Skocz do zawartości

[west] 1 Runda [2] Lakers vs [7] Hornets


badboys2

Kto i w ilu  

26 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto i w ilu

    • Lakers 4-0
    • Lakers 4-1
    • Lakers 4-2
    • Lakers 4-3
      0
    • Hornets 4-3
    • Hornets 4-2
    • Hornets 4-1
    • Hornets 4-0


Rekomendowane odpowiedzi

Kobe z Gasolem prawie nic nie grają, razem nie zdobywają nawet 20 punktów, a mimo tego lakers i tak wygrywają. to chyba najlepiej pokazuje jak silna jest to drużyna. ktoś może pamięta inne tego typu przypadki w playoffs?

Lakers znacznie lepiej bronili i to wystarczyło do wygrania meczu.

 

 

Niemniej poprawa egzekucji ofensywnej będzie niezbędna, jeśli nie chcemy kończyć sezonu w kwietniu czy maju. Słabsza forma w pierwszej rundzie to na szczęście nie jest jeszcze powód do paniki (o ile oczywiście nie oznacza jej przegrania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak kiedyś mówiło się, że mistrzowskie drużyny wygrywają nawet kiedy im nie idzie i że to cechą tych najlepszych jest dowożenie zwycięstw mimo braku formy

Lakers są mistrzowską drużyną, ale zdecydowanie nie było nigdy gorszego b2b zespołu w NBA. nigdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest sens wypowiadać się na ten temat podczas pierwszej rundy play-off.

 

Tak czy inaczej kłóciłbym się, czy takie zespoły, jak Lakers '02 czy Bulls '98 były lepsze. Dodałbym tu jeszcze Rockets, ale oni nie szli na 3-peat, więc to trochę inna sytuacja.

 

Nie należy zapominać, że dla Lakers to walka o czwarty finał pod rząd. Ile razy coś takiego zdarzyło się w historii NBA? Boston w latach 60-tych i 80-tych, ktoś jeszcze? Weźcie na to poprawkę, bo zazwyczaj w podobnej sytuacji zespoły się sypały. To będzie naprawdę duże osiągnięcie, jeśli Lakers zdobędą tytuł. Ba, nawet sam finał, to już byłoby coś w skali historycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak kiedyś mówiło się, że mistrzowskie drużyny wygrywają nawet kiedy im nie idzie i że to cechą tych najlepszych jest dowożenie zwycięstw mimo braku formy

Lakers są mistrzowską drużyną, ale zdecydowanie nie było nigdy gorszego b2b zespołu w NBA. nigdy

 

 

jakos to rozwiniesz ? poza tym ze kategoria jest dosc dziwna & waska, druzyn wygrywajacych b2b champs zbyt wiele nie bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cechą tych najlepszych jest dowożenie zwycięstw mimo braku formy

a to co oni zrobili w game2? w formie raczej nie byli.

 

zdecydowanie nie było nigdy gorszego b2b zespołu w NBA. nigdy

mozesz to rozwinac?

mowa o b2b, czyli o zespole lakers 09/10? czy mowa o zespole grajacym o 3 tytul z rzedu? czy moze o zespole grajacym mecze b2b na 2 dzien ale takich w playoffs nie ma.

 

smieszne jest skreslanie lakers po 2 spotkaniach tych playoffs. ja wiem, ze heat czy bulls maja juz 3-0 i sa 1 noga w 2 rundzie ale do czerwca jeszcze daleka droga.

 

ba. pamietam 95 rok gdy rockets przegrywali 3-1 z suns i koronowalismy z ziomkami na mistrzow wlasnie suns badz orlando.

 

pamietacie cavs'09? 8-0 w 2 pierwszych rundach i 2-4 z orlando w ecf? to dluuuga droga.

 

btw. dh, na dzien dobry jestem ci w stanie podac przyklad miami heat'07. w niezmienionym skladzie sweep w 1 rundzie playoffs. z zespolow grajacych o 3peat to rockets'96. 48 wygranych i oni juz w 95 grali tak, ze zeszloroczni celtics przy nich to byli regularnie wygrywajacy dominatorzy.

 

pistons w 91 zrobili zaledwie 50 wygranych.

