentowal sie z bardzo dobrej strony, Blatche podobnie jak z Detroit udowodnil, ze jest Jokerem, ktory wchodzi na parkiet i trafia 100% swoich rzutow. Nie moge nie wspomniec o postawie JJ (zwlaszcza w II polowie) gdzie trafil sporo rzutow z dystansu. Lopez pomimo czestych fauli znakomicie punktuje, Evans zaskarbil sobie sympatie kibicow i to chyba dodalo mu duzo pewnosci siebie. CJ Watson rowniez popisal sie kilkoma akcjami, natomiast wisienka na torcie byla dyspozycja D-Willa wraz z popisowym wsadem po przejeciu pilki w II polowie meczu. Niestety, Humphries nic nie wniosl do gry i zdecydowanie nie prezentuje poziomu na PlayOffs

 

Prognoza? Nets musza sie skupic i zagrac w podobny sposob na wlasnej hali w poniedzialek. Chicago napewno zmieni taktyke i tym razem bedzie trudniej, ale gdy beda juz dwa wygrane mecze to do Illinois pojedzie sie z zupelnie innym nastawieniem.

 

PS: Do autora ankiety - Brooklynczycy, nie Brooklyniarze;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... 6 lat przyszło mi czekać na obecność mojej drużyny w playoffach i pomimo tego, że ruchy Billy'ego w offseasonie i wcześniej wołały o pomstę do nieba, to jednak smak zwycięstwa, nawet tego jednego meczu w playoffach, przypommniał mi za co tak naprawdę pokochałem NBA. Bardzo solidny występ całej drużyny, Deron pokazuje, że strata tych dodatkowych kilo bardzo mu przysłużyła, mam nadzieję, że obrona w następnych meczach wejdzie na jeszcze wyższy poziom i spotkamy się z Miami w następnej rundzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że Bulls ten 5 seed wywalczyli sobie bez Rose'a. W Nets praktycznie na plus cała drużyna - Deron i Lopez wielka robota, Mop Wallace sprawował się świetnie, CJ Watson zrobił zemstę, a JJ pozamiatał w IV kwarcie. Na minus Szczur Evans, któremu Boozer zrobił dziś dziecko i Dziad Stackhouse za swoje airballe, których zrobił bodajże trzy.

 

Brooklyn jest świetnie dysponowany. Deron jest w życiowej formie i jestem ciekaw dokąd doprowadzi Nets. Na razie robi ogromną różnice i jest dominatorem. Jego przykład pokazuje jak dużą dają najlepsze gwiazdy. Bez niego w dobrej formie Brooklyn grał na 6-7 seed, a teraz demoluje łatwo Bullsów i powinien powalczyć z Heat, bo jak napisałem wcześniej Nets mają najlepiej obsadzone ich najgorsze miejsca, czyli - rozgrywającego (Deron vs. Chalmers) oraz centra (Lopez vs. Bosh/Joel Anthony/Andersen).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.