Skocz do zawartości

Chicago Bulls- sezon 2005/06


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam wole Sweeta, duzo pracy przed nim ale juz teraz widac ze bedzie z niego wiekszy pozytek niz z Currego jesli chodzi o defens. A jak jest jesli Tyson sam sobie nie radzi to wszyscy wiem wiec chocby z tego powodu trzeba inwestowac w gracza ktory lepiej zbiera niz EC. Zreszta nie ma co ciagnac w nieskonczonosc tego tematu... nie ma Edka jest Sweetney.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem Bucks -bulls i albo Skiles zmądrzał albo cos mu sie poprzestawialo na chwile w stykach. Co był widac nowe ustawienie piątki. Ale co bardzo dziwne w całym meczu trójka Gordon, Hinrich, Duhon nie spędziła razem na parkiecie ani sekundy. Dosłownie cały cas Skiles rotował nimi tak aby byli tylko dwaj na parkiecie. Dziwne jak na skilesa zwarzywszy ze gral nimi mecz wczesiej nie tylko w piatce ale spora ilośc minut,a wczesniej równiez dawał im grywac razem. Teraz Kirk na PG (swietny mecz) Gordon na SG Duhon jako zmiennik. Jednak Skiles ma przebłyski. Oczywiscie grał w piątce dwójką swoich skrzydłowych Noci Deng i Andrew spisał sie równiez bardzo dobrze. Co Martwi to dyspozycja Mike Sweetneya, facet całkowicie obecnie bez formy, wolny, pudłujący, faulujący. POczatek meczu 10 minuta Sweet siada z dwoma faulami(oba gdy Bulls atakowali).Widac ze sie męczy grą. Obecnie to nie jest materiał na starting five. Ogólnie BUlls mieli spore problemu z wysokimi Bucks Bogut Magloire Gadziuric napsuli nam sporo krwi. Jeden Othella to za malo Noci starał sie jak mógł, Songaila jest strasznie chimeryczny w obronie nie zbiera łatwych piłek, jego obrona tez słaba Skiles musial wiec grac czasami parą Noci-Deng.

No i w koncu Kirk dostął piłke od początku meczu, Hinrich kreujący grę to jest to co lubie zagrał swietne pierwsze 12 minut Zaciekle bronił Redda obsługiwał w ataku Harringtona i resztę, w całym meczu to chyba on najczesciej czyscił parkiet cialem,Takiego Hinricha chce ogladac duzo częściej. Oczywisce gdy gra bez piłki traci na swoje wartości no ale Duhon tez pokazał ze warto na niego stawiac. W ostaniej kwarcie osmieszal wejsciami pod kosz Obronę bucks (po kolejnych punktach z pomalowanego Maglorie wygladał na naprawde wkurzonego). No i Sklies w koncu dostrzegl Harringtona, bez niego nie byłoby co marzyć o sukcesie w tym spotkaniu.Zbierał co mógl dobrze bronił no i te jego rzuty. BUlls sporo nastukali punktów z kontry w pierwszej połowie, oczywiscie ciagle mają przestoje i ciągle oddaja dziwne szybkie rzuty z dystansu ale duzo wiecej grali pod kosz. No i rzuty wolne trafili chyba pierwszych 22 dopiero Songaila sie pomylił gdzies w ostatniej kwarcie a moze w koncu trzeciej.

Akcja meczu: blok Nocioniego na Jamaalu :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko :-) 3 sprawy:

 

1. ktos dzisiaj na zywo bedzie ogladac Bullsow? Jesli tak to zapraszam bardzo goraco do wpsolnego przezywania tego i do mnie na gadu :D

 

2. czy ktos znalzl gdzies mecz Bullsow z Bucks i Grizzlies na necie? :/

 

3. Slyszalem ciekawe rumorsy jakoby Bulls mieli isc na wymiane z Cavs, w ktorej glwonymi ogniwami byliby Duhon - Gooden. Bo podobno Cavs szukaja idealnego PG dla Jamesa a Gooden im od dluzszego czasu nie lezy (jak to ujeli - nie są nim "thrilled" :P). Dla mnie zajebista wymiana :D fakt faktem Gooden nie jest tym graczem ktorego chcialbym w Bulls na 1ym miejscu (ja od dawna optuje za tyypowym Centrem) ale jest tym graczem ktory jest dla nas IDEALNY. Przede wsyzstkim mnostwo zbiera, a takze kiedy trzeba punktuje. Nasz frount zyskalby bardz bardz bardzo wiele... Choc mysle ze za niego trzeba by bylo utworzyc jakis pakiet...