 

czasami wypisujesz takie farmazony, ze nie wiadomo czy sie smiac czy plakac ale milo, ze tu zagladasz. czujemy sie zaszczyceni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopaki, nie rozumiemy się

Lakers zdecydowanie grają jak mistrzowie, czyli potrafią wygrywać nawet kiedy im nie idzie i dwójka liderów rzuca jakąś mizerię, a kiedy im 'idzie' to są poza zasięgiem. Ale coś jest nie tak, skoro przez te ostatnie lata praktycznie co serie wszyscy zastanawiamy się jak Lakers sobie poradzą i czy na pewno nadal mają szanse na awans/tytuł.

tak było przeciwko Rockets

tak było przeciwko Nuggets

tak było przeciwko Thunder

tak było przeciwko Suns

i do g5 z Celtics

Lakers za słabo wyglądają przeciwko DRUŻYNOM, a dobrze wyglądają tylko przeciwko Jazz

po takich NBDLHornets powinni się przejechać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zartujesz, prawda?

 

to jak to sie stalo, ze te wszyskie DRUŻYNY sa bez tytulu a lakers wlacza o 3peat? poza celtics ale celtics, jezeli zdobeda tylko 1 tytul, a na to sie zanosi, to bedzie dla nich kompromitacja

czegos tu nie kumam. sciagnij okulary hatera i przejrzyj na oczy. zreszta, c's gdy wygrywali w 08 mieli za soba 2 serie 7 meczowe (hawks i cavs)

 

byles pewniejszy w roku, w ktorym pistons czy spurs zdobywali mistrzostwa?

nigdy nie ma pewnosci.

 

w tej chwili jestem pewien jednego: piszesz bzdury. w poszukiwaniu argumentow za twoja teza z dupy, zaraz napiszesz, ze lakers nie przekonuja bo graja w zoltych strojach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam żadnych okularów hejtera

wielokrotnie pisałem, że Lakers są najlepsi/najbardziej mistrzowscy spośród tegorocznych/ubiegłorocznych ekip

ale poza tym, że to dobrze świadczy o LA to jeszcze źle świadczy o lidze skoro wygrywa zespół, w którym:

 

Kobe nie zjawia się na każdy mecz PO

sidekick Gasol raz jest twardy jak jego broda a raz mięki jak jego mięśnie

Artest uprawia koszykówkę rodem z benny hilla

Fisher ciągle jest startującym i ciągle ratuje dupę od czasu do czasu

minuty w rotacji spędzali Vujacic Walton Mbenga Powell

a Bynum raz jest a trzy razy go nie ma

 

do tego jak mówiłem prawie wydymali ich Yao-less Rockets, byli o dwa steale od popłynięcia z Nuggs. a

w seriach z Thunder/Suns też rewelacji nie było i ich koszykówka nie powaliła nikogo na kolana

a mimo to wygrali 2 tytuły

 

Lakers kiedy trafią na swoich Blazers00 albo Kings02 to ich złudzenie, że można sobie przehulać przez 3 lata minie.

tyle ze przez dwa lata nikt na tym poziomie się nie zjawił

 

no i nie żartuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej kłóciłbym się, czy takie zespoły, jak Lakers '02 czy Bulls '98 były lepsze.

:lol:

 

25 lose co sezon i przez większą czesc meczu żenująca dla oka koszykówa z grajacym co 2 mecz na 40 % bryantem i drewnianym wolnym smętnym gasolem na czele.

tamte druzyny są z serii all time a ta nawet jak zdobędzie 5 tytułów z rzędu taką nie będzie, nie mający back to backa celtics będą zapamiętani znacznie bardziej.

 

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach te słynne dwa steale od odpadniecia z Nuggets, jeden z moich ulubionych forumowych mitów :lol:

 

Ale coś jest nie tak, skoro przez te ostatnie lata praktycznie co serie wszyscy zastanawiamy się jak Lakers sobie poradzą i czy na pewno nadal mają szanse na awans/tytuł.

tak było przeciwko Rockets

tak było przeciwko Nuggets

tak było przeciwko Thunder

tak było przeciwko Suns

i do g5 z Celtics

 

tak było ? :?

poza Celtics to naprawde ktokolwiek w tych seriach, które wymieniłeś się zastanawiał czy mają szanse na awans ? a już w ogóle pisać wszyscy zastanawiamy się

 

W ogóle jakaś zabawna dyskusja się tu widzę zrobiła, teraz już nie tylko należy wygrywać, ale i dodatkowe punkty za styl widzę przyznajemy.

