Skocz do zawartości

NBA All-Star: Saturday Night


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie limitu czasowegon na wykonanie wsadu. Max 1.5 minuty. W tym czasie można powtórzyć wsad parę razy i ew postanowić wykonać coś innego.

Ograniczenie ilośći prób to rzeczywiście dobry pomysł. Tylko że IMO nie powinno być to ograniczenie czasowe. Wtedy zawodnicy musieliby się spieszyć, co psuło by widowisko i poziom wsadów. Według mnie powinny być to np. 3 próby i nara.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ograniczenie czasowe to najgorsze rozwiazanie jakie mogloby zostac wprowadzone. Z pewnoscia wplyneloby negatywnie na poziom konkursu bo sila rzeczy zawodnicy byliby bardzo nerwowi i pewnie gdyby na zegarze odliczane byly koncowe sekundy a np. Robinson mial za soba 9 nieudanych prob to wtedy nie wysilalby sie tylko zrobilby dwutakt i wrzucil pilke od tablicy i zadna strona by na tym nie skorzystala

 

 

Ograniczenie czasowe spowodowaloby rowniez to, ze nie zobaczylibysmy wsadow takich jak ten Igoudali z pomoc A.I czy Nate'a z pomoca Webb'a bo samo ustawianie sie (szczegolnie w pierwszym wypadku) i przygotowywanie wsadu zajeloby zdecydowana wiekszosc czasu na dunk

 

 

Dlatego nie zgadzam sie z josephnba i uwazam ze optymalnym rozwiazaniem byloby wprowadzenie limitu 5-6 prob bez limitu czasowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ograniczenie czasowe to najgorsze rozwiazanie jakie mogloby zostac wprowadzone. Z pewnoscia wplyneloby negatywnie na poziom konkursu bo sila rzeczy zawodnicy byliby bardzo nerwowi i pewnie gdyby na zegarze odliczane byly koncowe sekundy a np. Robinson mial za soba 9 nieudanych prob to wtedy nie wysilalby sie tylko zrobilby dwutakt i wrzucil pilke od tablicy i zadna strona by na tym nie skorzystala

 

 

Ograniczenie czasowe spowodowaloby rowniez to, ze nie zobaczylibysmy wsadow takich jak ten Igoudali z pomoc A.I czy Nate'a z pomoca Webb'a bo samo ustawianie sie (szczegolnie w pierwszym wypadku) i przygotowywanie wsadu zajeloby zdecydowana wiekszosc czasu na dunk

 

 

Dlatego nie zgadzam sie z josephnba i uwazam ze optymalnym rozwiazaniem byloby wprowadzenie limitu 5-6 prob bez limitu czasowego

Przede wsyzstkim chodzi o ograniczenie czasowe na sam wsad, nie na czas ustawienia sie itd bo wtedy torezczywiscie byłoby bez sensu. Ja jestem własnie za ograniczeniem czasowym, bo daje wiecej swobody, a 3 próby to bardoz mało, i 3 pewnie bedzie juz najprostrszym wsadem byle dostac pkt, a tak bedzie okazja na wiecej prób i byc moze obedzie sie bez malo widowiskowych wsadów. Ja bym tylko z 1,5 min zwiekszył czas do 2 albo zmniejszył do 1. :)

 

