Skocz do zawartości

NCAA 2010/11


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Tematu ni ma, a nie zaszkodzi założyć. Nikt nie ogląda?

 

Ja na przykład ostatnio oglądałem Texas A&M, którzy mi się całkiem podobają w tym sezonie, dostających baty od Longhorns, którzy mi się podobają w sumie nie mniej. Mecz był dramatyczny i zdecydowanie odradzam oglądanie go, ale drużyny owe obczajać warto, David Loubeau bardzo dobre movesy zapodaje pod koszem, a w Longhorns Tristan Thompsom sprawia wrażenie materiału na niezłego kozaka. Po odejściu zeszłorocznych liderów Hamilton też się nie opierdala. W sumie to nie dalej jak jutro Texas gra z Kansas więc jest meczyk do oglądnięcia, jak kogoś nie rażą brzydkie mordy Morrisów.

 

Kto tam jeszcze jest modny ostatnio, Syracuse jak zwykle za wysoko w ratingach i jak zwykle mnie nie przekonują, ale mają nowego drewniaka, który się dobrze nazywa - Fab Melo i ma dramatyczny wąs. Big East ogólnie osłabł mocno, też nie wiem jakim cudem Cincinnati wygrało 16 meczów i jest ratingowane, bo co ich widzę, są jeszcze gorsi i maja bardziej drewnianych wysokich niż w zeszłym roku, ale już wracają szybko na ziemię od rozpoczęcia gier w konferencjach. Uconn i Walkera jeszcze w sumie nie widziałem, ale jak jest lepszy niż Irving to niezły madafaka musi być i trzeba nadrobić zaległości przy najbliższej okazji, czyli jutro. Perrego i UNC też nie widziałem ani raz, ale chyba nie ma czego żałować, z tego co słyszałem. ACC też jakieś słabe i nieporywające w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj widziałem 1 połowę Florida - Auburn. Florida była na początku w rakingu, na około 20 miejscu. Na moje to są tragiczni. Auburn to już w ogóle...

 

UNC od odejścia Tylera gra straszny piach. Mimo dobrych rekrutów, trenera, znowu skończy się to wszystko w NIT.

 

No i ten Fredette i jego siekające za 3 mormony robią szał. Kolejny białas, o wspaniałym rzucie. W tej chwili chyba kandydat numer jeden do gracza sezonu, a jego BYU już w TOP 10.

 

Kemba Walker ... Pamiętam go praktycznie od jego debiutu z ławki, jako zmiennika Price`a. Bardzo dobrze zrobił, że nie śpieszył się do NBA. Z chaotycznego bezmyślnego PG, wyrósł z niego kawał świetnego gracza. Po sezonie może przyszyć sobie sprawność lidera i mentora dla młodszych, bo mając 2 czy 3 freshmanów w s5 poprowadził nie rozstawioną drużynę do TOP 5, w połowie sezonie. I`m impressed.

 

Tak samo powinien zrobić Barnes, Hensonowi też by się jeszcze rok przydał. Taki debil Orton poleciał na kasę i ma za swoje.

 

Kentucky... Co roku rekrutują najlepiej. Kariery w NCAA nie zrobią. Za rok znowu przychodzi 3 młodych kozaków. Liderzy kadry U-16 czy U-17 , którzy ograli naszych w finale, Gillchrist i Teague. Jak ktoś z obecnej s5 nie pójdzie do NBA, to będzie tam strasznie tłoczno. A przecież jeszcze tego Kantera im nie zaakceptowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś z obecnej s5 nie pójdzie do NBA, to będzie tam strasznie tłoczno. A przecież jeszcze tego Kantera im nie zaakceptowali.

