Skocz do zawartości

Znowu gramy :) RS 2010/11


elwariato

Rekomendowane odpowiedzi

rose potrzebował ponad 30 rzutów żeby zdobyć dwadzieścia kilka pkt, nie pamiętam dokładnie, a westbrook chyba zrobił to przy 16 rzutach

No, bo Westbrooka krył Rose, a Rose'a Westbrook...wiadomo o co chodzi. :)
no prośba, west ma kolo siebie duranta- 'najlpeszego' gracza w lidze+chociażby jefa grena (OKC go nie przedłuża? :? )

a rose to nie tylko pierwsza ale jedyna opcja w ataku, przynajmniej na razie, jasne jest noaha ale to nie gosc od zdibywania punktów, 18 pkt maskują off rbs i tip ofy. Rose w tamtym meczu mial wsparcie w osobach:

roniego ktory jakos nie moze skonczyc lajupa, nie moze skonczyc czego kolwiek

kyle korvera ktory w tamtym meczu kompletnie nia mial czystyych pozycji

gibsona ktory nie jest offenywnym geniuszem, wsadzic wsadzi, ale tylem do kosza ni hu hu.

bogansa, kurta thomasa,

oczywiscie jak wroci sie wiadomo kto to powinno sie zmienic bo booz to booz, ale jesli bulls przez ten miesiac beda grac przeciwko jakiejs przehujskiej obronie, to jakoś nie nastawiajcie sie ze caly zespol bedzie wspieral rose'a tak ze nie bedzie musial oddawac +20 rzutów. choc sam zainteresowany nie wykazywal checi wspolpracy, szczegolnie w 4q gdzie noah+rose mogloby wygrac ten mecz. I nic nie zmienia faktu ze kilka akcji zjebal korver.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulls też muszą się nauczyć grać z nowym trenerem, dziwi mnie natomiast że Bogansa tak długo trzymają zamiast Brewa czy KK dać, Ronie dał ciała to fakt, ale tak jak pisze @mycek Kyle nie miał za bardzo pomocy wiec ciężko sie go czepiać, ja by mu robili zasłony chociaż by coś na poziomie Suns tp chłopak byłby bardzo przydatny myślę że z 15 ptk to dla niego nie byłby wyczyn wielki średnia, oczywiście w ekipie gdzie by mu w ataku pomagali tak ja mówie. Nie wiem jak tam tylko jego kolana bo podobno pojawiły się pogłoski że coś mu jeszcze dolega, może dlatego tylko 15 min.

 

Duncan natomiast by się wstydził, zamiast już konczyć to on z taka grą startuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oglądałem Korvera, który biegając w tą i w drugą stronę próbował urwać się obrońcy to od razu ujrzałem obrazek Allena robiącego to samo w Celtics, tylko w trochę bardziej c***owym wydaniu. Serio, Kyle musi jeszcze trochę poćwiczyć jeśli na własną rękę chce sobie kreować pozycje. Poza tym nie jestem przekonany czy to trochę nie jest przewidywalne, wchodzi Korver i już wszyscy wiedzą co Bulls będą próbować grać, tak to widoczne było w meczu z OKC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze 2 lata temu Hornets w składzie: CP3/Petterson/Peja/West/Chandler byli dla większości faworytami Zachodu, a dziś w mocniejszym chyba składzie: CP3/Belinelli/Ariza/West/Okafor i ze znacznie mocniejszą ławką (wtedy był Posey i scruby typu Armstrong) mają nie wejść nawet do PO? :roll:

Nie wiem za to dlaczego dosyć wysoko oceniane są szanse Spurs. Po sweepie z Suns w PO zakończyła się pewna era, a w tym sezonie zakończy się definitywnie. SAS imo nie wejdą do playoffow..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważałem, że Hornets będą grac kupę ale jednak to co wyciąga z tych bolków Paul to jest jakaś masakra. Jeden sezon go nie było i zapomniałem jak zajebistym jest rozgrywającym. W tej chwili dwie długości przed peletonem.

A SAS awansują do PO jeśli nie będzie poważnych kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oglądałem Korvera, który biegając w tą i w drugą stronę próbował urwać się obrońcy to od razu ujrzałem obrazek Allena robiącego to samo w Celtics, tylko w trochę bardziej c***owym wydaniu. Serio, Kyle musi jeszcze trochę poćwiczyć jeśli na własną rękę chce sobie kreować pozycje. Poza tym nie jestem przekonany czy to trochę nie jest przewidywalne, wchodzi Korver i już wszyscy wiedzą co Bulls będą próbować grać, tak to widoczne było w meczu z OKC.

ojp stary, ale gniota przywaliłeś

 

a taki shaq czy MJ to mieli co noc new trickz new movez i dlatego mistrzostaw wygrywali ? czy najlepsze drużyny co noc wprowadzają nowe strategie po obu stronach boiska ?

