Skocz do zawartości

Blake Griffin's official bandwagon /Neron nie spalił Rzymu!!


dh12

Rekomendowane odpowiedzi

takich graczy już nie robią.

A no faktycznie 'takich' graczy już nie było od dawna.

przychodzi do ligi chłopak, który chce dopi*****ić wszystkim i gdyby żył w latach 80, gdzie za odrywanie przeciwnikom głów nie było technika tak jak teraz za kiwanie palcem (Deke musiałby sobie obciąć palce, żeby wytrzymać 2q), to najchętniej zrobiłby sobie kolekcję skalpów po jednym rywalu z każdego meczu. Co w nim najlepsze, jest bezczelny dzięki swojej grze a nie trash-talku i głupich minach. Wystarczyły 2 tygodnie, żeby co drugi trener a KAŻDY weteran chciał mu dojebać. Nie dziwię się im, skoro zabrał hype LeBronowi, zmienił herb LA z fioletowo-złotego na czerwony i

z miejsca stał się najbardziej elektryzującym dunkerem od czasów Vince'a i śladem najlepszych z minionych dekad startuje w DunkContescie.

Haterzy mówią, że jest jednowymiarowy i niewiele potrafi - co robi Blake? W ciągu miesiąca dopracowuje rzut z półdystansu, rzuca fadewaye, robi shaki o smaku dream, kręci spin movy, napędza kontry, udowadnia że ma świetny ballhandling i już za chwilę będzie najczęściej podwajanym graczem w lidze. Griffin sprawia, że mecz bez wsadu tygodnia w jego wykonaniu to mecz, w którym czegoś brakuje.

po 2 miesiącach już nikt nie wyobraża sobie ASG bez niego. po 3 już nikt nie śmieje się z Clippers, po 6 nikt nie będzie chciał na nich trafić w pierwszej rundzie na Zachodzie.

 

Fajnie, że w dobie gdy Wade James Anthony Howard Paul Durant czyli absolutna śmietanka wydają się być najlepszymi ziomkami, przybijającymi sobie piony i klepiącymi sie po pupach gdy coś pójdzie nie tak; kiedy Kobe Bryant ze swoim zadziornym charakterem nie miał z kim walczyć nie mówiac o tym że przez długi czas nie miał nawet z kim grać; kiedy elementy rivarly wprowadzili na chwilę tylko Celtics Garnetta i Iverson. Fajnie, że akurat teraz pojawił się Blake.

 

Jak dobry będzie Blake Griffin?

30/15/5 dobry czy WCF/FINALS dobry ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wróżkę nie będę się bawił bo nie lubię to po pierwsze, a po drugie to nie chcę żeby potem z moich typów śmiano się jak z typów ai3. Ale...

 

Jaram się. Jaram się Griffinem zupełnie tak jak wtedy gdy byłem mały i w paczce chipsów znalazłem 2 żetony z pokemonem a nie jeden. Kolega zakładający temat napisał dużo prawdziwych rzeczy. O tym co Blake potrafi. To nie jest tak że te jego rzuty z odchylenia z półdychy to są farty. To są pewne rzuty, On je naprawdę potrafi trafiać i to robi. Robi te wszystkie rzeczy o których pisał kolega wyżej. Ale oprócz tego Blake zbiera piłki. I to jak. Jest zastawiany, ale dzięki swojej sile i skoczności skacze. Skacze ponad 2 rywali, ponad 3 niekiedy. I zbiera tą piłeczkę. Ten fenomen widać zwłaszcza na atakowanej tablicy. On zbiera piłeczki po prostu. Jest niesamowicie silny, szybki. Daj Boże żeby nie przytrafiła mu się żadna kontuzja. Proszę.

 

Proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie zastanawia, ile kontuzja z zeszłego sezonu mu odebrała. Czy byłby jeszcze bardziej kosmiczny, robiłby jeszcze bardziej chore rzeczy.

 

wracając do tu i teraz i patrząc tam i w przyszłość mam nadzieję, że coś się rodzi na naszych oczach.

talent. pasja. sk****syński charakter (in plus). tego ostatniego trochę brak, kiedy patrzy się na obecnych superstars jak: Wade, LBJ, Durex czy DH. tak jak dh12 napisał - zamiast wydłubywać sobie oczy i robić wszystko by dojebać gwieździe z innej drużyny uśmiechają się do siebie i klepią po czarnych dupskach.

 

Oby się Blake nie połamał i rozwijał w ekspresowym tempie przez kolejne lata. przyszłość należy do niego, bardziej niż do Walla czy kogo tam.

 

 

znalazłwszy w sobie "ai3 pierwiastek" mam Wam do przekazania proroctwo.

 

Blake Griffin będzie zawodnikiem Los Angeles LAKERS w przeciągu ~4 lat. a potem przez lata ich franchise playerem

 

o! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na 07 €już mam nadzieję, że Clippers dociągną na 7#. Albo wezmą udział w loterii.

