Skocz do zawartości

Kobe Bryant - fenomen na swoją skalę


Przem

Rekomendowane odpowiedzi

To co robi Kobe w tym sezonie, dla innych jest nieosiągalne. Jedynym graczem, który teoretycznie mógłby rzucić 80 pkt w tym sezonie jest Iverson, ale wszyscy wiemy, ze tego nie zrobi :D

Kiedy znowu zagramy przeciw 76-ers ? Bo czekam z niecierpilwością na następne 80 a moze 90 pkt....

 

 

 

 

Mała prowokacja ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: Kobe mnie wmurował w podłogę :shock: Niesamowity dzień, niesamowita skuteczność, niesamowity wyczyn. Potwierdza, że ten sezon jest zdecydowanie jego najlepszym w karierze.

 

 

Ale tak jak pisałem nie uważam, że Lakers z nim jako pierwszą opcją zdobędą mistrzostwo i to mnie zachowuje przy życiu w takie dni jak ten...

 

Nie mniej dzisiejszego dnia nikt, absolutnie nikt nie jest w stanie mu odebrać- napisał kolejną kartę historii i za to wielki szacunek

 

Nie widziałem 100pts Wilta to chociaż "marne" 81 Bryanta obejżę :P

 

PS: Pitti takie "prowokacje" to sobie wsadź w buty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze zamurowalo mnie . Wstalem rano i nie spodziewalem sie ze tej nocy moze stac sie cos niebotycznego . Jeszcze gdy zajrzalem na onet tam w glownej opcji wydarzenia spoprtowe nawet o tym bnnie wspomnieli . Wchodzilem i nie patrzac na zdjecie ze strony gl;ownej przeszedlem od razu do box scorow i rzucil mi sie w oczy mecz w ktorym padl wynik 152-149 szok pomyslaem i sie nie moglem doczekac az do niego dojde i potem minute pozniej co widze ... 81 punktow bryanta . On jest poza wszystkimi w tym sezonie w dodatku on to zrobil w 41 minut i na takiej skutecznosci ze glowa mala . W zasadzie to nie wiem co robi reszta druzyny la w czasie meczy ale prawda jest taka ze majac takiego lidera to nawet glupio jest przerwac takie popisy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co robi Kobe w tym sezonie, dla innych jest nieosiągalne. Jedynym graczem, który teoretycznie mógłby rzucić 80 pkt w tym sezonie jest Iverson, ale wszyscy wiemy, ze tego nie zrobi :D

Kiedy znowu zagramy przeciw 76-ers ? Bo czekam z niecierpilwością na następne 80 a moze 90 pkt....

 

 

 

 

Mała prowokacja ;P

naprawdę żałosne.

(nie wyczyn Kobiego, bo był delikatnie mówiąc fenomenalny, powalający i zjawiskowy, tylko twoją niby prowokacja.)

 

]Ciekawe kiedy Kobe pobije kolejny rekord? Jutro? Pojutrze? Bo za miesiac to na pewno 8) Jak to dobrze, ze nie jestem jego antyfanem bo chyba by mnie poskręcało (pozdro sixersi :lol: ). Nie ma jak to dobry początek dnia, dzis mi nic nie popsuje humoru..

 

 

mnie nie poskręcało, tylko powaliło. bo to naprawdę genialny występ. macie prawo się napawać tym dniem, bo to ewidentnie dzień Brajanta. Ale proszę, starajcie się robić to z klasą 8) (licze że paru osobom to wyjdzie, bo Pitiemu nie wyszło)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że to mecz z Raptors, to na pewno będzie na torrencie :). 81 punktów ze 122 drużyny to po prostu szok :shock: . Wielki szacunek dla tego chłopaka. Ma zapewnione miejsce w historii dopóki będzie istnieć NBA. Ja przy przeglądaniu box scorów nie mogłem początkowo uwierzyć w tą liczbę. Nawet przeliczyłem sobie celne rzuty, czy faktycznie się zgadza. No i nie ma żadnej ściemy, choć naprawdę trudno w to uwierzyć. Brawo :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze (albo najgorsze) jest to, że Lakers potrzebowali fenomenalnego występu Bryanta żeby wygrać z Raptors. W ataku prowadzeni przez Odoma przez pół kwarty dali radę zdobyć 6 punktów, w połowie była podana skuteczność Kobe miał jakoś 10-18, reszta drużyny 10-34 :? Jego serie trójek przywróciły Lakers do życia, publiczność się włączyła i Lakers zaczęli w koncu bronić naprawdę niesamowity był ten mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze reakcje innych zawodników, w tym przypadku z Dallas

 

"How many times did he get to the line?" asked Jerry Stackhouse. (A relatively modest 18 of 20.)