 

Nie mówiąc już o tym jak zabawne po tym jak pokonali rok temu Celtics jest zdanie:

Lakers kiedy trafią na swoich Blazers00 albo Kings02 to ich złudzenie, że można sobie przehulać przez 3 lata minie.

tyle ze przez dwa lata nikt na tym poziomie się nie zjawił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobe nie zjawia się na każdy mecz PO

sidekick Gasol raz jest twardy jak jego broda a raz mięki jak jego mięśnie

Artest uprawia koszykówkę rodem z benny hilla

Fisher ciągle jest startującym i ciągle ratuje dupę od czasu do czasu

minuty w rotacji spędzali Vujacic Walton Mbenga Powell

a Bynum raz jest a trzy razy go nie ma

Wiesz, że na temat Bulls czy Lakers 00-02 mogę ci przedstawić podobną wyliczankę? To co, bawimy się?

 

 

do tego jak mówiłem prawie wydymali ich Yao-less Rockets, byli o dwa steale od popłynięcia z Nuggs.

please :D

 

 

Swoją drogą, skoro zahaczasz o 2009 rok, to zobacz, jak wtedy Lakers zamykali serie. Cztery blowouty.

 

 

Marzec

 

Lakers 2001 wygrali 56 meczów i byli bardziej zajęci konfliktami Bryanta z O'Nealem niż egzekucją trójkątów, mimo to w play-off zrobili 16-1, więc who the fuck cares?

 

A i w sumie to co mnie obchodzi kogo będą lepiej pamiętać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dh12 - 3 tripy do finałów, tytuły B2B i szansa na kolejny finał/tytuł. To jest po prostu nie wykonalne dla słabego zespołu. I mów co chcesz, jakieś przechwyty, kontuzja Perkinsa, Yao itd. Bez wielkich umiejętności, bez wielkiego zespołu nie osiągniesz takich rzeczy.

 

Dlaczego SAS nie potrafili obronić tytułu, Pistons czy Heat przeciągnąć swoich wielkich lat?

 

Dlaczego od Wielkiej Dynastii Celtów do czasów Magica nikt nie obronił tytułu? Potem oprócz MJa i 3peatu Lakers również nikt tego nie zrobił do teraz?

 

...

 

Obecni Lakers to zespół typowo 'turniejowy' przygotowany na PO. Jak rok temu będą się rozkręcać z serii na serię. Mają to doświadczenie, ale też kilkadziesiąt gier więcej w ostatnich 3 latach niż ktokolwiek inny. To też robi swoje. Showtime można robić w RS, w PO trzeba wygrywać.

 

Sprawdź jakie wyniki osiągały zespoły po swoim mistrzowskim b2b, albo wizytach w finałach.

 

Lakers plasują się w czołówce takiej tabeli.

 

Nawet jeśli nie wygrają w tym roku, a dotrą chociażby do finału to już będzie wielki sukces. Kto ostatnio zrobił 4tripy z rzędu do finałów? Lakers Magica... Bilans 2 tytuły, 2 przegrane finały. Obecni mogą to pobić. Przy takiej ilości talentu, intensywności gry, liczbie zespołów byłoby to coś naprawdę wielkiego.

 

A to przecież nie musi być koniec tej dynastii. Jeśli odbędzie się kolejny sezon to przecież Lakers wciąż będą wśród ścisłych contenderów.

 

Dobra dużo myśli, trochę chaotycznie, ale mam nadzieje, że zwrócisz uwagę na te okoliczności i wszystko to co już wcześniej napisali koledzy przy niesprawiedliwej ocenie obecnych Lakers.

 

A przede wszystkim poczekasz tak jak i my do końca PO. Bo to dopiero końcówka kwietnia! Jeszcze wiele może się wydarzyć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzec to trochę podkolorował, ale ogolnie to chodzi mi o to samo

my point is

 

Lakers nie są słabym zespołem są bardzo dobrym tutaj bez dyskusji

ale żadna ich wersja z ostatnich trzech lat nie przekonała mnie tak bardzo jak chociażby Celtics08

 

dobra są mistrzami - chwała im za to ale nie wiem czy to dlatego że liga jest słaba czy dlatego że Yao/KG się połamał czy dlatego że są najlepsi

w przypadku Bulls98 Lakers 3peat i Celtics 08 wiedziałem, że po prostu nie było na nich bata, tyle.