 

Druga wymiana to rowniez Duhon za ktorego z dwojki wysokich (nie wymienionych z nazwiska) z Sonics... O kogo chodzi?? Mysle ze Fortson i... moze Petro ?? IMO - tez jest nad cyzm sie zastanowic... chociaz Fortson to gracz mimo innej postruy dalej w typie Chandlera, czy Harringtona, ciezko pracujacy w obronie, dobrze zbierajacy ale w offensie rzucajacy tylko kiedy trzeba albo nawet i wtedy nie... Ale jak mowie, mozana pomyslec ;-)

 

Tylko na iloe te rumoprsy prawdziwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Slyszalem ciekawe rumorsy jakoby Bulls mieli isc na wymiane z Cavs, w ktorej glwonymi ogniwami byliby Duhon - Gooden. Bo podobno Cavs szukaja idealnego PG dla Jamesa a Gooden im od dluzszego czasu nie lezy (jak to ujeli - nie są nim "thrilled" :P). Dla mnie zajebista wymiana :D fakt faktem Gooden nie jest tym graczem ktorego chcialbym w Bulls na 1ym miejscu (ja od dawna optuje za tyypowym Centrem) ale jest tym graczem ktory jest dla nas IDEALNY. Przede wsyzstkim mnostwo zbiera, a takze kiedy trzeba punktuje. Nasz frount zyskalby bardz bardz bardzo wiele... Choc mysle ze za niego trzeba by bylo utworzyc jakis pakiet...

Co w nim takiego idealnego? Nieprzykładanie się do treningów, do obrony, czy może sinusoidalna forma (choć z tym miałby szansę wstrzelić się w Bulls :P). Sorry, ale taki trade jeśli doszedłby do skutku to niedość, że nie dałby Bykom wiele w strefie podkoszowej, to dodatkowo osłabił strasznie backcoard. Ja mówie niech czekają. Jak nie przed tradedline, to w offseason zaszaleja, bo kaski trochę będzie. Nawet jeśli Sweet faktycznie się nie sprawdzi, to też nie będzie problemu.

O kogo chodzi?? Mysle ze Fortson i... moze Petro ?

Forston może i tak, ale napewno nie Petro, bo oni na czela z Hillem bardzo odważnie na niego stawiają. Jeśli już ktoś to może vans, który od chwili jak nastąpiła zmiana na stołku trenerskim niegra dużo, mało tego sukcesywnie jest odcinany. A co się tyczy Fortsona to zdecydowanie niechciałbym go w zespole. Już pomijam jego ułomność ofensywną. Nie wzmocniłby strefy podkoszowej tymi swoimi kilkoma minutami, które może spędzać na parkiecie, a sprawiłby, że dużo faulujący zespół osiągnąlby w tym elemencie mistrzostwo :P

 

Jeśli już któraś z tych wymian faktycznie miałaby dojśc do skutku to wolałbym nr2, choć i tu jest ryzyko, bo co będzie jak Reggie zarząda po sezonie dużego kontraktu? Odpuszczą go i jednovcześnie stracą Duhona :?

 

Aha i podobno Nuggets chcieliby dogadać się w sprawie Gordona :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu ....

W koncu Gordon zagrał swietną ostatnią kwartę i kiedy Raps dochodzili bulls stanąl na wysokosci zadania!!!

Załowałem ze Nocioni wypadł z pierwszej piątki ale ostatnie mecze pokazują ze gra świetny atak i ciągle jest postrachem obronców!!

ps.Moja sygnaturka nabiera nowego wymiaru wraz ze strzelecką forma Andrzejka

Sweet w końcu zagrał przyzwoite zawody nie faulował a wymuszal przewinienia no i zbierał oby to był niejednorazowy wystep, ale prognostyk zwyzki formy sympatycznego misia!

Czekamy na Wolves i oby Noci zniszczył Szczerbiaka :twisted:

 

co do ewentualnych trejdów...

ploty!!!!

Oddanie Gordona teraz gdy pokauje, ze potrafi grac jako podstawowy SG?

