Skocz do zawartości

NBA's milestones


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Rapper już w temacie o Goat pokazał swój hejt w stronę Jordana, ale głupoty jakie tu pisze uczą i bawią. Ok, Jordan nie jest goat, Hakeem też z resztą, nie ale to, że MJ jest top2 bezapelacyjnie na swojej pozycji i pewnie top 3-4 ever jest oczywiste. Pippen był ultra, chociaż chyba nieco overrated przez niektórych (głównie hejterów). Ogólnie piszesz kolo jedne z największych głupot jakie tu czytałem ostatnio, pomijając już gadkę o tym, że Shaq wygrał 3 mistrzostwa dla LAL (JUST BIG LOOOL)

 

@TOPIC

Kobe gładko łyknie KAJa, którego punkty z resztą są tak samo nabite jak Malone'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar, po pierwsze to co koledzy wspomnieli, Pippen i na początku pierwszego i na koniec drugiego nie był zawodnikiem jakim chciałbyś zeby był. Rodman to samo. Dodaj do tego, że wygrali te mistrzostwa z bardzo niewielką pomocą istoty tego sportu, czyli podkoszowymi.

 

I naprawdę nie wiesz czym różni się zdobycie mistrzostwa od jego bronienia? Zupełnie Ci te statystyki wypaliły zdrowe spojrzenie na sport? Przecież oczywiste jest, ze w roku po zdobyciu mistrzostwa motywacja jest ZUPEŁNIE inna i każdy zawodnik to stwierdzi(np. Nowik i Wade). Nazywaj to jak chcesz, ale w powiedzeniu, że mistrzostwo wygrywa się talentem a repeatuje charakterem i talentem jest w 100% prawdziwe. I to różni dynastie od przygodnych mistrzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncan nie jest pf, a jesli kryje innych silnych skrzydłowych a na centrów rzucani są jakieś diawy czy baliry to tylko na niekorzyść o nim świadczy, Duncan to center zawsze nim k mac był, chce ktoś sobie wstawiać TD w rankingu all time best to niech do porównuje do Dreama nie do Mailmana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodman lider zbiorek w 97 i 98 w nba. Fajnie wiedziec ze byl wtedy rezerwowym i mial 2/7 chociaz w statach to troche inaczej wyglada. Co do Jordana fajnie, ze nie uwazam go za top2 sg gdy jest w moim rankingu najlepszym obwodowym i drugim graczem all time po Hakeemie. Ale nie przeginam w druga.strone robiac z Pippena w sumie takiego drugiego Taya Prince, a Rodman to poor version Reggiego Evansa. Kukoca to w ogole pomijamy, to ktos taki gral? Podejrzewam ze wedle Koelnera Toni gral 5 minut i notowal 1 pp36.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka slow wyjasnienia nt Rodmana:

-w okresie drugiego 3peatu byl przecenianym M2M defenderem, zwlaszcza na kolesi pokroju Kemp czy Malone

-w 96 byl MVP finalow, byl zdecydowanie najlepszym zawodnikiem bulls w 2 z 4 wygranych meczow [ G2 i G6, po 11 off rebs w obu, G2 bez tych zbiorek na pewno by przeyebali]

-w 97 w PO to faktycznie tak jakby go nie bylo, moze i mial najwiecej zbiorek w RS but who cares

-w 98 moze i staty mial slabe, ale w finalach gral po 30 minut w meczu a np w G4 zmiazdzyl w crunch i wygral bykom mecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy Robinsonie czy Mohamedzie lub Nesteroviciu ciężko go nazwać true centrem

tylko przy Robinsonie, Mohamed czy Drewsterowic to też są zapchaj dziury które grały po 20 min i miały konkretne zadania na boisku, Duncan zawsze był po Ropinsonie ich prime wersją na 5, zresztą ogólnie jak podzielić pozycje pod koszem jak nie z racji warunków fizycznych? są silni skrzydłowi którzy grają dalej od kosza ale Duncan to nie jest Okur( który nota bene przy Boozerze był nazywany centrem chociaż to Booz częściej walczył w trumnie)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Luki: FT line to esencja koszykówki ale jest różnica czy dostajesz w **** FT za muśnięcie po pośladzie a jest różnica jak wbijasz w pomalowane i jesteś tam poniewierany. Podałem ci przykład bb bo to chyba najbardziej klarowny- daj Wade-a do tamtych lat i postaw przeciwko nim. Naprawdę muszę ci to tłumaczyć?