PS. Piszesz ze jak zobaczy ze koniec czasu to zrobi najprostszy wsad.A czego spodziewasz sie np po 3 z 3 prób zawodnika? Bo ja tylko tego samego co podczas uciekajacego czasu tyle ze prób bedzie wiecej bo czas na to pozwoli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to chyba macie rację, ograniczenia czasowe ma swoje złe i dobre strony, ale po głębszym zastanowieniu twierdze, że tych złych jest chyba więcej. Ale jeśli Nate miałby za sobą powiedzmy 4 próby, a ograniczenie byłoby do 5 to też na 99% wykonałby coś banalnie prostego, tylko po to, żeby zaliczyć jak najwięcej pts...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle że po wprowadzeniu ograniczeń czasowych, liczby prób konkurs straciłby na atrakcyjności. Bo np. jak już ktoś napisał takiemu Robinsonowi nie wyszłyby dwie próby albo zostalo by mu bardzo mało czasu zrobił by byle jaki wsad byle żeby zdobyć punkty. Fakt że te duże ilości prób są denerwujące ale ja wole oglądać po 10 prób i jakiś fantastyczny dunk niż za 3 razem jakąś lipe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ograniczenie powinno być do 3 prrób jak było kiedyś i koniec. Zauważcie, ze jakoś wtedy dunkerom to nie przeszkadzał i też wykonywali świetne wsady. A kwestia tego, czy po 2 nieudanych mega trudnego wsadu zrobi coś banalnego... no cóż, dostanie wtedy mniej punktów, jeżeli będzie to proste i przegra konkurs. Z całym szacunkiem dla wystepujących, ale albo ćwiczysz i przygotowujesz się na konkurs albo go olewasz i na konkursie kombinujesz i wymyślasz jakieś kosmiczne rzeczy, które nie wyjdą Ci bez uprzedniego ćwiczenia. Skoro to drugie, to znaczy ze na wygranej w konkursie Ci aż tak nie zależy, co za tym idzie nie powinieneś go wygrać. Albo robimy show dla publiki albo sobnie z niej kpimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ograniczenie powinno być do 3 prrób jak było kiedyś i koniec. Zauważcie, ze jakoś wtedy dunkerom to nie przeszkadzał i też wykonywali świetne wsady. A kwestia tego, czy po 2 nieudanych mega trudnego wsadu zrobi coś banalnego... no cóż, dostanie wtedy mniej punktów, jeżeli będzie to proste i przegra konkurs. Z całym szacunkiem dla wystepujących, ale albo ćwiczysz i przygotowujesz się na konkurs albo go olewasz i na konkursie kombinujesz i wymyślasz jakieś kosmiczne rzeczy, które nie wyjdą Ci bez uprzedniego ćwiczenia. Skoro to drugie, to znaczy ze na wygranej w konkursie Ci aż tak nie zależy, co za tym idzie nie powinieneś go wygrać. Albo robimy show dla publiki albo sobnie z niej kpimy.

No właśnie. Zgadzam się w 100% :!: Jak koleś chce być uważany za dunkera z najwyższej półki to musi mieć dunki opanowane do perfekcji, a nie wyjść na SDC i próbować a nóż się uda. Powinno być tak jak kiedyś, że liczba prób była ograniczona (tylko że mi się wydaje że ograniczenie było do dwóch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ogólnie to masz racje i ja tez juz zdalęm sobie sprawe ze w budize najwazniejsze są oceny, ale uwierz mi w moim sumieniu bede sie czuł inaczej jak bede miał z wiedzy te 30% a mimo to 1 bo 0% to dla mnie dno ktorego nie chciałbym siegnac.

nie chciałbyś, ale czasem nie ma innego wyjścia :) w jednej sesji miałem taki egzamin, że ludzie uczyli się tylko do niego, mimo że były jeszcze 3 inne. Na tamte albo nie szli albo mieli ok 0%. Jest jeszcze jedna kwestia - specyfika mojego kierunku, albo ogólnie matematyki jest taka, że nawet jak umiesz to mozesz nie napisać :) tak miałem z analizy, jak przeliczyłem jakieś +/- 300 całek (cały zbiór zadań) a na kolosie zdobyłem 2 pkt (10%), albo tak kumpel miał na kolosie z matematyki dyskretnej gdzie nie zaliczył, mimo że przygotoując sie do niego zapisał jakieś 80% zeszytu 96 kartkowego A5. Wogóle matematyka dyskretna jest takim przedmiotem, że wiedza i ocena bardzo rzadko idą w parze :) ale koniec już tych rozważań o szkole...

 

Otóz wiadomo ze jest do dyspozycji jedna minuta. Kazdy ma tyle czasu. I tego sie trzymamy. Tyle że jak juz jest ten ostani rzut, jak juz gałą wychodiz z rak zawodnika i wtedy wybija zegra to niech to puszczał. I mozna nagiac regulamin o ułamek sekundy i jest to zdecydowanie znaczaca róznica od 2 sek bo wtedy juz nawet w ramach zabawy nie powinni do czegos takiego dopusicic.

ok, tylko że jeśli poszczamy Dirka spóźnionego o 0.2 sek, to uczciwość nakazuje nam pościć kolesia co spóźni się o 0.2 sek do Dirka. I tak można w nieskończoność...