A kto zosatnie u nas?

Znów bedziemy meczyć Hinricha i ograniczac jego predyspozycje jako PG? Bo zostają Basden czyli fajny figther ale bez rzutu z dystansu i PAjk czyli kompletna dupa w difensie ale z dobrym rzutem z dystansu. Jak dla mnie plota w najczystszej postaci czyli niemozliwe.

Z tym goodenem to jestem w stanie uwierzyc ale Na co nam podkoszowy jak Skiles niebardzo lubi grac wysokimi? Ostatnio zbieramy dobrą ilośc piłek a Sklies i tak gra para skrzydłowych Deng Noci to na cholere nam Goodena szczególnie ze Boski Othella rządzi :twisted:

No i tyson wrócił szybicej niz sie spodziewałem!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja "ogladalem" na zywo i b.mnie cieszy to co robil Gordon. Troche dupowato dalismy sobie podskoczyc z 20pkt + na 2pkt + ale wazne ze jest WIN.

 

Czy mi sie wydaje czy Bulls zaczeli wygrywac atakiem a nie obrona ?? :roll:

 

Nie wiem czy to dobra tendencja bo znajac Chicago ta dobra forma w offensie sie moze skonczyc bardzo szybko a wtedy biedni bedziemy, polegajac na takiej dziurawej i bardzo NEIEPWNEJ (!) obronie. Niepwenej w snesie ze nie wiadomo kiedy funkcjonuje... zreszta, spojrzcie tylko na wyniki kwart... : 1 - 37pkt z plecy... , 2 - 10... ke ????? :shock:

 

Co do Goodena nie wiem skad wiadomo josephowi ze tyak sie nie przyklada ale ok, skoro tak mowi ;-) Co do tych nierownosci, dla mnie tam Gooden wlasnie jest stalym dostarczycielem i pktow i zbiorek i wzmacnia front jakiekolwiek druzyny w ktorej gra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gooden wlasnie jest stalym dostarczycielem i pktow i zbiorek i wzmacnia front jakiekolwiek druzyny w ktorej gra..

to i pewnie dlatego tak często zmienia druzyny!! :roll:

Swoją droga dziwna sprawa Duhon zagrał trzy meczy z ławki rezerwowej i juz chca go pismaki wysłac do poł ligowych druzyn :wink:

Kore Bulls w meczu z Grizz bronili naprawde dobrze

W meczu Z bUCks zawodzili Songaila i Sweet w obronie Harrington tez był czasami za pasywny ale np .Redda bronilł Kirk naprawdę bardzo dobrze!

Czekaj Wórcił Tyson moze sie odnjadzie i Bulls moga dlaej straszyć swoim Frontcourtem!

A NOci to mnie ostatnio niszczy tymi swoim blokami czy wymuszanymi ofensywnymi!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulls 93

at

Timberwolves 99

 

Zakonczyla sie seria 3 spotkan bez porazki. Na pocieszenie nalezy jednak dodac ze mecz byl bardzo wyrownany do samego konca. Wkoncu mamy Bulls takich jak w zeszlym sezonie czyli walczacych od poczatku do konca. Szkoda tego meczu tym bardziej ze mecz zycia zagral Kirk ktory zaliczyl 17 asyst. Z dobrej strony pokazal sie tez Nocioni ktory byl najlepszym strzelcem Bulls. Swietnie zaczal Ben Gordon, 6 na 6 trafionych w pierwszej kwarcie jednak tak jak dobrze zaczal tak kiepsko skonczyl i za 6 fauli musial opuscic bardzo wazna koncowke meczu. Po stronie Twolwes swietnie zagral Garnett i Szczerbiak a swoje dorzucil ex Bull T. Hassell. Gdyby Bykom udalo sie powstrzymac jednego z tych dwoch to wynik bylby zupelnie inny. Pozatym znowu wrocilismy do kiepskiej skutecznoci rzutow osobistych. Sa to bardzo wazne punkty i kazdy jest niemal na miare zwyciestwa. Stracilismy teoretycznie 14 pkt a mozna bylo przynajmniej polowe wiecej wykorzystac wiec nadal trzeba popracowac nad tym elementem gry. Reszta statystyk w normie jak na Byki , trafilismy 9 rzutow za 3 pkt w tym 4 Nocioniego ( 100 %). Bardzo slabo zagral tym razem Othella ( 0 pkt 1 zb) Byc moze dostal troche malo czasu ale mimo wszytko w 8 minutach powinien cos trafic i wiecej zebrac. Tak wiec wracamy z porazka ale po walce do ostatnich sekund. Nastepny mecz z sasiadami zza miedzy Indiana Pacers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowe ploty mowia o tradach Celtics - Bulls i zapewne mimo iz to tylko ploty to w wyobrazni joseph sie ucieszy... a wiec sa 2 scenariusze:

