[EAST] Runda 1: Chicago Bulls vs Indiana Pacers

[piterrr]

CO do gry Dericka w pierwszych 3-ech meczach to dziwnie to wyglądało... Do pewnego momentu Indiana +10 a później następowało "switch to Derick Rose mode" i było po zabawie. Po 4 meczu śmiałem się lekko, że aby wygrać musieli mu kostkę skręcić (taki joke).

[mycek]

no to howard+reddick za boozera i noe? 8)

Tak poważnie to nie spodziewałem się że możemy zagrać z Atlantą (jeśli wejdziemy do II rd). Mówcie co chcecie ale ja wolę grać z Magic niż z Atlantą. Hawks na papierze to contender lepszy od Bulls, on tak na prawdę mają bardzo mało słabych punktów. W Orlando jak ograniczysz Dwighta to jest o połowę lżej. A w sumie na Howarda to jest Asik jest Kurt Jooakim i Taj, więc biedy nie ma. Z Atlantą może być większy problem, patrząc na to że mają kirka przeciwko któremu derrick nie za bardzo lubi grać + mają na każdą pozycję dobrego zawodnika+ ten playoffowy crawford z ławki.

 

Kurde nie wiadomo czy Derrick zagra jutro. Jeśli nie to na 90% nie zamkniemy jutro serii. Podobno nosi się w jakimś specjalnym bucie. A prześwietlenie wykazało skręcenie kostki. CJ zapewnia że i tym razem zacznie mecz na ławce. Oby.

 

Mega pozytywny fragment game 4 kiedy to joakim albo kurt NON STOP wychodzili do derricka na pnr. Mnóstwo punktów i o wiele łatwiejsza gra w offensywie. Na końcu jednak tego jakby zabrakło. Ale sam fakt że bulls wyszli z -20 napawa optymizmem. Końcowa akcja kiedy to Boozer oddawał trójkę, WTF? Bulls schodzili na time out wiedząc że muszą rzucić za 3, to dlaczego do k**** nędzy boozer wyszedł z Joakimem. Już Taj w tym sezonie trafił trójkę, ba scala, bogansa czy nie wiem, lucasa w garniturze by mógł Tom wystawić, prędzej by trafili. Nie wiem jak sobie to tłumaczyć. Tak jakby strzał w kolano na własne życzenie.

 

Wiecie, kiedy z pozcyji stratera sg (bogans) było dostarczane więcej niż 5 punktów w meczu bulls mieli bilans 29-2..

o k****...

[wowo]

Tylko zatrzymac Howarda Mycek. Easy.

 

Hawks to jumperkujący team przy obronie Bulls powinien byc sweep dla byków jesli dojdzie do ewentualnej potyczki.

[Luki]

Bulls zmuszają swoich przeciwników do jumperkowania i dlatego ich obrona jest tak dobra.

 

Nie mówię, że Hawks przejda Bulls, ale seria będzie ciekawa. ;]

[wowo]

tak tylko ze Bulls wywieraja presje swoja obrona a Atlancie nie beda wchodzily wszystkie rzuty Jamala zawsze.

 

Tak czy inaczej liczę na taką 2 rundę bo Hawks mieliby szansę na ECF w końcu.

[Wirakocza]

 

Cały Carlos.

To Chicagowski Don Kichot

[ArekCz]

Brawo Bulls !!!

Właśnie takiego meczu się spodziewałem, serducho, zaangażowanie i walka o to chodzi. Noah i Gibson świetni, Derrick jak zawsze no i Bogans nie mam pytań. Aha zapomniałem i Boozer mecz życia 2ptk 5zb 4faule 15min (Wira to nie Don Kichot ale prawdziwy Project Monster). Szacunek dla Pacers za walkę i nieustępliwość.

 

Co dalej. Poczekajmy. Dla mnie nieważne Magic czy Hawks,oj będzie się działo.

[Piteroo]

No i wszystko zgodnie z planem, świetny mecz Rose'a te 2 trójeczki pod rząd i blok w międzyczasie palce lizać do tego Noah szalał w obronie, oby dziadek był też w drugiej rundzie na meczach :wink: No i Bogans 15 punktów, nie mam pytań. No a Carlos, jak to Carlos gubił się w obronie i łapał dupne faule, te nowe Byczki wyglądają spoko ale za cholerę do tego zespołu ta przepłacona gnida mi nie pasuje. Na pewno przesadzam i jestem niecierpliwy, ale niech już Pax z Formanem szukają jakiejś wymiany.

[piterrr]

Proszę o dziadka Noaha na każdym meczu Bulls jeśli jego wnuczek tak będzie się prezentowal miazga. Teraz pozostaje ocucić z letargu Boozera... Tak grające Chicago jest groźne dla każdego zespołu. Bogans, świetny mecz, ile osób na nim psy wieszało, że to najgorszy zawodnik w pierwszej piątce w całej lidze. Dziś choć na moment zamknął im usta. Pierwsza kwarta w wykonaniu Derricka ireszty genialna. A w 3 te trójki Rose'a ehhh dawajcie mi tu Wielką Trójkę, obojętnie którą.