Chętnie bym posłuchał.

 

2. Luki tak Wade jest zajebisty ale pisałeś o indywidualnych osiągnięciach. Wiem jak grał w PO i oczywiście, że zawsze się poprawiał ale poza 2006 rokiem, gdzie jeden z najlepszych występów jakie oglądałem na żywo to pomimo swojej lepszej gry w porównaniu do RS nie za wiele osiągnął. W 2011 za RS + PO? No nie wiem. W PO Dirk grał w **** lepiej od niego, Wade stawił się na finały dopiero i to nie na całe (tak wiem Cardinal).

Błagam, powiedz że żartujesz. Może dlatego 'niewiele osiągnął', że nie miał do pomocy Popa, Manu, Parkera czy Robinsona a do tego masy świetnych rolesów? Nie wiem, może zobacz jakie miał składy w 2009 i 2010 kiedy miał swój prime a jego najważniejszymi pomocnikami w ataku byli Beasley i Jermaine 16% z pola O'Neal i jak te zespoły wyglądały w RS kiedy Wade nie grał. Naprawdę wowo, rozmowa z Tobą zapewnia niezapomnianych wrażeń.

 

Z obecną druzyną jak na razie zrobił finał i mistrzostwo. Chyba nieźle jak na dwa sezony, co? A z Shaqiem po prime zdobył mistrzostwo(w finale lepiej od Shaqa grał 40-letni Zo).

 

I teraz pytanie - czy czasem po raz kolejny nie rąbnąłeś głupoty?

 

Dwa - "W 2011 za RS + PO? No nie wiem."

No to obejrzyj w końcu te playoffy zobacz bo prócz słabej JEDNEJ SERII z Bulls zagrał bardzo dobrą z 76ers i zajebistą z Celtics. O finałach nie muszę wspominać.

 

 

Nikt nie napisał też, że jest lepszy od DW.

Z postu maca można było wyciągnąć taki wniosek. Ale cieszy mnie to, ze tak kategorycznie temu zaprzeczasz. :)

 

No i chętnie usłyszałbym Twoją argumentację odnośnie West>Wade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym jakoś nikt nie potrafił podać argumentów dlaczego nie powinien być w tym RS rozpatrywany jako ścisła czołówka, poza oczywiściem tym, że Chytruz się zasmucił.

W kwestii naszego porównania z Hardenem, to akurat Parker wypadnie pewnie na jakiś czas więc zobaczymy ile wnosi do Spurs w tym momencie.

 

Jeśli chcesz to spróbuj podać kto zamiast niego.

Oczywiście nie dojdziemy do porozumienia, jeśli ale uznamy, że tylko LeBrą i Doorant są bezdyskusyjnie lepsi, to mamy w Top5 do obsadzenia jeszcze 3 miejsca. Wśród samych guardów Parker miałby 3-4 bardzo mocnych konkurentów (Harden, Paul, Curry, może Westbrook) i drugie tyle wysokich. Otóż moim skromnym zdaniem stwierdzenie, że Parker jednoznacznie przebija prawie wszystkich z nich to tzw "reach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@El: Nie zgadzam się. Dla mnie należy rozpatrywać względem ich nominalnych pozycji. Duncan to był PF, tak jak Garnett a to, że liga ewoluuje a oni się starzają i grają na C bo brak innych wysokich (chociaż Duncan wychodzi nominalnie jako PF a Splitter jako C) tego nie zmienia. Nie jest to doskonałe kryterium ale najlepsze bo jak zaczniemy się zastanawiać to będzie masakra. To co decyduje ? Warunki czy styl grania czy co? Garnett jest najwyższy chyba w C's ale nie gra w pomalowanym za wiele. Poza tym co wtedy z takim Jamesem, Melo, Durantem, Westbrookiem, Rosem ? Wszystkich można albo będzie można też zapisać jako PF/SG. Duncan to PF.