 

"How many assists?" asked Keith Van Horn. "He didn't have any against us." (Two assists, three turnovers.)

 

"He took 47 shots?" asked Devin Harris. (Actually, 46, making 28.)

 

Someone asked Dirk Nowitzki if he could top 82. "I don't think that would be good from a team standpoint," Nowitzki said.

 

Hmm, nie potrafili się zachować z klasą :? , tak jak z klasą zachował się A.I po meczu Lakers waśnie z Mavericks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle: Kobe is the best!!!

Ten wyścig o najlepszego strzelca na pewno wygra Kobe. Na 100. Bój się LeBron, bój się Allen, bój się Dwyane, bo Kobe jest nie do powstrzymania. Pod tym linkiem macie szczegółowe statystyki z największymi zdobyczami punktowymi:

http://www.nba.com/features/scoring_race_0506.html

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Hmm, nie potrafili się zachować z klasą, tak jak np A.I po meczu Lakers waśnie z Mavericks :?

nie czepiam się, (i nie chce żeby ktoś tak pomyślał), ale rozwiń to zdanie, bo ja nie zrozumiałem. z góry dziękuje.

Fakt, napisałem tak że można zrozumieć dwuznacznie :).Chodziło mi o to że gracze Dallas pokazali kompletny brak klasy w przeciwieństwie do Iversona np, który po 62 pkt meczu Kobe'go z Mavericks zachował się wg mnie rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Hmm, nie potrafili się zachować z klasą, tak jak np A.I po meczu Lakers waśnie z Mavericks :?

nie czepiam się, (i nie chce żeby ktoś tak pomyślał), ale rozwiń to zdanie, bo ja nie zrozumiałem. z góry dziękuje.

Fakt, napisałem tak że można zrozumieć dwuznacznie :).Chodziło mi o to że gracze Dallas pokazali kompletny brak klasy w przeciwieństwie do Iversona np, który po 62 pkt meczu Kobe'go z Mavericks zachował się wg mnie rewelacyjnie.

a myślałem że już są jakieś wypowiedzi graczy po tym meczu. bo po 62 punktach, pamiętam jak Iverson się ekscytował u opowiadał jakto dzwonił do znajomych aby przełączyli telewizory na mecz Lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no faktycznie, Mavsi najzwyczajniej w sweicie dali dupy jakimis idiotycznymi komentarzami... zreszta odpowiednimi jak na ich poziom inteligencji. Nie lubilem ich do tej pory, nie lubie i teraz, ale co im pozostalo jak sami zostali zgwalceni przez Kobego (cytat ;-) ), cieniasy sa i tyle, zazdrosc im dupy zzera :twisted:

 

ps. wlasnie tak pomyslalem ze inni potrafia sie zachowac, nawet najwieksi rywale (Iverson) czy po prostu przeciwnicy ktorzy go nie lubia (Shaq)... ale widac ze wysoki poziom w dallas to pojecie egzotyczne, ale czego sie spodziewac po druzynie prowadzonej przez szkopa :P

 

Wlasnie w takich chwilach doceniasz czyjas klase, kiedy widzisz ze jeden potrafi docenic drugiego mimo wielkeij rywalizacji chwalac go. A z drugiej strony widzisz czyjąś miernote gdy ktos sie zachowuje jak... no nie chce tu klac bo modem nie jestem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu szok! :shock: Naprawdę aż trudno uwierzyć, że rzucił aż tyle punktów. To było niewiarygodne. Pokazał, że obecnie nikt nie potrafi stukać punktów tak jak on i chyba długo nikt czegoś takiego nie osiągnie. W sumie to odkąd interesuję się NBA, żaden zawodnik nie miał 70+ punktów, a tu od razu 80+! Naprawdę, nie wiem jak on to zrobił, muszę to zobaczyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co mnie najbardziej dziwi ?