 

1. Gordon + Thomas = Pierce

 

2. Gordon + Thomas + 1rnd Pick = Pierce + R.Davis + Blount

 

Paxsonm od razu zaprzeczyl i podobno specjalnie spotkal sie z Gordonem zeby mu powiedziec ze to nieprawda no ale...

 

Jak dla mnie pierqwszy trade b.dobry, drugi gorszy bo Davis to wariat, a Blount nie jest warty tak dlugoterminowego kontraktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Gordon + Thomas = Pierce

Trade faktycznie interesujacy, tym bardzoej, że niema tam mowy o Davisie, który dop Bulls pasowałby tak samo jak E-Rob

Co się tyczy Blounta to kolejny przykład, że ktos się kiedyś nabrał na contract year, zwłaszcza, że koleś już teraz ma 31lat na karku :? Zgoda na pozyskaniewłaśnie jego byłaby moim zdaniem wielkim błędem, bo o ile Davisa możnaby jeszcze gdzieś za coś spuścić (bo odkąd jest w Celts częściej rusza głową) to ten pan jest raczej typem gracza, którym nawet hawks nie bliby zaineresowani.

 

Chciałem w Bulls Sweeta, mam Sweeta, chcoiałem Pierce'a i po raz kolejny pojawia się realna 9ciekawe na ile realna) szans pozyskania tego gracza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierce to jeden z ostatnich kolesi któzy mają poukładne w glowie w tej lidze!!!!

Dawac go!!!

Ta pierwsza porpozycja trejdu to jakies hukus pokus :twisted: Ainge musiłaby sie z chu*&% za głowy pozamieniac zeby na to pojsc druga to zjebanie sobie salary Blantem to i Davis też choelra wie po co.

Jak dla mnie oddajemy (ale głową wszystkich) oprócz Hinirchca i Denga i nie bierzemy jakis pojebow w stylu Blanta mozemy odda im swój pick a nie oddjemy picka od NY. Jezeli mamy Pierca to walic nasz pick, bedzie niski :twisted:

ps wiem ze to ploty i pewnikim gówno z tego wyjdzie ale #34 numerek z Bostonu działa na wyobraźnię 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierce to jeden z ostatnich kolesi któzy mają poukładne w glowie w tej lidze!!!!

Dawac go!!!

Ta pierwsza porpozycja trejdu to jakies hukus pokus :twisted: Ainge musiłaby sie z chu*&% za głowy pozamieniac zeby na to pojsc druga to zjebanie sobie salary Blantem to i Davis też choelra wie po co.

Jak dla mnie oddajemy (ale głową wszystkich) oprócz Hinirchca i Denga i nie bierzemy jakis pojebow w stylu Blanta mozemy odda im swój pick a nie oddjemy picka od NY. Jezeli mamy Pierca to walic nasz pick, bedzie niski :twisted:

ps wiem ze to ploty i pewnikim gówno z tego wyjdzie ale #34 numerek z Bostonu działa na wyobraźnię 8)

A patrzac na ostatnie tygodnie nie boisz sie ze moze byc odwrotnie albo przynajmniej na rowno ? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kore wszystkich ? a gdzie znajdziesz takiego walczaka jak Noć ? bo co do reszty no szkoda by było mi Duhona to sie zgadza mozna by w różnych trejdach oddać np : Bena za pick Atlanty + ew Duhon bo im pg potrzeba a tak to znowu spartola i wybiora z pickiem 1 kolejnego sf - Gaya !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierce to jeden z ostatnich kolesi któzy mają poukładne w glowie w tej lidze!!!!

Dawac go!!!

Ta pierwsza porpozycja trejdu to jakies hukus pokus :twisted: Ainge musiłaby sie z chu*&% za głowy pozamieniac zeby na to pojsc druga to zjebanie sobie salary Blantem to i Davis też choelra wie po co.