To im imho nie grozi :) Kentucky za Callipariego to taka drużyna sezonowa, co roku nowi zawodnicy...teraz Terrence Jones i Brandon Knight na bank zgłoszą się do draftu, robiąc miejsce dla Teague'a i Gilchrista. Podejrzewam, że jakby zostali to któryś z rekrutów zmieniłby swoją decyzje i poszedł do innej uczelni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie ogląda?
[/quote:1qolebg9]

Jakby to ująć :?:

 

Mecz był dramatyczny i zdecydowanie odradzam oglądanie

Syracuse jak zwykle za wysoko w ratingach i jak zwykle mnie nie przekonują, ale mają nowego drewniaka

Big East ogólnie osłabł mocno, też nie wiem jakim cudem Cincinnati wygrało 16 meczów i jest ratingowane, bo co ich widzę, są jeszcze gorsi i maja bardziej drewnianych wysokich niż w zeszłym roku,

Perrego i UNC też nie widziałem ani raz, ale chyba nie ma czego żałować, z tego co słyszałem. ACC też jakieś słabe i nieporywające w tym roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gilchrist już się zapowiedział w Kentucky? Niefajnie.

 

W tym roku akurat myślę, że dużo chłopa zostanie na nastepny sezon z racji potencjalnego lockoutu w NBA, podobnie jak w 98 zgłoszenie się do draftu będzie ryzykowne, lepiej zostać niż potencjalnie przesiedzieć na kanapie rok bez kasy.

 

A Jimmer i BYU to mój białas i mój team na ten rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RappaR, nie udzielaj się w temacie, w którym nie masz nic do powiedzenia :)

 

Uconn i Walkera jeszcze w sumie nie widziałem, ale jak jest lepszy niż Irving to niezły madafaka musi być i trzeba nadrobić zaległości przy najbliższej okazji, czyli jutro.

Nie jest.

 

Perrego i UNC też nie widziałem ani raz, ale chyba nie ma czego żałować, z tego co słyszałem.

Perry'ego bardzo warto, UNC trochę mniej.

 

Gilchrist już się zapowiedział w Kentucky? Niefajnie.

Ogólnie z Top100 na przyszły rok zostały już chyba tylko 5 graczy albo mniej i cała czołówka już dawno wybrała.

 

Poza tym dobry wieczór w NCAA trwa. 'Nova vs. Syracuse oraz Ohio State vs. Illinois, a później kolejne ciekawe mecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez UNC mam na myśli Barnesa rzecz jasna, UNC samo w sobie interesowałoby mnie jeszcze mniej. A Perry słyszałem, że dupy nie urywa.

 

Uconn i Walkera jeszcze w sumie nie widziałem, ale jak jest lepszy niż Irving to niezły madafaka musi być i trzeba nadrobić zaległości przy najbliższej okazji, czyli jutro.

Nie jest.

 

Gdzieś taką nieśmiała sugestię przeczytałem, nie wiem, nie widziałem, UConnu z zasady unikam.

 

 

Texas ładnie właśnie odstawił Kansas, wygrzebawszy się uprzednio ze sporego dołka. Rok temu Longhorns byli mocniejsi personalnie, ale teraz są jacyś bardziej normalni, nie wiem, "poważniejsi". Nie stanowią już takiej bandy równie utalentowanych co nierozgarniętych przygłupów, zdecydowanie jeden z moich ulubieńszych teamów w tym sezonie, w sporej mierze dzięki Thompsonowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Uconn i Walkera jeszcze w sumie nie widziałem, ale jak jest lepszy niż Irving to niezły madafaka musi być i trzeba nadrobić zaległości przy najbliższej okazji, czyli jutro.

Nie jest.

 

Gdzieś taką nieśmiała sugestię przeczytałem, nie wiem, nie widziałem, UConnu z zasady unikam.

To musiał pisać jakiś kretyn, co nie ogląda NCAA ;]

 

Irving to "true PG" i kolejny Chris Paul, Walker to bardziej "shooter" i nie wiem do kogo go porównać. Btw. tegoroczne UConn gra zupełnie inaczej niż w ostatnich latach, więc polecam sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar w pisze w każdym temacie, a w 90% nie powinien. Ale dobrze się z tym chłopak czuje, więc nie psujmy mu zabawy.