Jednak Griffin nie dodał żadnych elementów, po prostu pojawił się większy hype. Wszystko co wymieniłeś napierdalał na początku, trochę w mniejsze ilości ale nieznacznie. Dostawał zresztą wtedy mniej piłkę, bo fg mu się zmieniło o 1-2% więc niestety nie rozwija się na naszych oczach. Zresztą dobrze, bo gdyby miał takie tempo rozwoju jak napisałeś, nudne by było 16-0 w PO :mrgreen:

Ogólnie nie potrafię podać swojego ulubionego gracza, mam 5 i w niej każdy jest na równi, ale Blake do niej należy :mrgreen:

FOR THE SLAM :mrgreen:

 

Calogero, proszę Ciebie by to był pierwiastek AI3 i się spełniło jak jego proroctwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na 07 €już mam nadzieję, że Clippers dociągną na 7#. Albo wezmą udział w loterii.

Jednak Griffin nie dodał żadnych elementów, po prostu pojawił się większy hype. Wszystko co wymieniłeś napierdalał na początku, trochę w mniejsze ilości ale nieznacznie. Dostawał zresztą wtedy mniej piłkę, bo fg mu się zmieniło o 1-2% więc niestety nie rozwija się na naszych oczach. Zresztą dobrze, bo gdyby miał takie tempo rozwoju jak napisałeś, nudne by było 16-0 w PO :mrgreen:

Ogólnie nie potrafię podać swojego ulubionego gracza, mam 5 i w niej każdy jest na równi, ale Blake do niej należy :mrgreen:

FOR THE SLAM :mrgreen:

 

Calogero, proszę Ciebie by to był pierwiastek AI3 i się spełniło jak jego proroctwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja go oddałem w FBX za Davia Lee ... :lol:

 

Powiem tak, ja sie cały czas zastanawiam jak długo jego organizm wytrzyma taka intensywnośc gry, bądź co bądź facet jest po ciężkiej kontuzji, doświadczenie mówi, że prędzej czy później takie badziewia lubia o sobie przypomnieć, Griffin jest jednak strasznie pewny, strasznie fizycznie tłucze, nie wiem czy nie jest to z jego strony troche lekkomyslne, okej ... wiem że nie ma co się pi*****ić i trzeba grac na maksa, ale na jego miejscu pogodziłbym sie tez lejupami 8). Ma potencjał na TOP PF'a ligi, niewątpliwie.

 

Gość jest freakiem i zycze mu jak najlepiej, choc wątpię że organizacja pod nazwa Clippers będzie w stanie zbudować cos ciekawego wokół niego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm

w zasadzie nie wiem co o nim pisac

sporo pracy przed nim to na pewno

z lakers niesamowic ie sie meczyl przez wieksza czesc meczu. mial 1/10 z gry, walil glowa w mur az w koncu go przebil i wygral clipps mecz. juz na studiach potrzeba bylo calej defensywy rywala by go powstrzymywac (polecam unc z tylerem vs. oklahoma) ale dalo sie. jak na rookie przystalo powinien pasc z sil gdzies tak w koncowce sezonu. dotykalo to lepszych grajkowi pewnie w jego przypadku tez tak sie stanie. co nie zmienia faktu, ze zycze clipps i jemu playoffs juz w tym roku. nie ma co czekac, za rok byron moze przytyc 20kg nie wiadomo jaki trzon utrzymaja.

 

poki co ma zadatki na wielkiego gracza ale dopoki jest mlody i bazuje na szybkosci to jest ok. ale przy tych warunkach fizycznych bardzo szybko moze sie to zmienic i priorytetem dla niego jest nauka rzutu z poldystansu i wszelkiego rodzaju ruchy pod koszem bo poki co ich po prostu nie ma.

 

ps. ale do jego wagonu sie nie zapisuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko się nie jarać rudzielcem, od czasów prime shaqa nikt tak nie niszczył pod koszami chyba. Z drugiej strony ciężko się podniecać patrząc na resztę jego teamu. Zawsze jak oglądam Clipps to wydaje mi się, że w decydującej akcji ktoś spartoli rzut, zakozłuje piłkę w noge albo wyjdzie na aut.

 

Mam nadzieję, że Blake nie będzie garnettem clippersów i jakoś zdołają go obudować sensownie. Albo niech spierdziela do tego drugiego LA po końcu ery kobe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

priorytetem dla niego jest nauka rzutu z poldystansu i wszelkiego rodzaju ruchy pod koszem bo poki co ich po prostu nie ma.

 

A oglądałeś coś poza Top 10 i meczem z Lakers? Ma świetną pracę nóg, drybling, bardzo dobrze potrafi sobie zrobić miejsce do haka albo fade awaya na low blocku i ma firmowe zagranie z jab stepem do zewnątrz, następnie spinmove do wewnątrz i hak obojętne którą ręką. Gość jest synem trenera koszykówki, przez co ma świetną technikę, którą zjada 90% wysokich wchodzących do ligi, którzy nie potrafią odbić piłki od parkietu dwa razy z rzędu.

 

To, że "po prostu nie ma ruchów pod koszem" to jakby napisać, że John Wall powinien popracować nad szybkością, raczej suchar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już w NCAA twierdziłem, że jest zajebisty ;]

Nieźle!

 

 

 

 

Griffin to bestia ,z dawnych gwiazd najbardziej mi przypomina Charles'a Barkley'a z czasów gry w 76ers ,ale to tylko dlatego ,że mają podobne koszulki.

ogólnie nie da go się nie lubić ,aż ciężko przyjąć do wiadomości ,że taki zawodnik gra w koszulce Clippers. ostatnim zawodnikiem clippers na którego zwracałem uwagę to był Loy Vaught ale to było dawno ,byłem mały i miałem z nim karty NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.