To, ze w bodaj 1962 Chamberlain rzucił te 100 pkt, ale przecież wtedy koszykówka nie stała na takim poziomie jak teraz, teraz NBA stoi na bardzo wysokim poziomie a Kobe nie miał większych problemów z rzuceniem tych 81 pkt. Chcialbym zobaczyć porównanie sezon po sezonie Chamberlain'a i Bryant'a. Wiadomo oczywiście, że Wilt to gracz wszechczasów, legenda. Natomiast Kobe dopiero legendom się staje. Myślę, ze następnych 80 pkt od innego gracza niż Kobe się nie doczekamy. Przemawia za tym wiele rzeczy, np brak drugiej (chociaż w połowie tak dobrej jak Kobe ) osoby. Mam tu na myśli gracza zdobywającego co mecz solidne chociażby 20 pkt. Taki ktoś jak ManuGino by się przydał, nie mozna powiedzieć :). Cóż, Lakers są młodą drużyną budowaną od nowa. Jest potencjał w postaci Odoma, Parkera, Bynum'a. Trzeba czasu, aby ta drużyna w takim składzie osiągnęła sukces...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstaje rano i mnie zamurowalo 81 pkt. Gościa nigdy nie lubilem raczej nic sie nie zmieni po tym meczu, ale mam do niego respekt. 81 pkt Nadal nie moge w to uwierzyć. Coraz bardziej prawdopodbne staje się pobicie rekordu 100 pkt. Gościu jest niesamowity. Moim zdaniem NIKt sie nawet nie przyblizy do tego wyniku w tym sezonie. Iverson nie ma szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"How many times did he get to the line?" asked Jerry Stackhouse. (A relatively modest 18 of 20.)

 

"How many assists?" asked Keith Van Horn. "He didn't have any against us." (Two assists, three turnovers.)

 

"He took 47 shots?" asked Devin Harris. (Actually, 46, making 28.)

 

Someone asked Dirk Nowitzki if he could top 82. "I don't think that would be good from a team standpoint," Nowitzki said.

 

Hmm, nie potrafili się zachować z klasą :? , tak jak z klasą zachował się A.I po meczu Lakers waśnie z Mavericks

Śmieszne.. nie wiem co ta zazdrość robi z ludzmi.. Dzień w którym tworzy się historia NBA a oni się z tego wyśmiewają i oczerniają.. No OK ale co by było gdyby to Dirk zdobył 81? Stack.? ? Wielka feta i kazdy powinien ich szanować :? Szacuneczek dla tych który potrafią to docenić, docenić Kobiego.. przynajmniej ten 1 dzień w roku :!:

 

Ps. Ciekawe ile "lovelasów" przybędzie do naszego grona :?: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubilem ich do tej pory, nie lubie i teraz, ale co im pozostalo jak sami zostali zgwalceni przez Kobego (cytat ;-) ), cieniasy sa i tyle, zazdrosc im dupy zzera :twisted:

Bilans Lakers na dzieś dzisiejszy 22-19

Bilans Mavs 31-10.

Może i zachowali się niehonorowo i dłupio, ale Ty nie mniej ignorancko pisząc to co napisałeś. To oni nadal są jedną z dwóch najlepszych ekip na Zachodzie z realnymi szansami na walke w Finale...i kto tu jest cieniasem :wink: Nie umnijszam zdobyczy Bryanta, ale liczy się sukces zespołowy, a przypomn, że dopuki KB się nie rozrzucał Lakers dostawali baty na własnym podwórku z Raps i bez jego dobrej gry+ dobrej gry zespołu [przeciętniaków] długo w LA poczekacie na jakiekolwiek sukcesy. Mavs będą walczyć ze Spurs o mistrza Zachodu, a Lakers o wejście do PO. Może i u nich nikt nie rzuca 60 czy 80pts, ale oni odnoszą sukcesy na parkiecie niewspólmierne do tych jakie osiągają Lakers

Nie zapominaj o tym :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.