A co do znaczącej różnicy, to dla Ciebie ona jest znacząca, dla mnie nie i nie udowodnisz mi, że tak nie jest :) tak samo jak nie udowodnisz, że jest ona znacząca, bo to pojęcia subiektywne, a takich w regulaminie trzeba unikać, bo wkrada się niejednoznaczność. Ja za to mogę Ci udowodnić czy ktoś przekroczył czy nie przekroczył czasu, bo to pojęcie obiektywne i jednoznaczne :)

 

Powiedz mi czy ty w czasie Saturday Night oczekujesz od sedziów takiej koncentracji i aptekarskich gwizdków jak w Finałąch?

Oczekuję uczciwej rywalizacji. Sędziowie nie mają być głównymi gwiazdami, ale mają pilnować, żeby wszystko odbyło się zgodnie z regulaminem.

 

Nie mam jakis statystyk itd ale bodajze w tym temacie jeszcze ktos podoawał ze jakis zawodnik podczas Skill zrobił kroki(nie wiem czy w tym roku ale fakt jest wazny) i inikt tego sie nie czepia, nikt tego nie wypomina wiec czemu dla Dirka wypomina sie 0,1sek?

nie wiem jaki jest regulamin w Skillsach, czy jest zapis o niedopuszczalności kroków (chociaz to oczywiste, bo jak nie to by złapali gałę i pobiegli bez kozłowania), wiec jak najbardziej kroki powinny być gwizdane.

 

A jeśli jesteśmy przy naginaniu regulaminu o te kilka setnych, to może Wade'owi nagiąc jego czas w finale i to jemu dać rekord? w końcu to tylko jakieś ułamki :)

btw miałem wrażenie, że gdyby Wade sie nie podjarał na koniec i nie machał do ludzi tylko przebiegł sprintem to by miał rekord :roll:

 

Co do wprowadzenia ogranieczeń, to jestem jak najbardziej za. Tylko ja bym zaproponował 5 prób :) bo jednak to zachęca do trudniejszych wsadów, a na pewno każdy by sobie przygotował coś łatwiejszego na tą 5tą próbę :)

a może zrobić tak jak było kiedyś dawno - dać 1,5 min i każdy robi tyle wsadów ile zdąży, a sędziowie oceniają całokształt (albo 3 czy ile wybranych)? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może zrobić tak jak było kiedyś dawno - dać 1,5 min i każdy robi tyle wsadów ile zdąży, a sędziowie oceniają całokształt (albo 3 czy ile wybranych)? :)

Nawet mi to pasuje. Wtedy nie było by takich problemów a zawodnicy mieliby wolną rękę. Ciekawe jakby to wyszło, ale myślę że władze nie wrócą już do czegoś takiego :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżeli miałbym wybierać z ograniczeń czasowych albo liczby prób to jednak wybrałbym ograniczenie czasowe ale bez przesady 1-minuta góra 2 ale tylko nie wprowadzić 24 sekund na dunk jeżeli komuś za pierwszym razem wsad nie wyjdzie to już może przy powiedzmy 15 sekundach nie zdążyć jeszcze jednej próby. Więc najchętniej zostałbym bez ograniczeń (choć wcale nie zdziwiłbym sie gdyby kiedyś taki dunk zająłby Andersenowi całą noc :P Ale z tych dwóch ograniczeń wolałbym czasowe do 90 sekund

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieeee, to że jest czas i robią ile wlezie było beznadziejne. Zawodnicy nie robili tak naprawdę super wsadów, tylko pełno niezłych. A SDC jest po to, żeby potem na lata zostały w pmięci najlepsze wsady, zdjęcia w locie itd. Dlatego ja bym był przy trzech próbach bez limitu na ustawianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi wsadami na ilość w ograniczonym czasie to trochę zartowałem :) jak oglądałem te stre konkursy to strasznie lipnie to wyglądało i również byłbym temu przeciwny.

 

PS. Skoro gracze oddają kasę na cele charytatywne, to czemu AI2 powiedział, że wystąpi tylko jak sypną więcej kasy...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Skoro gracze oddają kasę na cele charytatywne, to czemu AI2 powiedział, że wystąpi tylko jak sypną więcej kasy...?

Są dwie opcje:

 

1.Albo chce to kase dla siebie zatrzymać albo

 

2.Mógł tak powiedzieć po przegranym konkursie wsadów, człowiek jak jest zdenerwowany czasem nie wie co gada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.