[Luki]

Boozer o k****

[BQQ]

paradoksalnie to tez dobra seria dla Pacers, Vogel chyba zdobyl kontrakt na nastepne kilka lat, chlopaki lizneły plejofofoskiej gry, trzon jedn z najmlodszych w lidze, duzo pieniedzy do wydania - taka grą przeciw najlepszej duzyny NBA może uda im sie kogos ciekawego skusić tego lata. No i czekam na rewanż w PO za rok:)

[mycek]

no cóż nie będę pisał o meczu bo nie ma o czym pisać, po prostu chłopaki zagrali tak jak grali w rs gdy trzeba było spiąć dupę (vs c's miami itd). Wieelki pozytyw przed następną serią.

Boozer kontuzja i nie wiem jak wy ale ja po tym co zrobił gibson cieszę się z tego faktu. Taj był re-we-la-cyj-ny, nie patrzcie w staty, oglądnijcie mecz, noah+taj to wystarczy bo UC rozgrzać do czerwoności, świetna gra na tablicach, taj zachowuje się jakby przez cały czas był trzymany w klatce a na mecze spuszczany z łańcucha, masa masa energii, świetna obrona, profesorska, do tego potrafi pociągnąć z półdystansu i skończyć akcje.

Zgodnie z polityką paxsona pewnie się nigdy nie dowiemy czy będzie próbował opchnąć Boozera. :roll:

[dh12]

Pacers przegrali mecz w 3q a całą serie przegrali bo nie mieli nic spod kosza.

Jumpshooting-O i żadnej fajnej zagrywki z Hibbertem który chyba przespał całą serie ( a szkoda bo miał moment w 2q gdzie robił różnicę i trzymał Pacers w grze)

[mycek]

II runda bulls.

Poniedziałek i środa UC.

piątek i niedziela wyjazd

potem wtorek,czwartek niedziela.

 

I podstawowe pytanie, z kim wolą grać Bulls.

Pisałem to już wcześniej, w orlando jest howard, jeśli nie siedzi im z dystansu to mecz jest łatwy i przyjemny, jak siedzi to po kurwie trudny. Na howarda mamy ciekawy zestaw podkoszowych, a bronienie dystansu nam wychodzi całkiem przyzwoicie.

W atlancie jest ten kirk nieszczęsny, zna derricka jak mało kto, kilka razy w tych meczach w rs rose nie mógł sobie z nim poradzić, co się dziwić, jeden z najlepszych pg od obrony, jak nie najlepszy. Hawks ma równiejszy skład, ale z drugiej strony nie mają takiego prawdziwego nakurwiacza typu Howard, nie mają constant, bo jj w PO to czasami wypada zdecydowanie bledzej od jamala.

k**** jednak ta kontuzja ronniego poważna, gra z opatrunkiem a w tej serii dostawał mocno okrojone minuty, mam nadzieje że wróci, kij z boozerem, ronnie ważniejszy.

 

ps. Patrzę na draft w okolicach naszego numerku i nie wyłowienie jakiegoś ciekawego gracza na 2 jest bardzo mało prawdopodobne. 8)

[Maciek9020]

ps. Patrzę na draft w okolicach naszego numerku i nie wyłowienie jakiegoś ciekawego gracza na 2 jest bardzo mało prawdopodobne. 8)

Nie zgodze się :wink:

[mycek]

 

ps. Patrzę na draft w okolicach naszego numerku i nie wyłowienie jakiegoś ciekawego gracza na 2 jest bardzo mało prawdopodobne. 8)

Nie zgodze się :wink:

Tak na szybko :Lighty, Moore, Honneycut, Selby, Leslie, Richmond, Lee, Brooks, Holiday, Brown, Dunn.

wybieramy 3 razy.

[Maciek9020]

 

ps. Patrzę na draft w okolicach naszego numerku i nie wyłowienie jakiegoś ciekawego gracza na 2 jest bardzo mało prawdopodobne. 8)

Nie zgodze się :wink:

Tak na szybko :Lighty, Moore, Honneycut, Selby, Leslie, Richmond, Lee, Brooks, Holiday, Brown, Dunn.

wybieramy 3 razy.

Jeszcze kwestia co dla Ciebie znaczy "ciekawy gracz" i co od takowego oczekujesz :wink:

[Piteroo]

Selby raczej przy swoim wzroście nie jest odpowiednim graczem dla Bulls a do tego w Kansas też w tym sezonie niezbyt błyszczał. Podbić do Denver i dać Carlosia i choć by jeden picki za Nene i Afllalo :wink:

[koko bongo]

a ja dalej swoje: Boozer tragedia !!!

[mycek]

Jeszcze kwestia co dla Ciebie znaczy "ciekawy gracz" i co od takowego oczekujesz :wink:

no zobacz np na lightego, +40% za 3 i ponoć bardzo dobry obrońca. Moore podobnie.

 

Podbić do Denver i dać Carlosia i choć by jeden picki za Nene i Afllalo

e może bez picku :wink:

puszczenie afflalo wolnego to największa durnota jaką mogą zrobić nuggets (mówię via FA).

Carlos nie ma obecnie żadnej wartości, chyba że nene będzie chcieć za wszelką cenę spi*****ić z nuggets to ci będą szukać snt.

 

Boozer ma być ready na IIrd