Skocz do zawartości

[East Finals] (2) Miami Heat - (4) Boston Celtics


Lukic

No, to ile będzie?  

39 użytkowników zagłosowało

  1. 1. No, to ile będzie?



Rekomendowane odpowiedzi

nie no, bez jaj. Początek kariery Pierce'a pokrywał się z początkiem liceum u Ciebie i Ty się uważasz za leciwego?:]

Trochę źle policzyłem - Pierce zaczynał jak byłem w 3 klasie liceum, a wtedy już skończyło się u mnie granie w kosza na przerwach, jak to było non stop przez pierwsze dwie klasy, a zaczęło się poważne życie 17-latka, czyli papierosek w szatni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do KG mam podobne odczucia, pamiętam jak w jego rookie year pokazywali na TVP mecz Bulls-Wolves, a ja nie poszedłem przez to do spowiedzi na pierwszy piątek miesiąca i bałem się opierdolu od bardzo chamskiej siostry Patrycji z norbertanek. Bardzo odległe dzieje. Jeszcze tylko Juwan Howard i Kurt Thomas są łącznikami z tamtymi czasami, ale tylko KG gra więc w sumie jest last man standing. Smutne to trochę i smutno też się kończą Celtics.

Kobe ? Wiem, że buc, ale mimo wszystko, to już 16 lat, bez kilku lat całe moje życie. Ha, pamiętam jak jedynym źródłem wiedzy o NBA była telegazeta TVP, bo neta nie było, a mecze tylko retransmisje na TVN popołudniami. Good Ol' Days.

[h=3][/h]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do KG mam podobne odczucia, pamiętam jak w jego rookie year pokazywali na TVP mecz Bulls-Wolves, a ja nie poszedłem przez to do spowiedzi na pierwszy piątek miesiąca i bałem się opierdolu od bardzo chamskiej siostry Patrycji z norbertanek.

Zdaje mi się, że to był jednak mecz Wolves-Suns zagrany w Minny i Szaranowicz mówił i gościu, supertalencie który za kilka lat będzie mega gwiazdą, wskazując właśnie na Garnka.

Co do butow to pamietam jak koles wtedy przywiozl z Niemiec takie Black Topy

http://api.ning.com/files/v34cvmRgAkaPCxlxfXLoD2lQmR2DwIwg*NBgckHqOvFz5s9gd6J5D2nR5G5-j5YqyO3anLEVUDiLxxBKAfD-5vL2kNton*Mt/IMG_0354.JPG. Pol osiedla przyszlo je obejrzec na przerwie :))

pozdrawiam weteranow :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o Kiddzie, ale jak on to jeszcze Grant Hill.

 

Zdaje mi się, że to był jednak mecz Wolves-Suns zagrany w Minny i Szaranowicz mówił i gościu, supertalencie który za kilka lat będzie mega gwiazdą, wskazując właśnie na Garnka.

 

Byłem pewny, że to Bulls ale jak sprawdziłem, to był mecz Bulls-Wolves w piątek, w lutym 1996 ale przecież to by musiała być retransmisja z czwartku. Chyba nie nadawali na żywo matinees w TVP i raczej nie odbywałyby się one w piątki, nie? Także sam już nie wiem, na pewno oglądałem wtedy Wolves-Bulls (prawdopodobnie z 16.02.1996), ale może do spowiedzi nie poszedłem z powodu innego meczu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi się wydaje transmisje w pewnym okresie w TVP były w poniedziałek i możliwe że wybierali jakiś dobry mecz z weekendu, niekoniecznie z niedzieli. Na żywo tylko finały. Moje Magic Baskettballe i Probaskety też poszły do spalenia jak byłem na studiach, nawet tych kilka Playboyów co miałem między nimi pochowane się nie uchowało :-) Ale na strychu wciąż mam reklamówkę plakatów(niektóre to rarytasy :-)) o ile ich myszy nie zjadły, w tym powinien tam być duży plakat Garnetta i Marbury'ego jeszcze razem w Minnesocie :

 

Żeby za bardzo nie odbiegać od tematu stawiam osobiście na 4:1 lub 4:2 dla Miami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogladanie tego meczu live to byla zla decyzja

 

boston wyglada jakby nie wierzyl,w ogole to nie wygladaja jak finalista wschodu,poza 2kw stanowili tlo dla miami

 

btw sam sie zdziwilem jak zobaczylem staty rondo w boxscore vs to co pokazywal na boisku.Odnosze wrazenie,ze gdy tylko lapie pilke wszyscy odsuwaja sie od niego,jakby byl tredowaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie i tak zastanawia poziom wschodu

 

zespół który wejdzie do finału ma pomysł na taką oto grę;

 

2 liderów bez jakiś tam mega pojechanych meczy robi:jeden bardziej asystując 25 punktów drugi lepszy danego dnia 30 punktów, jak jeden zrobi ponad 10 zbiórek to drugi z 8 asyst, znajdą chłopaków w zespole co dorzucą 10 i 8 punktów i mecz wygrany!

taki scenariusz jest bardzo częsty i mają opinię niezwyciężonych.....dodatkowo gra podkoszowa nie istnieje, HCOfens tym bardziej

 

świat stanął na głowie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym meczu chyba już wszyscy zrozumieją dlaczego RR to pizda.

