Skocz do zawartości

Znowu gramy :) RS 2010/11


elwariato

Rekomendowane odpowiedzi

Mówiłem, że tak będzie, where the fuck jest ten wielki Durant? Jak kolesia lubię tak wiedziałem, że tak będzie zjadło go chyba to wszystko w okół jego osoby, + każdy już go zna, fenomenalny poprzedni sezon ciężko powtórzyć i koleś gra piach.

 

http://www.basketball-reference.com/pla ... elog/2011/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem, że tak będzie, where the fuck jest ten wielki Durant? Jak kolesia lubię tak wiedziałem, że tak będzie zjadło go chyba to wszystko w okół jego osoby, + każdy już go zna, fenomenalny poprzedni sezon ciężko powtórzyć i koleś gra piach.

 

http://www.basketball-reference.com/pla ... elog/2011/

No fajnie...skuteczności fakt nie ma, ale punktów zdobywa dużo...zbiórek też. Za chwile wszystko wróci do normy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem, że tak będzie, where the fuck jest ten wielki Durant? Jak kolesia lubię tak wiedziałem, że tak będzie zjadło go chyba to wszystko w okół jego osoby, + każdy już go zna, fenomenalny poprzedni sezon ciężko powtórzyć i koleś gra piach.

 

http://www.basketball-reference.com/pla ... elog/2011/

Jak na razie miał jeden bardzo słaby mecz. Słownie - J-E-D-E-N.

Nie wiem gdzie widzisz ten piach. Ja widzę, że lider drużyny ma słabsza formę po graniu w lecie, która prędzej czy później wróci.

 

Btw dlaczego go nie zjadło to coś na MŚ? Przecież wtedy był taki sam hype jak nie większy bo przecież był liderem teamu złożonego z gwiazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden?

 

Zobacz skuteczność, i TOV, 3 mecze z tych widziałem, poza tym tak jak w studiu TNT z nich się zrobił jumpshooting team, a KD gra piach w c***, rozpierdolu jak w tamtym sezonie już nie powtórzy, ani takiego jak z eurosami, tutaj są taktyki na niego i kolesie, którzy 1on1 mogą mu uprzykrzać życie choćby warunkami.

 

Ja wnioskuje po początku i po tym nadmiernym zachwycaniu już wnioskowałem, że jak kolesia k**** lubię tak już tamtego sezonu nie przeskoczy chyba, może w następnym sezonie po wakacjach jak rozwinie swoją grę jeszcze bardziej. Będzie grał dobrze jeszcze teraz bez wątpienia, ale to raczej nie będzie fenomenalny sezon dla niego.

 

Końcówka z PTB też nieładna w wykonaniu KD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden?

 

Zobacz skuteczność, i TOV, 3 mecze z tych widziałem, poza tym tak jak w studiu TNT z nich się zrobił jumpshooting team, a KD gra piach w c***, rozpierdolu jak w tamtym sezonie już nie powtórzy, ani takiego jak z eurosami, tutaj są taktyki na niego i kolesie, którzy 1on1 mogą mu uprzykrzać życie choćby warunkami.

 

Ja wnioskuje po początku i po tym nadmiernym zachwycaniu już wnioskowałem, że jak kolesia k**** lubię tak już tamtego sezonu nie przeskoczy chyba, może w następnym sezonie po wakacjach jak rozwinie swoją grę jeszcze bardziej. Będzie grał dobrze jeszcze teraz bez wątpienia, ale to raczej nie będzie fenomenalny sezon dla niego.

 

Końcówka z PTB też nieładna w wykonaniu KD

Przeciwnicy to wszystko wiedzieli juz dawno temu, a jakoś nadal grał na wysokim poziomie...teraz to on przestrzeliwuje zbyt duża ilość wide open shots, tutaj nie ma znaczenia czy jest na niego dobry obrońca czy nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt go w takiej pozycji nie stawiał(raczej na 100%). Wielu typowało go na MVP bo było to uzasadnione: scoring champion, lider młodej drużyny, ktora ma szansę na czołowe miejsce na zachodzie. Do tego połączenie sił dwóch z trzech najlepszych graczy ligi co musiało równac się zniżeniu statsów a co za tym idzie "indywidualnego hype'u" dla Lebrona i D-Wade'a. Do tego Bryant już w tamtym sezonie okazywał pierwsze symptomy starzenia się + wielu przypuszcza, że Gasol powoli będzie przejmował pałeczkę(a przeca Spaniardowi nikt o zdrowych zmysłach MVP nie da).