 

rozczaruję Cię - NIE !

 

a koszykarz typu korvera, który biega po zasłonach i ucieka to niezwykle cenny w ataku osobnik, generuje wiele zamieszania, wiele czystych pozycji - tak dla siebie jak i dla partnerów

 

więc nie kompromituj się pisząc że przewidywalne jest że Heat grają przewidywalną koszykówkę opartą w ataku o przewidywalnych Jamesa i Wadea i powinni zmienić taktykę, bo spodziewać się czegoś to jedno a przeciwdziałać czemuś to drugie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oglądałem Korvera, który biegając w tą i w drugą stronę próbował urwać się obrońcy to od razu ujrzałem obrazek Allena robiącego to samo w Celtics, tylko w trochę bardziej c***owym wydaniu. Serio, Kyle musi jeszcze trochę poćwiczyć jeśli na własną rękę chce sobie kreować pozycje. Poza tym nie jestem przekonany czy to trochę nie jest przewidywalne, wchodzi Korver i już wszyscy wiedzą co Bulls będą próbować grać, tak to widoczne było w meczu z OKC.

ojp stary, ale gniota przywaliłeś

 

a taki shaq czy MJ to mieli co noc new trickz new movez i dlatego mistrzostaw wygrywali ?

Oglądając to spotkanie miałem wrażenie, że jak wchodził Korver to Bulls na silę chcieli mu wykreować rzut, Rose przestawał grać to co wcześniej i generalnie było to mało efektywne bo Korver jak już pisałem nie potrafił na tyle urwać się obrońcy aby mieć miejsce na oddanie w ogóle tego rzutu. Słowo przewidywalne akurat było idealnym nazwaniem tego co grali wtedy Bulls, wchodzi Korver, Rose klepie gałę w miejscu, czeka 15s aż zyska Kyle pół metra nad obrońcą i oddaje mu piłkę, FAIL. Pisząc przewidywalne nie miałem na myśli, że granie nieprzewidywalnej koszykówki jest kluczem do sukcesu w nba, absolutnie nie, grasz to co jest skuteczne, bądź też grasz to co daje ci obrona, nic na siłę. Czy Miami patrząc po tym jak Orlando robiło tłok w pomalowanym miało na siłę próbować wjeżdżać w pomalowane? Nie, grali to co dawała im obrona Orlando, czyli jump shoty z czystych pozycji all game long. Myślę, że nie do końca zrozumiałeś to co napisałem, bądź też niezbyt wystarczająco jasno się wyraziłem. Czasem przewidywalność jest faktorem, czasem nie, wszyscy wiedzieli co będą grać Cavs z LeBronem a mimo to mało komu udawało się ich zatrzymać, natomiast ci sami Cavs zawsze pierwsze akcje 1kw i 3 kw grali na postup BigZ, może w 20% przypadków szły z tego punkty, często nie było nawet miejsca żeby dograć Z piłkę ale i tak na siłę była dogrywana, z czegoś takiego nic dobrego nie mogło przychodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sweepie z Suns w PO zakończyła się pewna era, a w tym sezonie zakończy się definitywnie. SAS imo nie wejdą do playoffow..

Każde pieniądze, że wejdą do PO. Ja nie wiem jak można powiedziec o Spurs, że nie wejdą do PO i twierdzic, ze Suns wejdą?

 

Wiem, że to już nie to mega San Antonio ale, żeby nie wejśc do PO to by musiała chyba plaga kontuzji na nich spaśc. Staram się podchodzic z dystansem ale jak czytam takie farmazony to mnie c*** strzela. Naprawdę chciałbym, żeby w tym roku zdrowe Spurs spotkało się z Phoenix w PO bo po dużym osłabieniu zespołu to przrgacie wszystkie możliwe matchupy poza PG i dostaniecie gładki wpierdol.

 

A i jeszcze podoba mi się ocenianie po 2 meczach. Wiadomo, że SAS będą się oszczędzac do PO. Nie stawiam ich w gronie faworytów choc mam nadzieję, że dojdą do WCF ale powiedz mi kolego czego twoim zdaniem brakuje San Antonio do osiągnięcia PO (na jaki żenujący poziom schodzimy)?

 

1. Trener absolutny Top3 ligi.

2. Podstarzały superstar ale jednak leadership TD nieoceniony.

3. Manu G który jest chyba najbardziej niedocenianym graczem w lidze bo jest biały i nie napierdala monster dunków jak Amare. Jego basketball iq to jest chyba też w TOP 3 ligi.

4. Tony Parker który wraz z Manu tworzy jeden z najlepszych backcourtów w lidze a teraz po podpisaniu extension w PO będzie nakurwiaczem czuje.

