Skocz do zawartości

O sezonie słow kilka


ai3

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądałem po dłuższej przerwie Heat, z Bostonem i Memphis - o rany boske, Heat są nieźle beznadziejni i Spoelstra musiał się naprawde sporo napracować, żeby tak cofnąć ich w rozwoju. Jedna sprawa, że (poza okazjonalnym alley oopem LBJ to Wade albo odwrotnie) wydaje się, że nikt się tam z nikim nie rozumie. Druga, w porównaniu do Xs n Os, ball movement i man movement, które oglądam na co dzień u Suns, superdreamteam z Miami wygląda jak reprezentacja technikum mechanicznego w Koszalinie. Beznadziejny atak bez pomysłu, do tego ilość gównianych 2-pointerów z 5-7 metrów jest porażająca.

 

To się tak niby wydaje, że Heat będą mieć nieograniczoną ilosć czasu żeby wygrać not one, not two, not three..., ale zaraz się okaże, że Thunder będą nie wiadomo jak mocni, Wade się rozleci, Dwight pójdzie do Derona na Brooklyn i będzie dupa. Marnowanie mistrzowskiego okienka Pomarańczowym Erikiem Spoelstrą to naprawdę świetna strategia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg załamujesz mnie. A czy ktoś z nas przekreśla już na dziś szanse Heat na misia? Po prostu oceniamy to co widzimy obecnie, a widzimy po prostu słabą grę, 0 pomysłu w ataku pozycyjnym. Oszczędzanie się przed PO to może dodatek, ale nie da się i tak nie zauważyć, że problemy leżą gdzie indziej. Czy będzie tak w maju, czerwcu? Huj go wie, jak Spoelstra to ogarnie to tak być nie powinno. Dla mnie Heat nie są faworytami no1, wyżej stawiam Bulls na Wschodzie, ale raczej nie wejdę w zakład przeciwko Miami z prostej przyczyny. Duet James&Wade to taka siła, że mogą rozjebać każdego. Wystarczy, że rolesi zagrają na solidnym poziomie, a coach nie spierdoli tego co ma i już może być pozamiatane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@theo001

 

Najbardziej dziwi mnie Twoje jednostkowe ocenianie. Heat zagrają kupę i od razu pojawiasz się temacie ze swoimi poglądami "Wyjebać Spo, Bosh jest miękki". Ciekawe dlaczego nic nie pisałeś kiedy Miami grali na prawdę dobrze (przed ASG)... Nie jestem ślepy i również dostrzegam znaczną obniżkę formy Heat ale to nie powód żeby robić totalną rewolucję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co miałem wtedy, k****, pisać? Oh ah, ale ci heat są zajebiści? Rozjebali Bobcats. Wystarczy, że wy to piszecie ;) My się włączamy, kiedy gracie źle, ale wy, jako fani, tego nie chcecie dostrzec. Gdzie ja piszę o jakiejś rewolcie? Oceniam tylko obecną dyspozycję Miami i wyrażam swoją opinię, bo chyba forum głównie od tego jest, prawda?

Myślę, że nie piszę jak jakiś jebany hejter, bez żadnych argumentów, że Heat najgorsi, grają do dupy, a Lebron to pizda, bo wydaje mi się, że jestem jednym z największych obrońców LJa na forum, pomimo iż (SIC!) go nie lubię osobiście.. Jak w jakimś zbliżającym się, nazwijmy to umownie, "statement game" Miami zaprezentuje się świetnie, to obiecuję, że będę pierwszym który ich tu pochwali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogląda ktoś Milwaukee? Jak współpraca Jenningsa z Ellisem?

No właśnie Bucks chyba jedna z fajniejszych ekip na wschodzie teraz, pomijając fakt że posiadanie duetu obrońców Ellis/Jennings przyprawić może Skilesa w niedługim czasie o zawał/udar czy coś w tym stylu ;) to bardzo mają tam w Milwaukee ciekawa grupę graczy, no i ten Iliasowa wszyscy o Linie gadali przez kilka miechów a to co robi ten chłopak to jest dopiero rewelacyjna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamiętam kiedy ostatnio bulls zagrali dobre spotkanie rozpoczynajac mecz o 1 ich czasu.

dosłownie, przykłady: wpierdol w memphis i to okrutny na MLK, ostatnio OKC, teraz nix. Na dodatek pierwszy mecz poprzednich PO z indianą, cały mecz grali piach tylko końcówke pociagneli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sie nie potrafi rzucać wolnych to sie przegrywa mecze

proste

jak sie pozwala Tysonowi zrobic 3 ponowienia w jednej akcji to sie przegrywa

proste

jak sie pozwala Tysonowi grać przez całe OT z 5PFami i nie wymusza sie na nim szóstego to sie przegrywa

proste

 

a poza tym melo zasłuzył na wygraną, genialny mecz rozegrał

Rose zardzewiały jak cholera, ale jak sie nie gra miesiąc to tak czasem bywa

 

 

ale tak juz całkiem powaznie to Bulls odpuścili ten mecz, po co sie spinac na wygrane, niech sie Heat z OKC biją o seedy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.