 

Tak więc mogli ludzie myśleć, że Durant może zdobyć MVP(ba, nadal mogą), ale raczej nikt nie myślał, że to półka TOP3 'round the world.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Duranta to ja szczerze nie widziałem zbyt wielu meczy OKC w zeszłym sezonie, ale zawsze mnie to dziwiło jakim cudem ten gość tak dużo razy stawał na linii rzutów wolnych, mimo że nawet w połowie tak nie atakuje kosza jak LeBron. Generalnie ciężko jest wymuszać 10ft na mecz skoro 70% czasu walisz jump shoty. Może mi ktoś to wyjaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Duranta to ja szczerze nie widziałem zbyt wielu meczy OKC w zeszłym sezonie, ale zawsze mnie to dziwiło jakim cudem ten gość tak dużo razy stawał na linii rzutów wolnych, mimo że nawet w połowie tak nie atakuje kosza jak LeBron. Generalnie ciężko jest wymuszać 10ft na mecz skoro 70% czasu walisz jump shoty. Może mi ktoś to wyjaśnić?

niektorzy gracze - Billups, Bryant, Durant - potrafia wymuszac FT na jumperach. sa faulowani podczas rzutu. Durant ma ten move jak przez rece sie przebija na dole i rzuca faulowany. poza tym Durant czesto schodzac po zaslonach scina do kosza, gdy jego obronca jest spozniony w poscigu za nim. zablokowac go ciezko, bo ma wingspan jak center i jest stosunkowo szybki, wiec czesto przypadkowo jest faulowany (przypadkowo = nieumyslnie, w koncu nikt nie chce dac 90% FT shootera na linie, ale tak to wychodzi z nim).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(a przeca Spaniardowi nikt o zdrowych zmysłach MVP nie da

Najwieksza grupa po Amerykanach ogladającą NBA sa Hiszpanie a najwieksza wogóle sa ludzie hiszpansko- języczni

NBA to biznes , biznes to kasa , Gasol w 1 tygodniu jest 3 w MVP vote , to nie jest tak niemozliwe jak sie Ci sie wydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(a przeca Spaniardowi nikt o zdrowych zmysłach MVP nie da

Najwieksza grupa po Amerykanach ogladającą NBA sa Hiszpanie a najwieksza wogóle sa ludzie hiszpansko- języczni

NBA to biznes , biznes to kasa , Gasol w 1 tygodniu jest 3 w MVP vote , to nie jest tak niemozliwe jak sie Ci sie wydaje

a chinczycy to gdzie? przed amerykanami ?

a kanadyjczycy jakoś wysoko, że nash wygrał 2x ?

 

w podsumowaniu: pierdolisz głupoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzlies pokazali jak przegrac wygrany mecz...jajca jak berety. Najpierw Gay odbija sobie inbound pass od plecow Hilla i zamiast uciekać zeby czas zleciał to stanąl w miejscu i dał się sfaulować, a później chcąc przestrzelić drugiego osobistego trafił go nieumyślnie, co dało szanse Suns na buzzera i poszedł alley do J-Richa... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzlies pokazali jak przegrac wygrany mecz...jajca jak berety. Najpierw Gay odbija sobie inbound pass od plecow Hilla i zamiast uciekać zeby czas zleciał to stanąl w miejscu i dał się sfaulować, a później chcąc przestrzelić drugiego osobistego trafił go nieumyślnie, co dało szanse Suns na buzzera i poszedł alley do J-Richa... :lol:

Nie oglądałem całego meczu tylko skrót, ale to co zrobił Gay to była czysty, naturalny i wrodzony debilizm.