 

 

@Chytruz: Zobaczymy. Z drugiej strony krążą słuchy, że Spurs prawie ograli rezerwami Heat i lidze się to nie spodobało, więc różnie może być. Westbrook na pewno jest gorszy w tym RS niż TP. Stefka nie wiem jak oceniać ale w tym sezonie moim zdaniem ustępuje TP. Swoją drogą USG Parker ma w tym sezonie w zasadzie taki sam jak Harden a wyższy niż Curry na przykład. To chyba oznacza, że pełni tam całkiem ważną rolę w tych Spurs ? Harden zgoda, CP zgoda (porównywalna półka w tym sezonie / trochę lepsi) a z wysokich kogo byś widział z takim impactem na grę? Bo poza Melo i ewentualnie Garnettem nie przychodzi mi nikt do głowy. Blake, Lee, Zach, Marc, Howard, Duncan wszyscy mają mniejszy wkład w zwycięstwa niż Parker. Nie twierdzę, że przebija wszystkich i zostawia w tyle ale powiedzmy, że z tej grupy all-star level i trochę lepsi w tym sezonie się wybija/wybił.

 

@Luki: Nie rozumiemy się ale przybywam z pomocą- Napisałeś "osiągnięcia indywidualne/ wyróżnienia Westa nie były imponujące" prawda? Otóż odnosząc się do tego, stwierdzam, że osiągnięcia indywidualne DW też nie są imponujące. Mimo niewątpliwie lepszej gry w PO niż w RS poza PO 2006 nie osiągnął za wiele- czytaj: brak MVP RS, 1 mistrzostwo jako lider itd. O to mi chodziło nie o jego grę bo jak ci już pisałem- wiem, że jest/był zajebistym PO performerem, że miał ******* skład, kontuzje itd. Pisałeś o osiągnięciach- poza 2006 nic specjalnego nie pokazał. Przeżywasz, denerwujesz się po co? Spokojnie, sportowo jest w czołówce i ja nigdzie nie zakwestionowałem jego umiejętności jako zawodnika. Wręcz przeciwnie nawet ale skoro podajesz argument przeciwko Westowi to czemu nie przyjmujesz ich w odniesieniu do DW? Nie osiągnął bo nie miał warunków- T-mac, Arenas, Iverson, Carter i wielu wielu innych też nie miało i co to zmienia w kwestii tego, że nie wygrali?

 

Wade był może najlepszy w lidze biorąc pod uwagę PO w 2006 a i to nie wiem no ale najbliżej. Wszystkie inne sezony, które podałeś to pobożne życzenia a 2011 to już poleciałeś.Z tym zespołem w 2 lata zdobył finały i misia- prawda ale jako 2 opcja. Jeszcze w 2011 można jakoś polemizować i dyskutować ale jednak jest drugą opcją. I to klasyczną.

 

Stwierdziłeś, że gdyby brać pod uwagę PO + RS to w 2011 możnaby uznać DW za najlepszego tak? Bzdura. Pozwól, że zapytam cię w ten sposób- kto był twoim zdaniem liderem Heat w RS i jendocześnie najlepszym graczem? Kto był najlepszym graczem Heat do finałów w PO? I ostatecznie czy porównujesz jakkolwiek PO 11 Dirka do PO 11 DW? Bo stosując twoją retorykę musiałbym cię odesłać do tamtych PO, których jak się słusznie domyślasz nie widziałem a znam jedynie z osiedlowych gawęd trubadurów z bloków.

 

Napisze ci PW jutro, żeby już nie spamować tutaj o tym o co uważam o DW vs. Westi badboys.

Edytowane przez wowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncan sto lat gra na PF, zazwyczaj ma obok siebie wyższego zawodnika, który bardziej niż on przypomina C, więc może dlatego powinno się go tak klasyfikować? Geez...

to sto lat pasuje do reszty postu, Robinson niemal identyczne warunki plus fizycznie słabszy, Nesterovic niższy i słabszy, Mohamed jeszcze gorzej przy tej okazji wypada, Blaira można chyba pominąć, więc gdzie ty kolego masz tych graczy, plus co komu kto przypomina to już jego sprawa, imo Duncana styl gry w 100% pasuje do 5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncan sto lat gra na PF, zazwyczaj ma obok siebie wyższego zawodnika, który bardziej niż on przypomina C, więc może dlatego powinno się go tak klasyfikować? Geez...