 

@jendras

chętnie się zabawię, powymieniaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzec to trochę podkolorował, ale ogolnie to chodzi mi o to samo

my point is

 

Lakers nie są słabym zespołem są bardzo dobrym tutaj bez dyskusji

ale żadna ich wersja z ostatnich trzech lat nie przekonała mnie tak bardzo jak chociażby Celtics08

 

dobra są mistrzami - chwała im za to ale nie wiem czy to dlatego że liga jest słaba czy dlatego że Yao/KG się połamał czy dlatego że są najlepsi

w przypadku Bulls98 Lakers 3peat i Celtics 08 wiedziałem, że po prostu nie było na nich bata, tyle.

 

@jendras

chętnie się zabawię, powymieniaj

Nie ma tutaj o czym dyskutować. Celtics 08 to byli mistrzowie pełną gębą, zagrali same trudne serie a w finale pokazali jak wielką przewagę mieli nad mistrzem zachodu, przecież to była półka różnicy. To taka różnica jak pomiędzy Raptors a Sixers teraz. Nie mówiąc już o g6, blowout w ostatnim meczu sezonu, i to 40 punktami to rzecz tak niesłychana i niespotykana że jakakolwiek dyskusja w tym temacie nie ma sensu.

 

Lakers są świetnym zespołem ,kadrowo najlepszym w lidze ,nie licząc Heat. Tylko że, rok temu wygrali dopiero w końcówce, mieli mnóstwo szczęścia a KG grał na jednej nodze (NAJWAŻNIEJSZY ZAWODNIK C's, to potężne osłabienie) a na zachodzie nie mieli konkurencji i łatwą drabinkę. Nie, to nie było tak że drabinka była jak zwykle a po prostu oni byli widocznie lepsi. 2 lata temu mieli jeszcze łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba niektórzy mocno przesadzają.

Lakers to świetna drużyna, już sam fakt posiadania Kobiego, Artesta,Gasola,Bynuma i Odoma o tym świadczy. A dodatkowo mają sukcesy drużynowe. 40 punktami Utah też przegrała w finale, może sie zdarzyć słabszy moment w meczu i następuje taki efekt.

Jednak pisanie, że teraz liga jest słabsza czy coś to jakieś nieporozumienie. Ogromna ilość talentu, na Zachodzie cała masa kandydatów do All Star Game, kiedy w innych latach występował tam Okur itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę tak uważasz?

 

Lakers z pierwszego 3peatu mnie przekonywali bardziej. Chociaż ten rzut Fishera z San Antonio...

 

W tym sezonie faktycznie na zachodzie troche lepiej niż w poprzednich dwóch ale jaki wielki talent ty tu widzisz? W zeszłym roku w WCF grało Phoenix Suns, które dało sweepa tragicznie grającym Spursom. To twoim zdaniem tak wygórowany poziom? Zobaczmy w tym sezonie na kogo trafiają Lakers...

 

CP3 i gość, którego dwa tygodnie temu nikt nie znał ale rzucił 12pkt z gry i jaranie...

 

Dalej trafiają na Portland/Dallas. Jedni nic nie ugrają bo to Dallas a drudzy bez Roya i Odena są w dupie.

 

WCF tu mogą trafić na bardzo mocną Oklahomę, zajebiste Denver lub doświadczone San Antonio.

 

Na zachodzie w tej chwili dla mnie najmocniejsze są paradoksalnie Denver, Okla i Memphis.

 

Gdzie ty widzisz jakich rywali z najwyższej półki? 2002 oczywiście. San Antonio a potem Sacramento, któremu należał się miś jak psu buda to były czasy kiedy zachód był bardzo mocny i za to szacunek ogromny dla Lakersów, że zawsze jakoś się smyknęli. Lakers 2009-2011 zachód mają za łątwy chyba, że w tym sezonie Thunder wyjdą na kurwie albo w San Antonio stwierdzą, że chcą ten tytuł i c*** a Duncan zacznie trzepać 25-12-5. Nie chce, żeby wyszło jakim to jestem haterem Lakersów ale nie przeginajcie w drugą stronę. Brakuje tylko, żeby ktoś zaraz napisał, że zachód jest historycznie mocny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.