Gratulacje dla tego pana, w kolejnym sezonie pokazuje ze ma iq na poziomie gibona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzlies pokazali jak przegrac wygrany mecz...jajca jak berety. Najpierw Gay odbija sobie inbound pass od plecow Hilla i zamiast uciekać zeby czas zleciał to stanąl w miejscu i dał się sfaulować, a później chcąc przestrzelić drugiego osobistego trafił go nieumyślnie, co dało szanse Suns na buzzera i poszedł alley do J-Richa... :lol:

Nie oglądałem całego meczu tylko skrót, ale to co zrobił Gay to była czysty, naturalny i wrodzony debilizm.

Gratulacje dla tego pana, w kolejnym sezonie pokazuje ze ma iq na poziomie gibona.

 

z tymi wolnymi to chyba nawet haralda jamisona przebił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grizzlies pokazali jak przegrac wygrany mecz...jajca jak berety. Najpierw Gay odbija sobie inbound pass od plecow Hilla i zamiast uciekać zeby czas zleciał to stanąl w miejscu i dał się sfaulować, a później chcąc przestrzelić drugiego osobistego trafił go nieumyślnie, co dało szanse Suns na buzzera i poszedł alley do J-Richa... :lol:

Nie oglądałem całego meczu tylko skrót, ale to co zrobił Gay to była czysty, naturalny i wrodzony debilizm.

Gratulacje dla tego pana, w kolejnym sezonie pokazuje ze ma iq na poziomie gibona.

 

z tymi wolnymi to chyba nawet haralda jamisona przebił

Bardziej to chodzi o ten inbound pass od dupy Hilla...zachował się jak jełop, nie mówie o tym ze sobie tak odbił piłkę , tylko ze stanął myśląc ze jest fajny i juz po meczu, a Nash zdążył go sfaulować 0.4 sek do końca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi wolnymi to chyba nawet haralda jamisona przebił

Bardziej to chodzi o ten inbound pass od dupy Hilla...zachował się jak jełop, nie mówie o tym ze sobie tak odbił piłkę , tylko ze stanął myśląc ze jest fajny i juz po meczu, a Nash zdążył go sfaulować 0.4 sek do końca...

to też, ale z rzutami też zmoczył dupę bo zrobił dokładnie na odwrót niż miał, miał trafić pierwszego i spudłować drugiego a zrobił dokładnie na odwrót ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem dzisiaj w nocy Sixers-Cavs musze powiedziec, ze dla odmiany jestem całkiem zbudowany tym co zobaczyłem... Przede wszystkim JRUE HOLIDAY - warto objrzec to spotkanie dla niego... career night, ale nie bylo to cos w stylu - napierdalam co popadnie i licze ze wpadnie. W tym spotkaniu naprawde widac bylo, e chlopak mysli - kontrola tempa, kilka naprawdę swietnych podan, napędzanie kontr, swietna obrona, shot selection z najwyzszej polki.

 

Ten mecz pokazał, a szczególnie jego 2-3Q czego w tej chwili Sixers brakuje - broniący center i PG z rzutem. W meczu z Cavs w tej roli wystąpili Battie i Holiday, oczywiscie o ile na Holidaya mozna liczyc w przyszłosci, to na Tonyego juz niekoniecznie, takze wiadomo, ze wlasnie tam Sixers powinni najbardziej szukac wzmocnien - a ze za Iguodale nikt porządnego C nam nie da, to poszukac musimy zapewne w drafcie...

 

Apropos Iggiego - ten mecz pokazał, jak bardzo go nie potrzebujemy. Występuje on u nas w roli gwiazdy, GTG, a ze nie ma do tego predyspozycji, to kiepsko sie z tego wywiazuje i zabiera tylko grę innym. Jrue jeszcze nie jedno spotkanie nam musi przegrać, ale tak jak pokazywał w koncówce zeszlogo sezonu, tak pokazał juz kilka razy w tym sezonie, ze moze byc naprawde niezłym nakurwiaczem i warto przekazywać mu coraz wiecej gry do łapek.

 

Elton Brand ostatnio w całkiem niezłej fomie strzeleckiej - rzuca pod 20 pkt i wszystko cacy, tylko ze jak patrze, jak ELTONBRAND zbiera k**** w 30min 2 pilki, to mam wrazenie, ze komus zapomniało sie z przeodu dostawic 1 w boxscorze. wtf, z amare sie pomieniał na mózgi, czy co ? :roll: deska byla do wygrania i jakby zbrał te swoje 8-10 pilek, to spokojnie wygralibysmy dzisiejsze spotkanie.