5. Perspektywiczni dobrzi gracze jak Blair, Hill plus niezłe wypełnienie składu RJ który gorzej niż rok temu nie będzie grał.

 

Generalnie jak byśmy mieli bazowac tylko na papierze to SAS murowany faworyt koło Lakers ale tak nie jest. TO jest ten sam mechanizm, że niby Suns powinni byc w czarnej dupie ale tam dopóki jest Nash to PO murowane.

 

Generalnie zanim wygłosisz taki idiotyczny sąd proponuje ci obejrzec pare meczy SAS a co do meczu z NOH to jednak CP3 to jest najlepszy rozgrywający jakiego widziałem ale w PO i tak bym postawił w bezpośrednim starciu na SAS w 6. Sezon zweryfikuje kto miał rację ale twierdzenie, że SAS, które odkąd pamiętam zawsze wchodzi do PO nie wejdzie w tym sezonie bo....mówi tak fan Phoenix naprawdę irytuje bo to była dygresja niepodparta żadnymi logicznymi argumentami ani jakimikolwiek statystykami.

 

Podkreślę jeszcze raz fakt, że obcy mi hurraoptymizm ale Spurs to najrówniejsza ekipa NBA odkąd się interesuje tą ligą i nie wyobrażam sobie ich braku w PO.

 

Wracając do tematu to Scola jest jakimś psycholem a Brandon Roy jak będzie tak grał cały sezon to wysoko w MVP będzie. Josh Smith znowu pokazuje, że ma ten sezon to jego DPOTY a Wall dał znac, że umie grac. Naprawdę zapowiada się ciekawie i aż żałuje, że nie mogę oglądac czasem meczu na żywo najlepiej wszystkich bo poziom jak na początek sezonu bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem 3 kwarty Sixers-Pacers, bo więcej nie zmogłem, zresztą juz było wiadomo, jak to się skonczy...

 

Philly grali niby b2b i na wyjezdzie, ale nie zmienia to faktu, ze z rywalem klasy Pacers powinnismy przynajmniej powalczyc jak równy z równym. Elton Brand przegrywa machupy z jakimis białasami jak Hansbrough i McRoberts, jest jechany przez Hibberta (ale ten ta akurat duzo wyzszy/większy)

 

Boli nas strasznie brak C, Hawes gra póki co mega kupę, chyba gorszą niz Daly, ktory przynajmniej w te 20min zebrał wiekszosc pilek w defensywie i cos czasem zablokował - a przynajmniej tym blokiem straszyl... Szoda troche, ze oddalismy jego spadajacy kontrakt za takich bolkow, chociaz Nocioni robi póki co niezłe wrażenie.

 

Mnie osobiscie drażni pasywnosc w ataku jesli chodzi o Philly... Gramy niby zespolowo, a tak naprawde chyba tylko Lou Williams jest w stanie złapac pilke i z determinacją szukac drogi do kosza. Iguodala gra to samo co zawsze, Brand czasami próbuje pierdolnąć jakiegos jumperka, a z białasami nie wiem czy raz zagrał tyłem do kosza... Turner zamiast się przełamywać to rzuca raz na 10 akcji i nie ma rytmu - czasem rozgrywa przez co nie bierze na siebie rzutów, tylko stara sie kreowac, czasem czeka co zrobią koledzy... Tymbardziej jest to sygnał to wytradowania Iguodali - jak jego nie bedzie, to ktos bedzie musial wziac gre dla siebie i nie wyobrazam sobie, zeby byl to ktokolwiek inny niz ET

 

Ogólnie mialem cichą nadzieje, ze o PO w tym sezonie powalczymy, ale Turner mimo duzego potencjału nie jest tak ready jak go malowali przed draftem, postęp Holidaya jest - bo nie boi się kozłować, ale to wciaz najmłodszy startujacy PG w lidze (?), a na tej pozycji brak doswiadczenia podwójnie boli... mamy 3 dobrych SF - Iggy, Young i Nocioni, ale reszta składu to totalne pionki, takze jakbym mial powiedziec gdzie nie mamy dziury, to powiedzialbym ze wszędzie tylko nie na SF :roll: Szkoda ze nie ma nawet zadnego mentora na PG dla Holidaya, kogos kto ogarnąłby troche zespół.. No i nadal drazni mnie to, ze pomimo stania sie lottery team nie jestesmy w stanie postawic do konca na młodziez - czyt. Turner, Speights.