DRob i Rasho to moze byli piekni silni i wysocy, ale w ataku nawet grajac w parze z Duncanem to oni robili mu spacing, ustawiali sie do zbiorki na weak side, a nie grali tego czego sie oczekuje po centrze, czyli bycie centralna postacia w ataku w pomalowanym / w jego okolicach [ bo to w SA jesli nie od pierwszego to od drugiego sezonu - pamietam, widzialem - gral Timmy]

 

sluszna uwaga tutaj kogos pare postow wyzej ze skoro Duncan jest PF to Olajuwon tym bardziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodman lider zbiorek w 97 i 98 w nba. Fajnie wiedziec ze byl wtedy rezerwowym i mial 2/7 chociaz w statach to troche inaczej wyglada. Co do Jordana fajnie, ze nie uwazam go za top2 sg gdy jest w moim rankingu najlepszym obwodowym i drugim graczem all time po Hakeemie. Ale nie przeginam w druga.strone robiac z Pippena w sumie takiego drugiego Taya Prince, a Rodman to poor version Reggiego Evansa. Kukoca to w ogole pomijamy, to ktos taki gral? Podejrzewam ze wedle Koelnera Toni gral 5 minut i notowal 1 pp36.

zajebiście. a w NYK gra Melo, DOP Chandler, top5 pg all time Kidd, Wallace, Martin, Amare więc nie powinni mieć problemów awansować chociaż do nba finals.

widzę podobieństwo u Ciebie do Bastka, sam królował w statsach a jak nie miał argumentów to albo wymyślał jakąś jedną statystyką lub wymyślał trofea czy inne bzdety które nie są często przyznawane za osiągnięcia tylko za fame.

nikt nie porównał Pippena do Prince ani Rodmana do Evansa. o Kukocu nie wspomniałem a to był faktycznie pomocnik szczególnie w finałach z Jazz. Rodman miał jeden dobry finał z Seattle gdzie jak wspomniał rw30 był true MVP. Pippen w 98 walił aż 15 pkt więc faktycznie the best 2 opcja.

wyjebać 6 mistrzostw to przypadek i szczęście.

 

tylko przy Robinsonie, Mohamed czy Drewsterowic to też są zapchaj dziury które grały po 20 min i miały konkretne zadania na boisku, Duncan zawsze był po Ropinsonie ich prime wersją na 5, zresztą ogólnie jak podzielić pozycje pod koszem jak nie z racji warunków fizycznych? są silni skrzydłowi którzy grają dalej od kosza ale Duncan to nie jest Okur( który nota bene przy Boozerze był nazywany centrem chociaż to Booz częściej walczył w trumnie)

także uważam, że Duncan to true C jeśli chodzi o sylwetkę i styl. spojrzałem i więcej grał z Rosem, Horrym, tylko w 99 Robinson grał dużo (37 minut). ale się tak utarło i nawet nie wiem do końca dlaczego.

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy pierdolicie z tym Duncanem na 4/5 tylko dlatego, że Elwariato chce go wsadzić na C, by Malone był n1# PF. I tak nie będzie, KG, Dirk i Barkley byli lepsi.

Duncan w ataku zapewniał spacing, rewelacyjnie podawał, grał sporo p&r jeśli to nie gra pf to co nią jest? Że niby center zapewnia centralną postać w ataku? Czyli co w Jazz Malone był centrem, a eaton pf, bo to ten pierwszy był glówną opcją w ataku. Duncan ostatni raz zdobył mistrzostwo kiedy w zespole miał prawdziwego centra, potem najlepsze co miał to Blair, którego kocham, uwielbiam za hustling ale sorry z wzrostem sg i bez kolan to z niego center zbyt dominujący nie jest. A Nazr jest tak kompletnie centrem, że nie ma sensu tego negować. Już prędzej Robinson grał na pf niż Nazr. jednak młody Duncan na pewno bardziej grał na pf wówczas kiedy był szybszy, lżejszy i młodzszy. W górę z pozycjami idzie się z wiekiem. Duncan jako center gra tak od 2008 dopiero i w sumie widać jak mu to nie pasuje skoro najlepszy sezon od lat gra kiedy w końcu ma u boku Splittera, najlepszego wysokiego od czasu Mohhamada, który ma te 210.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo grał jako PF? Odpal sobie jego mecze z przy Mohhamadzie i powiedź mi, że Duncan grał jako klasyczny center.