 

Perry Jones - maderfaker, jak przy takim wzroście można mieć tak solidny ball handling i motorykę ?! Durant był mniejszy od niego kiedy wchodził do ligi, nie ? Perry to mój typ, pewnie nie będzie ROTY ale imo za parę lat okaże się gwiazdą tego draftu. Ale że od początku sezonu niewiele pokazał to fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Kosie, powiesz o Sullingerze. Ohio ma fajny doświadczony core, sieroty pod Turnerze, ale to Sullinger zawsze statystycznie się wyróżnia. Double double co wieczór. Wczoraj meczu nie widziałem, śledziłem tylko box score. Widziałem, go wcześniej w sezonie w meczu z przecienką Floridą. Oglądałem mecz, Sullinger się niczym nie wyróżnił, ale zrobił te swoje double double i miał najwięcej punktów.

 

I teraz nie wiem. Czy on jest takim człekiem od czarnej , niezauważalnej roboty czy też wyrafinowanym statsiarzem ? Porównany do Kevina Love. No i ten 92 rocznik.

 

Teraz widzę, że w mocku na NBAdraft.net #1 jest niejaki Derrick Williams z Arizony. Kto to taki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciągnie w tym drafcie jakąś dobrą, utalentowaną dwójkę pod koniec pierwszej rundy?

Niewiem co dla ciebie znaczy utalentowany, bo jedyni, którzy mi przychodzą na myśl i powinni byc dostępni pod koniec 1 rundy to seniorzy: LaceDarius Dunn- jeden z najlepiej rzucających za 3 w NCAA( do Bulls by pasował ładnie), David Lighty lub Corey Stokes.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem co dla ciebie znaczy utalentowany

no wiesz, nie-james johnson type player. W ncaa napierdala dunki, in yu face and 1 itp a jak przyjdzie co do czego to ani me ani be. :wink:

Przede wszystkim żeby nie był lamą w obronie, ale i miał jakiś tam potencjał ofensywny.

Wiem że wygórowane kryteria ale może by się dało coś wyciągnąć.

 

1 rundy to seniorzy: LaceDarius Dunn- jeden z najlepiej rzucających za 3 w NCAA( do Bulls by pasował ładnie), David Lighty lub Corey Stokes.

już o nich słyszałem, chyba nawet od Ciebie, ale senior=mała szansa rozwoju, nie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już o nich słyszałem, chyba nawet od Ciebie, ale senior=mała szansa rozwoju, nie ?

No niby tak, ale wiesz Brandon Roy też był seniorem, który dopiero ostatni sezon w NCAA miał naprawde dobry. :)

Jeśli ma nie być lamą w obronie to zdecydowanie Lighty, który przez niektórych komentatorów(oglądając mecze takie rzeczy słyszałem) uważany jest za jednego z najlepszych defensorów na pozycji 2,3 w NCAA, a w ataku też całkiem sporo potrafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no a ten dunn ogarnia w obronie?

Broni dosyć twardo, ale jest wzrostu Wade'a i nie jest za szybki na nogach...Do tego w Baylor często jako gwiazda, pierwsza opcja ofensywna opierdala się po drugiej parkietu i nie wykazuje zbytniego zaangażowania, więc cięzko jest ocenić na co go stać w defie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już o nich słyszałem, chyba nawet od Ciebie, ale senior=mała szansa rozwoju, nie ?

Pod koniec pierwszej rundy wybierają:

 

- cienkie drużyny z pickiem od contendera - wtedy biorą jakiegoś surowego prospecta albo eurosa

- contender - który bierze gracza gotowego, na tu i teraz. Te drużyny nie mają zbytnio czasu na inwestycje.

 

Ja mam takich seniorów i juniorów nba ready na radarze. 2 lata temu Blair, Sam Young, Brockman, Pendergraph. Rok temu Pondexter, Vasquez, De Sean Butler (który miał zajebistego pecha). W tym roku na pewno Singler, JaJuan Johnson (mój pick dla Spurs :) ). O Freddette`a się boję, że nie podoła w NBA, a to kawał strzelca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.