Chicago Bulls 2011/12

[josephnba]

nikt by od niego nie oczekiwał niczego poza rzucaniem trójek

Nie mozna go zostawic samego, wiele by nie musiał robić, a w roli 10-12go gracza z ławki pasowałby jak ulał

Osobiście gdybym miał na to jakis wpływ w miejsce własnie Lucasa, który jest idiotą szukającym gry tylko pod siebie i kozłujacym piłke między nogami przez 10 sekund w miejscu wolałbym ganiajacego ze skrzydła na skrzydło House'a

[Lukic]

Wywalając Lucas'a musiecie się zabezpieczyć trzecim rozgrywającym, bo kontuzjogenność Rose'a przez jego styl gry jest wysoka, a C.J. w tym sezonie do okazów zdrowia również nie należy. To szansa dla Waszego stałego współpracownika Mike'a James'a, może w końcu dostałby gwarantowany do końca sezonu

[josephnba]

james jest przynajmniej rozgrywającym

Lucas nim nie jest ni w ząb

[matek]

Mayo. Perfect fit.

 

Butler+Watson wydaje sie rozsadna oferta dla obu stron...

 

Bo rozumiem ze Gibson jest nie do oddania nawet gdyby Grizz dodali Arthura. Nawet Hicksona mozna probowac wyrwac na piatego podkoszowego wtedy.

[josephnba]

mayo ponoć nie jest do ruszenia, bo zrobił sie z niego Niedźwiadkowy Harden...

 

a Gibsona przyznam szczerze mam coraz bardziej dość, bo chłop sie jakby przestał rozwijac, podobnie zresztą jak Asik, który na 10 piłek łapie 3...

 

a jak sie obecnie prezentuje JJ? Czytałem, że Kings są w stanie go pchnąć, ale ciekaw jestem jaką on ma teraz wartość

[matek]

JJ ostatnio gra male minuty, ale przypomnijcie sobie co jeszcze niedawno gral w Cavs. Moim zdaniem nie pasuje do Kings + moze jakis problem z trenerem lub nie potrafi dogadac sie z Cousinsem, nie wiadomo. Poczatek sezonu mial dobry, niezle zbiera. Wg synergy dobrze broni, ale slabo blokuje. Mysle ze w Bulls by sie odnalazl. Ja bym probowal go wyciagnac i nastepnej kolejnosci staral sie handlowac Gibsonem lub nawet Boozem.

 

Szkoda jesli Mayo jest juz nie do ruszenia, jeszcze niedawno mozna bylo go stosunkowo tanio wyrwac. Chcialbym zobaczyc go z Rosem

[josephnba]

jesli ktos sie jeszcze zastanawiał nad tym czy warto byłoby tradować po Howarda to chyba przestaje miec po pierwszych 15 minutach watpliwosci

 

oddajcie Magic wszystko, nawet dajcie Othisowi season ticket na wszystkie mecze Bulls, nawet z darmowymi przelotami na mecze wyjazdowe, wszystko poza Derrickiem

[mistrzBeatka]

w sumie to chyba i derrika by sie oplacalo oddac z noachem za pakiet drwal + nelson

[josephnba]

chyba tylko w Twoim pokręconym świecie

jaki by to miało sens?

zrobic w Chicago duet, który w Orladno nie potrafi nic osiągnąć...

[mistrzBeatka]

nie spinaj sie tak bardzo przeciez uzylem :) nie boj sie wszystko bedzie dobrze, derrick zostanie na dlugo

 

jesli wziac pod uwage aspekt czysto sportowy to wg. ciebie z kim bulls byliby blizej wyeliminowania miami: z drwalem i nelsonem czy z rosem i noachem???

Edytowane 9 Marca 2012 przez mistrzBeatka

[josephnba]

drwal z rose'em

inne opcja odpadaja

[mistrzBeatka]

rozumiem ze tak bys chcial.......

ale pytalem o to z ktora para chicago mialoby wieksze szanse wg.ciebie na pokonanie miami z para drwal , nelson czy z para rose noach???

nie mozesz mixowac par

[josephnba]

jestem u siebie to moge mixowac co chce

 

a powaznie to rose z noah zdecydowani i zawsze

 

no moze za wyjątkiem dzisiejszego dnia i skut Rose'a

[theo001]

Czy Czikago wygrało?

[josephnba]

oficjalnie najgorszy mecz Rose'a jaki ogladałem od 3 lat (pomijając PO)

Już nie chodzi o skuteczność, choc o to oczywiscie też, ale przede wszystkim o jego postawę na przebiegu całego meczu.

Mało agresywny jak na niego, rażąco nieskuteczny przy penetracjach. Nie trafiał nic, do tego szarpał sie i podejmowac błedne decyzje.

No i najważniejsze- w IVqtr kompletnie sobie nie poradził

A przeciez do kosmicznych koncówek nas niestety przyzwyczaił ostatnio...

[theo001]

myślę, że obecnie sporym problemem dla Bulls jest słaba dyspozycja rzutówa Denga na półdystansie. To przez kontuzję pewnie, ale ogólnie dziwnie to wygląda. Luol trafia z najwyższą skutecznością w swojej karierze za 3 - bardzo dobre 43%, ale rzuca łącznie z gry z najniższą skutecznością w karierze - 42%. Zawsze najsilniejszą bronią Denga był przecież mid-range. Nie mam dokładnych statystyk przed nosem, ale w tym sezonie nie wygląda to najlepiej. Deng dający 17-18 ppg pow. 45% z gry to to czego obecnie trzeba Bykom, prócz powrotu Hamiltona.

[heylbj]

josh smith do wziecia, bulls powinni spakowac boozera dolozyc jakies picki i modlic sie zeby hawks byli na tyle glupi zeby na to pojsc

 

fajna seria w po by byla, bulls - heat

[mistrzBeatka]

deng rzuca midrange j na poziomie 30 % w tamtym sezonie mial 40%, spadek dosyc drastyczny , moze to byc spowodowane tym ze "przeniosl" latwe rzuty za 3pts line (kiedy jest wide open nie stoji jak kiedys na 2 tylko na 3 i w ten sposob nie ma latwych wysokoprocentowych rzutow za 2 ) imo overall biorac pod uwage jakiego drivera ma chicago to bardzo korzystna zmiana mimo spadku % na midrange j

[josephnba]

facet ma kontuzje nadgarstka trzeba o tym pamietac, ze w sumie powinien poddac sie operacji i tylko na własne życzenie tego nie robi

 

Mnie natomiast bardziej martwi generalnie fakt, ze od jakis 3-4 tyg Luol jest mało agresywny z piłką, własnie tak sie skupia na tych trójkach ze zaprzestał penetracji co z powodzeniem robił na poczatku RS

Moze ogranicza penetracje również w obawie ze w tłoku moze wyladowac na tym nadgarstku i nie będzie juz zlituj

 

Deng ostatnio jest mniej widoczny w ataku, choć co cieszy zaczął udzielać sie w czwartych kwartach co dotychczas mu nie wychodziło

[Lukasevic]

josh smith do wziecia, bulls powinni spakowac boozera dolozyc jakies picki i modlic sie zeby hawks byli na tyle glupi zeby na to pojsc

 

fajna seria w po by byla, bulls - heat

Ale mogli by razem z nim McGrady'ego spakować