 

I **** mnie obchodzi, że Pop mówi, że Duncna był centrem skoro go ustawiał jako PF. Jeśli Rivers powie, że dla niego KG to mvp 2013 to mam tworzyć listę poparcia dla tej kandydatury?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I **** mnie obchodzi, że Pop mówi, że Duncna był centrem skoro go ustawiał jako PF. Jeśli Rivers powie, że dla niego KG to mvp 2013 to mam tworzyć listę poparcia dla tej kandydatury?

Jest różnica pomiędzy opinią a stwierdzeniem faktu. Pop nie wyrażał opini, że "dla niego Duncan to center". On stwierdził tylko fakt, że przez całą karierę za centra w jego drużynie robił TD.

 

Różnica dość spora nieprawdaż?

 

Olajuwon też grał z true-centrem Sampsonem. Cóż z tego? Dlatego mamy go rozpatrywać jako PFa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy pierdolicie z tym Duncanem na 4/5 tylko dlatego, że Elwariato chce go wsadzić na C, by Malone był n1# PF. I tak nie będzie, KG, Dirk i Barkley byli lepsi.

Duncan w ataku zapewniał spacing, rewelacyjnie podawał, grał sporo p&r jeśli to nie gra pf to co nią jest? Że niby center zapewnia centralną postać w ataku? Czyli co w Jazz Malone był centrem, a eaton pf, bo to ten pierwszy był glówną opcją w ataku. Duncan ostatni raz zdobył mistrzostwo kiedy w zespole miał prawdziwego centra, potem najlepsze co miał to Blair, którego kocham, uwielbiam za hustling ale sorry z wzrostem sg i bez kolan to z niego center zbyt dominujący nie jest. A Nazr jest tak kompletnie centrem, że nie ma sensu tego negować. Już prędzej Robinson grał na pf niż Nazr. jednak młody Duncan na pewno bardziej grał na pf wówczas kiedy był szybszy, lżejszy i młodzszy. W górę z pozycjami idzie się z wiekiem. Duncan jako center gra tak od 2008 dopiero i w sumie widać jak mu to nie pasuje skoro najlepszy sezon od lat gra kiedy w końcu ma u boku Splittera, najlepszego wysokiego od czasu Mohhamada, który ma te 210.

Rappar nie oburzaj się.

także przypisywałem Duncana do PF z przyzwyczajenia. Ale pewien trener ,asystent m.in Zejko Obradovicia pytając go kto jest najlepszym centrem na świecie ,odpowiedział mi , że Duncan (rok 2005)

zacząłem się zastanawiać i faktycznie Duncan ma wszystkie atrybuty centra, wzrost , gra tyłem do kosza, w obronie.

ja el wariato walnął posta to także mu odpowiedziałem i faktycznie jak patrzę na minuty to Duncan jest......centrem.

oczywiście zależy od match upów ale popatrz.

finał z NYK.

Camby/Dudley Johnson/Thomas

Robinson grał 37 minut i na 11 minut wchodził Malik Rose.

2003 z Nets

Robinson 26 Rose 21 przeciwko Aaronowi Williamsowi oraz Jason Collins ,Martin,Mutombo

2005 z Pistons

Horry 27 Mohammed 22 Nesterovic 6 przeciwko Ben 40 , Wallace 32, MCDyess 21

 

dalej nie patrzę ponieważ Duncan oprócz epizodów z Oberto grał z Horrym

 

więc Duncan osiągał największe sukcesy grając więcej czasu na C z Rosem czy Horrym. dużo łatwiej byłoby wytłumaczyć, że był fałszywym centrem jakby grał przeciwko smallballom. a Duncan grał przeciwko true PF i C. Wallecowie, Shaq z Horrym/Green, Martin/Collins, Varejao/Z/Gooden.

więc jakby ktoś się uparł to łatwo Duncana wrzucić do worka centrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.