Dallas Mavericks NBA Champions 2010/2011

[danp]

Brawa dla Dirka, Kidda i Mariona czyli dwoch ulubiencow Basta

Barea sie obudzil, Chandler zajebiscie wazny, teraz go bedzie musial Cuban jakos zmiescic pod czapka. Carlisle zniszczyl Spo w tych Finalach, i to pomimo kontuzji paru waznych graczy.

Cuban sie zamknal i od razu sukces

[Artlan]

Czy to w właściwie nie pierwszy przypadek w historii, że tytuł zdobywa zespół, który nie był poważnym kandydatem nawet do wygrania własnej konferencji? W sumie to niczego podobnego sobie nie przypominam (niby Pistons'04 też zaskoczyli swoją wygraną ale oni przynajmniej byli poważnie typowani do zwycięstwa na wschodzie, dopiero w samym finale startowali z pozycji kopciuszka).

[danp]

Zapomnialem wspomniec o Terry'm. Trzy slabe/przecietne meczyki, wkurwil sie, postawil sie Bronkowi, powiedzial ze nie ma bata by go tak Bron bronil przez cala serie, i w drugiej czesci tej serii zdemolowal Miami i ich defensywe. A podobno nie ma jaj wg niektorych "expertow".

[Robinson]

Bardzo kurde dziękuje.

 

Nie znam wyniku i chciałem obejrzeć mecz jak wrócę z roboty a tutaj taki tytuł i od razu wszystko wiadomo.

[Maxec]

Czy to w właściwie nie pierwszy przypadek w historii, że tytuł zdobywa zespół, który nie był poważnym kandydatem nawet do wygrania własnej konferencji? W sumie to niczego podobnego sobie nie przypominam (niby Pistons'04 też zaskoczyli swoją wygraną ale oni przynajmniej byli poważnie typowani do zwycięstwa na wschodzie, dopiero w samym finale startowali z pozycji kopciuszka).

Chyba jednak Rockets i Hakeem w 1993/94, tak mi się wydaje, podobnie jak kilku przedmówcom :roll:

 

A Maverics, Cuban, Dirk, Rick, Kidd i Terry rozpieprzyli właściwie tym tytułem wszystkie te "anse i niuanse", wątpliwości i uszczypliwości względem siebie, zespołu i stylu funkcjonowania organizacji 8)

Wielkie gratulacje dla wszystkich za wszystko, przede wszystkim jednak dla Cubana i Dirka, bo bez nich nie byłoby mistrzostwa i zespołu mimo wszystkich "up&down" przez te lata :roll: I chyba jednak - last but non least - trza zwrócić Donowi N., którego wyśmiewano za "jego odkrycia" w czasach Mavs czyli Dirka, a który wiedziony swoim wielkim nosem konsekwentnie wierzył w wielkość Niemca.

[Me Myself and I]

Bardzo kurde dziękuje.

 

Nie znam wyniku i chciałem obejrzeć mecz jak wrócę z roboty a tutaj taki tytuł i od razu wszystko wiadomo.

więc po co tu wchodziłeś?

[marzec]

Van , Kidd 37 letni bo 37 letni ale to jest superstar

 

Uwielbiam Kidda Chandlera i Carlisle, lubie Mariona więc to w zupełności wystarczy bym także cieszył się z tego tytułu. Poza tym mój staruszek jest dłużej fanem Dirka niż Roger i przeżywa to równie podobnie co on wiec to też jakiś tam powód ;]

 

Ciekawe ile tytułow miałby Dirk gdyby przez całą kariere miał takiego pg i c. Ciekawe czy będą zmotywowani by powtórzyć ten sukces. Jakby na to nie patrzyć wróci Butler skład sie pewnie utrzyma a może i wzmocni, więc bankowo będą faworytami za rok.

 

Ten motyw z Dirkiem który zaraz po gwizdku poszedł do szatni, epicka scena. Strasznie to przeżywał, przeżywał to że jest najlepszy na świecie, ciśnienie było ogromne , emocje jakby miał zaraz wybuchnąć, poczuło to co poczuli wade z jamesem przy tym klepaniu się po klatach w game 2, poczuł że jest naprawde najlepszy, tylko że on naprawde jest a oni....

 

gratulacje Mavs

[danp]

W wolnym tlumaczeniu, Cardinal podczas drugiego meczu gdy uslyszal swoje nazwisko wywolane przez trenera Carlisle zaczal szukac recznika bo myslal ze znowu ktos z pierwszego rzedu widzow cos rozlal na parkiet przy linii bocznej. Chyba sie nie spodziewal ze sobie pogra (choc to byla ledwie 1 minuta)

[wbT]

Ja to już wszystko napisałem w temacie odnośnie finału, liczne eseje więc teraz mogę tylko stwierdzić, że:

weterani górą, wygrał fajny basket a LBJ to c*** nie lider i tyle w tym temacie :twisted:

 

PS.