 

Mylalem, ze po zacietym meczu z Hawks troche wiecej pokazemy z Indianą, ale sie niestety rozczarowałem... Zobaczymy jak to dalej pójdzie, ale na dzis dzien próbowalbym tradu z Iggym... Mamy tez 2 spadajace kontrakty w wysokosci 11 baniek - takze mozna probowac ew. sie jakos wzmocnic i łyknac kogos z 2-3 letnim kontraktem, ktory zejdzie razem z Brandem, albo Nocionim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jak to dalej pójdzie, ale na dzis dzien próbowalbym tradu z Iggym

tak, iggy podobno chce zmienic otoczenie, a experci uwazaja ze chce grac w jaiejs druzynie w ktorej bedzie sie dalo wygrywac, co jest zrozumiale bo legenda ze iggy bylby najlepsza 3 opcja w dobrej druzynie jest ciagle i niustannie zywa. Owi 'experci' uważaja ze igg bedzie chcial do chicago, no bo gwiazdy lubia chicago, ale tylko do pewego momentu, ale moze moze, mowi sie ze raczej nie teraz, na starcie sezonu, ale za kilka tygodni gdy phila bedzie ostro na minusie i cos peknie w ai9. Jelsli bedzie chcial do chicago, to logiczne ze za denga, otoz nie, juz teraz boussard z espn donosi ze nie bo phila go nie chce, bedzie chciec standard pakckage: picki kasa i talenty. (pick taj gibson, jj i jakis kontrakt :) ) jest niedziela, i ogladam miami, ale nie ma na co patrzec bo piora dupsko siateczka, to mi taki pomysl sie nawinął. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważal, ale chyba bardziej w zeszłym sezonie... niemniej jednak przy takiej postawie Philly mysle ze pomysł dosc szybko powróci... MAvs nie maja nic ciekawego do zaoferowania Sixers... nawet picki będą od nich za niskie zeby miały dla Sixers jakąs wartosc. Jedyne na co Sixers mogliby się pokusic to Brand+Iggy za cokolwiek, ale tak zdesperowanym, zeby brac Branda nikt na swiecie jeszcze nie jest... nawet Cuban.

 

Iggy gneralnie chyba nawet jest z Chicago wiec to akuratnie mogloby przemawiac za Bulls, ale chyba tylko to... Bulls nie maja do zaproponowania ani młodego talentu (chyba ze noah ;]), bo sorry, ale Taja to w dupsko mozna sobie wsadzic. Deng ma tez zje***y kontrakt i jest na ta chwile mniej wartosciowy od Iguodali, wiec nie wiem po co on nam, a innych kontraktow do oddania Chicago nie ma. Chyba ze jakis 3-way deal, w co tez raczej wątpie...

 

aha, dla mnie jedyne chyba sensowne rozwiazanie, ktore teraz przychodzi mi do głowy, to Kapono + mięso za Kirka. O Kirku mysle juz od 2-3 sezonu, a teraz ma kontrakt elegancki bo tylko 2 letni. Wizards z drugiej strony nie muszą bulic za 3pg tyle hajsu... Kapono spada po sezonie, do tego jakies miesko od nas, ew. 2nd roud pick i mamy troszke stabilnosci w rozegraniu, spacingu w ataku, a Jrue ma na kogo patrzyc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://espn.go.com/blog/truehoop/post/_ ... iladelphia

 

od tego momentu kiedy przewidzial ze lbj idzie do miami, biore goscia najbardziej powaznie ze szystkich 'expertow' espnu, to nappewno wroci, ale narazie iggy jest w szostkach i na jakis czas tak pozostanie. Czy taj gobson to dupa, on jest bykiem dlamnie to megasuepr talent nie?, ale patrzac na to co ma phila (w kontraktach i na lawce) to warto by bylo potankwoac chociazby po harisona barnesa nie julius? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo że Heat narazie gładko jadą Nets to jednak pod koszem wygladaja dosyc słabo.Lopez jedzie z bOshem jak z taczką gnoju a Favors zbiera podkoszowym Heat wiekszosc piłek.Zmieniam swoje zdanie z któregos tematu Derek Fisher nie jest najsłabszym startującym PG w tej lidze ,Arroyo jest ze dwa razy gorszy kompletnie nic nie wnosi do gry .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arroyo jest dość pewny na mid range i jak gwiazdom nie będzie szło to będzie przydatny. W obronie jest zerem, to prawda, ale trudno się mówi, wszystkiego mieć nie można.

 

Co do wysokich to Lopez co prawda robi nam tam mały wpierdol, ale raczej bym się tym nie przemował. Przynajmniej na razie. Widać jeszcze błędy w ustawieniu, w box outach etc.. Tego tez musza się nauczyć. Zobaczymy jak to będzie. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniam swoje zdanie z któregos tematu Derek Fisher nie jest najsłabszym startującym PG w tej lidze ,Arroyo jest ze dwa razy gorszy kompletnie nic nie wnosi do gry .

Bez przesady...imo ma lepszą mid-range, Fisher zreszta ostatnio rzucał fatalnie, a w defensywie mijany jest przez kazdego rozgrywaka praktycznie, jest wolny jak wóz z gnojem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.