Przy okazji wypadałoby się dopi*****ić do tych,którzy nie zagrali na odpowiiednim poziomie,a nie bezsensownie zaczynać jazdę po Rondo jak po łysej kobyle.Dokładnie tak jak napisał Jesus - cała drużyna grała jakby nie wierzyła w zwycięstwo - obrona jakby momentami nie istniała.Ktoś pisał o tym,że Avery nie był aż takim istotnym zawodnikiem?Po dzisiejszym meczu widać,że brakowało nam jego zapieprzania i energii - "run" w 2 q to było wszystko na co było nas stać dzisiaj.Szkoda mi Ray'a,bo chocby stawał na głowie to nie pomoże już zespołowi.I tak zrobił więcej niż się spodziewałem w serii przeciwko 76'ers.Szkoda,że Rivers nie potrafi w takich momentach zagrać ławką - nawet jeżeli jest na poziomie DL to i tak wiele gorzej by nie było.

 

O tragicznym sędziowaniu nie ma co wspominać/techniczne z dupy + kilka puszczonych fauli przeciwko C's.To nie przyczyna porażki,ale dopełnienie tego c***owego meczu.

 

GO CELTICS!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najbardziej bolal brak energii,hustle,intensywnosci,zalatywalo klubem seniora i geriatria(poza KG)...boston chyba przegral kazda lose ball,kazda 50-50 zbiorke (deska to ogolnie masakra w tym meczu).To nie jest widok,do ktorego przyzwyczaili (plus Ray nie trafiajacy osobowych?)

 

Lebron i Wade mieli w tym meczu layup drill,dorzucila co nieco lawka,ten wynik to serio najmniejszy wymiar kary.Ciekawe czy panowie z Beantown wyciagna jakies wnioski z tego meczu (moze sprobowac dluzej pograc strefa?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o Kiddzie, ale jak on to jeszcze Grant Hill.

 

 

Byłem pewny, że to Bulls ale jak sprawdziłem, to był mecz Bulls-Wolves w piątek, w lutym 1996 ale przecież to by musiała być retransmisja z czwartku. Chyba nie nadawali na żywo matinees w TVP i raczej nie odbywałyby się one w piątki, nie? Także sam już nie wiem, na pewno oglądałem wtedy Wolves-Bulls (prawdopodobnie z 16.02.1996), ale może do spowiedzi nie poszedłem z powodu innego meczu...

Też mi z tymi Bulls coś nie pasowało. Wszystkie mecze z tamtego sezonu nagrywałem na VHS i z debiutanckiego sezonu Garnetta na TVP2 puszczali tylko mecz z Phoenix.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz nie był zbyt ciekawy przez kompletnie grający bez wiary Boston. Na początku istniał tylko KG, zresztą do końca niewiele się zmieniło.

Szczytem marzeń dla C's będzie wygranie choć jednego meczu w tej serii.

 

Oni nie są już nawet staruszkiem z balkonikiem - to weteran wojenny bez obu nóg i z jedną ręką do łokcia;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogladanie tego meczu live to byla zla decyzja

 

boston wyglada jakby nie wierzyl,w ogole to nie wygladaja jak finalista wschodu,poza 2kw stanowili tlo dla miami

 

btw sam sie zdziwilem jak zobaczylem staty rondo w boxscore vs to co pokazywal na boisku.Odnosze wrazenie,ze gdy tylko lapie pilke wszyscy odsuwaja sie od niego,jakby byl tredowaty

oj tam kogo interesuje ta seria jak sie taki ładny temat wspominkowy otworzył :D serio skoro już cytuje kolegi post to dodam od siebie że ja pamiętam jak Ray startował i miał fryz a la Westbrook z lata, ba on nawet zapierniczał jak Westbrook wtedy, no ale ceglić tak nie potrafił i chyba dopiero teraz się nauczył :P Do bani z tym całym NBA człowiek jeszcze nawet nie jest tak leciwy a zbiera mu sie na wspomnienia jak jakiemuś dziadkowi z domu starców, cholera ja to nawet pamiętam jak Pierce w nCAA grał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LeBron robi z Piercem co chce, az zal patrzec porownac to mozna do walki Pudzian (LeBron) vs. Najman (Pierce). Allen rzuca w PO wolne gorzej od Kendricka Perkinsa. Jedyny, ktory daje rade to Garnett i wielka szkoda, ze jego reszta kolegow najchetniej pojechalaby sobie juz na wakacje.

 

Patrzac na to jaki toporny jest atak Bostonu. Szkoda, ze nie zdecydowano sie na ten rade Nash - Rondo, bo wiekszym problemem Bostonu jest atak, ktorego nie idzie ogladac i polega glownie na jumperkach Garnetta. Rondo anie nie kreuje, a sam nie potrafi w ogole rzucac pts, a jego wejscia pod kosz w tym PO ida mu bardzo slabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thanks for the memories itp, itd, wiadomo, że sentymentalnie się zrobiło i szkoda Celtics, ale osobiście mam nadzieję, że się chłopaki rozejdą po tym sezonie. Jak wspaniały ten team nie był, kiedy powstał w 2007, to jego formuła się już wyczerpała, zmęczenie materiału jest duże, a ogląda się to dość ciężko. Przypomina mi to trochę kończących się Pistons kilka lat temu, kiedy widząc ich tysięczny raz i wiedząc, że nie są już ani trochę tak dobrzy jak kiedyś, czekało się aż przyjdzie coś nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam widziałem, że Rondo w ogóle nie próbował rozgrywać, nie wiedział co ma robić i albo oddawał od razu do najbliższego zawodnika albo klepał do 20 sek akcji i oddawał na ostatnie ułamki Garnettowi, który ciskał long range jumpera z linii trójek. Naprawdę tragicznie wyglądała ofensywa C's, prócz 2 kwarty gdy złapali wiatr w żagle i główna w tym zasługa Rondo, czy tego chcecie czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.