A w statystykach Brian będzie mistrzem! Seria finałowa na 100% skuteczności za 3

 

Wszyscy gadacie o Dirku, natomiast 2 mecze wygrał im Terry I nie będzie się pamiętać 3 słabych meczów a tylko te dobre Kidd(wreszcie taki PG jak on ma ten tytuł!), Terry (nareszcie pokazał to na co liczyłem!), Marion (wreszcie poważnie go ludzie zaczęli traktować jak się LBJ na nim zatrzymywał), Dirk (upragniony ring nareszcie ) i dopełnienie wariatami w stylu Barea, Stevenson, Chandler dało radę. I w ostatnim meczu, kiedy to przed własną publicznością powinni gryźć ten parkiet... LBJ, DW i Bosh dostają lekcje pokory od Terrego piękny widok. I jeszcze Barea, mały karakan wbijający się i kręcący obroną Miami w lewo i prawo

[Luki]

Napisałem w innym temacie, gratki dla Dallas, niesamowita była ta drużyna, niesamowite finały, niesamowity Dirk. Fajna historia co by nie mówić. ;]

 

Kidd mówił, że jak będzie lockout to idzie na emeryturkę, nie wiem czy nie pójdzie tak czy siak skoro ma już tytuł. Z podpisaniem Chandlera może być problem, chyba że podpisze przed 30 czerwca(może???). W kazdym razie Cudan coś wykombinuje i Dallas znów będzie kurewsko mocne. Fajnie byłoby gdyby się na nich zrewanżować mając jakiegoś centra z prawdziwego zdarzenia. ;]

 

Teraz oby tylko sezon nie był skrócony. Can't wait ;]

[Robinson]

Bardzo kurde dziękuje.

 

Nie znam wyniku i chciałem obejrzeć mecz jak wrócę z roboty a tutaj taki tytuł i od razu wszystko wiadomo.

więc po co tu wchodziłeś?

Z nudów w robocie poczytać pozostałe tematy. Moja wina.

 

 

Dobrze, że Dallas wygrało!

[Xamel]

To jest po prostu niesamowite, Dirk w panteonie największych koszykarzy w historii i Stern gratulujący Cubanowi. Warto było być kibicem Dallas, chociażby po to, by przeżyć taki dzień jak ten dziś.

 

Fajnie że majstra zrobił Kidd, fajnie że zrobił go Marion, ale chyba najbardziej szczęśliwym człowiekiem na świecie był w momencie zakończenia meczu Tyson Chandler, absolutny x-factor sezonu.

pomoc haywood, Caron, I Stevenson mana w planach

- zdobycie pistoletu Arenasa i pozlocenie go

- zdobycie notki "pick one" I oprawienie w ramki

- pielgrzymke do domu Arenasa.

 

graty Mavs.

czy kojones Wade'a kurcze sie do rozmiarów Lebronowych?

kto z kim przestaje ... i karma jest ... sami wiecie.

:-)

[krissslbj]

Gratulacje dla Mavs, nalezalo im sie te mistrzostwo po prostu. Zagrali kapitalne playoffy.

Szkoda mi tylko LeBrona, tak jak napisal Lorak- ten final bedzie sie za nim ciagnal nieciekawa otoczka dopoki, dopoty nie wygra mistrzostwa.

 

Jeszcze raz gratulacje dla Mavs !!

[Koelner]

ma ktoś link do meczu?

[wbT]

LeBrona szkoda? Nie żąrtujcie... szkoda by go było gdyby si,ę starał i walczył do końca... Przynajmniej ja doceniam bardziej walczaków, grających zawsze na 100% niezależnie od wyniku bo to już nie zawsze od nich zależy. Ale przynajmniej nie można im zarzucić, że nie chcieli. Mi dużo bardziej szkoda takiego Chalmersa, Haslema czy Anthonego a nawet i Wade'a oraz pozostałej gromady (Bosha nie wymienie bo mu to chyba zwissało). LBJ miałbyć liderem i to ich mi najbardziej szkoda... to oni się starali, grali swoje a w przypadku niektórych np. Chalmersa bardzo dobrze i na nic ich starania skoro lider się nie stawia... :roll: (wiem, wiem, znowu będzie że hejtuje lbj)

[karpik]

ma ktoś link do meczu?

http://rutracker.org/forum/viewtopic.php?t=3611870

 

LeBron zdobył go to move - go to the locker room with his head bowed.

 

Cieszę się, że byłem świadkiem takiego playoff runu, takich finałów i wszystkich 4Q Dirka. Najlepsze finały od wielu lat.

[heylbj]

gratulacje dla mavs i dirka ze pokazal jak gra prawdziwy lider, szkoda tylko ze mistrzostwo z nimi wygral ten burak stevenson, byli lepsi i wygrali calkowicie zasluzenie

swoja droga mavs to najbardziej nieobliczalna druzyna ostatnich lat, gdy mieli zdobywac mistrzostwo to odadpli z GSW w pierwszej rundzie

gdy w tym roku szczytem ich mozliwosci miala byc 2 runda, to zdobyli mistrzostwo, sick

[Kano]

Gratuluje fanom Mavs . Mavs które ma w składzie mojego ulubionego koszykarza . Mavs które poskromiło Lakersów . Mavs które lubię ! Należalo im się !

[matek]

Gratulacje Dallas. Najbardziej cieszy mnie mistrzostwo dla Kidda bardzo chcialem zeby wygrali to Mavs, wtedy odpadniecie z nimi troche mniej boli...

 

Brawo Dirk, dziekuj Chandlerowi bez ktorego nie byloby tego co masz teraz.

 

O LeBronie nie ma co pisac, nie kopie sie lezacego. Nie wiem czego ten gosc potrzebuje zeby zdobyc mistrzostwo.

[ai3]

jesli jestem Marc Cuban to podpisuje Tysona za ile sobie zazyczy - ale to jest oczywiste

i rbie wszystko by zachecic Chrisa Paula do przejscia tu w tym badz nastepnym sezonie a Tyson moze tu wiele pomoc

Beaubois jako trejd asset