 

No i Evan Turner - ja wiem, ze jak patrzy sie w cyferki, to jego 2/7 itp z gry nie powala, ale jak dla mnie koles bedzie kozakiem. Problem jest taki, ze zawsze miał piłke w rekach, mogl sobie rzucac do woli i lapac rytm, a w Philly poki co rzuca 1-2 jak pojawia się na boisku, a przez resztę czasu jest pasywny, bo rzuca Lou Williams, albo Iguodala. Tyle, ze jego podania, wejscia pod kosz są często po prostu sweetaśne!

 

Obrona Philly w tym spotkanie momentami naprawde swietna - przekazywanie, picki, 1on1, pod koszem ciasno tak, ze Hickson chyba z 8 bloków dostał. Mysle sobie, ze jakby byl Dalembert to moglibysmy byc spokojnie w PO - tak, powiedziałem to ! :P Boli brak shotblockera, boli brak reboundera, jak głupi by nie był. No ale płakał nie będę, Nocioni tez bardzo duzo daje, wreszcie ktos w miarę pewnie rzuca trójke i przy tym przyzwoicie pracuje w obronie, daje power.

 

Przeglądam sobie gdzie mozna spuscic Iggiego - jak tak dalej pójdzie to moze ASG u nas nie dograć :arrow:

Portland - Przybilla+Fernandez+mięso (ewentualnie Matthews/Oden zamiast Przybilli) + pick, bo w sumie nie bardzo maja czym wyrównac te 12 baniek Iggiego... Iggy laduje jako 3 opcja za Royem i Aldridgem

Miller/Roy/Iguodala/Aldrigde/Camby wygląda całkiem wykurwiście, jak na moje oko. Ewentualnie sixers cos dorzucaja i biorą np. Batuma.

 

Orlando ? Za Gortata i JJ'a + pick. Nie wiem tylko, czy chcemy sie ładowac w takie długie kontrakty, czy raczej dorzucic Kapono i cos, zeby wziąć VC i Gortata.

 

Orlando dostaje zajebistego obronce, tylko nie wiem kto jest ich gtg, ale vc w sumie jest takim samym jak i Iguodala, a słabiej broni :]

 

Hornets - Peja+Bayless, pick

 

Rockets za Battiera, Lee, mieso+picki

 

Pistons za Princa i Daye/Monroe'a

 

Wariors - Radman+Gadzuric+Udoh+pick

 

Minnesota - za Love'a, ktory zaraz będzie chciał tradu + cokolwiek (jestesmy królami swiata), a wcale nie musi byc to mission impossible patrząc na to co wyrabia Kahn, tyle ze maja tam najebane juz swingmanow, ale moglibysmy jakiegos łyknąc.

 

Wizards - za Kirka, McGee + protected pick

 

Memphis za... Mayoneza ? :> Rudy bedzie spokojnie 1 opcja, bo Iggy rzutow mu nie zabierze Conely/Iggy/Gay wyglada calkiem niezle, Grizz maja spadajacy kontrakt Jaricia, takze jest czym sie bawic

 

Clippers - z Hawsem za Kamana i cos (Jordan) ? Baron dopieo mialby do kogo napierdalac alleye ;]

 

 

 

z tymi wolnymi to chyba nawet haralda jamisona przebił

Bardziej to chodzi o ten inbound pass od dupy Hilla...zachował się jak jełop, nie mówie o tym ze sobie tak odbił piłkę , tylko ze stanął myśląc ze jest fajny i juz po meczu, a Nash zdążył go sfaulować 0.4 sek do końca...

to też, ale z rzutami też zmoczył dupę bo zrobił dokładnie na odwrót niż miał, miał trafić pierwszego i spudłować drugiego a zrobił dokładnie na odwrót ;)

#

PrUnEJuIcEtHeThIrD

6 mies. temu 23

 

Lmao Rudy Gay accidentally pressed the shoot button.

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.