Jak dla mnie oddajemy (ale głową wszystkich) oprócz Hinirchca i Denga i nie bierzemy jakis pojebow w stylu Blanta mozemy odda im swój pick a nie oddjemy picka od NY. Jezeli mamy Pierca to walic nasz pick, bedzie niski :twisted:

ps wiem ze to ploty i pewnikim gówno z tego wyjdzie ale #34 numerek z Bostonu działa na wyobraźnię 8)

A patrzac na ostatnie tygodnie nie boisz sie ze moze byc odwrotnie albo przynajmniej na rowno ? :/

Jakos nie moge sie przekonac do NY moze daltego ze rzadko oglądam ich mecze i nie mogę sobie wyobrazic Jamala i celny jumper :roll:

Teraz są na fali, ale nic nie trwa wiecznie. Za duzo tam kolesi któzy moga rozjebac ten zespoł od srodka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym sie narazie w zadne trade nie bawil. Ja wiem Pierce jest Ok, ale Gordon ma potencjal ktory rowniez powinien za jakis czas dac bykom niezlego powera. Jesli juz dopuszcac jakis zmiany to ciagle nie mamy dobrego Centra no i przykro mi powiedziec,,,, Tyson zawodzi, a nawet bardzo zawodzi w tym sezonie i nie widac w najblizszej perspwktywie poprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce nic mowic ale przepowaidalem te braki we froncie od poczatku podczas gdy mowiliscie mi ze wazniejszy jest brak SG :/ Ba, nawet na hoopshypie w przedsezonowych felietonach fachowcy mowili ze Bullsom brakuje 'tylko' prawdizwego SG, a nikt nie wspominal o C...

 

Ktos mowil o ew. wymianie Pike - Doleac... cos wiadomo czy przycichlo tak szybko jak sie pojawilo ??

 

Inna sprawa ze mj wymarzony trade to wlasnie z udzialem Thomasa za centra naprawde wysokiej klasy... centra ktory 10-15 pkt na bank zapewni w kazdym meczu a do tego bedzie zagrozeniem w kazdej akcji... za takiego moglbym nawet oddac Nocioniego, Duhona, czy chocby Gordona nie mowiac juz o Pike'u, Songaili no a przede wszystkim Pargo :?

 

Z takiech realnych to mi sie marza Magloire, Ely, Mohammed czy Mihm... jest to srednia klasa centrow (z ta wysoka to przesadzilem na poczatku :P) , ktorzy mysle spokojnie by poszli za jednego z trojki wymienionych wyzej... Najfajniej by bylo gdyby Magloire przyszedl, podobno cos Bucksi sapią ze im sie nie widzi Jamaal...

 

infiniti tam u was w chicago to nic nie mowia o zmianach ? nic powaznego sie nie szykuje ? przeciez az sie prosi o latanie dziur na centrze :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do k**** nedzy !!... o co chodzi do cholery...

 

2.7sek do konca i jest w wyniku 92:91 dla Chicag, timeout sie przedluza i nagle wynik zmieniony na 91:89 dla Indiany :shock:

 

a wczenisjesze akcje wskazywalyby na to ze Chicago prowadzilo (na 18 sek przed koncem faul fostera na Hinrichu), potem TO dla Ind i NIE-granie do konca + nie-faulowanie Johnsona przez Bulls...

 

na chwile obecna wgylada to jakby rzeczywiscie zmienili wynik na 2 sek przed koncem...

 

kurde, ktos tu jest? ktos mi to wytlumaczy ?

 

PS. swoja droga - powiesmy juz tego skilesa... w ost. minucie grala piatka Gordon - Hinrich - Duhon - Deng - Nocioni :?

 

chyba od czasow Magica taki 'olbrzym' nie gral na centrze... :?

 

EDIT:

 

jest pozno ale chyba dobrze widze, tu jakies cuda sie dzieja...

 

najpierw zmienili na 91:88 a teraz widze ze 91:91 i OT sie rozpoczela... :shock:

 

EDIT #2:

 

tjaa.... i znowu 91:89... i tu nawet nie blad pojedynczje strony ale to samo na Yahoo, ESPNie i NBA.com...

 

nie ma co ide spac... :/ ale czuje ze jak wstane niezle sie wk....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.